zadzwoncie po milicje! niby dlaczego ktos ma pomagac profesjonalistom, ktorzy za swoja dzialalnosc biora kaske? skonczyl sie czas kibicodzialaczy, radzcie sobie :) Wiadomość zmieniona (09-02-05 21:25)

Ale to nie jest tak ze wy, (my) tracicie.. Klub nie zarabia, bo nie robi tego sam. Gdyby klub mial porzadne pamiatki - a da sie o zrobic jak widac, to nikt by nie kupowal hand-made-u u takiego Adama, o ktorego szczerych intencjach zapewniam, bo kazdy by wolal zajebisty szal z metka i hologramem z klubu. Bylem na zachodzie-szale podrobki z placu sa, a mimo to taki MU zarabia MILIONY DOLAROW na sprzedarzy pamiatek, dlaczego? Wlasnie dlatego, ze pamiatki klubowe sa tam na najwyszym poziomie. Dopoki jednak klub bedzie robil gorsze pamiatki, od tych robionych przez kibicow, dopoty bedzie tak jak jest. Nie tedy droga panie Marku. Pozdrawiam.

a ja mam male pytanko jak jest z BRONXem ?? ile procent z jego dochodow idzie na Cracovie!!??

40% Jak chlopaki pija za jej zdrowie.

no to bawcie się dalej

Rany boskie co ja tu czytam!!!!! Skąd się wziął pomysł produkcji "nie klubowych" pamiątek?? A stąd, że kibice, fani, miłośnicy i oddani biało-czerwonym Pasom ludzie mają potrzebę posiadania takowych gadżetów, czego wydaje mi sie niektórzy nie rozumieją. A że czasy się zmieniły nie da się nas zadowolic byle czym. Panie Moneta: z tą kradzieżą to chyba się zapędziłeś i ja Ci dobrze radzę nie obrażaj nas, bo: W NAS JEST SIŁA !!!!! A jezeli w to wątpisz to znaczy, że nic nie rozumiesz. Takie poglądy będziesz mógł nam prezentować w momencie jak będziesz miał się czym pochwalić, bo narazie asortyment sklepiku na Wielickiej pozostawia ojjj dużo do życzenia (jakość, projekty, dostępność no i różnorodność - totalnie do kitu). A obietnice dotyczace poprawy są nam serwowane od zawsze........... 100% poparcia dla Adama i wszystkich pomysłodawców pamiątek, którymi możemy się chwalić na innych stadionach.

el moneta zamiast pisac tutaj bez sensu zajmijcie sie lepiej ulepszeniem swojej oferty bo wiekszosc gadzetów jest bardzo słabej jakosci, a ze chłopaki robia swoje gadzety ?? i bardzo dobrze bo macie konkurencje i przez to musicie poprawic swoja oferte , na tych gadzetach nie ma loga Cracovii ta wiec jest to chyba zgodne z prawem a skoro czepiasz sie o te pare złotych to czemu nie skarzysz sie na tych co szyja flagi klubowe przecierz tam tez jest logo klubowe a taka flaga to juz spora kasa!!!

Pewnie, a dzialacze niech scigaja kibicow, tylko dlatego ze robia lepsze pamiatki niz oni. Zamiast robic kozaki pamiatki, to podchodzicie do tego w sposob cokolwiek szczeniacki, to tak jak z psem ogrodnika. Dlaczego nie ustosunkowal sie pan do mojego wczesniejszego postu? Bronx to nie moja sprawa. Dalej myslcie, ze bedzie Wam wszystko z nieba spadac. Kojo to awanturnik. Cracovia is a state of mind.

ehh jak sie nie chce zarabiac tylko podniesc jakosc pamiatek to sie je sprzedaje ludziom [b]po kosztach[/b] a jak sie narzuca marże ktora sie zabiera dla siebie to sie nazywa oszywanie klubu ktorego sie jest kibicem. i kropka.

I Ty Brutusie, przeciwko mnie? Nie, to sie nazywa przyjemne z pozytecznym. I to z obustronnym pozytecznym.

Podejzewam ze Pan Marek sie obrazil. Podejzewam ze jak by zrobiono jakis konkurs na projekty szali to znalazlo by sie troche fajnych pomyslow, ktore klub by mogl wykorzystac po porozumieniu z projektantem. Tylko pytanie gdzie klub by zrobil taki konkurs, na stronie oficjalnej ?? :/ Pozostaje forum i strony nieoficjalne. Przeciez nie trudno poprosic, zapytac kibicow o pomysly gadzetow, ktore by sie pozniej sprzedawaly, bo byly by to produkty, ktorych ludzie pragna. Co sie bedziemy oszukiwac szklankami, kubkami i takimi perdolkami kibicow nie zadowolicie. Kibice chca glownie szaliki i ubrabnia (bluzy, podkoszulki, spodenki itd.)

Biedny klub nawet proporczyków niema :/ aha i te bluzki damskie to jest dziadostwo ze glowa boli....szyla je chyba niewidoma krawcowa.... wiecej pisac mi sie niechce bo i po co ?

Byl konkurs, to prawie szalik Wisly wygral.

Bosszee.... M. też okradł klub bo zrobił dla JG bluzy Cracovii Ja pierdole-paranoja jakas. Opamientajcie sie ludzie zanim zaczniecie wyzywać. Wiadomość zmieniona (09-02-05 22:42)

Popyt na podziemne gadżety jest na całym świecie. Szalik MU można kupić i poza siecią dystrybucyjną Manchesteru. Nikt nie zaryzykuje jednak umieszczania na nim znaków zastrzeżonych. Tu (w Cracovii) sprawa wygląda jednak inaczej - pewne produkty pojawiają się nie dlatego, że żaden szanujący się klub nie wypuści produktu np z czaszką, tylko dlatego, że tych naprawdę atrakcyjnych (jakość i wzornicwo) pozycji jest niestety niewiele. Są tacy, którzy wykorzystają okazję i na tym zarobią. Są tacy, którzy zrobią to dla idei i znajomych. Jedni i drudzy mają tą przewagę nad osobami odpowiedzialnymi w Klubie za gadżety, że wiedzą jak, wiedzą co i wiedzą dla kogo. Wydaje mi się, że bardziej im się też chce niż tym, którym chcieć się powinno. Nie wiem co na dłuższą metę przyniesie większą stratę Cracovii - kibice z inicjatywą, czy etatowi pracownicy bez niej. Nie wiem też kto więcej zarabia - podziemny ,,producent'' lub grafik, czy człek zatrudniony w klubie. Uważam, że profilaktyka to lepszy pomysł niż leczenie. Niech marketing wymyśli strategię działania, w której kibic (wg prasowych wypowiedzi Profesora najważniejszy dla Klubu) będzie zadowolony, Klub będzie zarabiał, a Pasiacy z inicjatywą i pomysłami zrobią coś z zyskiem dla wszystkich. Szkoda żeby marnowały sie pomysły i szkoda, że z niektórych inicjatyw Klub nie ma profitów. Najbardziej jednak szkoda, że takie tematy wogóle się pojawiają...

U Nas jest ten sam problem. Może nie dokładnie ten sam. Klub sprzedaje pamiątki w oficjalnym sklepie (lub oficjalnych miejscach). Koszt zakupu jest wysoki, jakość dość dobra (gatunek) ale już sam wygląd gadżetów stanowi duży problem, ponieważ niektóre to są beznadziejne pomysły. U Nas za masową produkcje gadżetów nie zabrali się z kolei kibice ale handlarze, którzy sprzedają gadżety (bez zgody klubu) na Bema (targowisko na Wildzie). Nie płacą oni klubowi za wykorzystywanie Logo i dlatego gadżety są tańsze niż w legalnych punktach. Zauważyłem, że wiele ludzi już przestało kupować na tych targowiskach ale niestety rzadko mają pieniądze by dać zarobić klubowi i kupić w sklepie, z którego lwia część dochodu przypada Lotto :( U Was np. koszulka (oryginał) kosztuje 75 zł, U nas 100 zł. Kiedyś słabe gatunkowo skarpetki kosztowały 16zł ! Muszę przyznać, że szaliki, które sprzedawaliście były fajne (niektóre rewelacyjne jak ten co mam) a u Nas na targowisku to sam chłam, więc i tak wile osób dołoży 10zł by kupić w oficjalnym. Wprowadzono ostatnio nawet maskotki w koszulkach :) Misie, K... :) Kibice w innych krajach dopiero mają wybór :( pozdr. Wiadomość zmieniona (10-02-05 09:23)

jak czytam wywody el monety to mnie trafia wez sie chlopie do roboty bo Ty za to bierzesz kase !! gdzie byliscie 10 lat temu !??! teraz zgrywacie wazniakow !! mam w dupie takich dzialaczy !! i tyle !! CRACOVIA TO MY A NIE WY !!

el_moneta - nie jestem z Cracovii, ale masz fajne podejscie do tego wszystkiego: siedzisz i czekasz az ktos Ci rzuci pomysl, a Ty go tylko zrealizujesz - gratuluje, w ten sposob na pewno Cracovia bedzie zarabiac na tym. To Wy powinniscie wyjsc z inicjatywa do kibicow, zaproponowac nowe wzory, zrobic nowe gadzety i postawic przede wszystkim na jakosc, a nie na ilosc. Myslisz, ze kibice z kazdym pomyslem beda leciec do Was ? Mylisz sie. Jesli ktos okrada Cracovie to Ty jestes temu winien, bo jakbyscie zadbali, zeby odpowiednie wzory pojawily sie w oficjalnych punktach, to kibice nie mieliby potrzeby robic takich samych szali. Jesli klub nie wie z kim przyjaznia sie kibice Cracovii, to juz swiadczy tylko o klubie. Zapotrzebowanie na tego typu "gadzety" bylo, jest i bedzie - przez ponad poltora roku (od kiedy chyba na serio wzieliscie sie za tego typu rzeczy) nie bylo zadnych szali laczonych oficjalnych i pewnie nadal by nie bylo. Turniej CC byl doskonala okazja do wyprodukowania takich szali, ale Wy tego nie zrobiliscie, wiec zrobil to ktos inny. Zamiast pisac o okradaniu zastanow sie co jeszcze powinniscie zrobic, zeby inni nie musieli Was w tym wyreczac ... I jeszcze jedno: pamietaj, ze klub tworza kibice Pozdrawiam

Nazbierało się tego ale spróbuje odpowiedzieć: 1. pracuje w klubie TAK 2. zajmuję się pamiątkami NIE 3. Za to co robie biore kase TAK 4. Bronx współpracuje z klubem TAK 5. Są kibice którzy produkują pamiątki dla klubu TAK 6. 10 lat temu w kiosku ruch pracowałem TAK i proponuje żeby z elMonetą rozmawiać na forum a z Markiem w klubie (zapraszam codziennie od 9 do 17-30) jeżeli ktoś ma ochotę. Zresztą macie wszyscy mojego malia a większość z was telefon. A tak o współpracy w produkcji pamiątek z kibicami to "ostał się jeno Brajt i Kazek" Wiadomość zmieniona (10-02-05 10:50)