Sport/TK/14 grudnia 2004 12:59
"Rasiak jest pewniakiem w mojej drużynie"
Kiedy trzy miesiące temu okazało się, że sen Grzegorza Rasiaka o występach we włoskiej lidze prysnął niczym mydlana bańka, wielu polskich kibiców postawiło na reprezentacyjnym napastniku krzyżyk - czytamy w "Sporcie".
Jego przejście do angielskiego Derby, występującego w League Championship (odpowiednik polskiej II ligi) wywołało u wielu śmiech politowania. Tymczasem po 81 dniach pobytu w Anglii, można powiedzieć, że Polak znalazł się w odpowiednim miejscu. Od samego początku Rasiak zajął miejsce w podstawowym składzie Derby i nie zawodzi kibiców.
"Greg jest pewniakiem w mojej drużynie. Co prawda pierwszego gola zdobył dopiero w końcowych fragmentach czwartego meczu, ale ani przez myśl mi nie przeszło, aby posadzić go na ławce rezerwowych. Wiedziałem, że w końcu się przełamie i pokaże swoją wartość" - powiedział George Burley, trener Derby.
W ubiegłą sobotę, kiedy Rasiak zdobył dwie bramki w zwycięskim 3:0 spotkaniu z Nottingham Forrest, 31 tysięcy kibiców żegnało Polaka na stojąco.
Więcej szczegółów w "Sporcie"
-
-
Rasiak w Cracovii ?!
13 dni później
Anglicy: Rasiak to "Człowiek Brzytwa"
Grzegorz Rasiak wyrasta na gwiazdę angielskiego Derby County. Dziennikarze chwalą go, a kibice wymyślili mu przydomek: Razor Man czyli Człowiek Brzytwa – czytamy w „SuperExpressie”.
W ostatnim ligowym meczu przeciwko drugiemu w tabeli Wigan, polski napastnik strzelił bramkę przy stanie 0:1, a jego zespół wygrał ostatecznie 2:1. Było to dziewiąte trafienie Rasiaka w tym sezonie.
- Strzelałem na raty. Najpierw uderzyłem głową po dośrodkowaniu z lewej strony. Już wtedy widziałem piłkę w siatce, ale obrońcy jakimś cudem wybili ją z linii bramkowej na piętnasty metr, wprost pod moje nogi. Zamarkowałem więc uderzenie z lewej, przełożyłem piłkę na prawą i strzeliłem "po długim rogu". Bardzo mnie to ucieszyło, bo ostatnio dużo pracuję nad grą prawą nogą - opowiada Rasiak.
- Przed sezonem założyłem, że zdobędę 15 goli. I osiągnę ten cel! Nastrzelam ich tyle, by zapewnić Derby awans do Premiership! - zapowiada.
Więcej w "SuperExpressie"
czeluści pasozydzie czeluści
a nie przepaści :-)
za Biblią Tysiąclecia przynajmniej
zresztą biblijna "Czeluść" - to miejsce przebywania złych duchów (por. Łk 8,31; 2 P 2,4; Jud 0,6).
Tak więc:
"piąty anioł zatrąbił:
i ujrzałem białą gwiazdę, która z nieba spadła na ziemię,
i dano jej klucz od studni Czeluści." [Ap 9,1]
[img]http://www.cracovia.strefa.pl/sygnaturki/J_K.jpg[/img]
CRACOVIA - pierwszy Mistrz Polski (1921), jedyny Mistrz Galicji (1913)
CRACOVIA 1906 - na zawsze pierwsi
ok raf juz zmieniam
a tak wogóle to swietna ksiązka ta Biblia :-)
Rozdział 9 Apokalipsy zawiera zresztą sporo ciekawostek
chocby na temat Abaddonu... (Dolna Abaddonia?)
Abaddon to hebrajskie imię Anioła Czeluści (Ap 9,11)
a poza tym z tekstu wynika że Wisła będzie konać pięć miesięcy...
[img]http://www.cracovia.strefa.pl/sygnaturki/J_K.jpg[/img]
CRACOVIA - pierwszy Mistrz Polski (1921), jedyny Mistrz Galicji (1913)
CRACOVIA 1906 - na zawsze pierwsi
Wiadomość zmieniona (28-12-04 10:29)
Akurat zejdzie im to jakoś do końca sezonu, a konkretnie do Derbów :)))
Na Derbach nastąpi ostateczne przykrycie wieka trumny zwanego Czeluścią.
Oby! Oby!!!!
Już nie mogę się doczekać...
Może go kupią gdzieś do PREMIERSHIP :)))))
Rasiak pracuje nad prawa noga...
tzn ze musi ja jeszcze przystrugac..
25 dni później
"Rasiak nie jest na sprzedaż"
Po dyskwalifikacji w Groclinie i nieudanej przygodzie z włoską AC Sieną wielu powątpiewało w to, czy Grzegorz Rasiak poradzi sobie na Wyspach. Dzisiaj jest gwiazdą Derby County i całej League Championship - pisze "Fakt".
W niedzielę 16-krotny reprezentant Polski strzelił dwa gole w meczu z londyńskim West Ham. Z dorobkiem 11 bramek jest najlepszym strzelcem Derby i plasuje się w czołówce snajperów zaplecza angielskiej ekstraklasy. Po udanej pierwszej części sezonu nasuwa się pytanie o zmianę klubu na lepszy.
- Menedżer powiedział, że jestem "nie na sprzedaż". To chyba świadczy o tym, jak ceny jestem dla klubu - stwierdził Grzegorz Rasiak.
5 dni później
Ale wskoczyliscie na tego biednego, tfu... tfu... reprezentanta Polski;) Gra w tym Derby Conty i strzela calkiem sporo na chwile obecna ma chyba 11 goli w 22 meczach co jest calkiem nie najgorszym wynikiem biorąc pod uwage poziom Division 1!! Karnych raczej nie wykonuje wiec wszytko wg mnie strzela glowa a mali skoczni anglicy czy szkoci moga mu tylko wytargac suta zebami:) bo na taka wysokosc doskakuja do naszego pinokia (qrde mialem go bronic a sam mu jade;) nic na to nie poradze bo on tak smiesznie biega vel chodzi :)
LIVE, LOVE, BURN, DIE for C R A C O V I A !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A ja tylko dodam, ze kilka lat temu mecz West Ham- Derby County byl rozgrywany na poziomie Premiership.
Brawo Grzesiek!!!
71 dni później
Rasiak: Czytałem, że jestem „Van der Drwal”
Do internetowych opinii nie przykładam zbyt dużej wagi, chociażby dlatego, że nawet po kolejnych strzelonych bramkach czytałem, że jestem „Van der Drwal” - mówi napastnik Derby County i reprezentacji Polski, Grzegorz Rasiak.
– Łaska kibiców na pstrym koniu jeździ. Najbardziej przyzwyczaiłem się do tego przydomku, który nadali mi koledzy jeszcze w Grodzisku i reprezentacji – Rossi.
W 34 meczach Derby County Rasiak oddał 98 strzałów, 57 zmierzało w bramkę, 16 wpadło do siatki, pięciokrotnie były asysty. – W barwach Groclinu byłem mimo wszystko nieco skuteczniejszy - mówi Rasiak. - Liczba oddanych strzałów wynika z naszej taktyki. Większość akcji przeprowadzamy skrzydłami, mają być zakończone dośrodkowaniem. Moim zadaniem z racji niezłych warunków fizycznych jest walka z obrońcami o górne piłki. Nigdy nie miałem z tym problemów, a na Wyspach mogę tylko to szlifować.
Inne statystki: 77 razy faulowany, faulował 68-krotnie, 45 razy na spalonym… – W Polsce – przy takiej grze, jak na Wyspach – liczba odgwizdanych fauli byłaby jeszcze wyższa. Tutaj sędziowie nie reagują, gdy w walce w powietrzu jest kontakt z rywalem. Jeśli nie trafiasz w nogę przeciwnika, nie odgwizdują „nakładki”. Nie reagują też tak nerwowo na krzyki przewracanego zawodnika. Tutaj naprawdę walczy się o każdy metr. Jeżeli nie popracujesz łokciami w polu karnym, to obrońcy wdepczą cię w ziemię.
– Jeżeli wygramy ostatnie osiem meczów, to może się uda awansować do Premiership. Nie myślałem jeszcze o przyszłym sezonie. Działacze Derby już teraz chcą usiąść do rozmów na temat nowego kontraktu. Jednak do tych spraw trzeba podchodzić spokojnie i wiedzieć na czym się stoi. Wiem, że niektórzy będą się śmiali, ale ja wciąż wierzę, że kiedyś zagram w Barcelonie. Primera Division to moja wymarzona liga.
Więcej - w "Trybunie"
Widze, ze kolega Paso_zyd wyciaga moj temat z przepastnych archiwow po raz kolejny :) Jak ktoś chce może rzucic okiem na daty, zawsze po długim okresie, kiedy wydawac by sie mogło, że przepadł :) Czy to przez sympatie do Rasiaka czy do mnie ? :)
Nie wiem kto z was widział ostatnią bramkę Rasiaka. Mnie opadła szczęka bo jak się obejrzy tą akcję to człowiek nie daje wiary, że to możliwe w wykonaniu zawodnika nie z Brazylii czy Argentyny.
RASIALDO polski RONALDO :D:D:D:D:D
Grzesio w swoim klubie bramy strzela ale jak nasza kadra gra to za bardzo się nie może wykazać!
Ja pamiętam jaki Rossi "trick" zrobił w meczu z Białorusią :D:D:D:D
= P = A = S = Y =
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)