1. Absolutnie nie kupuje tezy ,że nasi grali bez zaangazowania...
grali owszem źle ale nie "olewali" meczu.
2. Chłopaki grali w przeraźliwie jednostajnym tempie. Coś takiego jak przyspieszenie nie istniało. Tzn. startowali do piłek ale co to był za start.
WNIOSEK: albo zostali zajechani albo "wyluzowali" nadmiernie.
NIEWĄTPLIWIE trener Mirek albo ktoś zamiast niego jest niezbędny.
Panie Prezesie. Prosze popatrzyć na video jak nasi chłopcy "chodzili"
w sierpniu czy wrześniu a jak "chodzą" teraz!!!!!!! To niebo a ziemia. Zawodowiec od tych spraw jest NIEZBĘDNY!
3. W sumie mecz przypominał mi bicie głową w mur na wiosne 2003 z tym ,że wtedy nasi stwarzali sytuacje. Teraz nawet tego nie. Byli przy piłce pewnie z 80% czasu i nic z tego nie wynikało.
4. Dośrodkowania ... a było jakieś dobre? Ja nie zauważyłem....
Generalnie nie wpadałbym w panikę tylko dał drużynie szanse odegrać sie w sobotę.
-
-
po oglądnięciu w C+
Ja mam podobne odczucia, a dodatkowo odnosze wrażenie, ze z dopingiem wcale nie było tak zle jak na forum można było przeczytać.
masz racje icek66 albo oddalii mecz robiac układ na wiosne albo w klubie znowu wojna !!! A co do karnego moim zdaniem sedzia ten mecz przewalił karnego nie było !!!
icek 66 - po raz kolejny sie z tobą nie zgodzę w pewnych kwestiach .W 1 lidze nie da sie wygrac ŻADNEGO meczu bez biegania ,zaangażowania i ambicji.I wg mnie tych cech zupełnie brakło -wyszli pewni siebie myśląc że chodząc wygraja mecz.To że potrafia grac pokazali po stracie bramki .Śmiem twierdzic że gdyby im sie chciało tak grac i biegac przez cały mecz -BRAMKI DLA NAS BY PADŁY I NA NIC BY SIE ZDAŁA HEROICZNA GRA GKS.W kwestii trenera od przygotowania ogolnego zgadzam sie z tobą w 100 %-potrzebujemy GO NA WCZORAJ.I jeszcze jedno jak zawodnicy mają podnosić swoje umiejętnosci jak wiadomo że na następny mecz i tak lepsi siądą na ławce ,a wejdzie TEN SAM SKŁAD W KTORYM kilku zawodników jest totalnie bez formy .Nie zagraja znów a będący w formie gitara czy Citko znów albo wejdą z ławki bądź Stawowy wprowadzi ,,wzmocnienie ''ale rywali dudzia.
icek ...
nie załamuj mnie ...
jezeli taka grę jaka zaprezentowali nasi z Katowicami nazywasz zaangazowana to przypomnij sobie jak grali z gts ...
"masz racje icek66 albo oddalii mecz robiac układ na wiosne albo w klubie znowu wojna !!! A co do karnego moim zdaniem sedzia ten mecz przewalił karnego nie było !!!"
Stary ale ja nic takiego o układzie nie twierdziłem i nie twierdzę;-)
a co do karnego to go nie bylo , ale szczerze mowiac wczesniej byly 2 karne dla katowic i sedzia nie zareagowal wiec ........ ciiiiii........... bo karny tak czy siak bylby wykonywany.......porazka boli ale coz nikt nie wygrywa wiecznie takze poczekajmy do soboty i niech nasi pilkarze sprawia nam mily prezent , pozdrawiam
Mirek odbił się chyba czkawką w tym meczu. To była pierwsza myśl po tym jak tylko dzięki Citce i Wawrzyczkowi nie zasnąłem w Katowicach. No i dzięki oprawie GKS...
Craco - właśnie mi się cuś (oczywiście nie wiem ale podejrzewam) wydaje ,że ciężkie były treningi na obozie bo Staw chciał 12 pkt. do końca rundy zdobyć...i brakło fizjologa który by przypilnował...
czyli jak zwykle wina sponsora. dobrze, zesmy to ustalili.
Nie rozumiem Jake. Twierdzisz ,że fizjolog w drużynie w którą idzie kilka melonów złotych jest zbędny?
Dodam jeszcze Jacke ,że to nie sprawa sponsora tylko zarządu. Chyba Zarząd zatrudnia pracowników. Mnie naprawdę nie obchodzi
kto pracuje z naszymi piłkarzami byle dobrze to robił. Więc w tym przypadku czy Mirek czy inny AWF-owiec nie ma znaczenia byle się
dobrze znał. Natomiast nasi ruszali się po raz pierwszy od miesięcy jak muchy w smole . To chyba o czyms świadczy.
Wiadomość zmieniona (02-11-04 10:58)
icek66....były ciężkie treningi,które wg. Stawowego miały dać 12 pkt.
Ja nie wierze w taki zjazd formy oraz BRAKU zaangażowania bez konkretnej przyczyny......
Ciekawe spostrzeżenie dziennikarza GW. "bohater meczu z Polonią Piotr Giza sprawiał wrażenie nieobecnego.Czasami nawet nie patrzył na podana do niego piłkę,a zamiast się pokazywać obrońcom przy wyprowadzaniu akcji,odwracał się plecami..."
Hmmmm.....nawet Stawowy nie wziął tej porażki na siebie jak zwykł to czynić......
STARY PROKOCIM - HEJ HEJ CRACOVIA !!!
icku. nie uwazam, ze porazka w Stalinogrodzie byla spowodowana akurat brakiem Mirka, tak jak to wyzej napisales. ja mam pretensje do Stawowego i do pilkarzy. niechmi ktos powie nazwisko trenera od przygotowania fizycznego w GKS Katowice.
widze to tak, ze gdy druzyna wygrywa to jest to zasluga geniuszu Stawowego i talentu pilkarzy, porazki to bledy zarzadu. ja tak nie uwazam.
Jake popełniasz nadinterpretacje. Ja zauważyłem ,że nasi kiepsko się ruszali czego od wielu miesięcy nie bywało. Nie ma fizjologa w drużynie więc nawet nie będziemy wiedzieć co jest tego przyczyną. Nieprawda?
Nikt nie mówi ,że to jedyna przyczyna porażki....
A porównywanie MKS SSA do GKS SSA to chyba aktualnie porównywanie VV golfa do małego Fiata;-) czyż nie?
Zarząd zatrudnia takich pracowników? Nie w Cracovii. NIe rozmywajmy wątku na takie dywagaje.
Ale tak naprawdę to ciężko powiedzieć czy to przez brak fizjologa, chodź zobaczym to w kolejnych meczach tak naprawdę. Ja powiem szczerze że moim zdaniem przegraliśmy na poziomie psychiki i nastawienia do meczu. Takie mecze może warto wygrywać tymi którzy czekają na szansę gry i nawet ze słabym przeciwnikiem będą się chcieli pokazać, gryźć trawę. Ale ja uważam że jednak Stawowy wie lepiej bo się na tym dobrze zna chodź nie jest bezbłędny.
To jedna porażka - chodź bolesna. NIe róbmy tragedii. To nie jest drużyna jednego weekendu.
Craco - no nie powiesz mi chyba,że prezes zarządu Filipiak nie decyduje o zatrudnieniach w sztabie trenerskim. Jeżeli tak nie jest to mocno mnie zadziwisz...
Zarząd = Prezes?
Bo jeśli tak to po co takie ciało jak zarząd? Moim zdaniem żeby prezes miał odpowiednich ludzi do wszystkich/różnych zadań, bo sam nie może się na wszystkim znać!
Kto nie przedłużył umowy w fizjologiem bez konsulacji z odpowiedzialnym za wynik sportowy na który fizjolog ma znacząc wpływ?
Zarząd czy Prezes?
Nie chciałem iść tu w tym kierunku, ale skoro sam rozwijasz.
To ,że nie przedłużył to dla mnie o wiele mniejszy problem(choć bardzo dr Mirka żałuję) niż znacznie gorszy fakt , że nie ma nikogo w zamian Mirka...
No to jak widać chyba spory błąd Prezesa. NIe Zarządu.
Ale jak ktoś o tym wspominał to od czci i wiary się go ...
Wszyscy uczymy się na błędach. Mam nadzieję.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)