teraz powinniśmy zająć się rozkręceniem dopingu na hokeju.
Może sformujemy jakiś mini młyn, bo jak każdy kto chce śpiewać stoi gdzie indziej to nic z tego nie będzie.
-
-
Doping - dopracujmy go wreszcie!
Nie chce mi się pisać jeszcze raz tego samego więc wklejam posty z pozytywnego wizerunku
Oprawa na meczach jest wtórna forma nie może zastępować treści jeśli chcemy mieć fajny klimat należy zacząć od dopingu tego nigdy nie zastąpią fajerwerki
Doping na pasach to tragedia jedyny raz w pierwszej lidze udał się na Groklinie podstawą dopingu jest prowadzący (zwolnic lub dokształcić Świstaka)
Analiza nie wszyscy pamiętają ale przypomnę prowadzący musi czuć stadion posiadać szacunek u ludzi i odrobinę poczucia humoru
Niektórzy pamiętają doping prowadzony przez Orła albo Anioła obaj spełniali te kryteria moja propozycja Świstak poproś Anioła żeby ci poprowadził kawałek meczu wtedy zobaczysz różnice wyjdzie to wszystkim na zdrowie.
Przykład drugi kto był na derbach widział jak Robert rozbujał trybuny na kilka minut jakąś dość trywialną piosenko bez bluzgów, można mieć pozytywny doping tylko trzeba umieć i mieć u ludzi szacunek
Moim skromnym zdaniem ludzie będą śpiewać tylko trzeba ich poważnie traktować a nie latać po trybunie i krzyczeć „kórwa mać może byście śpiewali” podam przykład siedzę na B i wystarczy ze wyjdzie „Prezes” i cos zaintonuje i sektor śpiewa ale na szacunek trzeba sobie zasłużyć
Na każdym sektorze jest ktoś kogo ludzie szanują i potrafi pociągnąć doping pogadajcie z tymi ludźmi to cały stadion będzie śpiewał
A jeszcze do opraw nie możecie rozpoczynać oprawy w trakcie ważnej akcji bo to się nigdy nie uda więcej elastyczności.
Jeśli chcecie zlikwidować moją „ulubioną” pieśń o prostytutce przed kartoniadami czy fajerwerkami sygnałem do oprawy powinna być lokomotywa teraz kartoniady są nierówne i nieczytelne bo sygnałem do nich są krzyki na sektorze wiec ludzie podnoszą je nierówno i efekt widzimy gdyby wszyscy wiedzieli ze po lokomotywie podnosimy kartoniade efekt byłby lepszy wszystko byłoby czytelne a efekt lokomotywy skumulowałby się z oprawą
tylko nie róbcie tej lokomotywy co 5 minut bo straci cały klimat patrz mecz z Polonią ja rozumiem ze to jedyne co dobrze wychodzi oprawcom ale wszystko co za często powtarzane staje się nudne
Acha i nie piszcie że łuk ma słabą akustykę w latach 80 tam był młyn i akustyka była dobra
Co do koordynacji MG proponował wam mikroporty proponuje skorzystać z propozycji dobra łączność to połowa sukcesu i strasznie upraszcza pracę.
No i na koniec jeszcze mały przytyk do świstaka szacunku nie zdobywa się chodząc na afery w twoim wypadku to cię tylko ośmiesza a bycie piknikiem to żaden dyshonor
traktuj ludzi z szacunkiem a oni to docenią
Pozdrawiam
z tym spiewaniem niestety jest tak ,ze my Polacy nie potrafimu nawet zaspiewac poprawnie " Jeszcze Polska nie zginela" przyklad Gorniak....
i do spiewania nie mamy glowy ,co innego do mocnych trrunkow i do bojki to jestesmy pierwsi.
Jest tyle piosene jak chocby nawet ostatna piosenka Malenczuka
czy Jak dlugo na Wawelu oczywiscie z akcentem na Cracovie .
I mam takie pytanie ??od czego jest mlyn ???? moze wrescie nauczy sie spiewac kilka starych i nowych piesni to caly stadion bedzie spiewac ,tak jak juz dawniej bywalo.
Wiadomość zmieniona (21-10-04 20:29)
Zgadzam sie w 100% z Twixxxem. Tylko niech ktos jeszcze cos zrobi z ludzmi na B od strony klatki bo tam to jest poprostu koszmar. Poszedlem tam na 2 polowe meczu z Zabrzem i tam nic sie nie dzialo. Byl nawet gosc co chodzil na dole przy ogrodzeniu i darl sie na ludzi zeby spiewali itp. Znajomy jak spiewal na stojaco to baba jakas go sadzala bo jej zaslanial. Jak tam sie nic nie zrobi z dopingiem to Goscie nie beda mieli problemu przekrzyczec nas, a tak pozatym to tam prawie wogole nie slychac co jest spiewane na mlynie.
Jeszcze nie rozumiem dlaczego rozmywacie temat piszac o antydopingu ? Wydaje mi sie, ze w tym temacie chodzi o to aby zrobic porzadek z dopingiem i zeby nie bylo takiego piknik party jak ostatnio.
ehhh, fajny temat:)
mówicie o tej wiśle...... ale gdy na POloni na początek poszło Wisła...... to spiewał cały stadion
z tego co ja slyszalem spiewal tylko mlyn .......
Bo bez Wisły żyć po prostu nie mozna.
Życie bez wisły JEST PIĘKNE!!! :)
i dlatego trzeba myślec
o dopingowaniu naszych zawodników
o świadzczeniu tysiącami gardeł o NASZEJ POTĘDZE
na wisle to moze sobie kazdy śpiewac
pomysł z drugim wodzirejem nie jest zły
tylko musza miec oni jakieś krótkofalówki (koszt ok 200 za komplet) etc
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)