I czy Wasze forum jest tak cienkie że tu szczekacie ?

HAUUU HAUUU

eh chłopaki nie możecie mi zabronić wchodzenia na wasze forum -przecież KAŻDE jest z założenia jest otwarte dla WSZYSTKICH , oparte na demokratyczynch zasadach ;) zobaczcie sobie ilu was jest u nas.. po co bywam uwas? dobrze wiedzieć co słychać w obozie wroga kompleks mają ci którzy przed każym meczem drą się w niebogłosy o naszym klubie.. (bo jak to nazwać inaczej???) bezsilną złością dorównania wielkiemu rywalowi? glupią zazdrością? szanowny docent jednak uważa że to za mało i bawi się w pisarza ;) zaproponowałem tylko zmianę tematu- na taki bliższy jego pasiastemu sercu..

Do budy!

Nasze korzenie? Najstarszy istniejący polski klub i pierwszy mistrz Polski. Jak dla mnie nienajgorzej. Co do kompleksów: tak, chłopcy muszą się trochę 'odgiąć', nie uważam, żeby nasza najczęściej śpiewana pieśń 'Nikt nam nie zrobi nic' była przyszłościowa, ale trzeba odreagować ten trzeciej ligi smak. Myślę, że sukces łagodzi obyczaje. Wiśle życzę dobrze, ale... tylko w pucharach. Co do Waszego rodowodu, cóż, to nie Twoja wina, chłopie, współczuję... to jest tradycja świętej wojny, musisz się pogodzić z odrobiną złośliwości z naszej strony. No i zgodzisz się chyba, że nie używamy tutaj siekiery ani tasaka, czego i Tobie życzę.

messer napisał: > eh chłopaki nie możecie mi zabronić wchodzenia na wasze forum > -przecież KAŻDE jest z założenia jest otwarte dla WSZYSTKICH Porąbało Cię? Dlaczego? To jest prywatna własność i właściciel decyduje kto tu może gościć. Podobnie jest z innymi forami dyskusyjnymi. Właściciel ma prawo nie wpuszczać chamów, bolszewików, pederastów, rudych, okularników czy nawet kibiców szacownego TS Wisła. I NIC NIKOMU DO TEGO! > oparte na demokratyczynch zasadach ;) Do Twojego domu też można wejść po urządzeniu głosowania wśród wszystkich chętnych? > zobaczcie sobie ilu was jest u nas.. Skoro ich gościcie to widać Wam to w smak. Gdyby było inaczej to wiesz jak się to załatwia. > kompleks mają ci którzy przed każym meczem drą się w > niebogłosy o naszym klubie.. (bo jak to nazwać inaczej???) > bezsilną złością dorównania wielkiemu rywalowi? glupią > zazdrością? Pogubiłem się w tych stylistycznych wygibasach - nic z tego nie rozumiem. > szanowny docent jednak uważa że to za mało i bawi się w > pisarza ;) Jego prawo i Tobie nic do tego.

a wiecie że ja też Wam(klubowi) czasem dobrze życzę ? zaraz jakieś małolaty powiedzą mi że to ich g..o interesuje,ale taka jest prawda. Jestem mieszkańcem Krakowa i wolę jak wygrywa Cracovia niż Legia czy Leszek.. wy też powinniście docenić i szanować wielkiego rywala i zyczyć mu jak najlepiej w pucharach.. a co do rodowodu- wiele raz już pisano to czego nie chcecie słyszeć- że Wisła nie miała wyboru, tzn mogła się samorozwiązać na znak protestu.. tego byście pewnie chcieli, ale tak się nie stało. zresztą uważam za naprawdę głupie i prymitywne wyzywanie Wisły od ubeków podobnie jak Cracovii od Żydów. cóż po obu stronach barykady są widocznie ułomni ludzie..

masser-Forum sympatyków i kibiców Cracovii (moderowane) Listów: 114325 Ostatni: 29-09-04 19:28 [b]Forum sympatyków i kibiców KS Cracovia (wymagane logowanie) - http://www.cracovia.krakow.pl [/b]

Panowie apeluje o spokoj, Przezorny pohamuj jezyk. Masser forum jest otwarty dopoki gosc zachowuje sie przyzwoicie. To tylko uwaga, nie zarzut.

messer napisał: > a wiecie że ja też Wam(klubowi) czasem dobrze życzę ? > zaraz jakieś małolaty powiedzą mi że to ich g..o > interesuje Nie jestem małolatem ale też mnie to g..o interesuje, że ktoś mi CZASEM dobrze życzy. Interesują mnie tylko ci, którzy życzą mi dobrze cały czas :-) > a co do rodowodu- wiele raz już pisano to czego nie chcecie > słyszeć- że Wisła nie miała wyboru, tzn mogła się samorozwiązać > na znak protestu.. Mnie nie o to chodzi, że was przecwelono. W tych czasach postąpiono tak z wieloma bardziej godnymi szacunku instytucjami. Problem w tym, że zamiast potępiać gwałcicieli to obnosicie się z tą hańbą jakby to był powód do dumy. Na tablicach w budynku przy Reymonta wiszą na honorowym miejscu zdjęcia waszych ubowskich prezesów a resortowi "działacze" są podejmowani z honorami. Uznajecie to za waszą tradycję i historię. Tego za ch... olerę nie mogę zrozumieć. To tak jakby ofiara gwałtu spacerowała uśmiechnięta pod rękę z gwałcicielem a w domu wieszała na honorowym miejscu jego zdjęcie. Niepojęte jest dla mnie to przywiązanie do gwardyjskich tradycji. Już w latach 90-tych podejmowano u was z honorami Stanisława Wałacha - waszego byłego prezesa a wcześniej szefa UB m.in. w N.Targu i Krakowie. Gościa ubabranego polską krwią po szyję! Powinien mieć zakaz zbliżania się do TS Wisła. No, chyba, że to "G" zniknęło tylko dla picu. Moje uwagi odnoszą się do działaczy - nie do kibiców (przynajmniej nie do 90% kibiców.) > zresztą uważam za naprawdę głupie i prymitywne wyzywanie Wisły > od ubeków podobnie jak Cracovii od Żydów. Też tak uważam. Wiadomość zmieniona (29-09-04 19:56)

respect za wyważoną wypowiedź mg, ale jesteś tu jednym z nielicznych którzy normalnie myślą (i piszą) tak,zgadzam się z tobą- Wisła była gwardyjska bo taki był jej statut i jej władze natomiast nieporozumieniem jest nazywanie nas (-kibiców Wisły!) ubekami a o wielkości klubów na przestrzeni lat nie decydują tylko piłkarze(którzy przychodzą i odchodzą) ale raczej kibice (a tych Wisła miała zawsze bardzo wielu) zresztą podobnie jak Cracovia to znaczy: Święta Wojna bez głupich polityczno-rasistowskich uprzedzeń i niech wygra lepszy

wszystko byloby ok gdybyscie przez 40 lat nie spiewali "gola strzel gola strzel gts'ie" swoim postepowaniem mozna wyrazac dezaprobate.. czegos mi tu poprostu brakuje

NIE, NIE, NIE i jeszcze raz NIE. Nie wracamy w tym temacie od przepychanek "ubek czy nie ubek" Dobra?

Z jakim przystajesz, takim się stajesz. Koleś, gdy kibicujesz ubekom - to kim jesteś? Wiadomość zmieniona (29-09-04 20:58)

Kurde panowie zeby czasem mnie ktos z meeserem nie pomylil bo dla mnie wisla od konca wojny byla jest i jezeli sie zdecydowanie nie odetnie od przeszlosci bedzie ubeckim klubem , natomiast nie uwazam ze wislakom trzeba lby urywac. Chociaz nie ukrywam ze bardzo sie ciesze ze moj syn jest pasiakiem jak i ja!!!

Karolo napisał: > Nie wracamy w tym temacie od przepychanek "ubek czy nie ubek" > Dobra? NIE, NIE, NIE i jeszcze raz NIE :-)))

messer się troche myli jeśli chodzi o to że nie mieli wyboru,Gwardie po wojnie wisła przyjęła z otwartymi rękami ,Cracovia tez miała propozycje ze strony milicji ale ja odrzuciła miała na tyle siły gdyż silne było środowisko związane z Cracovią są zresztą na to dowody. Suma sumarum Cracovia przypłaciła swoim uporem ponad 60 lat nazwe to brakiem sukcesów sportowych co powodowało pogarszajacy sie stan klubu do momentu oczywiscie G 100 ,Darka Mroza i Pawła Misiora a w konsekwencji tego co mamy obecnie czyli prof. Filipiaka. Są teraz nowe czasy dużo rzeczy się pozmieniało lecz przecież nie można żyć w oderwaniu od historii tym bardziej że były momenty kiedy pogardzano Cracovią uważając ja za synonim wszystkiego co jest najgorsze za aprobatą koleżanki z drugiej strony Błoń.

maaciek - nie sądzę żeby ktoś mógł wybierać w latach 40-tych, 50-tych czy pozwoli się wyruchać czerwonym. Nikt o zdanie nie pytał. Co najwyżej można było próbować sobie wybrać ruchającego spośród chętnych. Jedyną szansą na uniknięcie przejęcia np. przez bezpiekę było związanie się powiedzmy z wojskiem. D... sprzedana tak czy tak. Nie wierzę w bajki o antykomunistycznym szefostwie naszego (czy jakiegokolwiek innego) klubu w tych czasach. Musieliby walczyć nie na boisku ale w lesie :-) Byli pewnie dużo przyzwoitsi niż gwardyjscy włodarze GTS-u ale i tak to syfem jedzie na kilometr. Porządni ludzie w tych czasach nie zarządzali firmami, klubami - nikt by na to nie pozwolił. Oczywiście pomiędzy naszym klubem czy nawet wojskowym a milicyjno-ubeckim była zawsze duża różnica, na nich spadało szczególne odium. Moim zdaniem specjalnego wyboru nie mieli i nie o to chodzi. Mieli wybór w 1989 roku. I nie skorzystali z możliwości oczyszczenia się z syfu, wypieprzenia ubeków i odcięcia się od hańbiącego patrona. Co zrobili - zamalowali "G" i tyle. Nawet nie usunęli śladów po szczególnie odrażających typach, którzy kierowali GTS-em. No ale kto miał to zrobić - Miętta-Mikołajewicz? Kapka?

mg chciałeś powiedzieć Miętta - ten dodatek Mikołajewicz powstał równolegle z zamalowaniem literki G....

gwoli ścisłości zawsze śpiewaliśmy : GOLA GOLA nasz TS-ie GOLA a pseudo-historykom którzy ożywiają się na słowo "gwardyjskie" polecam opracowania historyczne Cierpatki ,Niemca (artykuł Biała Gwiazda bez rumieńców) czy Gaberlego Wisła nie miała wyboru, a była dla ówczesnych władz bardziej łakomym kąskiem niż Cracovia Faktycznie nie było zmiany warty po 1989 ale akurat L.Miętta jest porządnym człowiekiem i Wiślakiem z krwi i kości Byli u nas gorsi u władz i na koniec świetnie zdanie z jednej z powyższych publikacji o prymat pierwszerństwa w mieście: "rywalizujcie między sobą w Krakowie, kłóćcie się i sprzeczajcie ale pamiętajcie że nie byłoby silnej Wisły bez silnej Cracovii i odwrotnie" czym byłaby Cracovia bez Wisły a Wisła bez Cracovii?