spoko ale to jednak DIV ONE :(
-
-
Gdzie nasz Rząsa???
ale The Peackocks wkrotce wracaja do Premier
Wierze w Pawie tak jak
Wierze w Cracovie
zamiast "Pasów" wybrał "Pawiany"
Śmiać się czy płakać? ................ III liga......... a Cracovia gra w pierwszej!
jaka III? w II chyba pomyka...
Dziś w sparingowym meczu piłkarskim Leeds Utd pokonał Darlinghton 4-0.
Swietny wystemp zanotował T.Rząsa! Strzelił jedną z bramek a przy jednej asystował!
Tomasz Rząsa przebywał na testach w angielskim klubie Ledds United. Wystąpił w dwóch meczach sparingowych Leeds z Valencią (2:2) i Darlingtonem (4:2). Zwłaszcza ten drugi mecz był dla Rząsy udany.
Polak popisał sią kapitalnym uderzeniem z ponad 20 metrów, po którym bramkarz Darlington musiał wyjmować piłkę z siatki. Mimo bardzo dobrego występu, Rząsa prawdopodobnie nie będzie piłkarzem "Pawi".
- Wszyscy byli zadowoleni, ale jednak działacze nie potrafili się zdecydować na podpisanie kontraktu - powiedział Rząsa na łamach "Super Expressu".
- Menedżer Kevin Blackwell tłumaczył, że klub ma problemy finansowe. Nie może więc pozwolić sobie na wielkie transfery. Chciał, abym został i dalej trenował z drużyną. Ile można czekać? Przecież nie jestem anonimowym piłkarzem. Oglądali kasety z moimi meczami w reprezentacji Polski i w Lidze Mistrzów. Mieli czas, aby podjąć decyzję - stwierdził piłkarz.
- Przed wyjazdem do Anglii podałem swoje warunki. Zostały zaakceptowane. Tymczasem już w Leeds wcześniejsze ustalenia były zmieniane. O co chodzi? Finanse, długość kontraktu itd. W takiej sytuacji wsiadłem do samolotu i wróciłem do Krakowa. Szkoda, że tak to się potoczyło - dodał Rząsa.
(INTERIA.PL/Super Express)
Nasz reprezentacyjny piłkarz, wychowanek Cracovii Tomasz Rząsa nie podpisze kontraktu z Leeds United, u którego przez kilka dni przebywał na testach. Prawdopodobnie powróci do Holandii, gdzie grał przez sześć lat, a skąd otrzymał ofertę.
31-letni krakowianin w barwach Leedsu (spadkowicza z ekstraklasy) rozegrał dwa sparingi z Valencią (2-2) i z Darlington (4-2). Przeciwko mistrzowi Hiszpanii wystąpił w 2. połowie. - Nie mówię, że dzięki mnie Leeds zremisował, ale faktem jest, że od stanu 0-2 doprowadził on do remisu 2-2 - powiedział Tomasz Rząsa, który przebywa w swym nowym domu w Nowych Witkowicach.
W sparingu przeciw Darlington krakowianin strzelił przepięknego gola z 25 metrów na 2-1. - Strzeliłem w "długi" róg obok spojenia słupka z poprzeczką. To był jeden z najładniejszych, a może nawet najładniejszy gol w mojej przygodzie z piłką - opowiadał Rząsa, który poprzednio do bramki rywali trafił jeszcze jako zawodnik Feyenoordu (w swoim ostatnim klubie - Partizanie Belgrad - ani razu nie zdobył gola).
Polak obok autora dwóch bramek Jamiego McMastera był najlepszym graczem meczu. "W ten sposób pokazał trenerowi Kevinowi Blackwellowi, że jako obrońca potrafi również zdobywać bramki. W ciągu najbliższych dni powinien otrzymać propozycję kontraktu" - napisano na oficjalnej stronie internetowej angielskiego klubu.
Do transferu jednak nie dojdzie. Rząsa w środę spakował się i wrócił do kraju. Dlaczego? - Anglicy chcieli, żebym został dłużej, nie było jednak mowy o kolejnym sprawdzianie. Przecież widzieli mnie wcześniej w meczu Szwecja - Polska i w ubiegłorocznych meczach LM z Porto i Realem Madryt. Wiedzieli więc, na co mnie stać. Ja to, co trzeba, zaprezentowałem. Pozostał tylko czas na decyzję, tymczasem Anglicy próbowali zmieniać pewne wcześniejsze ustalenia, w tym finansowe. Brak było konkretów, wróciłem do domu - powiedział Rząsa.
Wczoraj jego menedżer, były kolega klubowy z Feyenoordu Jan de Vieser, przedstawił mu ofertę jednego z klubów holenderskich. - Nie spodziewałem się, że mógłbym wrócić do Holandii, o czym najlepiej świadczy fakt, że sprzedałem tam swój dom. Ale oferta z klubu, który zagra w europejskich pucharach mnie interesuje. Dwa lata grałem w De Graafschap Doetinchem i cztery w Feyenoordzie, więc dobrze znam tamtejszy futbol. Trenuję od trzech tygodni - najpierw sam dla siebie, czekając na oferty - i chyba jestem w dobrej dyspozycji, czym świadczyły występy w sparingach Leedsu. Znam swój organizm, potrafię się dobrze przygotować do sezonu - podkreślił Rząsa. (FIL)
źródło: Dziennik Polski
Dziennik Polski/MS/02 sierpnia 2004 07:00
Nowy klub Tomasza Rząsy
Tomasz Rząsa, wychowanek Cracovii, a ostatnio zawodnik Partizana Belgrad, w nowym sezonie występował będzie w SC Heerenveen, czwartym zespole I ligi holenderskiej – informuje „Dziennik Polski”.
- W poniedziałek wylatuję do Holandii, a we wtorek rano spotkam się z prezesem klubu, by podpisać kontrakt na rok lub dwa lata - powiedział Tomasz Rząsa.
- Heerenveen gra bardzo ofensywnie. Słynie z utalentowanych graczy ze Skandynawii. Kiedyś grał w nim mój kolega z Feyenoordu Duńczyk Jan Dahl Tomasson, który najpierw przeszedł do Newcastle United, a stamtąd od Feyenoordu - powiedział Rząsa. W Heerenveen spotka się on ze swym rodakiem, kolegą z reprezentacji, o 4 lata młodszym Arkadiuszem Radomskim, który w tym klubie gra już 7 sezonów (189 meczów i 5 goli w lidze).
No i bardzo dobrze że się Tomkowi udało. Niech pogra rok lub 2 lata jeszcze w Holandi, a na koniec wróci do swojej Cracovii, by w niej zakończyć karierę.
Podaje za Eurosport NEWS, Rząsa podpisał roczny kontrakt właśnie... oczywiście z SC Heerenven.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)