Tu kolego nie chodzi o rozliczenia TYLKO O NOWEGO TRENERA .Jeśli będzie nim Hajdo dla mnie będzie znaczyło to jedno byle jakość ,byle jakie transfery i Burlikowski dalej w klubie .Cel sportowy ,,pykanie ''by nie spaść . Fornalik na ,,pykanie ''się nie zgodzi i dla mnie proste i logiczne jest to że przychodzi Fornalik to po to by z Cracovią się bić w górnej połowie tabeli .Za tym muszą pójść też transfery bo myślę że Fornalik ligę ogląda i wie jakie mamy braki .

No to mamy dwie opcję Fornalik i cudowne odrodzenie Cracovii lub dalsze kaleczenie w kwestii polityki sportowej klubu. Co do Burlikowskiego to nie wiem czy Fornalikowi będzie przeszkadzał, nie wydaje mi się by akurat on dał ultimatum "Ten Pan wylatuje, ja z nim nie pracuje". Mi na przykład zatrudnienie Stawowego zaleciało "byle jakością". o transferach już nawet nie wspomnę. Generalnie nie chodzi o samą osobę trenera ale pewną zmianę myślenia w klubie. Tylko że na dziś dzień nie widzę w klubie nikogo, kto by tą zmianę mógł przeprowadzić. Oczywiście jest jeszcze właściciel, ale mam wrażenie że się z prezesem nie dogadują do końca jaki mają cel w prowadzeniu Cracovii ;). Ja nie stoje na stanowisku że tylko Fornalik, Skorża ewentualnie Urban będą zbawicielami Cracovii. Równie dobrze może to być ostatnio wspominany na forum Podoliński, po prostu kilka czynników musi się złożyć by "wynik sportowy" wypalił. Prezes, trener, transfery, piłkarze, młodzi zawodnicy z grup młodzieżowych itd itp. potter pożyjemy zobaczymy, nie ma co w każdym poście jęczeć jak to nam źle i niedobrze, tym bardziej że po niedzielnym zwycięstwie, przynajmniej nie rozmawiamy o kwestii pierwszoligowej Cracovii

Z Bernhardtem jest ten problem, że on w ekstraklasie nie pokazał wiele nawet przed kontuzją.

W Radiu Kraków słyszałem, że jeżeli Hajdo utrzyma Pasy w lidze to poprowadzi zesspół w przyszłym sezonie. To by zamykało dyskusje... Oczwiście to tylko info dziennikarskie, ale kto wie.

dzidziusie A MOŻE DACIE MIRKOWI NAJPIERW PASY UTRZYMAĆ!!!!

juz gdzies to slyszalem tez, osobiscie wolalbym tutaj trenra z wieksza renoma. Jakos nie wierze w Miroslawa. napewno jesli chodzi o transfery bedzie bral paletami.

Słucha prezesa, ma prosta taktykę, która prezes rozumie, tani - nadaje sie.

szaleniec Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Słucha prezesa, ma prosta taktykę, która prezes > rozumie, tani - nadaje sie. A weź chłopie daj se na wstrzymanie! Gość jest 1 trenerem jeden mecz , arcyważny mecz który Wojtek ze swoją "taktyką maksymalnego ryzyka w obronie w meczach które wystarczy zremisować (Podbeskidzie , Widzew , Piast)" prawdopodobnie by ze 2-0 wtopił ...i dzięki temu śpimy od niedzieli bez koszmarów. Do tego chłop jest Pasiakiem i jest od lat w Klubie. Zaczął w trampkarzach z Jończykiem(i kilkoma innymi) gdzieś koło 1995 budując nasze ligi trampkarzy po peryferyjnych osiedlach Krakowskich (czasem wiślackich osiedlach, gdzie im chłopaków napadano po treningach) Nie prosił się, dano mu szansę i KURNA ZROBIŁ SWOJE. Dlaczego do cholery go obrażasz? MH doskonale wie ,że jest "trenejro na 4-y mecze" ale nie wymiękł tylko PRACUJE dla Cracovii.

Nic dodać nic ująć zacny Khalidzie. Parafrazując klasyka, niektórzy "szaleńcy" powinni włożyć głowę do lodówki...

potter Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Tu kolego nie chodzi o rozliczenia TYLKO O NOWEGO > TRENERA .Jeśli będzie nim Hajdo dla mnie będzie > znaczyło to jedno byle jakość ,byle jakie > transfery i Burlikowski dalej w klubie .Cel > sportowy ,,pykanie ''by nie spaść . > > Fornalik na ,,pykanie ''się nie zgodzi i dla mnie > proste i logiczne jest to że przychodzi Fornalik > to po to by z Cracovią się bić w górnej > połowie tabeli .Za tym muszą pójść też > transfery bo myślę że Fornalik ligę ogląda i > wie jakie mamy braki . ------------------------------------------------ Z dwunastoma bańkami na rok z całą pewnością pójdziemy w górę ;) Nawet gdyby ktoś przyniósł mu w zębach na kolanach 100 baniek to i tak comarch ma być priorytetem , więc po hu... j z hajsem przychodzić . Za tańoszkę lans i tyle .

Z iloma bańkami jest tam Zawisza czy Ruch? potter Rzeczywistość Was rozliczyła...

Co roku jest jak Lech I legia ?????? ;) Czy tylko jeden sezon jak teraz i wszystko ulatuje w zapomnienie ????

Przedtem była Jagiellonia, Ruch, Piast, w finale PP grały Korona, Pogoń. To przykłady z ostatnich lat.

Aha... czyli takie jedno sezonowe ruszenia , miło , miło będzie jak raz na 10 lat będziemy na 5/4/3 miejscu , po prostu rewelacja ;)

Khalid Napisał(a): ------------------------------------------------------- > szaleniec Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Słucha prezesa, ma prosta taktykę, która > prezes > > rozumie, tani - nadaje sie. > > A weź chłopie daj se na wstrzymanie! > Gość jest 1 trenerem jeden mecz , arcyważny > mecz który Wojtek ze > swoją "taktyką maksymalnego ryzyka w obronie w > meczach które wystarczy zremisować (Podbeskidzie > , Widzew , Piast)" prawdopodobnie by ze 2-0 > wtopił ...i dzięki temu śpimy od niedzieli bez > koszmarów. > > Do tego chłop jest Pasiakiem i jest od lat w > Klubie. Zaczął w trampkarzach z Jończykiem(i > kilkoma innymi) gdzieś koło 1995 budując nasze > ligi trampkarzy po peryferyjnych osiedlach > Krakowskich (czasem wiślackich osiedlach, gdzie > im chłopaków napadano po treningach) > > Nie prosił się, dano mu szansę i KURNA ZROBIŁ > SWOJE. Dlaczego do cholery go obrażasz? MH > doskonale wie ,że jest "trenejro na 4-y mecze" > ale nie wymiękł tylko PRACUJE dla Cracovii. Racja! Ja osobiście dałbym mu szansę. Jak słyszę np. Fornalik i renoma to mie cośł łaskota w boku. To taki goś rodem z twardogłowych. Ponadto gość ma jędną cechę. Trochę zna tych młodych zawodników. A że trener bez dorobku?? Każdy kiedyś zaczyna.

craxik Jeśli Ruch to jednosezonowe ruszenie to gratuluję. Zagrajmy choć raz w pucharach potem będziemy deprecjonować jednosezonowe ruszenia;)

Khalid Napisał(a): ------------------------------------------------------- > szaleniec Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Słucha prezesa, ma prosta taktykę, która > prezes > > rozumie, tani - nadaje sie. > > A weź chłopie daj se na wstrzymanie! > Gość jest 1 trenerem jeden mecz , arcyważny > mecz który Wojtek ze > swoją "taktyką maksymalnego ryzyka w obronie w > meczach które wystarczy zremisować (Podbeskidzie > , Widzew , Piast)" prawdopodobnie by ze 2-0 > wtopił ...i dzięki temu śpimy od niedzieli bez > koszmarów. > > Do tego chłop jest Pasiakiem i jest od lat w > Klubie. Zaczął w trampkarzach z Jończykiem(i > kilkoma innymi) gdzieś koło 1995 budując nasze > ligi trampkarzy po peryferyjnych osiedlach > Krakowskich (czasem wiślackich osiedlach, gdzie > im chłopaków napadano po treningach) > > Nie prosił się, dano mu szansę i KURNA ZROBIŁ > SWOJE. Dlaczego do cholery go obrażasz? MH > doskonale wie ,że jest "trenejro na 4-y mecze" > ale nie wymiękł tylko PRACUJE dla Cracovii. Khalidzie, ileż to razy trzeba wyjaśniać, że to Jończyk wszystko zaczął i odbudował. Nie robili tego wspólnie tylko Jończyk ich wszystkich wybrał. On do klubu przyciągnął trenerów Góreckiego, Hajdo, Gędłka. Trzeba to człowiekowi oddawać zawsze i wszędzie, bo jeśli inni są Pasiakami to kim jest on?

Trener Jończyk to faktyczmie niemal osobna kategoria. Kilkanaście lat nieprzerwanej pracy w Pasach, pomijając końcówkę to w najtrudniejszych czasach. Regularnie go można na meczach spotkać.

Zacny Khalidzie- po prostu dośc mam manipulacji Filipiaka. Przy całym szacunku dla Hajdy- nie ma umiejętności na prowadzenia zespołu na poziomie ekstraklasy. Bardzo chciałbym się mylić co do niego, bardzo chciałbym się mylić, że gadka o Fornalika to była ściema. Jedna i druga pomyłka oznaczałaby lepsze czasy dla Cracovii. Chwała mu za wygrany mecz- ale to tylko jeden mecz- a my musimy myślec o budowie drużyny na lata. Inaczej co roku będziemy przeżywać obronę przed spadkiem. Professoro będzie fundował extra premię i sie prężył z dumy- ja milioner was ratuje. Nasz problem to nie ten czy inny trener tylko prezes, bo ryba psuje się od głowy

Eee. Drużynę na lata budujemy od lat. Trzeba po prostu przyjąć, że polityka jest, jaka jest, a potem napić się na spokojnie wódki czy co kto lubi.

Czy Fornalik już szuka mieszkania w Krk?

Z tego co wiem był na meczu w Chorzowie, zatem jeśli szuka w Krakowie mieszkania to wypadałoby zapytać Smudy czy mu jakieś odstąpi, w końcu pierwszy ruch transferowy klubu trenującego w Myślenicach o dziwo jest z Chorzowa, przypadek? ;)

Ten transfer do końca jeszcze nie jest pewny. Podobno agent piłkarza chce "żywą gotówkę" a nie WEKSEL (na dzień dzisiejszy bez pokrycia)

szaleniec Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Zacny Khalidzie- po prostu [b]dośc mam manipulacji > Filipiaka.[/b] Przy całym szacunku dla Hajdy- nie ma > umiejętności na prowadzenia zespołu na poziomie > ekstraklasy. > Bardzo chciałbym się mylić co do niego, [b]bardzo > chciałbym się mylić, że gadka o Fornalika to > była ściema.[/b] Jedna i druga pomyłka oznaczałaby > lepsze czasy dla Cracovii. > Chwała mu za wygrany mecz- ale to tylko jeden > mecz- a my musimy myślec o budowie drużyny na > lata. Inaczej co roku będziemy przeżywać > obronę przed spadkiem. Professoro będzie > fundował extra premię i sie prężył z dumy- ja > milioner was ratuje. > Nasz problem to nie ten czy inny trener tylko > prezes, bo ryba psuje się od głowy no chyba wiekszosc Pasiakow ma podobnie :)

Niektórzy popadają w paranoje, słabości i zupełny brak zrozumienia realów piłkarskich plus nieobecność w klubie prezesa nazywają jakąś manipulacją, snują teorie szpiegowskie, zarzucają złą wole. Prawda jest raczej dość prosta, jaki prezes każdy widzi, jedno słowo: [u]nieudolny[/u] powinno wystarczyć. Gość chce dobrze, ale po pierwsze ma pewne ograniczenia finansowe, po drugie nie zna się na tym i stąd taki efekt. Wg wielu mamy jeden z najmniejszych budżetów w lidze, zatem logiczne że powinniśmy się bronić co sezon. Alternatywa na dziś dzień jest jedna. Odejście i spokojna gra w środku tabeli ... 1 lub 2 ligi. Ja się nie okłamuje co sezon że zaraz będziemy walczyć o MP. Po prostu nas na to nie stać, może kiedyś, może już nigdy, takie życie. Choć spokojna gra w środku tabeli plus próba wskoczenia na pudło przy słabości tej ligi to nie jest jakiś niesamowity wyczyn.

Quentin sam popadasz w paranoje .Cracovia to nie jest jakieś tam popychadło żeby sobie prezes mógł co roku jaja robić . Kwestią czasu jak Filipiak nie zmieni swojego ,,zarządzania ''będzie kolejny spadek i NIEUCHRONNY KONFLIKT Z KIBICAMI .Ludzie już mają dość jego bajek ,bredzenia po trunkach -produkcji piłkarzy netto i brutto ,milionów na transfery co rok ,mamienia obietnicami .Wiecznie nie dadzą się nabierać na zderzaki typu Jakub. Boisz się odejścia Filipiaka ?Wielu by tego chciało bo to oznaczało by LEPSZE CZASY . Filipiak to nie sponsor który dziś jest a jutro go nie ma .Jest właścicielem a zatem wchodzi w rachubę tylko sprzedaż Cracovii . Trudno było by znaleźć idiotę który kupił by Cracovię po to by ,,pykać ''w ekstraklasie bez celu sportowego i zarządzać tak nieudolnie jak zarządzana jest Cracovia od lat . Zastanów się czy stać Ruch czy Zawiszę na mocną drużynę .Chyba nie powiesz że są to kluby mocne finansowo ? Różnica tkwi w zarządzaniu ,transferach czy szukaniu źródeł przychodu . W Zawiszy dobry trener ,a wręcz świetny w transferach właściciel .Popatrz na jakość pozyskiwanych piłkarzy .Bije tym nawet Legię .I doprawdy trudno doszukać się transferowego pudła. W Ruchu podobnie z tym że tam jest dobra praca zespołowa i także trafiają z transferami . Czy u nas ktoś szuka piłkarzy ?Wiedzą w klubie kogo zostawić trzeba a komu podziękować ?A należało by już teraz wiedzieć czy dany piłkarz odchodzi czy nie i w przypadku niemożności dogadania się z kontraktem szukać zawodników z wyprzedzeniem .

Potter Ty czytasz całe posty czy wyłączasz się po pierwszym zdaniu, w kwestii kto/co dla kogo/czego jest popychadłem nie będę się wypowiadał, możesz przeczytać w poście wyżej jak będziesz miał chwilę. Ja się nie boje odejścia Filipiaka, jak dla mnie może jutro odejść, po prostu śmieszą mnie teksty że dzięki temu BĘDZIE LEPIEJ, lepiej to się Ty może poczujesz a później będziesz się zastanawiał z czego Twój dobry nastrój wynika. Ciekawostką jest tylko co na temat "pykania" w ekstraklasie myślą w innych ośrodkach a szczególnie przyszli beniaminkowie, wszyscy się o MP biją w pierwszej kolejce, później to 12-13 ekip myśli tylko o utrzymaniu się w tej pykającej rodzinie, jak się zmieni nastawienie w polskiej ekstraklasie to myślę że obaj to zobaczymy, choć Ty chyba żyjesz w świecie gdzie wszędzie jest dobrze tylko nie w Cracovii. Zarządzanie, źródła przychodu??? Daj znać kiedy można zacząć się śmiać (o Ruchu już powinieneś doczytać na tym forum jak świetnie się z pzpnem dogaduje od lat). Bydgoszcz gdzie klub jest zabawką w rękach właściciela a miasto w osobie prezydenta jeszcze mu płaci za to że za chwilę maksymalnie ich wydoi i zniknie, choć oddać mu trzeba że PP zdobył. Żaden z tych klubów w kwestii zarządzania i pewnie źródeł przychodu przy poważnym audycie nie zakręcił by się w okolicach poziomu Cracovii. Transfery lepsze niż w Legii? Chrobry też świetne zrobił bo awansował do 1 ligi, tylko to nie ta poprzeczka więc i porównanie dość blado wypada, ja nie muszę się doszukiwać pudła transferowego, ja sprawdzam tabele i widzę gdzie są oba kluby, szczególnie ten z Bydgoszczy na tle innych potentatów W jednym panuje pełna zgoda Cracovii do sukcesu (patrz też post wyżej) brakuje szeroko rozumianego " całego pionu sportowego", który będzie wiedział co robić i dla kogo to robi, a że jest to najważniejszy czynnik w kwestii wyniku to mamy jak mamy.

no Król sobie popykał...

Zastanów się kolego kiedy w klubie w ostatnich latach był postawiony cel sportowy drużynie ?A to podstawowa sprawa . Zespół jak nie ma ambicji i celów jest nijaki . Zobacz na to co się teraz nie dzieje ?Same znaki zapytania -nie wiadomo kto trenerem ,kto odchodzi ,kto zostanie .Dawno temu trzeba było rozmawiać z zawodnikami by się albo dogadać ,albo mieć jasność piłkarz X odchodzi i musimy szukać zawodnika w zamian co najmniej na tym poziomie sportowym ,albo lepszego . Jak nie wiemy kto trenerem to jak mamy szukać z wyprzedzeniem piłkarzy jak może się okazać że wyszukamy a trener go nie będzie widział w składzie .Poza tym kto ma szukać Jakub czy Burlikowski z płytek ? Jak tak będziemy ,,działać ''to niczym zaczniemy się zastanawiać kogo brać zawodnicy podpiszą gdzie indziej lub zostaną nam tacy co nikt ich nie chce .

potter Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Kwestią czasu jak Filipiak nie zmieni swojego > ,,zarządzania ''będzie kolejny spadek i > NIEUCHRONNY KONFLIKT Z KIBICAMI .Ludzie już mają > dość jego bajek ,bredzenia po trunkach > -produkcji piłkarzy netto i brutto ,milionów na > transfery co rok ,mamienia obietnicami .Wiecznie > nie dadzą się nabierać na zderzaki typu Jakub. Zdecydowanie Panie Potter przecenia Pan kibiców. Obecnie najmodniejszy model na trybunach, to siąść na krzesełku i wtryniać kiełbasę, popijając płynem piwopodobnym. Oczywiście to wszystko w ekstraklasowym sosie, czytai 1:6, 1:5 0:4. Polityka "ciepłej wody" zrobiła swoje.

craxik Napisał(a): ------------------------------------------------------- > wow ! Rewelacja ! Typujemy kolejny wynik ? Bo ten > nie trudno było wytypować ;) Drużyna > odmieniona jak się patrzy , pewnie Wojtek > zdziwiony tymi "cudami " choć i ja bym się > zdziwił jego minie , przecież on wytrawnie > wierzący . Grupa agentów spisała się na medal > , gratulacje prezesie . To już są jaja by > sabotować klub dla własnych ambicji , ale za to > dzieciarnia się cieszy z właściwych wyborów ;) o Boże...

Cel był zawsze. Po prostu nie poparty odpowiednimi działaniami, więc trochę akurat w tym przypadku mijasz się z prawdą. Weźmy ostatni rok od początku rundy wiosennej trener i zawodnicy podkreślali że chcą awansu do mistrzowskiej grupy, zabrakło ambicji i celu? Czy umiejętności? Co do reszty tu niestety wygląda to dość słabo, ale już przecież się zgodziłem z Tobą że należy to poprawić, jeśli myślimy poważnie o "sukcesach" w polskiej piłce.

Dla mnie naturalnym jest, że każda drużyna, a szczególnie taka jak Cracovia ma zawsze jeden cel - MP. Czy za tym idą określone działania, czy nie idą, czy ktoś kogoś poklepuje po plecach i daje wolne , czy goni do roboty i wymaga - to inna rzecz. Klub daje pieniądze na jakie się umówił z zawodnikiem - zawodnik ma grać najlepiej jak potrafi. A, że kadrę i zarządzanie nią, mamy jakie mamy...

potter Masz trochę racji tym razem, jednak przesadzasz w drugą stronę. Klub nie mógł planować kogo zakupi skoro nie było pewne w której lidze będziemy grać. Poprzednik Hajdy prowadził Cracovię do spadku. W połowie klubów w nasze Eklasie nie ma planów dotyczących piłkarzy, widać to po czasie w jakim dopinane są transfery. Cele są stawiane -w poprzednim sezonie awans w tym utrzymanie.

Nie ma sensu porównywać Cracovii z Zawiszą, gdzie prezes jest zawodowcem i żyje z piłki. Na dzień dzisiejszy jednak [b]polska[/b] piłka nożna to nie jest produkt przyciągający poważne pieniądze. Nadzieja w tym, że Legia odniesie jakieś sukcesy w pucharach, a reprezentacja zacznie wygrywać. Do tego czasu nic się nie zmieni.

craxik Napisał(a): > Z dwunastoma bańkami na rok z całą pewnością > pójdziemy w górę ;) Nawet gdyby ktoś > przyniósł mu w zębach na kolanach 100 baniek to > i tak comarch ma być priorytetem , więc po hu... > j z hajsem przychodzić . Za tańoszkę lans i > tyle . To jak już piszemy o "rewelacjach" craxika, to mam pytanie - sprawdzałeś? Weź 100 baniek i idź do klubu. Jak się potwierdzi, to co napisałeś, to zacznę wierzyć, we wszystko co piszesz. Pytam też jeszcze raz - pisałeś, że zespół był wychwalany pod niebiosa, a piłkarzami nie interesował się żaden klub. No i aby przedłużyć kontrakty zgodzili się sabotować grę, aby zostać w klubie. Widzisz w tym jakąś krztynę logiki, to wytłumacz ten ewenement. No i jeszcze słowo "hu...j" pisze się przez "ch".

Panie prof. Filipiak babraj się Pan dalej w tym swoim grojdołku. Nie ma piniendzy na nic, ale za ciul się Pan nie zgodzisz na dodatkowego sponsora (nie musi być strategiczny), który nie koniecznie zabrałby komarczowi miejsce na koszulce. Jak widzę dla Pan duża bańka to nie problem, bo już o 700 tyś rocznie to ja rozumiem że dla Pana to są drobne i okruszki ze stołu. Aś jest Pan niereformowalny i tyle, a nasza Cracovia przyszły sezon pewnie będzie miała znów budżet na poziomie 14-16msca. Jakoś ubek z myślenic, betony i żabole mogą, my nie bo mamy prezesa filantropa.

Uważam, że nie chodzi o większy budżet tylko [u]mądrzejsze[/u] zarządzanie tym co jest. Nie zapominajmy, że to u nas wypłaty jednak są na czas i nie mamy problemów z licencjami.

Bucky Nome -właśnie chodzi o wyższy budżet i lepszych zawodników . Filipiak i jego nieudolna świta nieudaczników robi wszystko by do Cracovii nie przyszedł inny sponsor . Gts szuka sponsorów dużych i małych a Filipiak nie .Dziś ladacznica podpisała z Totolotkiem na blisko 1 mln zł na rok ,podobnie Lechia ,Górnik .Mają na utrzymanie 2 grajków ?Mają !!.Pytanie dlaczego nie my ????? Co do zarządzania jest patologiczne i przykład Cracovii powinien być pokazywany w szkołach i na uczelniach by się uczono jak nie należy zarządzać . Nawet 100 mln euro budżetu przy tych ludziach co są zostały by wrzucone do błota a zespół nic by sportowo nie osiągnął .Upaśli by tylko agentów ,pseudo-menagerów i trenerów . Zuberek teraz już można planować ,działać i rozmawiać z zawodnikami .Praktycznie jesteśmy utrzymani. Mogę się z tobą założyć że Fornalika nie będzie bo zwyczajnie nie pasuje do Filipiaka mizerii i ,,pykania ''.To konkretny trener i potrzebuje zrobić wynik sportowy porównywalny do tego z Ruchem (więc wiadomo że trzeba zawodników mu kupić dobrych lub podpisać kontrakty jak są wolni ).To kłóci się z Filipiaka pykaniem i usłyszymy że trener był za drogi . Scenariusz będzie ten co rozmawialiśmy wiele razy przyjdzie kolejna miernota -będzie płacz i zgrzytanie zębów . Skończy się ta zabawa spadkiem .

potter Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Bucky Nome -właśnie chodzi o wyższy budżet i > lepszych zawodników .. > > Nawet 100 mln euro budżetu przy tych ludziach co > są zostały by wrzucone do błota a zespół nic > by sportowo nie osiągnął . Cóż potterze, sam sobie przeczysz tymi dwoma zdaniami. Jeden post dwie różne opinie. Zarządzanie specyficznym tworem jakim jest klub sportowy mocno kuleje. I w tym jest główny problem, na co wskazywałem w poprzednich wpisach. Jasne, że zawsze lepiej mieć więcej niż mniej.