rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Na Kałuży po koncertach kładą trawę. Na
> Cichym Kąciku chwasty spokojnie rosną.
>
> Źle się dzieje w państwie duńskim.
Eee tam. Dobrze się dzieje w państwie szwajcarskim.
Koszty spadają, a przychody rosną. Pełna stabilizacja. Czyż nie brakuje na tym forum fanów "zdrowych" finansów???
A sport?. A sport jest dla Ruchu, Górnika, gts-u i innych bankrutów.
My startujemy w innej dyscyplinie, a pasiastej lemingozie widocznie to nie przeszkadza.
-
-
Wnioski do Prezesa Filipiaka!
Akurat ja też uważam, że stabilne finanse to podstawa.
Polonia Warszawa wykręciła niby niezły wynik, ale klub spadł do IV ligi. W Odrze Wodzisław też jakoś było, póki Czesi im nie pomogli spaść w niebyt.
Mnie tylko dziwi, że nie mogli juniorzy zejść ze sztucznej trawy na naturalne boisko.
rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Akurat ja też uważam, że stabilne finanse to
> podstawa.
>
> Polonia Warszawa wykręciła niby niezły wynik,
> ale klub spadł do IV ligi. W Odrze Wodzisław
> też jakoś było, póki Czesi im nie pomogli
> spaść w niebyt.
>
> Mnie tylko dziwi, że nie mogli juniorzy zejść
> ze sztucznej trawy na naturalne boisko.
Na boisku nie było namalowanych linii, a w sobotę i niedzielę nikt z obsługi na Wielickiej nie pracuje.
Ależ ja to Belexie wiem. Napisałem w innym wątku komentarz do tego faktu.
KruszynaKSC Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> docent Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Ale o co chodzi?
>
> O walkower w meczu juniorow z powodu
> nieprzygotowaia boiska!!! Smiech nasali!!!
Kto czy raczej co to jest nasala?:)
A do meritum, to liczę, że po pierwsze ktoś za to beknie, a po drugie, że ktoś zrozumie, że dla klubu sportowego boiska dla zawodników (do treningu i do rozgrywania meczów to podstawa!
Czekam na jutrzejszy cięty artykuł konfidenta z DP-zawsze wiele pisał o zarządzaniu klubem...
Ales sie przyjebal do braku spacji :X
Belex Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Na boisku nie było namalowanych linii, a w
> sobotę i niedzielę nikt z obsługi na Wielickiej
> nie pracuje.
::o nie wierzę w to co czytam
w co nie wierzysz?
że nikt nie chce pracować w weekend za darmo?
squier strat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> w co nie wierzysz?
> że nikt nie chce pracować w weekend za darmo?
a kto powiedział, że wszyscy mają mieć wolne weekendy - jest coś takiego jak ruchomy tydzień pracy
squier strat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> w co nie wierzysz?
> że nikt nie chce [b]pracować w weekend za darmo[/b]?
W profesjonalnym klubie
który gra w ekstraklasie?
Zawsze można do CV sobie wpisać;)
Witam
Panie Filipiok może tak od 3 l zacząć... trener
Był... Młodzież co chce a nie "pracownicy "
.powoli spokojnie tyle Cracovia wytrzymała wytrzyma i to... Heej!
I kasy mniej..
A za kilka lat każdy z nas by chciał doczekać mistrzowskiej korony...
Pozdrawiam serdecznie. Pamiętam że jestem z Krakowa...
.
rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Akurat ja też uważam, że stabilne finanse to
> podstawa.
Anglicy mówią na to art for art's sake.
Ok. Podstawa, tylko czego?
Ja odnoszę wrażenie, że jest to podstawa białego PR jaki Comarch robi sobie na Cracovii.
Jak to się nazywa? "Społeczna odpowiedzialność biznesu"?
Czyli odpowiedzialnie, z pełnym przekonaniem, kopiemy w d.upę swoich juniorów?
Bo jakoś ta stabilna podstawa nie przekłada się ani na wyniki sportowe, ani na profesjonalizację w zarządzaniu Klubem.
A sytuacja w której ochroniarz usiłuje przerwać mecz ligowy, "bo komercja czeka" na łeb, na szyję bije dokonania polskich kabaretów.
sterby Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> rmszar Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Akurat ja też uważam, że stabilne finanse to
> > podstawa.
>
> Anglicy mówią na to art for art's sake.
>
> Ok. Podstawa, tylko czego?
> Ja odnoszę wrażenie, że jest to podstawa
> białego PR jaki Comarch robi sobie na Cracovii.
> Jak to się nazywa? "Społeczna odpowiedzialność
> biznesu"?
> Czyli odpowiedzialnie, z pełnym przekonaniem,
> kopiemy w d.upę swoich juniorów?
>
> Bo jakoś ta stabilna podstawa nie przekłada się
> ani na wyniki sportowe, ani na profesjonalizację
> w zarządzaniu Klubem.
> A sytuacja w której ochroniarz usiłuje przerwać
> mecz ligowy, "bo komercja czeka" na łeb, na
> szyję bije dokonania polskich kabaretów.
Kolego, nie wiem na ile orientujesz się w przepisach gry w piłkę nożną.
Jeżeli ktoś w MZPN dopuścił boisko do gry, a jego stan w tym samym czasie nie uległ zmianie to mecz powinien się odbyć.
Jeśli boisko nie nadaje się do gry, to czemu MZPN je zatwierdził?
Zupełnie innym zagadnieniem jest brak właściwych boisk i osoby odpowiedzialnej za magazynek w klubie w dniu meczu.
Nie ma to nic wspólnego z kopaniem w d swoich juniorów.
Jest danie doopy na całej linii tylko pytanie czy tylko przez Cracovię?
Moim zdaniem nie - skoro ktoś uznał że boisko jest ok, to jest ok. (niezależnie od stanu faktycznego)
Skoro MZPN uznał że można grać a sędzia uznał że nie można to jakiś cyrk. (tu winy Pasów nie widzę)
W dniu meczu MUSI BYĆ w klubie osoba odpowiedzialna za sprawy techniczne - tutaj duży błąd Cracovii. - ale sprawa do wyjaśnienia.
Ja wierze ze ta stabilizacja kiedys zaprocentuje. Będzie mistrzostwo Polski, Profesor nie rzuca słów na wiatr.
Budzinski w formie, Kapustka lada dzien zadebiutuje w pierwszym zespole - kroi nam sie gruby srodek pola, do tego dobry (mam nadzieje) trener.
Odpalimy ;)
to tak optymistycznie :) bez odbioru
eredin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Kolego, nie wiem na ile orientujesz się w
> przepisach gry w piłkę nożną.
> Jeżeli ktoś w MZPN dopuścił boisko do gry, a
> jego stan w tym samym czasie nie uległ zmianie to
> mecz powinien się odbyć.
> Jeśli boisko nie nadaje się do gry, to czemu
> MZPN je zatwierdził?
>
Zatwierdził ale nie do rozgrywek CLJ.
Ktoś w klubie nie doczytał regulaminu.
Szkoda słów. Ciekawe kto jest za to odpowiedzialny w klubie.
sterby Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ok. Podstawa, tylko czego?
Funkcjonowania spółki akcyjnej.
Natomiast, że u nas na nic się to nie przekłada, to zgoda. Ja sam przykładów z przewagą komercji nad szkoleniem nie będę przytaczał, bo już mi to z wątroby zeszło, a innym ciśnienia podnosić nie chcę.
Z tego co ja rozumiem to bosiko górne ze sztuczną trawą zatwierdził MZPN do rozgrywek prowadzonych przez niego czyli Małopolska Liga Juniorów Młodszych, Trampkarzy itd. Centralna Liga Juniorów to już wyższa pułka i odpowiedzialny jest za nią PZPN z tego co rozumiem. Według mnie dobrze się stało, może w końcu ktoś coś zrobi z tym gównem i nie ma co mówić, że to wina sędziego czy kogoś innego. Wina jest wyłącznie po stronie Cracovii. Niech każdy zainteresowany przyjdzie na mecz MLJM, MLT i zobaczy jak to wygląda . . . Brak zaślepek na otwory po bramkach bocznych, dziury w siatkach, bramki przy samym boisku. W takich warunkach grają młodzi zawodnicy. A te otwory po bramkach to już kompletna kompromitacja klubu, wzdłuż linii bocznych po obu stronach boiska po 6 otworów do których można wsadzić stopę. TRAGEDIA!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)