W niedalekiej przyszłości klub powinnien moim zdaniem pożegnać Wołąkiewicza. Jak dla mnie to jest on niestety słaby, chociaż początek miał obiecujący. Zobaczymy co z tym Litauszkim. Na razie niewypał. Mam nadzieje,że to tylko trudny start w nowym zespole. Jak nic sie nie zmieni to tez do widzenia dla tego pana. Malarczyk to jak dla mnie naprawde dobry wybór i liczyłem,że go zatrudnimy. Mamy problem na środku i on tę lukę powinien załatać, chyba,że to już nie ten sam gracz jak rok temu. Dziwna ta sprawa z tym Bejanem, na pewno lepszy jest od Huberta. Nie wiem czy tylko ja tak mam ale bardzo irytuje mnie jego gra. W następnym okienku powinnismy znależć prawdziwego stopera, jeszcze lepszego od tych co mamy i powiedziec Wołąkiewiczowi bye bye. Tak uważam.
-
-
TRANSFERY CRACOVII (komentarze, listy życzeń, twittery itd...)
ALRS Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Tylko według tego w sezonie 2011/2012
> sprzedaliśmy jednego dobrego zawodnika Klicha i
> kupiliśmy conajmiej jednego dobrego Niedziela na
> a jednak spadliśmy z ligi. Popatrz na psiarnie z
> Wolskim i bez niego. Wiesz takie obliczenia
> przypominają mi naszych polityków, którzy
> myślą że jak podniosą podatki to wpływy do
> budżetu będę większe
na początek - nie wiem, jak te transfery wyglądały wg goalimpact. między Klichem a Niedzielanem jest ponad 10 lat różnicy, a goalimpact uwzględnia krzywą wieku i starzenia się, więc trudno powiedzieć, czy wedle tego algorytmu poziom drużyny był ten sam. ale to na marginesie. wracając do sedna sprawy: po pierwsze przykład ten jest odpowiedzią na sugestie, że Vasiliev może być inwestycją o dodatniej stopie zwrotu tylko dzięki punktom, jakie zapewnia Jagiellonii. tak nie jest, nawet przy super optymistycznych założeniach. a po drugie - przykład Niedzielana pokazuje to, o czym piszę: zakładanie, że wszystko będzie ok i ustalanie płac w oparciu o optymistyczne założenia jest potwornie ryzykowne.
Kurde moze okienko nie jest jeszcze stracone. Jak przyjdzie malarczyk i mazek jestem w stanie zmienić druzgocące zdanie o transferach. Z drugiej strony kontraktując malarzyczka przyznajemy sie do błędu(litauszki), bo 5 stoperów w kadrze to sporo. Nadal mimo wszystko uważam ze ściągnęliśmy niepotrzebnie to siebie sporo szrotu. Młodzi okej moga przychodzić(cunta, dimun,kanach,serafin). Ale transfery dobrolinskiego, litauszki, diego, Stebleckiego to wg mnie pomyłka. Odjąć tych 4 dodać mazka i Malarczyka i byłoby git.
młodyStrażak Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kurde moze okienko nie jest jeszcze stracone. Jak
> przyjdzie malarczyk i mazek jestem w stanie
> zmienić druzgocące zdanie o transferach. Z
> drugiej strony kontraktując malarzyczka
> przyznajemy sie do błędu(litauszki), bo 5
> stoperów w kadrze to sporo. Nadal mimo wszystko
> uważam ze ściągnęliśmy niepotrzebnie to
> siebie sporo szrotu. Młodzi okej moga
> przychodzić(cunta, dimun,kanach,serafin). [b]Ale
> transfery dobrolinskiego, litauszki, diego,
> Stebleckiego to wg mnie pomyłka.[/b] Odjąć tych 4
> dodać mazka i Malarczyka i byłoby git.
Też tak myślałem choćby o Stebleckim ,ale ostatnio pokazał że może pomóc w środku pola.
Dobrolińskiego nie widziałem na żywo więc trudno mi się wypowiedzieć. A Ty? Widziałeś jak broni?
Diego grał chwilę i złapał kontuzję. W grudniu ocenię czy się nie sprawdził.
Co do Roberta i Bejana - obaj na razie nie grają i powinni grać w rezerwach by pokazać, że albo się nadają do Cracovii albo nie. Ale tu rola trenera by ich zmotywować do walki o pierwszy skład.
To ze Bejanowi wyszlo kilka meczy w zeszlej rundzie nie znaczy ze obecnie jest w dobrej dyspozycji. Niektorzy robia tu z niego Ferdinanda. Nie gra to znaczy ze nie w formie trener wie co robi. Wposcil by zawalil by mecz to tutejsze placzki znowu by narzekaly.
Eredin -Gra Sebka ci się podobała ?Chyba inny mecz oglądaliśmy ?.
Co do Dobrolińskiego ?Jeśli przegrywa rywalizację ze słabiutkim Stępniowskim to po co mam go oglądać ?
Diego trafił do nas późno .Pytanie trenował gdzieś ?Był zawodnikiem wolnym jak przychodził to mógł nigdzie nie trenować .
Węgier na razie słabo wygląda ,ale poczekajmy z oceną .
potter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Eredin -Gra Sebka ci się podobała ?Chyba inny
> mecz oglądaliśmy ?.
>
> Co do Dobrolińskiego ?Jeśli przegrywa
> rywalizację ze słabiutkim Stępniowskim to po co
> mam go oglądać ?
>
> Diego trafił do nas późno .Pytanie trenował
> gdzieś ?Był zawodnikiem wolnym jak przychodził
> to mógł nigdzie nie trenować .
>
> Węgier na razie słabo wygląda ,ale poczekajmy z
> oceną .
Tak. Wszedł z czytelnym zadaniem utrzymania piłki w środku i dawał radę. A kilka tygodni wcześniej nie dawał jej wcale.
Co do reszty... Dobroliński gra w rezerwach gdzie bronił Stępniowski który póki co NIGDZIE nie gra. Pożyjemy, zobaczymy.
Diego i Robert - poczekajmy z ocenami.
Ostatni mecz Stebleckiego był pierwszym kiedy nie wkurwiał przy każdym kontakcie z piłką - co nie oznacza że grał dobrze
knur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> wracając do sedna sprawy: po pierwsze
> przykład ten jest odpowiedzią na sugestie, że
> Vasiliev może być inwestycją o dodatniej stopie
> zwrotu tylko dzięki punktom, jakie zapewnia
> Jagiellonii. tak nie jest, nawet przy super
> optymistycznych założeniach. a po drugie -
> przykład Niedzielana pokazuje to, o czym piszę:
> zakładanie, że wszystko będzie ok i ustalanie
> płac w oparciu o optymistyczne założenia jest
> potwornie ryzykowne.
A jak wyglądają takie obliczenia przy kilu graczach? Sam Vassiliev mógłby dać niewiele, ale pakiet powiedzmy Vassiliev, Wolski, Starzyński mogliby dać razem więcej niż każdy z osobna. Poza tym tak jak ALRS zauważył, są różne okoliczności i odejście jednego Gizy, czy Klicha mogło w praktyce znaczyć dla nas więcej niż teoretyczne obliczenia zysku z pozyskania takiego zawodnika gdybyśmy go wcześniej nie mieli.
__________________________________________________________________________________
Z wywiadu z Piątkiem:
[quote]- Cracovia bardzo dobrze operuje piłką, szybko wymieniając podania. Na pewno pasuje mi styl gry, który preferuje ta drużyna - mówi Piątek na oficjalnej stronie krakowskiego klubu. - [b]Rozmawiałem z Bartkiem Kapustką, z którym znam się z kadry. Mam z nim bardzo dobry kontakt. Bartek opowiedział mi o klubie, treningach i z pewnością to też w dużym stopniu wpłynęło na to, że zdecydowałem się dołączyć do Cracovii.[/b][/quote]
Dużo daje posiadanie kadrowiczów zadowolonych z gry w klubie. Dzięki temu przychodzą potem następni zawodnicy, którzy w dodatku chcą u nas grać i zostawiać serce na boisku, a nie tylko dostawać pensję.
dangorka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ostatni mecz Stebleckiego był pierwszym kiedy nie
> @#$%&ł przy każdym kontakcie z piłką - co nie
> oznacza że grał dobrze
Pytanie jakie miał zadanie. Ale postęp jest i liczę na dalszy
Nie nie widziałem jak broni ale po co on nam skoro sie nawet na ławkę nie łapie?zreszta on w 1 lidze nawet nie gral.Juz lepiej było sprowadzić jakis młody talent bo co jak co ale pod tym względem Polska od kilkunastu lat wyglada bardzo dobrze. Z Sebastiana wg mnie piłkarza nigdy nie bedzie. W piłce liczą sie najbardziej liczby a nie styl, to jest facet nieproduktywny pod względem goli, asyst, KZ. Jeden mecz nie zmieni mojego zdania o nim. Co do Węgra i Diego moze odpala moze nie, kwestia pozostaje czy nie za duzo ludzi przyszło. Uważam ze co pol roku trzeba sprowadzać 4/5 ludzi do gry(albo inaczej seniorów) i młodych w opór. Obecnie mamy juz 6 seniorów(piątek, szczepaniak, dobrolinski, diego, sebuś, szczepaniak) i 2 kolejnych w perspektywie(malarczyk i mazek). Lepiej 1 konkretnego niż 2 byle jakich("moze odpalą).
Ktos pisał od Podolinskim na dyrektora sportowego. 100% poparcia, to on zaczął sprowadzać dobrych zawodników, to on i Mirota znakomicie ich przygotowali. No ale ze mowil prawdę prosto w twarz i wymagał to był niewygodny. Jednym jego błędem było trzymanie sie 3-5-2, polskiego Pana Piłkarza to przerosło..zreszta jakos dziwnie JZ od początku zaczął wygrywac. Polska liga jest tak słaba ze wystarczy serce i przygotowanie fizyczne i mozesz byc na pudle. W canal plus Adaś Marciniak powiedział mądre słowa - w tej lidze jest paru dobrych grajków potrafiących zrobic wynik, reszta jest na podobnym poziomie i wystarczy zapierdalac. Arka nie ma wirtuozów ale jest kapitalnie przygotowana i robi bardzo dobre wyniki. No ale jak szanowni panowie chleją to ciezko potem grac. ostatnio wdowiak ledwo stał jak go widziałem na rynku, budzik, jendrisek, vestenicky rownież lubią przyimprezowac(wszyscy po ruchu, świętowali chyba 1 pkt).
nie wiem czy był temat Roystona Drenthe niespełniony talent holenderskiej piłki. lewoskrzydlowy w dodatku bez kontraktu, tak samo wolny jest na lewą stronę Kevin Constant.
Były piłkarz Romy i Atletico szuka klubu w Krakowie
Gianfranco Rubanu, były piłkarz włoskich klubów: Atletico Alberone, Quarticciolo, Corrasi (juniorzy) oraz Roma Ottava - szuka klubu w Krakowie. Jak poinformował redakcję Futbol-Małopolska, chciałby spróbować swoich sił w dowolnym klubie, który zapewni mu dojazd na treningi (maksymalnie 3 treningi tygodniowo + mecz w weekend). Rubanu rozpoczął niedawno pracę w Krakowie. Mieszka w ścisłym centrum miasta.
Według zapewnień samego piłkarza, w każdym sezonie zdobywał po 8-10 goli. Gianfranco waży 66 kg i ma 178 cm wzrostu. Włada płynnie językiem włoskim i angielskim.
Zainteresowani przetestowaniem piłkarza, proszeni są o kontakt z zawodnikiem:
- tel: 577-177-946
- e-mail: gianfrancorubanu@yahoo.it.
futbolmalopolska.pl
Brać ;)
Ciekawe czemu nie napisali ile gość ma lat.
Zawsze można zadzwonić i zapytać :D
Hello, ASL please.
Jeżeli wyjdzie nam Malarczyk to będzie to dobre posunięcie - szkoda, że to nie lewy obrońca :D
Jeżeli chodzi o Stebleckiego to dla mnie ten piłkarz w ogóle się nie rozwinął. Nadal jest wolny - to nie tylko podczas biegu, tak więc technika bez szybkości wiele mu nie da. Jeśli trener nakazał mu po wejściu na boisko ślamazarnie się poruszać, zwalniać akcje i przetrzymywać piłkę to robił w sumie to co umie najlepiej.
zac Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Były piłkarz Romy i Atletico szuka klubu w
> Krakowie
>
do Frantica go skierować.
jeszcze słowo o goalimpact: o samym algorytmie już pisałem (jest do znalezienia w tym wątku), dodam, że nie bierze on pod uwagę efektu synergii tzn. nie przewiduje go, ale jeśli wystąpi, to zostanie odnotowany. natomiast dalej nie bardzo rozumiem, co ALRS i Miszczu chcą pokazać? bo wyszliśmy od tego, czy Jaga może zarobić/zarabiać na Vassilievie.
zac Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Były piłkarz Romy i Atletico szuka klubu w
> Krakowie
> Brać ;)
:D widzialem wpis goscia na fb tydzien temu , zapytywal w grupie Krakowskich Expats czy sa w Kraku jakies pilkarskie kluby haha, chodzilo mu o zwyczajne kopanie po pracy, ale ze slabo sie wyslawia po Angielsku to wyszlo ze szuka profesjonalnego klubu :) ktos mu zasugerowal ze gts jest w slabej kondycji i szuka kazdego talentu, podali mu nawet gtsowa emalie :D polew byl niezly z goscia
a wracajac do tematu prawonoznych LO, skad takie kategoryczne stwierdzenie ze to nie moze dzialac??? jasnie ze to nie standard, ale jest multum przykladow ze to funkcjonuje, tak jak lewonozni skrzydlowi na prawej itd... nie badzcie takie betony umyslowe ;)
Przestańcie z takimi ofertami, bo jeszcze ktoś z klubu potraktuje to poważnie i zobaczymy kolejnego zakontraktowanego, bo pewnie tani ;)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)