tak czytam co pisza forumowicze w 9 letnim stazem, i jedno co jestem piewien to ze "dziadziejecie" Panowie, a jak czytam post Agnana, to przepraszam za porownanie, ale jakbym czytal list oburzonego czytelnika wyborczej na kiboli, nie wiem co robiliscie 9 lat temu, ile razy w meczu spiewaliscie wTSK, ale dzis w porownaniu go III, II czy I ligi z przed lat to tego spiewu sa sladowe ilosci, osobiscie pamietam jak tlumaczylem jednej osobie, ze w meczu to mozna by rowne 90 min spiewac tylko o rzece, taki byl repertuar. co wiecej postawie na piwo komus kto mi teraz przysiegnie ze wtedy nic na rzeke nie spiewal. A dzis, 2x w ost meczu przed derbami krzykniete i wielkie aj waj aj, jeden widzi korelacje z bramkami, drugi sie oburza "jak mozna?" do cholery jasnej co my tu mamy, szkolke niedzielna czy mecz Cracovii?
i jeszcze odnosnie, skorokopow, jak mozna miec jakiekolwiek pozytywne opinie po tym 2-meczu, jak ci pijak przejedzie dziecko (tfu) i urwie mu nogi to tez bedzie pisal, "nie no spoko, urwal nogi, a mogl zabic"?
ja wiem, ze z wiekim sie tonuja nastroje, sam widze po sobie, ale do hooya pana jakis poziom trzeba trzymac, a jak to za wiele to moze sprobowac przygody z siatkowka czy tenisem
-
-
Szukacie winnych?
mam nagranie VHS, jakiś początek lat 90 to był, sylwestrowe z Czorsztyna, czarny obraz (noc , na polu byliśmy odpalać sztuczne ognie) a w tle audio, znaczy leci huralne pijackie wtsk :D
proponuje znaleźć jakąś pozytywną korelację, wdroży się i LM nasza :)
Właśnie, mecz Cracovii, więc dopingujmy Cracovię przez 90 minut za każdym razem inną zaśpiewką, wszak repertuar mamy bogaty ;)
Nie mogę załapać tej korelacji między wtsk a szukaniem winnych, po tym blamażu, tzn. na młynie mam szukać? Hmm... coś tam ktoś kiedyś wspominał by patrzeć wnikliwie na młyn bo Oni wiedzą! Nie ma sprawy na boisko chyba już w tym sezonie nie ma co patrzeć to pooglądam młyn (choć widok równie dramatyczny).
Ps. Moderator raczej nie powinien się tak "zagotować", choć powód wszystkim znany i zrozumiały.
Ferencvaros Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dobra, to się bulwersujcie tym, że Ferencvaros
> napisał dupa, wypierdole i nazwał GTS po
> imieniu.
Nie chodzi o to, że "Ferencvaros napisał dupa", ale o to, że [b]moderator Ferencvaros[/b] napisał "jakiś tam Wdowiak, czy inny dupiak". Jest to nad wyraz istotna różnica.
Ferencvaros Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> 1. Filipiak
>
> 2. Tabisz
>
> Nie trener dupiński, piłkarze dupaniak i
> dupiniak, nie taktyka 3-5-2, nie brak
> lewoskrzydłowego i napastnika.
>
> "Trenerów" i "piłkarzy" można wymienić w
> każdej chwili. Zakończyć patologii w tym klubie
> nie można chyba już w ogóle.
>
> P.S. Szuwarek i inni znafcy piłki- mówię jako
> mod- do czasu aż przestaną się kompromitować,
> osobiście wypierdolę w kosmos każdy pochlebny
> wpis o tych wypełniaczach koszulek. Więc nawet
> się nie silcie na pisanie, że jakiś tam
> Wdowiak, czy inny dupiak jest utalentowany, a
> ktoś inny dobrze dośrodkował. Jedynym
> wyjątkiem jest nasz jedyny piłkarz, Covilo.
O wielki modzie Ty widzę znasz się bardziej od wszystkich szuwarków i innych bo jeździsz na wyjazdy i w ogóle pół Cracovii Cie zna od lat 90. Jak masz zacząć od wypier***nia postów to zacznij od swoich z przed roku gdzie całym złem był wons i tikisraka (mam Ci wkleić? czy sam sobie wygoglujesz i pokasujesz co trzeba?). Jak ja uwielbiam takich obiektywnych znafców z sektora B. Wtedy chuj*a teraz winny Tabisz i Filipiak.
Powiem Ci tak. Bo w części się zgadzam i podkreślę w której: Tak wons to dogmatyk, człowiek niezdolny do kompromisów i zmiany swojego nieomylnego zdania. I zgoda wiosna wonsa to jest tragedia i należało go wypier**ć. ALE:
Czym jest obecnie Podoliński? Wg. mnie jeszcze gorszą wersją wonsa, dogmatyk taki sam, srebrousty? a jakże. bajkopisarz bez jaj? oczywiście. Wyniki są? nie ma. 0-4 w ćwierćfinale pp? I co teraz Filipiak winny i Tabisz??? Weź się ogarnij.
Filipiak od dawna nie dał trenerowi tak dobrych transferów jeśli chodzi o nazwiska. Podoliński dostał co chciał. Miał obózy, miał czas, dostał napastnika, skrzydłowego, 2ch stoperów. jakieś ubytki?? [u]żadnych[/u] (Nowak na wiosne za wonsa też nie grał więc go nie licze) Więc NIE PIERD*L że cała wina po stronie Filipiaka i Tabisza i wypełniaczy koszulek bo akurat w tym wypadku zadanie przerosło głównie "trenera" (celowo w cudysłowiu) a dopiero w dalszzej kolejności całą resztę.
I jak chcesz coś wypierdol*ć to śmiało zacznij od tego postu o moderatorze anno domini 90'
dobra, starczy. Ferenc najpierw tłukł się całą Polskę by obejrzeć kompromitację na wyjeździe, po czym obejrzał powtórkę u siebie, zagotował się, wyładował na forum i tyle.
każdy z nas się wściekł. jedni (od)reagują tak, a inni inaczej. Ferenc napisał, co napisał, ale postów nie usuwał. więc już nie drążmy tematu.
i módlmy się, by Ferenc po derbach nie zagotował się jeszcze bardziej ;)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)