TRN_KRK
[quote]Wracając do opieki medycznej. Idę sobie do dentysty i 400 stówy nie moje za kanałowe i wypełnienie[/quote]
kanalowe i wypelnienie jednego zeba ?
To gdzies Ty chodzil ze tak darli ? w moim przypadku kanalowe 200 albo 250 plus zdjecie rentgenowskie z wypelnieniem od razu
-
-
spory polityczno-ideowe III
O kuźwa. W jednym byłem to 400 kanałowe i 150 wypełnienie. A teraz 250 kanał i 100 wypełnienie, tylko, że w moim przypadku 4 wizyta na wypełnienie będzie. Zdjęcie i pierwsza wizyta 70zł.
Miszczu2007 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No nie wiem czy menelowi będą pomagać
Ja pomagam. Czy to szlugiem, czy drobnymi. A powiedzmy, że nagle miałbym 4 razy więcej hajsu (i każdy stałby się bogatszy, nawet menel, który nie zawsze jest świadomą decyzją).
> Zdrowiej się odżywiać też nie będą,
Więcej, różnorodnych produktów. Na dodatkowy jogurt starczy. Poza tym higieniczniej będą ludzie żyli. Może taka trochę utopia, ale czemu nie :)
> Dlaczego przymusowe ubezpieczenia?
W "okresie przejściowym". Żeby sprawdzić, czy faktycznie ludzie zaczną umierać na ulicach. Nie od razu na głęboką wodę.
Mamy 91 wiceministrów. Którzy dobrze zarabiają. powiedzmy, że likwidujemy ich wszystkich, a pensje przeznaczamy na 91 domów dziecka. Lub likwidujemy 90% polityków i ministerstw, a pieniądze zostają w kieszeni u ludzi.
[b]Ten minister zadłużył każdego Polaka na 10 tys. zł![/b]
W tym samym czasie minister finansów zarobił 2,7 miliona złotych. To m.in. my, Polacy, składaliśmy się na jego pensje!
http://finanse.wp.pl/kat,104132,title,Ten-minister-zadluzyl-kazdego-Polaka-na-10-tys-zl,wid,15823130,wiadomosc_prasa.html?ticaid=110f71
[b]Tusk wywieziony na taczce![/b]
18.07.2013 Kongres Nowej Prawicy zorganizował pikietę przed Kancelarią Premiera domagając się likwidacji ZUSu i OFE
http://www.youtube.com/watch?v=9RKqoZzwBJs
plus: daję hymn Korwinowców: http://youtu.be/j6TgBFLW598 o/
polecam też kanał: radio żelaza: Audycja Radia Żelaza o Islamie na kanale z materiałami Wojciecha Cejrowskiego http://www.youtube.com/watch?v=UWPivOeFZJo
TRN_KRK Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Tusk wywieziony na taczce!
>
> 18.07.2013 Kongres Nowej Prawicy zorganizował
> pikietę przed Kancelarią Premiera domagając
> się likwidacji ZUSu i OFE
Już myślałem, że z KNP wykluje się coś pozytywnego ale niestety na razie powtarzają brednie JKM oderwane od rzeczywistości o likwidacji ZUS-u i OFE.
Przecież nawet Tusk z Rostowskim chcą zlikwidować OFE. A nie rozumiem, czemu zlikwidowanie ZUSu to brednia. Skoro za 20/30 lat emerytury nikt nie dostanie z Nas :)
Wklejam z abc upr http://reod.ovh.org/upr/abcupr.html#Emerytury-i-renty
Ubezpieczenie emerytalno-rentowe, tak jak każdy rodzaj ubezpieczeń, powinno być dobrowolną umową pomiędzy obywatelem a wybraną przez niego firmą ubezpieczeniową. Należy znieść przepisy ograniczające działalność zagranicznych firm ubezpieczeniowych i funduszy emerytalnych na rynku polskim i umożliwić w ten sposób Polakom korzystanie z szerokiej oferty polis ubezpieczeniowych i programów emerytalnych. Oddzielny problem stanowią obecni emeryci i renciści, jak również pracownicy, którzy przez większość swojego życia opłacali składki w ZUS-ie lub KRUS-ie. UPR zawsze podkreślała, że byłe zobowiązania wobec emerytów i rencistów to zobowiązania państwa, czyli dług wszystkich obywateli, który należy spłacić. Fundusz przeznaczony na spłatę tego długu należy wyłączyć z budżetu państwa. Urzędnicy państwowi nie mają prawa manipulować aktywami funduszu.
Kilkanaście i jeszcze kilka lat temu UPR proponowała utworzenie takiego funduszu w celu spłaty zobowiązań na bazie majątku państwowego. Konsekwentnie proponowaliśmy głosowanie w referendum uwłaszczeniowym za przeznaczeniem reszty majątku państwowego na fundusz emerytalny, a nie na NFI i inne cele. Dzisiaj mamy już za mało pozostałego majątku państwowego, dlatego do funduszu emerytalnego trzeba by dopłacać przez przejściowy podatek. Przeprowadzona w 1999 r. reforma systemu ubezpieczeń była działaniem kompromitująco nieudolnym, a przy tym pozorowanym, ponieważ przedłużono byt chronicznie niewydolnego ZUS-u i nie odważono się na likwidację przymusu ubezpieczeń. Równocześnie płatników obciążono nowymi obowiązkami biurokratycznymi.
Dalsze istnienie ZUS-u i KRUS-u z każdym dniem powiększa ciężar zobowiązań, jakie będziemy musieli ponosić w przyszłości.
plus: PRYWATYZACJA
UPR domaga się szybkiego przeprowadzenia prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, banków i towarzystw ubezpieczeniowych, pozostających jeszcze w rękach skarbu państwa. Rozliczne doświadczenia światowe pokazują, że efektywność ekonomiczna przedsiębiorstw prywatnych jest zwykle o 40% wyższa niż przedsiębiorstw państwowych. Można też wskazać na trojakie korzyści, które odnoszą podatnicy i konsumenci w wyniku przeprowadzenia prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego. Po pierwsze, suma ze sprzedaży przedsiębiorstwa powinna zasilać budżet państwa, co pozwoli zrealizować dodatkowe wydatki państwa (w tym zobowiązania emerytalne) bez podnoszenia podatków. Po drugie, nie trzeba dłużej pokrywać z budżetu państwa (czyli z podatków) ewentualnych strat przedsiębiorstwa państwowego. wreszcie trzecia korzyść ? sprywatyzowane nowe przedsiębiorstwo będzie efektywniejsze ekonomicznie i będzie oferować swoje produkty i usługi po niższych cenach. Majątek państwowy i komunalny powinien być sprzedawany na jawnych i nieograniczonych licytacjach i przetargach albo poprzez sprzedaż akcji przedsiębiorstw na giełdzie. Dochody z prywatyzacji majątku państwowego powinny być przeznaczone na spłatę długów państwa, w szczególności winny zasilić emerytalne i reprywatyzacyjne zobowiązania państwa.
Prywatyzacja, która jest ogromną i niewykorzystaną szansą przyspieszenia rozwoju ekonomicznego Polski, nie tylko została spowolniona, ale pojawiły się również zjawiska renacjonalizacji. Rozmaite ministerstwa i agendy rządowe próbują rozszerzać kontrolę nad działalnością prywatnych przedsiębiorstw.
[b]Detroit: lewicowa utopia[/b]
Film opisujący Detroit jako lewicowy projekt, który z góry był skazany na porażkę.
http://www.youtube.com/watch?v=Lb4ROqJWNuo
Nie chcę mi się pisać o tym po raz n-ty. Nie ma kasy na zamianę systemu repartycyjnego ( ZUS ) na dobrowolny/kapitałowy więc niech korwinowcy nie pierd... że jest to możliwe. Ich postulaty w tej kwestii to mowa trawa, nic z niej nie wynika, zero wyliczeń co do kosztów i obciążeń finansów publicznych. Totalna amatorszczyzna nastawiona na zdobycie taniego poklasku.
Po drugie cześć ludzi nie odkładałby żadnej kasy i taka grupa społeczna zmiotłaby w wyborach każdy rząd, który nie zagwarantowałby jej ochrony socjalnej czy emerytur ( oczywiście kosztem tych bardziej przezornych i odkładających ).
Likwidacja OFE przez PO będzie skokiem na prywatne prawa majątkowe Polaków i jest to niedopuszczalne. Ta pseudoreforma to nie żadne działanie naprawiające system emerytalny tylko chamskie zmniejszanie długu kosztem emerytur i gospodarki w dalszej perspektywie czasowej. Niestety obecna scena polityczna to dno i bagno, żadna z ekip nie jest w stanie przeprowadzić reform mających przynieść skutki w perspektywie kilkunasto-kilkudziesięcioletniej a co gorsza rozmontowują jakże słuszną reformę emerytalną z 1998 r. ( najpierw SLD w 2002, potem PO w 2011 a teraz znowu PO w 2013 ) albo ustawowo hojnie zwiększają przyszłe emerytury ( zasady waloryzacji emerytur w ZUS są oderwane od rzeczywistości gospodarczej ) czym doprowadzą przyszłe budżety na skraj wytrzymałości co w końcu skończy się obniżeniem emerytur .
> Nie ma kasy na zamianę systemu repartycyjnego ( ZUS ) na dobrowolny/kapitałowy więc niech korwinowcy nie pierd... że jest to możliwe. Postulaty w tej kwestii to mowa trawa, nic z niej nie wynika, zero wyliczeń co do kosztów i obciążeń finansów publicznych. Totalna amatorszczyzna nastawiona na zdobycie taniego poklasku.
Zupełnie nie rozumiem o co chodzi... Nie ma kasy na likwidację ZUS? Która inna partia może sie pochwalić takimi wyliczeniami i czyms w stylu ABC UPRu?
Skoro nie ma to zlikwidować: niech ludzie sami zbierają na emeryturę
Tutaj są ładne wyliczenia: http://nczas.com/wazne/panstwo-minimum-wedlug-upr/
[quote]Podatki płacone przez Polaków zarabiających średnią krajową - 3 291zł
Po zapłaceniu 1291 zł w formie podatków dochodowych (składki płacone na konto ZUS również należy zaliczyć do tego rodzaju podatków) z 2 tysiącami zł w ręku przeciętny Polak udaje się na zakupy, by utrzymać siebie i rodzinę. I przy każdym kolejnym zatrzymaniu się w sklepie płaci podatek VAT, a czasami również akcyzę (za paliwo, za prąd, za papierosy, za alkohol).
Wydaje się jednak, że nie dotykając emerytów, można maksymalnie zaoszczędzić na świadczeniach społecznych ok. 30 mld zł. Posiadane zasoby (ok. 560 mld) utworzyłyby Fundusz Rent i Emerytur, który musiałby być jednak dotowany od państwa mniej więcej sumą 50 mld złotych rocznie, by pokryć potrzebną różnicę (czyli mniej więcej tyle, ile obecnie budżet dopłaca do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Przy założeniu, że budżet centralny wynosiłby ok. 90 mld zł daje to sumę 140 mld zł dla wydatków państwa. Chcąc pozyskać tę sumę przez podatek katastralny (wpływy ok. 32 mld zł) i pogłówny, należałoby ustalić wysokość tego drugiego na 635 zł. Ciągle dużo. Wpływy z podatku od eksploatowania surowców maksymalnie mogłyby wynieść 5 mld zł.[/quote]
[quote]Paradoksalnie obecna sytuacja pozwoliłaby UPR na niewprowadzanie podatku pogłównego, którego podobno ludzie tak się boją. Nadwyżka 20 miliardów w budżecie zostałaby skierowana do samorządów lokalnych (oczywiście poprzez partycypację samorządu w osiągniętych dochodach), których głównym zadaniem, oprócz utrzymania dróg, byłby bon oświatowy.[/quote]
[quote]Jaki skutek zostałby osiągnięty dzięki powyższym pomysłom? Obecny udział podatków w zarobkach Polaków wynosi dokładnie 43,9%. W Singapurze jest to 14,4%. Przeprowadzenie powyższych rozliczeń pokazuje, że Polska mogłaby mieć poziom obłożenia podatkami taki jak azjatyckie tygrysy (Hong Kong ? 15,2%, Tajwan ? 18,8%), tj. 15-16% ? z tendencją do zmniejszania (coraz mniej świadczeń emerytalnych zaspokajanych z budżetu Państwa i coraz niższy dług do spłacenia). A [b]człowiek, który obecnie zarabia 2000 zł ?na rękę?, miałby w tym roku 3300 zł miesięcznie i zauważalny wzrost swojej pensji w latach następnych. Przy tak niskich podatkach i zerowym podatku dochodowym firmy oraz wszyscy najbogatsi ludzie świata waliliby do Polski drzwiami i oknami, a wzrost gospodarczy rzędu 8% uznawalibyśmy za recesję (jak obecnie w Chinach). Czy to naprawdę nierealny program i taka brzydka wizja?[/b][/quote]
Nie no,ten link to chyba żart z Twojej strony : )
Te wyliczenia to kolejna totalna amatorszczyzna ze strony UPR-u. Wyliczenie kosztów wypłat przyszłych emerytur to praca sztabu aktuariuszy z profesjonalnymi programami komputerowymi i bardzo zaawansowaną matematyką a Ty mi jako przykład realności propozycji UPR-u przedstawiasz wyliczenia robione na kolanie w formie tabelki.
To mój ostatni post na ten temat, nie mam zamiaru tracić czasu na dyskusje o pomysłach oderwanych od realiów finansowych.
PS. Przykład z programu UPR jak to wezmą kilkaset miliardów złotych ze sprzedaży spółek skarbu państwa, gruntów itd. komiczny. Aby spieniężyć taki majątek musiałyby zostać ściągnięte środki pieniężne z prawie całego rynku co jest absurdalne i utopijne w szczególności na tle ich innego postulatu o likwidacji ''cząstkowego'' systemu rezerwy bankowej ( jeden pomysł przeczy drugiemu ).
Jak UPR ma plus za zainteresowanie wielu młodych ludzi liberalizmem gospodarczym ( w tym mnie w młodości ) to z drugiej strony ta partia przedstawia mimo wielu słusznych postulatów wersję programu gospodarczego ( jako całości )wyjątkowo uproszczoną, prymitywną, oderwaną od rzeczywistości a wręcz ośmieszającą kapitalizm/liberalizm gospodarczy.
Gdyby ZUS miał przejrzyste finanse, to może byłoby możliwe wyliczenie opłacalności jakiejkolwiek zmiany. Nie oszukujmy się że kasa która została "zgubiona" w ZUS to dość spore sumki, niejednokrotnie nie wiadomo jak wysokie.
Pan płaci, ja płace, społeczeństwo płaci.
http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz/news-trybunal-zlamany,nId,998750
usunąć proszę
Kurczę A.W.B. nadal nie rozumiem tego o czym piszesz, tak jak np nie ogarniam dlaczego 1$~3.20 PLN. I inflacji... (inflacja to zależność od popytu i podaży?).
Znaczy rozumiem, że nagle nie da się spieniężyć przedsiębiorstw z prywatyzacji, bo brakłoby realnego hajsu na zapłatę, ale obecnie występują transakcje bez pieniężne. W sensie, że bankowość elektroniczna. Miliona nikt nie płaci w banknotach, ani w bilonie... (no może czasem, ale w większości są to przelewy).
Ale skoro: Budżet do ZUS dopłaci co roku 80 mld zł? http://www.tvn24.pl/biznes-gospodarka,6/budzet-do-zus-doplaci-co-roku-80-mld-zl,127745.html (tvn24, więc nie klikać, zapodaję żeby się czymś podeprzeć).
To skąd mamy te 80mld żeby dopłacać..? Co roku. I czemu to akurat jest możliwe?
hehj, ciekaw jestem wyliczen z uzyciem skomplikoanej matematyki uzytyj przez ewangelika Buzka przy wprowadzaniu reformy OFE.
reforma moiz zdaniem fatalna, bo zwiekszajaca globalne koszty systemu emerytalnego, a nie zwiekszajaca. jesli prywatyzacjai i konkurencja z powiazaniem z indywidualizacja rozliczen przyslym emerytow jest ok, to czemu zatrzymano sie na paru procentach skladki, a ni eodchodzono stopniowo od ZUS calkowicie, w takim tempie, by starczalao na emerytury z ZUS dla odchodzacych na biezaco na emerytury ubezpieczonych ze starych zasad? po jakis 20-30-40 latach bylby spokoj.
co do dobrowolnosci - to jest problem troche filiozoficzny, ja sie zasadniczo zgadzam z tym, ze czlowiek ma wolny wybor i dobrowolnosc skladek jest dobra, a kto nie odklada, niech se sam radzi, ale zastrzezenia AWB sa sluszne. taki proces musialby trwac latami, zeby zmienil sie swiatopoglad ludzi. no i gospodarka musialaby urosnac sporo.
JKM jest przede wszystkim publicysta, jego aleta jest przekazanie wlasciewego kierunku myslenia i aktywizacja inteligentnych ludzi do uczenia sie, szukania, sprawdzania. faktem jest, ze JKM popiera przede wszystim mlodziez, ktora z czasem dojrzewajac dostzrega wiele problemow w tych rozwiazaniach korwinowych, jak i w samym Korwinie :)
Utopia? oczywiscie, i co z tego? Utopia pokazuje nam jakis wyidealizowany swiat, tak jak dwa ciala o roznej masie spadaja w tym samym czasie z tej samej wysokosci wg utopii, znaczy nauki, bo w praktyce roznie to bywa :)
innymi slowy, racje na Korwin, czy tez TRN_KRK, ze lepiej zlikwidowac przymus ubezpieczen, jak i AWB, ze w praktyce to awykonalne na obecna chwile.
Tak właśnie postrzegam JKM. On ma wychować swoich następców, nauczyć myślenia. Sam mówił nie raz, że on nie chce rządzić ( ani być królem :) ), a jedynie doradzać.
Dlatego lepszy Korwin z 5% w sejmie niż ktokolwiek inny z 40.
Dlatego wprowadzenie wszystkich reform wolnorynkowych na raz byłoby złym pomysłem. Tutaj potrzeba mądrych przemian ale system docelowy o jakim mówi Korwin to nie utopia tylko do takiej przyszłości powinniśmy dążyć. Jest problem jeszcze innej natury, a mianowicie właśnie demokracja, która zawsze sprzyja socjalizmowi i już z powodu demokracji całkowicie wolny rynek jest niemożliwy bo znajdą się znowu komuniści, którzy będą chcieli go obalić, a to ludzie, którzy dla władzy są w stanie zrobić wszystko, w przeciwieństwie do liberałów, którym zależy na ideologii, a nie władzy.
To po co startują w wyobrach? Dla ideologii?
Dokładnie. Trzeba zasiać ziarno, po transformacji ustrojowej. Polska za PRLu była zamknięta na świat zewnętrzny. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.
To, że JKM nie wygra nigdy, to wiedzą wszyscy. Ale za 5, 10 lat może doczekamy się polityków wychowanych na Korwinie. Nie o wygraną chodzi, a o wejście do sejmu, przez co większe możliwości dotarcia do zwykłych Obywateli. Oraz, możliwa koalicja - dobrowolna po warunkiem przepchnięcia wilku własnych ustaw.
No to oby to wychodziło tak, jak do tej pory :)
To, że rynek będzie dążył do coraz większej wolności to jest pewne. Ja to widzę tak, że musi być na zmianę większy kapitalizm i większy socjalizm jeśli będzie demokracja. Za duży socjalizm => psucie się rynku => wolnorynkowe reformy => poprawa sytuacji gospodarczej => nieroby i matoły umierają z głodu więc robią rewolucję => większy socjalizm.... i tak może być w kółko ;)
Na dobrą sprawę teraz nie trzeba by było realizować całego programu Korwina. Wystarczyłoby obniżenie podatku dochodowego do minimum, likwidację wszelkich regulacji i koncesji, zostawienie VAT, który dawałby dużo większe przychody bo Polska przyciągnęłaby inwestorów, mniejsze bezrobocie - nagle okazałoby się, że prawa wolnego rynku przynoszą korzyści, a na utrzymanie obecnych socjalistycznych pomysłów Polskę byłoby i tak stać mimo, że są niekorzystne dla gospodarki i przynoszą straty.
Fakt, lepsze to żeby po PO był PIS, a później znów PO, a później znów PIS. Za jakiś czas lewica może dojdzie do głosu i zrobi podmiankę na jedną kadencje. A tu dalej się nic nie będzie zmieniać. Oby tak dalej.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)