Wystarczy przejrzeć jakikolwiek tego typu profil prześmiewający JKM, by obiektywnie stwierdzić, że tworzą to debile. Żadnej merytoryki, żadnych argumentów, tylko głupie obrazki i tekściki na poziomie gimnazjalistów z kwejk.pl
Na JKM ciężko znaleźć (o ile to możliwe) jakiś niewygodny fakt z jego przeszłości/teraźniejszości. Podczas, gdy politycy pokroju tuska, palikota, millera, niesiołowskiego (i wymieniać, by można w zasadzie wszystkich z obecnie zasiadających w sejmie) dostarczają nam takich faktów setki.
Jedna nie do końca trafna wypowiedź JKM jest podnoszona do rangi wiadomości miesiąca i wałkowana na tysiace sposobów. Po to, by go zdyskredytować i dalej robić wałki na idiotach, którzy się jeszcze z tego cieszą.
Niektórzy myślą, że jak Korwin powie, że w 2019 moglibyśmy wysłać sondę na marsa to, że faktycznie chce wysłać, a nie że pieniądze, które są marnotrawione w przeróżny sposób idą w ogromne kwoty.
Wiadomo, że na argumenty JKMa nie przegadają, to działają w ten sposób. A nie robią tego za darmo, tylko mają w tym własny interes.
Geo, bauman był "tylko" dowódcą Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, tak jak hitler był "tylko" kanclerzem Rzeszy. Jednak nikogo bezpośrednio nie zabił, więc czemu tej argumentacji nie stosujesz w tym przypadku?
> Jak już je na siłę wliczać do jakiejś tradycji, to dlaczego aqrat "komunistycznej" (co ten wyraz miałby tu oznaczać i co kamuflować????, a nie do azjatyckiej, sensu largo nacjonalistycznej, religijnej etc.)
Jako ideologia, komunizm ma charakter skrajnie lewicowy. Jako sposób stworzenia społeczeństwa komunistycznego marksistowski komunizm od początku wskazywał "obalenie przemocą całego dotychczasowego ustroju społecznego"
A co do UPA, to nie ma nic wspólnego z nacjonalizmem. "Naród" ukraiński stworzył Stalin.
-
-
spory polityczno-ideowe III
Tak masz rację. Po namyśle zmieniłem zdanie. JKM nie jest debilem i sukinsynem, neoliberałem, byłym komunistą, apologetą Jaruzela i intelektualnym półgłówkiem.
[b]Amunicja dla moich obrońców - gotowa[/b] - JKM
http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/amunicja_dla_moich_obroncow__gotowa/1150
Aha i cały tekst o tym co Geo ma w podpisie. Przeczytajcie i wyciągnijcie wnioski:
[quote]Rozmawiając z tygodnikiem "Do Rzeczy", [b]Korwin-Mikke podkreślił, że Hitler powinien zostać powieszony za popełnienie wielu zbrodni[/b], ale nie za udział w Holokauście. Przywódca tzw. Trzeciej Rzeszy [b]prawdopodobnie[/b] nie wiedział bowiem o masowym mordowaniu Żydów. - Podczas słynnego przemówienia w Poznaniu domagał się eksterminacji Polaków. Ale za Holokaust, gdyby dziś stanął przed sądem, musiałby zostać uniewinniony - zaznaczył Korwin-Mikke.
Według niego za Holokaustem stał najprawdopodobniej szef SS Heinrich Himmler, który nie informował o nim Hitlera. Taki stan rzeczy miał być możliwy dzięki temu, że fuhrer, stojąc na szczycie państwowej hierarchii, był oddalony od wielu wydarzeń i nie miał wiedzy o części inicjatyw swoich podwładnych. Korwin-Mikke zastrzegł, że nie zamierza wybielać Hitlera, a jedynie sprecyzować zakres popełnionych przez niego zbrodni. - [b]Uważam go za mordercę, a co gorsza za socjalistę. Co gorsza, bo socjalista zabija duszę narodu[/b] - oświadczył lider Kongresu Nowej Prawicy.[/quote]
Ja osobiście wątpię, by Hitler nie wiedział o holokauście. Fakt masowej eksterminacji musiał być mu znany, ale szczegółami pewnie zajmowali się jego współpracownicy.
I w odniesieniu do tych rewelacji:
JKM nie jest debilem i sukinsynem, neoliberałem, byłym komunistą, apologetą Jaruzela i intelektualnym półgłówkiem.
Proszę Cię o napisanie, kim był: bauman, kwaśniewski, brat i ojciec michnika, l. miller, oleksy, walter, urban, che guevara?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Masowe_zbrodnie_komunistyczne
Niektóre, wyższe szacunki, prócz liczenia ofiar masowych mordów i egzekucji dokonanych na politycznych przeciwnikach, wojen domowych, kampanii terroru, reform rolnych i wyniszczenia w obozach pracy obejmują również ofiary wojen zewnętrznych, głodu, chorób oraz śmierci w wyniku wycieńczenia w łagrach i obozach pracy.
Hrabia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jakiś debilny profil. Akurat zwolennicy JKM są
> jedną z nielicznych grup w Polsce potrafiącą
> samodzielnie myśleć. Poza tym prawdopodobnie
> mamy najwyższy iloraz inteligencji. W 2004 r. w
> Narodowym Teście Inteligencji w rywalizacji
> sympatyków partii politycznych zwyciężyli
> zwolennicy JKM (ówczesne UPR):
>
Cóż za reprezentatywne badanie!
Oprócz wiecznej mądrości dochodzi jeszcze najwyższa inteligencja i najwyższy poziom zajebistości :) Pozazdrościć :)
"Jesteśmy najlepsi" - takie powinno być motto JKM. "Szkoda" tylko, że oprócz tego istnieje jeszcze realny świat, gdzie nAWet Lech Shandy ma więcej % niż partia JKM.
[quote]Wiadomo, że na argumenty JKMa nie przegadają, to działają w ten sposób. A nie robią tego za darmo, tylko mają w tym własny interes.[/quote]
HHAHAHAHAHA :D Oczywiście ze tak! :D Bo racja jest tylko jedna!
http://images.wikia.com/nonsensopedia/images/archive/0/0d/20090607101218!Ja_pierdole.jpg
Argumentacja adekwatna do dołączonego obrazka :) tak samo jak ten profil na fb! Więcej minek i głupich obrazków! To dopiero jest racja! Przecież wiadomo, w jednej sprAWie może być z 10 racji! Urban wiecznie żywy :)
proszę bardzo: http://reod.ovh.org/upr/abcupr.html doedukować się
a ~150tys to wcale!! niereprezentatywne jest.
Nie jest.
Z Korwinistami się nie dyskutuje, bo oni żyją w innym świecie. Wg wielu z nich podatki są wyznacznikiem wolności gospodarczej, poziomu życia i zniewolenia przez państwo. A to abstrakcja i lepiej ich zlewać :)
Natomiast sondaże partyjne pokazywane w mediach są reprezentatywne :) gdzie większość przeprowadza się na grupie <1000 :)
A tekstem z podatkami udowodniłeś, że jednak Twoje pojęcie rzeczywistości to abstrakcja.
http://reod.ovh.org/upr/abcupr.html#Podatki
http://nczas.com/wazne/panstwo-minimum-wedlug-upr/
Brak argumentacji po raz kolejny i znów pozostał propagandowy zabieg ośmieszający rozmówcę :)
Redcclise jeśli dla ciebie 172 450 osób to niereprezentatywna grupa, to jaka ilość osób jest reprezentatywna? Milion, 5 milionów czy jeszcze więcej? :D
Jeszcze raz wklejam link do testu, gdzie masz napisane ile osób brało w nim udział:
http://www.eioba.pl/a/1wxq/iq-test-wyniki-narodowego-testu-inteligencji-2004
Rozumiem, że jako członkowi młodzieżówki PSL nie podobają ci się wyniki, bo zajęliście 11 miejsce, a ci "żyjący w innym świecie" korwiniści pierwsze :D
Rozumiem też, że według ciebie Redcclise poziom wolności gospodarczej, poziom życia i braku zniewolenia przez państwo jest mierzony liczbą stanowisk państwowych i samorządowych, na których członkowie PSL powsadzali siebie i swoje rodziny :D
Z tego co widzę to w teście brało udział 172 450, poparcie dla UPR wynosi w porywach 0.1%, czyli w tej ogromnej rzeszy badanych osób zbadano tylko około 200 zwolenników UPR - to słabość takiego testu.
Korwin, bardzo inteligenty, z rodziną i pula wyczerpana, a wynik podbity :)
Ależ nie dlatego.
Dlatego, że mam w dupie te wyniki a ten test inteligencji nijak się ma do realnego poziomu IQ. Takich testów w internecie jest pełno. Ale oczywiście, gdyby tam UPR był na końcu to byłaby to manipulacja :) A "średnio" to jak idziesz z psem to masz 3 nogi. Od KaNaPowców roi się na administracjach, socjologiach czy innego tego typu "bezrobociach". Ale oczywiście zaraz ktoś napisze że to najbardziej inteligencka partia bo ma największy odsetek osób studiujących na uczelniach wyższych.
Nie wiem, bo nie jestem w PSL więc nie odniosę się do tego o czym piszesz. Ale oczywiście jeśli takie praktyki są, oraz jeśli to łamie prawo to niezwłocznie zgłoś to do prokuratury.
"Kozak w necie... " - wiadomo. Tak się mówi o kibicach wisły. Mam nadzieję, że nie reprezentujesz tego samego poziomu.
Dla was i tak podatki będą formą zniewolenia. Na szczęście Polacy zawsze sobie dawali radę i narodem głupim nie są. Więc jeśli JKM chce dojść do władzy poza swoimi snami, powinien przenieść siebie i swoich popleczników na Madagaskar. Tam spokojnie można zawładnąć internetem i mówić nawet takie debilizmy, że Hitler nie wiedział nic o Holocauście.
I obniżać podatki. Ja tam wolę żyć np. w Holandii lub w Szwecji niż na Litwie lub w Rumunii, gdzie wszystkie podatki są zdecydowanie niższe.
eplv Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Z tego co widzę to w teście brało udział 172
> 450, poparcie dla UPR wynosi w porywach 0.1%,
> czyli w tej ogromnej rzeszy badanych osób zbadano
> tylko około 200 zwolenników UPR - to słabość
> takiego testu.
> Korwin, bardzo inteligenty, z rodziną i pula
> wyczerpana, a wynik podbity :)
Bhahahahahaha :D
Wyniki wyborów parlamentarnych i prezydenckich w 2005 r. czyli rok po Narodowym Teście Inteligencji:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Polsce_w_2005_roku
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_prezydenckie_w_Polsce_w_2005_roku
Platforma Janusza Krowina - Mike - 1,57 %
Janusz Krowin - Mikke - 1,43 %.
Niech będzie w zaokrągleniu 1,5 %, a 1,5 % z 172 450 osób to 2587 osób, czyli mniej więcej tylu zwolenników Korwina brałoby udział w teście gdyby kierować się rzeczywistym poparciem z tamtego okresu. Jednak Korwin ma zawsze większe poparcie wśród internautów, choćby z tego powodu, że przeważnie popierają go ludzie młodzi, oraz w dużych miastach (w 2004 r. internet nie był powszechny, łatwiej o niego było w dużych miastach). Zatem realnie liczba zwolenników Korwina musiała być jeszcze wyższa niż wskazane 2587 osób. Można spokojnie założyć, że co najmniej 5000 zwolenników UPR brało udział w teście.
Kolejna rzecz - obydwaj z Redcclisem mylicie poparcie polityczne z inteligencją. To nie jest tak, że im wyższe poparcie to wyższa inteligencja, co najlepiej pokazują wyniki wskazanego wyżej testu.
Redcclise gdy Holandia i Szwecja były na dorobku nie było tam wysokich podatków. Oceniasz kraje, które dorobiły się na liberalizmie gospodarczym (przede wszystkim Holandia, Szwecja w mniejszym stopniu), a po wzbogaceniu się zaczęły wprowadzać państwo socjalne. Polska nie jest tak bogata żeby mogła pozwolić sobie na to co w Szwecji lub Holandii. Trzeba najpierw zarobić (liberalizm) żeby móc wydawać (państwo socjalne). Zresztą państwo socjalne nawet w bogatych krajach powoli bankrutuje.
[quote]Jednak Korwin ma zawsze większe poparcie wśród internautów, [/quote]
Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, że większość osób biorących udział w sondach politycznych to dzieci w wieku do 15 lat.
Killeroth Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jednak Korwin ma zawsze większe poparcie wśród
> internautów,
>
> Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest
> fakt, że większość osób biorących udział w
> sondach politycznych to dzieci w wieku do 15 lat.
Jeśli dzieci do lat 15-u wygrały z dorosłymi Narodowy Test Inteligencji dla Korwina to świadczyłoby o geniuszu jego wyborców ;)
Hrabia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kolejna rzecz - obydwaj z Redcclisem mylicie
> poparcie polityczne z inteligencją. To nie jest
> tak, że im wyższe poparcie to wyższa
> inteligencja, co najlepiej pokazują wyniki
> wskazanego wyżej testu.
>
Ja przecież uważam dokładnie odwrotnie, im partia bardziej kanapowa, elitarna, im mniejsze poparcie, tym zwolennicy mogą (nie muszą) mieć większe IQ.
Jeśli PO ma 40% poparcia, jest partią masową, to działa już prawo wielkich liczb i IQ tam będzie jak średnia w społeczeństwie. Jeśli UPR ma 0.1%, Korwin gra w szachy, głosuje na niego dwustu miłośników szachów, inteligentnych ludzi, to odchylenie od średniej społeczeńśtwa może być znaczne, wynik może być bardzo zaburzony.
Szwecja dorobiła się na liberaliźmie? No to piszesz nową historię świata. Holandia tak, ale jej rozwój nie wynikał jedynie z liberalizmu.
To, że w danym kraju dominuje szeroko rozumiana własność prywatna, swoboda przepłwu kapitału, ta owa wolnorynkowość, to nie oznacza, że nie może być tam względnie "wysokich" podatków. Kwestia dotyczy tego, jak pieniądze którymi dysponuje "państwo" są wydawane.
Co kraj to obyczaj. Np. Hiszpania. Po rządach - wg mnie mądrych - Aznara przyszły rządy lewicowca Zapatero i zapaść. A oba te rządy miały do dyspozycji taką samą kwotę (Zapatero nawet większą) a rozwój kraju był wolniejszy.
A JKM sprowadza wszystko do jednego mianownika - wysokości podatków. I z tym się nie potrafię zgodzić. Zapytany gdzie wolałby żyć - na Litwie czy w Danii, odpowiedział że na Litwie. Mi się stopa życia w Danii jednak bardziej podoba.
Ostatni post. Napisałem, że Szwecja w mniejszym stopniu dorobiła się na liberalizmie, bo tam podstawowym czynnikiem rozwoju była mentalność mieszkańców. Mimo wszystko najszybszy rozwój miała na początku państwa opiekuńczego gdy podatki nie były jeszcze tak wysokie, a obecnie to państwo opiekuńcze przechodzi kryzys jak wszystkie inne. Słaby rozwój, niski przyrost naturalny itp. Nie utożsamiam wyłącznie niskich podatków z liberalizmem, ale jest to jeden z najważniejszych elementów liberalizmu. Im więcej w kieszeniach obywateli, tym więcej obywatele mogą wydawać, a więc działa wolny rynek. Im więcej państwo zabiera w podatkach to tym więcej wydaje ingerując tym samym w wolny rynek.
Hrabia nie jesteś na bieżąco ze Szwecją. Ten kraj pod wieloma względami jest o wiele bardziej kapitalistyczny niż Polska,dla mnie to wzór radzenia sobie z czasem kryzysu, teraz rządzi prawicowa ekipa która elegancko zrównoważyła budżet oraz zmniejsza dług publiczny, sprawdź PKB Szwecji na przestrzeni ostatnich lat na tle Europy. Oprócz tego czy to rządzi w Szwecji lewica czy prawa to przeznaczają duże nakłady na innowacje i rozwój high-tech oraz po nauczce kryzysu z początku lat 90-tych prowadzą b.rozsądną politykę budżetową oraz mają nowoczesny system emerytalny ( my się niestety w tej dziedzinie po antyreformach SLD i PO-PSL cofamy w rozwoju co doprowadzi do katastrofy za 20-30 lat ) plus dochodzi do tego dojrzała, protestancka mentalność społeczeństwa ( obawiam się, że napływ emigrantów może zmienić ten kraj ), tak arcyważna w gospodarce, kraje nordyckie nie żyją ponad stan w przeciwieństwie do południowców i mało kto tam lubi się obnosić z bogactwem, wolą oszczędzać co jest zbawienne dla gospodarki.
A skąd bierze się PKB Szwecji w głównej mierze? ;) I jak porównać ich zniszczenia w skutek II wś do Polski?
[quote]wolą oszczędzać co jest zbawienne dla gospodarki.[/quote]
A nie wydawanie jest zbawienne? Przecież pieniądz robi pieniądz.
A gadanie Redclise jest na poziomie mediów obwieszczających, że Polska ma najtańszą benzynę w Europie :)
Kto powiedział, wliczając w to Korwina, że podatki są niepotrzebne? Proszę o przykład, a nie brednie na poziomie piaskownicy? Polecam zapoznać się z linkiem pt. Państwo minimum wg UPR. http://nczas.com/wazne/panstwo-minimum-wedlug-upr/
Bo owszem podatki są niezbędne, ale nie na:
[b]45 mln zł premii dla pracowników ZUS, a w tym roku będą jeszcze 4 takie...[/b]
http://www.youtube.com/watch?v=64XfAqS2CFY
albo:
[b]Mamy 91 wiceministrów. Tak wygląda "tanie" państwo Tuska[/b]
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/715697,rzad-zadbal-o-drugi-garnitur-mamy-91-wiceministrow.html
(ile zarabia minister: http://prawo.rp.pl/artykul/757145.html )
I nie dlatego, że m.in. Korwin powiedział, a dlatego, że powiedział tak Milton Friedman :) Więc czekam teraz na profil na jewbooku pt: Milton Friedman to półgłówek, po pisze ołówkiem:
http://youtu.be/TUZPBws9pGE
[quote]Dotychczasowa polityka podatkowa determinowana jest potrzebami budżetu państwa i licznymi jego zobowiązaniami i zadaniami. Mniej uwagi lub politycznej troski poświęca się wpływowi podatków na tempo rozwoju gospodarki, a co za tym idzie ? na proces tworzenia nowych miejsc pracy, ograniczanie bezrobocia i bogacenie się ludzi żyjących z pracy najemnej.
Szacuje się, że w krajach biednych każda podwyżka sumy ściąganych podatków w stosunku do PKB o 10% prowadzi do spadku tempa wzrostu ekonomicznego o 4%. Dlatego kraje biedniejsze powinny szczególnie uważać, aby fiskalizm nie zahamował tempa wzrostu ekonomicznego. UPR uważa, że podatkom powinna być przywrócona ich właściwa funkcja ? podatek ma być opłatą za usługi świadczone przez państwo. Równocześnie podatki powinny być niskie, proste i stabilne.
Najprostszy i najbardziej sprawiedliwy jest podatek ryczałtowy. Płaciliby go w równej kwocie wszyscy pełnoletni obywatele. Przy takim podatku zbędna jest kontrola urzędnicza. Nie zostawia on pola do oszustw i nadużyć, a przecież obecnie obowiązujący system prowadzi do demoralizacji na niewiarygodną skalę!
Za szczególnie niewłaściwe i szkodliwe rozwiązanie uważamy progresje podatkową, stosowaną w odniesieniu do podatków dochodowych od osób fizycznych. UPR uważa, że system oparty na proporcjonalnym podatku dochodowym spełnia powyższe wymagania w o wiele większym stopniu niż obecnie obowiązujący. Równocześnie jesteśmy przeciwni wszelkim ulgom i odliczeniom, gdyż stwarzają one pole do nadużyć i wyrabiają u obywateli nawyk omijania prawa.
UPR opowiada się za eliminacją podwójnego opodatkowania w systemie podatkowym, tak więc należy zlikwidować podatek od spadków i darowizn i opodatkowanie emerytur. Jesteśmy również przeciwni podatkowi od oszczędności i dochodów kapitałowych.
Nakładanie podatków powinno być wyłączną kompetencją Sejmu, który tym samym powinien być wybierany przez obywateli płacących podatek.
W Polsce system poboru podatków jest bardzo kosztowny (w większości przypadków koszty poboru sięgają 40% podatku). UPR uważa, że należy zmierzać do uproszczenia sposobu poboru podatków (m.in. przez eliminację ulg i zwolnień) i maksymalnego ograniczenia tytułów podatkowych (co zmniejszy konieczność szczegółowej kontroli dochodów).
W przyszłości podstawą systemu podatkowego powinny być podatki nakładane i ściągane na poziomie gmin. Budżet państwa miałby procentowy udział w podatkach lokalnych zbieranych przez gminy. Znaczną rolę w dochodach państwa i gmin powinny odgrywać opłaty wnoszone za zanieczyszczenie środowiska, rekompensaty dla terenów i jednostek poszkodowanych oraz dochody ze sprzedaży prawa do eksploatacji kopalin.[/quote]
http://reod.ovh.org/upr/abcupr.html#Podatki
Chętnie też poczytam co tu jest nierealnego lub "głupiego": http://reod.ovh.org/upr/abcupr.html
[b]Gospodarka socjalistyczna czyli katastrofa narodowa[/b]
Jej konsekwencją jest olbrzymie zapóźnienie cywilizacyjne naszego kraju i ubóstwo Polaków na tle wielu nacji europejskich. Przez co najmniej długie dziesięciolecia będziemy ponosić skutki rządów władców PRL, a najpewniej przez stulecia,(...)
http://www.dziennikpolski24.pl/pl/magazyny/historia/1279879-gospodarka-socjalistyczna-czyli-katastrofa-narodowa.html
A.W.B. Szwecja jakoś specjalnie mnie nie interesuje, ale od czasu do czasu jak trafi się jakiś artykuł o ich gospodarce to przeczytam. Kojarzę, że Szwecja dobrze rozwijała się gospodarczo od 2-ej połowy XIX wieku gdy był liberalizm, a wysoki rozwój gospodarczy utrzymał się na początku państwa socjalnego jeszcze do końca lat sześćdziesiątych XX wieku. Potem powoli zaczął spadać. Jednak nawet w latach sześćdziesiątych gdy już było państwo socjalne podatki w Szwecji były 2 razy niższe niż w chwili kryzysu w latach dziewięćdziesiątych. Reformy szwedzkie, zarówno te z lat dziewięćdziesiątych jak i przeprowadzane od kilku lat polegały między innymi na obniżeniu podatków, sprywatyzowaniu wielu wcześniej znacjonalizowanych firm, narzuceniu dyscypliny budżetowej. Jest to bez wątpienia liberalizacja państwa socjalnego, która pomogła wyciągnąć państwo z kryzysu. Szwecja odchodzi od modelu socjalnego likwidując kolejne ulgi i ograniczenia wcześniej narzucone przez państwo. W tym sensie ich model państwa opiekuńczego bankrutuje, bo to państwo jest coraz mniej opiekuńcze.
Dla mnie mentalność Skandynawów jest głównym czynnikiem rozwoju, a w szczególności pracowitość, uczciwość i realizm. Roli protestantyzmu w gospodarce szwedzkiej nie przeceniałbym jednak. Protestantyzm ogólnie miał wpływ na powstanie liberalizmu gospodarczego, a zwłaszcza kalwinizm, ale bez względu na religię można się rozwijać np. Chiny nie są protestanckie, a od lat osiemdziesiątych XX wieku dynamicznie się rozwijają dzięki liberalizmowi, który faktycznie miał silne korzenie protestanckie. Przez większość XVIII i XIX wieku najbogatszym krajem na świecie była Wielka Brytania, gdzie większość ludności była anglikańska, a pomiędzy katolicyzmem a anglikanizmem są najmniejsze różnice porównując katolicyzm z religiami protestanckimi. System brytyjski ukształtowała głównie wprawdzie elita rządząca krajem wyznania purytańskiego czyli odmiany kalwinizmu, ale Anglicy zaakceptowali ten system bez rewolucji religijnej pozostając przy anglikanizmie. Natomiast Szwecja była luterańska, a nie kalwińska, więc tam wpływ religii na powstanie liberalizmu musiał być mniejszy niż np. w Holandii, Szwajcarii czy USA. Generalnie wiary katolickiej nie zmieniłbym na inną, ale niektóre zasady protestanckie bardzo cenię :)
TRN_KRK wydaje mi się, że A.W.B. używając słowa "oszczędzać" dokonał skrótu myślowego, tj., że Szwedzi nie wydają pieniędzy na bezsensowne rzeczy lub, na które ich nie stać (co prowadzi do bankructwa), ale gromadzą oszczędności po to żeby wydać je na rzeczy przydatne albo żeby zainwestować :)
P.S. Kończę tą ciekawą dyskusję z braku czasu. Niestety, ale robota czeka :(
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)