Jest jeszcze "jak nie z nimi to z kim?" :D

Jaki doping na Paście? Jaka wiara? Stadion to nie kościół. w sobotę z trybun powinnismy co chwile przypominać kto to jest Cracovia oraz ,dziękować, grajkom i wonsowi za zaangażowanie w 2014 roku. niech sie frajery poczują jak to jest byc ,dymanym, i wiecie co?! Po stracie trzech punktów w sobote caly stadion powinien glosno im podziekowac skandując... w y p i e r * a l a ć najemnicy bez abmicji zawodnicy.

Recydywa Napisał(a): ------------------------------------------------------- > i wiecie co?! Po stracie trzech punktów w sobote > caly stadion powinien glosno im podziekowac > skandując... > w y p i e r * a l a ć najemnicy bez abmicji > zawodnicy. To się obrażą jak rok temu :P

Recydywa Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Jaki doping na Paście? Jaka wiara? Stadion to nie > kościół. > w sobotę z trybun powinnismy co chwile > przypominać kto to jest Cracovia oraz > ,dziękować, grajkom i wonsowi za zaangażowanie > w 2014 roku. > niech sie frajery poczują jak to jest byc > ,dymanym, > i wiecie co?! Po stracie trzech punktów w sobote > caly stadion powinien glosno im podziekowac > skandując... > w y p i e r * a l a ć najemnicy bez abmicji > zawodnicy. Moim skromnym zdaniem to przede wszystkim trener powinien się dowiedzieć co o nim myślą kibice, bo on uważa że cały czas jesteśmy z nim. Zawodnicy grają tak, jak im trener każe. To że potrafią inaczej było widać np. za Szatałowa - może nie mieli większych umiejętności ale walczyli. Teraz mają w doopie

Trener dobrze wie ze ma swoich zwolenników jak i wrogów. wy chcecie dopingować, pytam po co? Po to aby przy huczących trybunach jeden z drugim sie przewracal na narzędziu pracy?? to juz jest koniec glaskania. Zawodnicy skoro nie graja inaczej/skuteczniej to albo sie im nie chce grac albo zbuntować wonsowi. Nie ma ze im nie wolno!! A skoro im sie nie chce to caly stadion odpowiada... wons i jego kasta wypi**dalać z miasta przykro mi ale przegrywać nalezy w godnym stylu.

Wystawienie w tym meczu Żytki , Kusia albo Stebleckiego będzie sabotażem .

Gratuluję niektórym optymizmu. Ja jakoś do tego zmusić się nie mogę. Nie widzę po prostu podstaw. Stawowy zmieni taktykę, którą zna już nawet dziecko? Zna i wie jak z nami zagrać. Jesteśmy przewidywalni jak japońskie koleje. Jeden styl, jedna alternatywa, jeden sposób rozgrywania, jedna koncepcja, treningi wciąż jednego rodzaju rozgrywania, zawodnicy dobierani do jednej koncepcji. Wszystko ustawione na jedną, jedyną koncepcję. To jak w "Psach" - a gdzie ja teraz robotę znajdę, jak tylko przesłuchiwać potrafię. W Pasach teraz jest podobnie, co ja mam zagrać, jak tylko pykać potrafię. Przez dwa lata niczego innego nie trenowałem. Jak można było do tego doprowadzić, no jak?!!! W meczu z Piastem się przełamiemy? Bardzo bym tego sobie życzył, ale na dzisiaj nie widzę na to żadnej szansy. Obym sie mylił.

eredin Napisał(a) > Moim skromnym zdaniem to przede wszystkim trener > powinien się dowiedzieć co o nim myślą kibice, > bo on uważa że cały czas jesteśmy z nim. > Zawodnicy grają tak, jak im trener każe. To że > potrafią inaczej było widać np. za Szatałowa - > może nie mieli większych umiejętności ale > walczyli. Teraz mają w doopie Moim zdaniem wszyscy...Sum,Procesor i jego klika oraz kopacze.To są ludzie dzięki którym co roku jesteśmy tam gdzie zawsze czyli w doopie.Jak dla mnie to mogą się obrazić trochę wstydu im nie zaszkodzi :D

Rasputin Napisał(a): ------------------------------------------------------- > eredin Napisał(a) > > > Moim skromnym zdaniem to przede wszystkim > trener > > powinien się dowiedzieć co o nim myślą > kibice, > > bo on uważa że cały czas jesteśmy z nim. > > Zawodnicy grają tak, jak im trener każe. To > że > > potrafią inaczej było widać np. za Szatałowa > - > > może nie mieli większych umiejętności ale > > walczyli. Teraz mają w doopie > > Moim zdaniem wszyscy...Sum,Procesor i jego klika > oraz kopacze.To są ludzie dzięki którym co roku > jesteśmy tam gdzie zawsze czyli w doopie.Jak dla > mnie to mogą się obrazić trochę wstydu im nie > zaszkodzi :D akurat Filipiak w najmniejszym stopniu. chyba, że chcesz mi powiedziec, że w rzece też jest winien Bogusław C. temu, że rzeka nie może sie dobić do Ligi Mistrzów, nie bedą mieć majstra w tym roku i temu, że mają długi? Nie róbta z Filipiaka , wojciechowskiego terrorysty, choć JanUSZ nie jest bez winy...ale w porównaniu z innymi to pikuś. ale one sie nie mają obrażać, one mają wiedzieć, że skońćzyło sie ich słodkie pierdzenie. i sorry ale jak Ci swoi własni kibice na naszym stadionie , jadą po rajtuzach(wiem, powinno być po getrach) w ilości 2,4,5,20 tysięcy, to nie jest łatwo udawać, że fajnie grają w radiu...

W takim razie wolałbym wycieczkę na trening. A potem pełny doping przez pierwsze 45 minut. Jeśli dadzą z siebie wszystko, to jedziemy dalej, jeśli zaś nie, to mmy 45 minut by powiedzieć im czego oczekujemy i co o nich myślimy.

i o tym wspomniałem kilka dni temu. od wycieczki na trening powinno sie zacząć bo MY też powinniśmy mieć coś do gadania...

Juz wam powiem jak bedzie : Zagraja ci sami pilkarze co zawsze, zagraja ta sama taktyke co zawsze, i efekt bedzie taki jak zawsze, czyli po ciezkim boju 1 ptk to max co mozemy ugrac :) Zastanawiam sie czy wogole to ogladac, meczu z Widzewem nie ogladalem .. i mysle ze byla to dobra decyzja ( sadzac po wpisach i ogolnym .. wku***niu :) Jesli w kadrze meczowej nie bedzie zadnych zmian .. to ja to pie***dole :D (w sobote o 15:10 na polsacie jest "Taniec z gwiazdami" )

Slapi1988 Napisał(a): ------------------------------------------------------- Zastanawiam sie czy wogole to > ogladac, meczu z Widzewem nie ogladalem . oglądać nie musisz, ale kupić bilet i przyjsć na stadion to już TAK. myslisz, że przed laty, w trzeciej lidze przychodzilismy oglądać mecz?

@Recydywa Witam,gts i Cupiał mnie nie interesują :) (zresztą jak tu porównać ostatnie 10-15 lat gtsu i Cracovii wszak to niebo i ziemia...)Moim zdaniem Filipiak dpowiada za obecną sytuacje w takim samym stopniu jak reszta "ekipy".To jego klub i jego decyzje,więc robienie kozła ofiarnego tylko z Suma to farsa.Popatrz na to w ten sposób,przed powrotem Stawowego też graliśmy lipe...różnica wtedy była tylko taka że niewiedzieć dlaczego Filipiak bronił Majewskiego przed kibicami(może liczył na kontakty w PZPN ? :D).Ok niech Stawowy odejdzie niczego nie pokazał ale odpowiedz sobie sam czy to zmieni sposób kierowania klubem przez Janusza? Dziękuję mu bardzo i jestem wdzięczny za uratowanie Cracovii w trzeciej lidze ale nic więcej,dalsze jego panowanie w naszym klubie to pasmo klęsk oraz kompromitacji.Dodam jeszcze tylko że podczas gry w 3 lidze marzyło mi się pojawienie sponsora który spowoduje że Pasy będą święciły triumfy...kilka lat prezesury Janusza sprawiło żę paradoksalnie nadzieja na sukcesy i piękny football była wtedy większa niż dzisiaj.Mamy sponsora dla którego jesteśmy tylko słupem reklamowym(najstarszym :D )i niedającym szans na lepsze jutro.Mówienie że tak musi być bo garbata dola bo Cracovia ma taki klimat itd to dla mnie zgoda na marginalizacje Cracovii.Na koniec powtórzę...TAK Filipiak też jest winny i to chyba najbardziej.Pozdrawiam i przypominam że to tylko moje zdanie a jestem laikiem i mogę się mylić zresztą my tutaj sobie możemy pisać co chcemy a Filipiak i tak zrobi/zarobi jak mu się będzie podobało ;)

squier strat Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Slapi1988 Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > Zastanawiam sie czy wogole to > > ogladac, meczu z Widzewem nie ogladalem . > > oglądać nie musisz, ale kupić bilet i przyjsć > na stadion to już TAK. > myslisz, że przed laty, w trzeciej lidze > przychodzilismy oglądać mecz? Ja przychodziłem oglądać widowisko sportowe - pamiętam mecz MZKS Kozienicami, boczny obrońca rywali w pomarańczowych butach "wyłapał" tyle kotasów, że chyba nie zapomniał tego do końca życia :) Rywal grał ichniejszą tiki-takę - dzida, wielki chłop w ataku i może coś się wydarzy :D

Mentny Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Gratuluję niektórym optymizmu. Ja jakoś do tego > zmusić się nie mogę. Nie widzę po prostu > podstaw. Stawowy zmieni taktykę, którą zna już > nawet dziecko? Zna i wie jak z nami zagrać. > Jesteśmy przewidywalni jak japońskie koleje. > Jeden styl, jedna alternatywa, jeden sposób > rozgrywania, jedna koncepcja, treningi wciąż > jednego rodzaju rozgrywania, zawodnicy dobierani > do jednej koncepcji. Wszystko ustawione na jedną, > jedyną koncepcję. To jak w "Psach" - a gdzie ja > teraz robotę znajdę, jak tylko przesłuchiwać > potrafię. W Pasach teraz jest podobnie, co ja mam > zagrać, jak tylko pykać potrafię. Przez dwa > lata niczego innego nie trenowałem. Jak można > było do tego doprowadzić, no jak?!!! W meczu z > Piastem się przełamiemy? Bardzo bym tego sobie > życzył, ale na dzisiaj nie widzę na to żadnej > szansy. Obym sie mylił. Całkowicie sie zgadzam, nawet musiałem sprawdzić czy to nie ja pisałem:) Jedyna rzecz, która może sie zmienić to zaangażowanie w gre, determinacja, motywacja, złość, walka czy jak to ktoś chce sobie nazwać. Tylko wtedy jest szansa na jakiekolwiek punkty. Niestety od jakiegoś czasu poziom zaangażowania wynosi równe zero, tak jak i liczba punktów zdobytych w rundzie dodatkowej. I obawiam sie, że po meczu z Piastem nadal tak będzie.

squier strat Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Slapi1988 Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > Zastanawiam sie czy wogole to > > ogladac, meczu z Widzewem nie ogladalem . > > oglądać nie musisz, ale kupić bilet i przyjsć > na stadion to już TAK. > myslisz, że przed laty, w trzeciej lidze > przychodzilismy oglądać mecz? Nie wiem czy starczy mi odwagi zeby ogladac to "widowisko" na zywo. Zreszta zastanawiam sie czy bezgranicznie zakochani w Cracovii, chodzacy na kazdy mecz i dopingujacy z calych sil pomino olewactwa, partacyzmu i zenady gry naszych kopaczy, nie robimy klubowi krzywdy. Zachowujemy sie jak Stawowy slepo zapatrzony w swoja taktyke i swoich pupili - co by sie nie stalo i tak zagraja ci sami pilkarze - ta sama taktyke a WY i tak przyjdziecie na mecz - wiec po co cos zmieniac ?? Ja powoli mam tego dosc ...niech sie "gora" w koncu naucza, ze Cracovia to tez marketingowy produkt. Jesli nie bedzie wynikow / dobrej gry to produkt sie nie sprzeda.... Reasumujac, pomimo iz kibicuje Cracovii przez wiele lat i opuscilem zaledwie pare jej meczy, na mecz z Piastem sie nie wybieram i jest to moj swiadomy wybor - ot tak, zeby pokazac moja dezaprobate dla tego .. co ci partacze wyrabiaja ( mam tu na mysli pilkarzy, trenera, prezesa itp itp )

A ja jak zawsze przyjdę i zaryzykuję smutny powrót na dużym wk...niu bo mam jakąś tam nadzieję, że jednak będzie to powrót radosny. Nie znaczy to, że nie mamy prawa domagać się poprawy jakości serwowanego produktu jednak mam inne wyobrażenie o kibicowaniu.

Rasputin Napisał(a): ------------------------------------------------------- > @Recydywa Witam,gts i Cupiał mnie nie interesują > :) (zresztą jak tu porównać ostatnie 10-15 lat > gtsu i Cracovii wszak to niebo i ziemia...)Moim > zdaniem Filipiak dpowiada za obecną sytuacje w > takim samym stopniu jak reszta "ekipy".To jego > klub i jego decyzje,więc robienie kozła > ofiarnego tylko z Suma to farsa.Popatrz na to w > ten sposób,przed powrotem Stawowego też > graliśmy lipe...różnica wtedy była tylko taka > że niewiedzieć dlaczego Filipiak bronił > Majewskiego przed kibicami(może liczył na > kontakty w PZPN ? :D).Ok niech Stawowy odejdzie > niczego nie pokazał ale odpowiedz sobie sam czy > to zmieni sposób kierowania klubem przez Janusza? > Dziękuję mu bardzo i jestem wdzięczny za > uratowanie Cracovii w trzeciej lidze ale nic > więcej,dalsze jego panowanie w naszym klubie to > pasmo klęsk oraz kompromitacji.Dodam jeszcze > tylko że podczas gry w 3 lidze marzyło mi się > pojawienie sponsora który spowoduje że Pasy > będą święciły triumfy...kilka lat prezesury > Janusza sprawiło żę paradoksalnie nadzieja na > sukcesy i piękny football była wtedy większa > niż dzisiaj.Mamy sponsora dla którego jesteśmy > tylko słupem reklamowym(najstarszym :D )i > niedającym szans na lepsze jutro.Mówienie że > tak musi być bo garbata dola bo Cracovia ma taki > klimat itd to dla mnie zgoda na marginalizacje > Cracovii.Na koniec powtórzę...TAK Filipiak też > jest winny i to chyba najbardziej.Pozdrawiam i > przypominam że to tylko moje zdanie a jestem > laikiem i mogę się mylić zresztą my tutaj > sobie możemy pisać co chcemy a Filipiak i tak > zrobi/zarobi jak mu się będzie podobało ;) 10 lat koleś(procesor Filipiak) bawi się tym, że jest prezesem CRACOVII, NAJSTARSZEGO KLUBU POLSKIEGO i co mamy wielkie guwno, co roku walka o życie, jak nie w ekstraklasie, to w 1 lidze. Przypomnę, że za ostatniego prezesa prawie otarliśmy się o ówczesny puchar uefa, później przyszedł procesor zmienił (jak dla mnie najlepszego Prezesa ostatnich 30 lat, albo i więcej - Pawła MIsiora, wziął z KOMARchA najlepszego, a m oże jedynego księgowego i zrobił go wiceprezesem NAJSTARSZEGO POLSKIEGO KLUBU. Coś mi się pojebiło???

Tak poj... Ci się :) Filipiak został prezesem po awansie do ekstraklasy