Rakels dużo pracował w defensywie i zawsze walczył. Tego będzie bardzo brakować.
-
-
Deniss Rakels - powodzenia!
[b]On jeszcze nie odszedł.[/b]
Jeden pismak go na siłe wpycha do Legii, odradzjąc [b]zagraniczny[/b] transfer:)
Drugi go wysyła do Angli, [b]prawdopodobnie[/b] do Reading.
A tu go wszyscy żegnają, czesto nie zbyt miło.
Panowie głowy za okno.
Super druga połowa jesieni 2015r, a za bramkę na gts szacunek na wieki:).
Jak odejdziesz to niech Ci się wiedzie jak Kosanovicu:)
Otóż to, facet JEŚLI odejdzie to jako piłkarz, który zrobił dla nas niesamowitą robotę i będzie należał mu się szacunek.
Szmaty na płocie w wielkopolskim stylu na pewno nie powinien zobaczyć ;)
Przede wszystkim to jest decyzja piłkarza. Doprawdy, darcie szat, wyzywanie piłkarza od takich i owakich itp. świadczy tylko o dużych emocjach piszących takie teksty.
Jeśli odejdzie, to trener Zieliński bedzie miał spory ból głowy, ale mam nadzieję, że wykombinuje rozwiązanie, które nas i nie tylko nas, zaskoczy.
Z ręką na sercu- przed tym sezonem nikt nie spodziewał się takiej gry. Nie tylko Rakelsa, ale całej drużyny. A to jest zasługą trenera, który optymalnie wykorzystał (nie pierwszy raz w swojej karierze) materiał ludzki, którym dysponował.
Zatem- JEŚLI Rakels odejdzie, niech mu się wiedzie. Potrzebujemy w świecie dobrych piłkarzy związanych z Cracovią.
Wiem, wiem.. kominy płacowe itp.
Ale może (po rundzie życia - jak tu fachowcy ocenili) trzeba by Rakelsowi jakimś aneksem więcej kasy zaoferować, coby został....
W końcu ma wybór, jak zakładam; a nie jest tak, że musi iść do każdego, który wyłoży 500 tys. euro.
Z niewolnika nie pracownika,
Natomiast szkoda że jedna naprawdę dobra runda (i w miarę dobry poprzedni sezon) i już chce odejść, ma na to jeszcze czas, w końcu to młody zawodnik. Z drugiej strony marzeniem każdego piłkarza jest gra w mocnych ligach, nie wiem czy II liga angielska to właściwy kierunek no ale to decyzja zawodnika.
Jeśli odejdzie to bardzo szkoda, ale powodzenia i dziękuje za wszystkie gole i miłe chwile z nimi związane. Zapisał się historii klubu i szacunek mu się należy.
Nie rozumiem tylko jedno , ma szanse pokazac sie w druzynie ktora ma szanse na podium czy puchary nawet a wybiera drugoligowy klub. Jest mlody mogl poczekac ale to jego wybor. Niech idzie w swiat i promuje nasz klub. Powodzenia i dzieki za chwile radosci
kristhc Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Z niewolnika nie pracownika,
>
Ale w tym przypadku to nie wchodzi przecież w rachubę.
Albo ktoś daje pół bańki i odchodzi jeśli chce, albo nie. Ewentualnie można by gościa "zmotywować" do pozostania wyższym kontraktem. Ale przecież nie na zasadzie przymusu: masz tu 5 zł więcej i podpisuj, że zostajesz. Na siłę nie możemy go zatrzymać, choćbyśmy chcieli. W obu wariantach musi się piłkarz zgodzić.
może właśnie dlatego chce odejść ? Bo mu się udała jedna rudna, wiadomo jak z nim było wcześniej u nas czy to w innych drużynach, może czuje, że to dla niego jedyna szansa, żeby wyjechać i coś więcej zarobić, bo runda rewanżowa może się okazać niewypałem ? Taki piłkarz na pewno sobie kalkuluje gdzieś tam w głowie, nie pomyśli sobie: a chooj zostanę do końca sezonu to będę przebierał w ofertach przy utrzymaniu aktualnej formy, no właśnie a co jak nie utrzyma ? 500k euro to kupa kasy, za takie pieniądze na pewno jesteśmy w stanie wyciągnąć z Czech, Słowacji czy Węgier potencjalnego zastępcę w dużo młodszym wieku, albo ściągnąć kogoś zdecydowanie lepszego, z głośniejszym nazwiskiem, za free a te 500k przeznaczyć na jego kontrakt
[i]potencjalnego zastępcę w dużo młodszym wieku[/i]
Ile to jest dokładnie "w dużo młodszym wieku" od Rakelsa, który ma 23 lata? 20? 19? 18? 17?
rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jeśli odejdzie, to trener Zieliński bedzie miał
> spory ból głowy, ale mam nadzieję, że
> wykombinuje rozwiązanie, które nas i nie tylko
> nas, zaskoczy.
>
dokładnie, skoro Zielinski potrafił zamienić Cetnarskiego i Rakelsa w kluczowych zawodników drużyny to czemu miałby tego nie zrobić z Wdowiakiem czy Dialibą?
a tym co zastanawiają się nad poziomem Championship radzę oglądnąc jakieś mecze, bet365 i Eleven Sports okazyjnie transmitują Championship, gwarantuję że nawet takie Reading które w opinii rynku bukmacherskiego najgrubszych ryb tworzących ten rynek w Azji jest uważane za "dopiero" dziewiąta-dziesiątą siłę ligi byłoby na neutralnym terenie faworytem przeciwko każdemu innemu Polskiego zespołowi (może z wyjątkiem Legii)
Reading ma w tym sezonie problemy z kontuzjami co pozwoliło przebić się do wyjściowej jedenastki Orlando Sa a biorąc pod uwagę ze kilka meczów temu wytransferowali Nicka Blackmana, snajpera pierwszego wyboru i kilku innych napastników (Pogrebnyak, Samuel, Appiah) i natężenie meczów w angielskich rozgrywkach, Rakels ma szansę wnieść coś do zespołu, na prawej pomocy Reading też ma deficyt bo praktycznie jedynym nominalnym prawym pomocnikiem jest Garath McCleary (a w pozostałych meczach na tej pozycji grał wytransferowany z zespołu Blackman). Rakels nigdy nie grał w tak mocnym klubie i tak silnej lidze więc pewnie ostatecznie nie przebije się do najlepszej jedenastki ale miło będzie się pozytywnie rozczarować.
dangorka Napisał(a):
> pozytywnie rozczarować.
to się akurat wyklucza samo z siebie - nie można się pozytywnie rozczarować ;) można być mile zaskoczonym (wiem, czepiam się)
Dlaczego jak mantrę powtarzacie o zawodnikach "w młodszym wieku"? Najlepszy wiek dla zawodnika to 27-28 lat. Dlatego uważam, że trzeba kupić Kuświka i rozważyć kupienie niedrogiego Orłowskiego. Pomysłu z Wagnerem z Czech nie rozumiem, ale to Zieliński tutaj rządzi.
Problem w tym, że jeżeli w ciągu 2 dni nie dostaniemy realnych wzmocnień, to trzeba się żegnać z myślą o podium i zacząć modlić o utrzymanie miejsca w ósemce. A zaczęło się tak pięknie...
Spiepsz... dziadu
Bramki Rakelsa wielkim wyczynem nie są,zdobył je dzięki wspaniałej postawie zespołu Cracovii,to dobijał do pustaka,to prezenty od Gostomskiego,obrońców gubiących krycie czy liniowych nie odgwizdujących spalonego.Za 500tys. euro spokojnie można znaleźć zawodnika o podobnych umiejętnościach a nawet wyższych gdyż w wielu sytuacjach Deniss po prostu dawał ciała.Głównie to będzie mi brakować walki i serca na boisku które zostawiał w każdym spotkaniu,za to ceniłem go najbardziej.Pasował do gry kombinacyjnej zespołu.Na szczęście nie ma ludzi nie do zastąpienia :)
Nie przeczę, że mogła to być jego runda życia, natomiast Deniss to po prostu DOBRY skrzydłowy, bramkostrzelny. Pisanie że Diabang czy Wdowiak są w stanie go obecnie zastąpić jest niedorzeczne. Na tę chwilę nie ten rozmiar kapelusza.
Forma formą, wystrzelił z nią w kosmos, ale przede wszystkim Rakels ma bardzo duże umiejętności piłkarskie - drybling i utrzymanie się przy piłce (bez faulu bardzo trudno odebrać mu piłkę, niby wielu zawodników fajnie drybluje, ale w jego przypadku to nie sztuka dla sztuki), niezła technika użytkowa, strzały z pierwszej piłki, plasowane strzały, instynkt strzelecki, spokój w polu karnym, szybkość, dynamika, waleczność, nieustępliwość. To jego wielkie atuty.
Po prostu szkoda dobrego piłkarza i tyle. 500k euro niby dużo, ale kogo za taką kasę można kupić? Spójrzmy na czołowych, ligowych skrzydłowych i odpowiedzmy sobie na pytanie, którego z nich można wyciągnąć za 500k? Rakels jest obecnie warty - moim zdaniem - 1 000 000 - 1 500 000 ojro.
Dlatego mnie nie cieszy specjalnie perspektywa zarobku dla Klubu, bowiem domyślam się, że tej sumy nie przeznaczymy w stosunku 1:1 na zastępstwo w miejsce Denissa (obym się mylił!).
docent Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dlaczego jak mantrę powtarzacie o zawodnikach "w
> młodszym wieku"? Najlepszy wiek dla zawodnika to
> 27-28 lat. Dlatego uważam, że trzeba kupić
> Kuświka i rozważyć kupienie niedrogiego
> Orłowskiego. Pomysłu z Wagnerem z Czech nie
> rozumiem, ale to Zieliński tutaj rządzi.
> Problem w tym, że jeżeli w ciągu 2 dni nie
> dostaniemy realnych wzmocnień, [b]to trzeba się
> żegnać z myślą o podium i zacząć modlić o
> utrzymanie miejsca w ósemce. A zaczęło się tak
> pięknie...[/b]
Przestań płakać :) To było do przewidzenia już w listopadzie, więc nie rozumiem o co kaman. Ba. Było to bardziej prawdopodobne niż Cracovia na trzecim miejscu w lidze....
Ja nie płaczę, ja wzdycham:? licząc na przebudzenie prezesa, ale śnieg w Alpach popadał, więc jak tu oczekiwać, że przerwie urlop?
Meleroz w ostatnim poście niestety napisał prawdę, w sumie to, czego ja napisać nie chciałem, żeby nie pogłębiać depresji. Rakels jest/był jedynym naszym zawodnikiem, który praktycznie nie tracił piłki w ataku, umie się zastawić jak nikt inny, ma niespożyte siły, dochodzi do trudnych piłek, zdobywa rzuty wolne głównie dzięki temu, że nie boi się pójść na przebój i nie odstawia nogi. Jedyny jego mankament to słaby drybling i postura, z którą trudno mu będzie zawojować Championship, ale to już nie nasz problem.
Że to wszystko było prawdopodobne, bo zawsze tak było w poprzednich latach, a prezes mówi to samo co każdego roku? Zgoda, dałem się nabrać, jak Zieliński przedłużył kontrakt.
Płakać będę może dopiero po zamknięciu okienka. Bo udany transfer na ostatnią chwilę może jeszcze uratować ósemkę, bez tego marnie to widzę. O podium już nie myślę.
Tomasz Cwiakala 4 minuty temu
Weszło podaje, że Rakels blisko Reading. Anglicy kopiują. Polscy dziennikarze jak pelikany: "wg angielskich mediów Rakels blisko Reading".
:)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)