k.....ręce opadają....przez te 40 minut to Tabisz powinien zap.. z prędkością światła ,żeby boisko było gotowe....nie wspominając , że to wszystko powinno być gotowe przed meczem.....wstyd.....
-
-
Juniorzy CRACOVII
ICHKERIYA Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> k.....ręce opadają....przez te 40 minut to
> Tabisz powinien zap.. z prędkością światła
> ,żeby boisko było gotowe....nie wspominając ,
> że to wszystko powinno być gotowe przed
> meczem.....wstyd.....
nic z tego, wyjechał w swoje rodzinne strony, aby mieć blisko na jutrzejszy festyn:)
szuwarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Info dla kogoś kto w Cracovii nie jest
> zorientowany na temat wynajęcia boiska
> http://www.garbarnia.krakow.pl/newsy/SztucznaWarun
> ki.htm
Przecież Tabisz dostał konkretną kasę z PZPN za srebro juniorów która powinna być odpowiednio zagospodarowana.
Piotruś - Pan Tabisz z wielkim bólem serca, zafundował juniorom w czasie wakacji obóz przy Wielickiej, tj po treningu mieli obiad. W sumie musiał wydać na jednego juniora (w sumie) ok 60 zł. Być może to było przyczyną, że klub nie mógł zakontraktować jeszcze jednego zawodnika:)
Dwa tygodnie temu bylo już wiadomo że mecze CLJ będą rozgrywane na sztucznej murawie (brak zaślepek i dziury w siatkach), co powiedział sam W. Łach nie wiem czyja to decyzja, ale napewno osoby która nie czytała regulaminu rozgrywek. Był czas na wynajęcie innego boiska tylko, że nie ma kasy na ten cel, to ja się k... pytam gdzie są pieniądze które wywalczyli juniorzy za zdobycie vicemajstra ? Przecież miały być wydane na młodzież !!! Każdy widzi jak się u nas postępuje z młodzieżą , może chłopaki nie mogli zagrać na trawie bo by ją zniszczyli na następny piknik organizowany przez Comarch ! Panie Łach trzeba było powiedzieć rodzicom, że nie ma kasy to byśmy sami się zrzucili po 50 zeta i wynajęli biosko. Wstyd znowu wszyscy będą się z nas śmiać przez nieudolność pracowników klubu. Najgorsze jest to,że zawodnicy będą musieli spojrzeć kolejnym rywalom w oczy śmiejącym się z nich za zaistniałą sytuację a nie jakiś patałach, który jest odpowiedzialny za organizację meczu !!!
Z całym szacunkiem dla juniorów starszych, to nie Wy przegraliście ten mecz tylko dorośli ludzie którzy powinni Wam pomóc w osiąganiu sukcesów sportowych !!!
A oficjalną stronę na tyle było tylko stać (może lepsze to niż nic?)
http://www.cracovia.pl/pilka-nozna/news/wiadomosci/mecz_juniorow_odwolany
W oderwaniu o słuszności decyzji , czy też abstrahując o opinii kolegów-
kilka uwag z dalekiej pozycji jako, że moje stałe miejsce- takie w oddali.
Pierwsze spotkanie: ktoś mówi , że sędziowie wku...ni , bo żle zostali
przyjęci. No to zobaczyłem sędziów, takich co nie wiem co zjedli, albo
używali. Szarpanie siatki za bramkami, schodzenie z murawy, by na nią
powrócić, a po twarzach widoczne było , że stan wskazuje ,iż celują w coś
co znamionuje odlot. Jeden to nawet wyciągnął aparat z kieszeni i z tej
strony od nieobecnego balona uwieczniał małą brameczkę Potem przez
kilkadziesiąt minut obserwowali linie na płycie głównej tak jakby miały
powstać w tej 40 minucie. Jeszcze jeden taki który na siłę szukał zwady
z Mielca , a jak się nie doczekał to szumnie wygłaszał wokoło swoje teorie
o naszym profesjonalizmie.
pzdr
Teraz się okarze że to wina sędziów a nie organizatora, nie usprawiedliwiaj nieudolności naszych profesjonalistów od piłki kopanej !
Boisko ma być przygotowane i tyle !!!
Nowy86 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Przed dzisiejszym spotkaniem delegat PZPN
> przyglądnął się boisku i stwierdził, że nie
> nadaje się ono do rozegrania spotkania. Jego
> zdaniem stan murawy mógł zagrażać
> bezpieczeństwu zawodników. Delegat dał
> gospodarzom 40 minut na szybkie dokonanie
> poprawek, które mogłyby umożliwić rozegranie
> spotkania. [u]Żadne działania nie zostały jednak
> podjęte.[/u]
Ktoś tam w sobotę pracuję? W sumie trenerzy, zawodnicy i kibice mogli się wsiąść za robotę, a nie czekać łaskawie aż ktoś odpowiedzialny za boisko coś zrobi. :S (oczywiście ironia) Czemu mnie to nie dziwi. Przecież to takie profesjonalne.
quentin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nowy86 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Przed dzisiejszym spotkaniem delegat PZPN
> > przyglądnął się boisku i stwierdził, że
> nie
> > nadaje się ono do rozegrania spotkania. Jego
> > zdaniem stan murawy mógł zagrażać
> > bezpieczeństwu zawodników. Delegat dał
> > gospodarzom 40 minut na szybkie dokonanie
> > poprawek, które mogłyby umożliwić
> rozegranie
> > spotkania. Żadne działania nie zostały
> jednak
> > podjęte.
>
> Ktoś tam w sobotę pracuję? W sumie trenerzy,
> zawodnicy i kibice mogli się wsiąść za
> robotę, a nie czekać łaskawie aż ktoś
> odpowiedzialny za boisko coś zrobi. :S Czemu mnie
> to nie dziwi. Przecież to takie profesjonalne.
zdziwiłbyś się, chętnych nie brakowało, tylko jeden szkopuł - wszelkie narzędzia (do malowania linii) i wapno (?) zamknięte na 7 spustów. Klucze zapewne zabrał Gł Księgowy, nikt mu nie będzie brużdził w magazynku, zgodnie z powiedzeniem "pańskie oko konia tuczy":)
To nawet linie nie były pomalowane? Ktoś w tym klubie wie że uczestniczymy w CLJ?
quentin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To nawet linie nie były pomalowane? Ktoś w tym
> klubie wie że uczestniczymy w CLJ?
po co pytasz? kiedy znasz odpowiedz
Przepraszam ale ja tu czegoś nie rozumiem. Boisko na sztucznej trawie zostało zatwierdzone do rozgrywek CLJ przez PZPN. Trzy tygodnie temu odbył się na nim mecz juniorów Cracovii z ŁKS-em i wtedy wszystko było w porządku.
Co więc takiego wydarzyło się przez te trzy tygodnie, że nagle to boisko nie nadaje się do gry? Wszak jest lato, ładna bezdeszczowa pogoda, murawa jest gładka jak blat stołu, nie pojawiły się na niej chyba żadne wyrwy, dziury, otwory, zapadliska itp. Nie było przymrozków, więc teren nie jest śliski, żadna ciężka konstrukcja go otaczająca też się nie zawaliła i nie upadła na boisko, ani nie grozi zawaleniem.
Skąd więc nagle argument, że boisko zagraża zdrowiu i życiu zawodników?
Delegat który nie dopuszcza własnowolnie i arbitralnie do rozegrania na nim meczu musi tę decyzję bardzo precyzyjnie i skrupulatnie uzasadnić.
W przeciwnym razie pozostaną poważne wątpliwości czy wina leży wyłącznie po stronie klubu. .
...... Kolejka 5 - 6-7 września
Cracovia - Stal Mielec 6 września, 12:00
na boisku przy ul. Wielickiej / nie odbył się; gospodarze nie przygotowali boiska.
ŻENADA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ekstraklasowy klub o 108 letniej tradycji.
WSTYD przed wszystkimi, którzy śledzą rozgrywki clj.
Zastanawiam się czy poniesie ktoś konsekwencje za niedopilnowanie rzeczy oczywistych i czy będzie to nauczką na przyszłość.
Zgadzam się !Klub z taką historią ,a juniorzy nie mają gdzie grać.Też pojechałem na Wielicką zobaczyć mecz...niestety
SŁODKI KOSTEK Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Zastanawiam się czy poniesie ktoś konsekwencje
> za niedopilnowanie rzeczy oczywistych i czy
> będzie to nauczką na przyszłość.
jasne, Tabisz już poleciał.
po meczu w Radymnie będzie pasał krowy w okolicach
Panowie nie bronmy. wg mnie decyzja sedziow absolutnie sluszna. Gorne boisko wyglada tragicznie /dziury po bramkach. dziury w siatkach, bliskosc lawek i innych stalych punktoe za liniami\. To uwłacza poziomowi rozgrywek i nie nadaje sie do gry takich starych chlopow jak juniorzy starsi. Skandal, ktory idzie w Polske nie poraz pierwszy zreszta.
Kto w takim razie dopuścił to boisko do rozgrywek?
Baylay Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kto w takim razie dopuścił to boisko do
> rozgrywek?
Słuszne pytanie.
Mecz z ŁKS-em był, a ze Stalą już się nie dało ?
A swoją drogą to można było w te 40 minut te linie spokojnie namalować i grać. No ale skoro klucza nie było... :S
Chyba że to trawiaste boisko generalnie jest w takim stanie, że by i te linie nie pomogły. To by tłumaczyło wzmianki o jakimś wynajmowaniu innych obiektów.... To by też było symptomatyczne... Juniorzy Cracovii, wicemistrzowie Polski nie mają gdzie grać i grają np. na Garbarni :S
Nie wtajemniczonym wyjaśniam, mecz z ŁKS odbył się na boisku trawiastym ( z siatkami, chorągiewkami i wymalowanymi liniami:)) Wczorajszy mecz miał się odbyć na boisku o nawierzchni sztucznej, gdzie jego stan opisany jest przez forumowicza stacha (powyżej). Sędzia po obejrzeniu boiska sztucznego, w konsultacji z delegatem oraz z przedstawicielami obu zespołów do rozegrania meczu nie dopuścił. Gospodarze poprosili aby mecz przenieść na boisko o nawierzchni trawiastej (nie przygotowane- brak wymalowanych linii. Poprzednio były malowane przeszło tydzień temu)
Sędzia wyraził zgodę i dał Cracovii 45 min na przygotowanie boiska(goście protestowali). Niestety klucze do magazynku, w którym znajdują się potrzebne narzędzia i materiały były poza klubem ( do malowania linii oraz przygotowania boiska trawiastego zgłosili się ochoczo prawie wszyscy, dla dobra tych młodych piłkarzy) Tyle zdołałem zapamiętać z dnia wczorajszego. Teraz furtka się otworzyła dla innych arbitrów, którzy tylko będą powielać scenariusz z wczorajszego, niedoszłego meczu.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)