Pechowo u Ciebie i na lodzie...0-3...Czy my kiedys wygramy z Sanokiem??:)
-
-
CRACOVIA vs KH Sanok | piątek, 25.01.2013, godz. 18:30 - 2:3
Jeeest !!! 2-3 !!! mOZE???
Kurwa, było tak blisko. Ludzie z Erasmusa świetnie się zachowywali, szkoda, że tylko w III tercji potrafiliśmy zrobić petardę.
Pierwsza/druga tercja... dawno tak nie kurwowałem
Ostatnia to wreszcie w miarę gra, ale petardę dostali dopiero po nie uznanym golu.
Bez wzmocnień, trzecie miejsce w PO brałbym w ciemno.
ps: Wiedżmin powinien dostać kopa w dupę, za te jaja z bramką...
Może nie powinienem tego pisać ale brawo dla sędziego, który w końcu zachował się jak należy i nie dał się nabrać na pajacowanie Odrobnego w bramce.
Ech , znowu to samo , dwie tercje prześlizgane, jedna zagrana , tym razem trzecia.. Ale wygląda na to, że po prostu sił mamy na jedną tercję. Szkoda, bo po pierwsze w głowach zostanie kolejna porażka, a po drugie prawie komplet publiczności był.
Hujowi drobnemu trzeba w play-offach przedłużyć te pręty w bramkach co wchodzą do lodu na długość
wiertła co gospodarczy miał w wiertarce pod koniec III tercji.
Dno i dwa metry mułu.
Najsłabszy mecz Cracovii jaki oglądałem w tym sezonie, a byłem na niemal wszystkich.
Na trybunach słyszałem fantastyczne teorie jak to specjalnie ustawiamy się na Sanok w półfinale.
Sanok ślizgając się dzisiaj pokazał, że jest o klasę lepszy.
U nas tylko rolling i wrzutki na aferę. Bez ładu, składu, sensu i sił, ale za to z grą obronną wołającą o pomstę do nieba.
Serce podpowiada, że to ciężkie treningi przed play-offami, rozum mówi, że z taką grą to i Unii nie przejdziemy.
Sił z Sanokiem to mamy raz za razem tylko na ostatnie 10 minut trzeciej tercji ale ostatnie mecze pokazały, że jak byśmy nie przegrywali dwoma czy trzema bramkami, to te mecze można było wszystkie wygrać ! Obyśmy w półfinale goli nie tracili, to wszystkie mecze mamy w kieszeni ! :D
A tak poważnie, to nie wiem dlaczego przez 2,5 tercji gramy taką kichę, że aż żal na to patrzeć, a ostatnie 10 minut to metamorfoza, czyli co, siły jednak mamy, bo potrafimy to pokazać w końcówce meczu, a jakbyśmy ich nie mieli, to tym bardziej nie mielibyśmy ich w końcówce meczu !
Czy sędzia naprawdę nie mógł uznać gola kiedy wiedźmin widząc, że nic już nie poradzi wziął się na sposób i ruszył bramkę ? Idąc tym tokiem myślenia, niech każdy bramkarz tak robi i wtedy goli prawie wcale nie będzie ! Najwyższy czas zmienić przepisy w tym zakresie, żeby takich jaj nie było, bo jest to bardzo niesprawiedliwe ! Gdy by gol został uznany, to nawet nie chcę myśleć, że mogliśmy ten mecz wygrać !
To nie my graliśmy w końcówce, tylko Sanok stanął.
Odrobny musi się zapisać na korepetycje do Radzika, bo prymitywnie kopie po słupkach, a nie ma w nim nic z subtelności z naszego mistrza :P
Co to była za akcja z wiertarką? Przykrecano bramke do lodu czy co? :D
Wiedźmin to chyba nie ma meczu żeby bramki nie ruszył celowo...
Smutny to obraz kiedy zaczynamy grać w momencie gdy Sanok jest pod prysznicem. Rudofl mówi, że to jego decyzja, że nie zdjął Radzika. Szkoda, że nie mówi dlaczego? Dlatego, że pewnie byłoby 2-4, bo Gruszka (?) jechała na końcu sam na sam?
Kto nie ryzykuje ten nie ma - no i nie mamy...
Teoria "6" miejsca zbliża się wielkim krokami - 2 mecze prawdy w tym temacie.
a frekwencja ladna bo znowu sporo osob z Sanoka ;)
Coś bardzo cicho ci ludzie z sanoka siedzieli...
zaczynam wierzyć, że "walczymy" o 6. miejsce
OSIEM przewag (w tym jedna podwójna) niewykorzystanych - to niestety fatalnie świadczy o ... nie napiszę o kim, bo mnie wielcy tego forum owiślą
ponadto kolejna kretyńska kara za 6 na lodzie. Chyba Cracovia jest rekordzistą świata na tym polu. W osłabieniu za tę głupotę straciliśmy trzecią, decydującą bramkę
jak dziś na hali było sporo cahoxów to znaczy, że dopingowali Pasy i raczej nie podobało im się pajacowanie cymbała w ukraińskiej bramce :) Ja nie wiem skąd w nich takie przekonanie, że nam halę napełniają? W pewnym sensie tak, bo ludzie przyszli na mecz z mistrzem, ale od około miesiąca u nas z frekwencją jest naprawdę wyraźnie lepiej i dziś było tego kolejne potwierdzenie. Do tego spory młyn i erasmus nabiły halę na łukach. Także ja dziś tłumu znad Buga raczej nie widziałem, chyba że przebrał się w szaliki w biało-czerwone pasy i uczestniczył w dopingu. Tak dla niepoznaki :) Jeśli ktoś mentalnie tkwi w tych mitologizowanych przez h*a.neta 600 osobach to jego sprawa, ale znaczy że ma duże problemy z byciem na bieżąco i daje świadectwo swojej orientacji w temacie naszej hali. No ale jeśli ktoś czerpie wiedzę tylko ze strony, która "o hokeju wie wszystko" to na pewno lepiej się orientuje na Siedleckiego niż ci, którzy sytuację tam widzą naocznie...
W pozostałych tematach - przyjdzie czas, Cracovia ma w tym roku 107 urodziny, my wiemy co to jest cierpliwość, przyjdzie czas! Nie dziś, nie jutro, ale pewnego dnia przyjdzie, spokojnie :) Natomiast niektórym się chyba zapomniało, że parę lat temu spadli z ligi i wciąż sportowo i uczciwie do niej nie awansowali, a tylko zostali do PLHdopuszczeni przekrętem prezesa plastikowego związku. Świadomość hostorii, zwłaszcza swojej historii to ważna i cenna rzecz. I akurat kto jak kto, ale my o tym wiemy doskonale. I cierpliwie poczekać potrafimy nawet sporo dłużej i w dużo głębszym dole. Znamy także bardzo dobrze postawę klubu, "zza miedzy", który niby ma (a może i doszedł już do etapu "miał") wszystko, poza tym jednym. Alegorię widać? Chyba widać... Otóż właśnie kiedy historia jest spaprana niemiłosiernie to najlepiej o niej milczeć, nieprawdaż? :) Tak się zastanawiam jeszcze nad naszą łagodnośią wobec blondynki, bo nazywając rzeczy po imieniu tam cisną na Radzika, a tak po prawdzie to obecne zachowania Radzika i blondynki można przyrównać jak do porządnego człowieka z jednej strony i zwykłej ścierki z drugiej... No i oczywiście brawa dla Daniela, za zbicie (bo otwarcie mówiąc on zbił cahoxa na kwaśne jabłko) ukraińca... Taka myśl mnie jeszcze naszła w kwestii zrzucenia rękawic i po co to robić - jak Daniel zrzucił, to przeciwnika po prostu zbił, natomiast jak pamiętam poprzedniego zawodnika, który zrzucał rękawice na Siedleckiego, to pomimo, że miał jeszcze fory, bo skoczył na rywala "z zaskoczki od tyłu" (dla porównania Daniel dziś został zaatakowany kijem), skończył leżąc na plecach. Jak to było? Mężczyznę poznaje się po tym jak kończy? No to Daniel gościa skończył na cacy :)
Natomiast w kwestiach sportowych o dzisiejszym meczu ja się w 100% zgadzam z bardzo mądrym wpisem kolegi Sterby'ego z 22:55. Natomiast w kwestii przejściaUnii jestem ciut większym optymistą, z tym że tu ważny będzie zbliżający się mecz w Oświęcimiu. No i nadzieję na medla w tym sezonie oczywiście wciąż mam :) Nurtuje mnie natomiast dlaczego Rudolf nie zdjął Radzika ani nawet nie wziął czasu.
żółta kaczka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja nie wiem skąd w nich takie przekonanie, że
> nam halę napełniają?
Moze stad, ze jak przechadzaja sie w przerwie to widze mase znajomych twarzy ;) No ale dobra, juz nic nie pisze na ten temat. W kazdym badz razie pisalem ostatnio, ze nastepna taka wysoka frekwencja bedzie... na kolejnym meczu z Sanokiem :) Jak widac sie sprawdzilo.
A czego się dziwić, Sanok jak GTS.
Pełna mobilizacja.
ukraina Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> żółta kaczka Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Ja nie wiem skąd w nich takie przekonanie, że
> > nam halę napełniają?
>
> Moze stad, ze jak przechadzaja sie w przerwie to
> widze mase znajomych twarzy ;) No ale dobra, juz
> nic nie pisze na ten temat. W kazdym badz razie
> pisalem ostatnio, ze nastepna taka wysoka
> frekwencja bedzie... na kolejnym meczu z Sanokiem
> :) Jak widac sie sprawdzilo.
A tak z ciekawości, bo słowo "masa" to takie dosyć ogólnikowe hasło jest... Ta masa to tak ze 200 było, tak? To kontaktów w życiu masz chyba jak na facebooku, bo zakładam, że nie wszyscy znajomi przyjechali do Krakowa, więc w sumie to ich liczba pewnie wchodzi w tysiące... Na marginesie - gratuluję pamięci wzrokowej :) Zgadując podałem liczbę 200, bo poniżej takiej byłbym zdecydowanie bardzo ostrożny z ferowaniem twierdzenia, że cahoxy zapełniły halę... No i ciekaw jestem gdzie te setki tak zwarcie siedziały? Chyba, że ta masa to było 15 -20 znajomych twarzy. Jakkolwiek gratuluję i to całkiem na serio, bez ironii, ale jednak twierdzenie, że taka grupa zapchała halę jest powiedziałbym lekko na wyrost...
Aha, no i podstawowa kwestia - "następna wysoka frekwencja" - no tu jest niestety drobne nieporozumienie i nieścisłość, by nie rzec przekłamanie, bo od poprzedniego meczu z cahoxem raczej frekwencja była z tych wyższych bym powiedział. Może nie byłeś i znasz tylko cyferki z h*janeta, więc stąd to przekonanie? Fakt, bęben nie zawsze bywał, a nawet zwykle nie bywał, no ale mam nadzieję, że nie będziesz nas tu przekonywał, że bębniarz i młyn to było zapełnianie hali przez cahox? Jeśliby jednak, to ja uparcie jak osioł obstawał będę jednak przy twierdzeniu, że młyn i bęben to jednak pasiaste były. Erasmus to chyba też nie cahoxy, w każdym bądź razie doping za Cracovią ładnie ciągnęli, a łuk od strony dawnego zegara zapełnili. Jak do tego jeszcze doliczyć "stałych bywalców w szalikach lub innych barwach" oraz "osoby o jednoznacznie z komentowania wynikającej pasiastości" to xxx-set naprawdę Ci nie zostanie Kolego. Siedleckiego to nie Wembley, że 200 osób rozmyje się w tłumie.
Jeśli nie wiesz, to nie tylko Tychy u nas bywały w barwach. Na przykład Jastrzębie też. Sztamy nie mamy, a doping prowadzili i było super. Więc naprawdę, ostrożnie z tymi tłumami znad Sanu. Postawię sprawę jasno - oki było, parenaście, a może i paredziesiąt osób. I git, ja bym nawet bardzo był za sektorem gości w barwach na każdym lodo w lidze, bo to znacząco pobudzałoby "doping własny". No ale na miły Bóg, to nie było żadne zapełnienie hali cahoxami, bo do takiego twierdzenia to jeszcze dosyć daleko...Naprawdę.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)