Knur, rzucasz perły. I tak usłyszysz, że nie masz argumentów.
Chociaż teraz, skoro ja to napisałem, to usłyszysz, że masz, żeby było, że tylko ja nie mam.
Jedno uściślenie- na pewno są traktowani jak zawodnicy MKS.
Nie widzę co niby jest złego w tym, że Akademia robi zbiórkę na wyjazd na turniej, skoro nie są finansowani przez klub.
Tu by się nawet prosiło o pytanie, dlaczego nie są finansowani, a odpowiedź oscylowałaby gdzies w okół "bo nie jesteśmy Barceloną", czy "bo jesteśmy w Polsce".
Ci chłopcy, tak sportowo, jak i ideologicznie mogą być przyszłością Cracovii. Przecież, jeśli GTS podołuje jeszcze kilka lat, a Akademia będzie działać dobrze w całym dużym regonie, to Cracovia może stac się klubem całej Małopolski. Powiedziałbym, że jest to na dzień dzisiejszy możliwe.
-
-
Akademia Mistrzów CRACOVIA :)
1. GTS nie podołuje jeszcze parę lat. Cupiał zapowiedział odbudowę milicyjnego towarzystwa, co skończy się tym, że zapewne sypnie nieco grosza, a ma z czego sypać.
2. Akademia jako narzędzie pasiastej indoktrynacji? Tak, zgadza się, przy czym nie bardzo rozumiem w czym Akademia miałaby być skuteczniejsza niż realizowane od lat pasiaste wychowywanie na osiedlach, w szkołach itd. Dla dzieciaków większym autorytetem niż nauczyciele i trenerzy są rówieśnicy bądź nieco starsza młodzież. Nie spodziewałbym się nagle, że na gieteesowskich terenach w Małopolsce nagle zacznie rozkwitać pasiaste pokolenie tylko dlatego, że dwóch, trzech dzieciaków z takiego np. Kłaju czy Bochni trafi do Akademii. Zresztą Akademia ma kształcić zawodników, a nie kibiców. To, czy ta młodzież po rozczarowaniu związanym z niezrobieniem kariery (a większość jak trafnie zauważył knur kariery nie zrobi) przejdzie sobie po prostu na trybuny jest bardzo mgliste.
3. Cracovia nie stanie się klubem całej Małopolski bez sukcesów sportowych, przynajmniej takich jakie notował GTS za swoich najlepszych czasów. A do sukcesów sportowych warunkiem koniecznym wydaje się być dzisiaj, w czasach gdy coraz mniej jest pieniędzy na transfery, profesjonalna akademia i szkolenie młodzieży. I tu bym się zatrzymał. Moim zdaniem milion złotych rocznie przy mniejszej aktywności transferowej na Akademię byłoby rozsądnym wydatkiem. Lepiej inwestować w rozwój własnej młodzieży niż szastać pieniędzmi. Z forsy wydanej na transfer i pensje Saidiego można by spokojnie sfinansować lwią część potrzeb rozwijającej się Akademii.
Punkt 1 i 2 - 10/10
co do pkt 1, 3 zgoda pelna, tylko sukcesy spowoduja ze Malopolska bedzie nasza
ale od sukcesów to chyba jest MKS, a nie Akademia???
oczywiscie, ze MKS
zdobycie MP spowoduje "skokowy" wzrost zainteresowania w kazdej miejscowosci na poludniu kraju. mysle, ze gdzies tak od Opola do granic na wschodzie
Do Opola to raczej nie, ale w całej Galicji na pewno.
w calej Galicji tez nie. stolica Galicjj to Lwow (byl)
Željezničar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> 1. GTS nie podołuje jeszcze parę lat. Cupiał
> zapowiedział odbudowę milicyjnego towarzystwa,
> co skończy się tym, że zapewne sypnie nieco
> grosza, a ma z czego sypać.
I dlatego niedawno wysłał deputację do Niecieczy z prośbą o wsparcie?
Telefonika od jakichś 5 lat jest bankrutem, tylko jest zbyt duża, aby banki pozwoliły jej tak po prostu upaść. Odbudowę zapowiedziało ubeckie dziennikarstwo chcąc wywrzeć medialny nacisk na właściciela
> 2. Akademia jako narzędzie pasiastej
> indoktrynacji? Tak, zgadza się, przy czym nie
> bardzo rozumiem w czym Akademia miałaby być
> skuteczniejsza niż realizowane od lat pasiaste
> wychowywanie na osiedlach, w szkołach itd. Dla
> dzieciaków większym autorytetem niż nauczyciele
> i trenerzy są rówieśnicy bądź nieco starsza
> młodzież.
I najwyższy czas to zmienić. Tu nie chodzi o zwykłą tępą indoktrynacje tylko o kształtowanie świadomej pasiastości wśród przyszłych obywateli tego miasta. W dłuższej perspektywie wychowanie takich fanatycznych (w dobrym pojęciu tego słowa) elit da nam więcej niż milioniki milionerka.
Nie spodziewałbym się nagle, że na
> gieteesowskich terenach w Małopolsce nagle
> zacznie rozkwitać pasiaste pokolenie tylko
> dlatego, że dwóch, trzech dzieciaków z takiego
> np. Kłaju czy Bochni trafi do Akademii. Zresztą
> Akademia ma kształcić zawodników, a nie
> kibiców.
A niektórzy trenerzy już mają sukcesy na tym polu. Najpierw były gwiazdy na ścianach w pokojach podczas wyjazdów, a teraz grzecznie z tatusiami chodzą na sektor "I"
P. Knur napisał, że zawodnik to będzie jeden na stu, jak dobrze pójdzie, my właśnie potrzebujemy kibiców, ale takich, którzy nie skończą swojego pasiastego rozwoju na młynie.
To, czy ta młodzież po rozczarowaniu
> związanym z niezrobieniem kariery (a większość
> jak trafnie zauważył knur kariery nie zrobi)
> przejdzie sobie po prostu na trybuny jest bardzo
> mgliste.
Więc chodzi o to aby nie było mgliste i taki powinien być jeden z głównych celów działania Akademii, bo Akademia to ma być coś znacznie więcej niż kolejna szkółka piłkarska.
> 3. Cracovia nie stanie się klubem całej
> Małopolski bez sukcesów sportowych, przynajmniej
> takich jakie notował GTS za swoich najlepszych
> czasów. A do sukcesów sportowych warunkiem
> koniecznym wydaje się być dzisiaj, w czasach gdy
> coraz mniej jest pieniędzy na transfery,
> profesjonalna akademia i szkolenie młodzieży. I
> tu bym się zatrzymał. Moim zdaniem milion
> złotych rocznie przy mniejszej aktywności
> transferowej na Akademię byłoby rozsądnym
> wydatkiem. Lepiej inwestować w rozwój własnej
> młodzieży niż szastać pieniędzmi. Z forsy
> wydanej na transfer i pensje Saidiego można by
> spokojnie sfinansować lwią część potrzeb
> rozwijającej się Akademii.
Comarch nie daje na Akademię pieniędzy, a już milion jest kwotą z księżyca i to raczej chodzi o któryś z księżyców Saturna. Akademię musimy utrzymać sami i dobrze będzie jak MKS przynajmniej nie będzie przeszkadzał.
A co do sukcesów, to proponuję wątek "Wnioski do profesora..."
Liczę na to, że Ojcowie Akademii zaczną prowadzić sensowną politykę informacyjną, bo bez szeroko dostępnej informacji i rozwiania różnych wątpliwości to będzie ciężko mieć za sobą całe środowisko.
GTS-u nie ma co przeceniać. To coraz bardziej wygląda jak kolos na glinianych nóżkach. Coraz mniejszy potencjał kibicowski, brak ich sukcesów, przy naszym awansie... zobaczymy...
ta... od 10 lat slysze ta spiewke o ruinie gteesu, a te te kurwiszony co rok mistrzostwo i puchary.
Cupial odpadnie to ich wezmie ktos inny nie mniej zarobiony, a jesli nie to miasto im zginac nie da
nawet kurwy nie placa za stadion
knur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> co do braku presji na wynik, to chyba nie wyklucza
> gry w rozgrywkach punktowanych, a jedynie zdjęcie
> presji z trenerów i chłopaków. ta presja
> powodowała np. wałki z podrabianiem legitymacji
> czy "transferowaniem" wyrośniętych byczków
> tylko po to, by wygrać turniej. powodowała, że
> miast szlifować technikę robiono masę, przez co
> nasi U-16 byli w stanie przepchnąć swoich
> mniejszych równieśników z Hiszpanii, ale nie
> robili techniki. ale to chyba nie oznacza
> wycofania się z lig.
>
no czyli nic się nie zmieniło. dlaczego wcześniej była presja na wynik? przecież nikt w klubie wyników nie wymagał i nie zwalniano trenerów po przegranym meczu. presja na wynik jest związana z udziałem w turniejach w których gra się o wygranie turnieju i uczestnictwo w rozgrywkach o punkty. nie widze zadnego powodu dla ktorego teraz dlatego ze ktos tak powiedzial to ma tak byc. powinny byc mecze bez presji na wynik czyli nie o punkty i turnieje dla zabawy. inaczej mamy ciągle to samo a gadke o braku presji wkłądam w między bajki
> co się zmieniło poza nazwą? w skrócie -
> poszerza się zasięg rocznikowy (zahaczamy o
> wczesne przedszkole),
ok
infrastrukturalny,
nie rozumiem? jest jakis budynek Akademii czy własne boiska? nie widze by sie cos tutaj zmieniło
> geograficzno-skautingowy.
tez nie rozumiem? mamy większą ilość scautów którzy jeżdżą i szukają chłopaków do gry? czy dostali wiecej kasy na paliwo by jechać nawet za Wieliczke?
pojawił się jeden
> wspólny program, projekt, z naciskiem nie tylko
> na piłke, ale i pasiastą indoktrynację. w
> końcu ze 100 chłopaczków do ekstraklasy
> przebije się jeden, moze dwóch. chodzi o to,
> żeby tych 98 stało się naszymi fanatykami.
>
to juz po drodze wypunktowano
> na efekty wszakże trzeba będzie poczekać.
> cierpliwości, wzięli się za to ludzie, którym
> ufam. mam nadzieję, że się nie zawiodę.
czekam również i ja. powodzenia bez wyjątku wszystkim związanym z tym projektem.
Myślisz, że we Lwowie nie ma Pasiaków? :)
pewmie sa ale mierzac ta kategoria sa wszedzie ;)
nie jestesmy FCB ktora ma kibicow pelno na calym globie. stawiajmy na Malopolske :)
Santo - zasięg infrastrukturalny i skautingowy Akademia poszerza poprzez negocjowane umowy z innymi klubami. umowy dotyczą udostępniania nam obiektów, jak i wymiany informacji i tworzenia ujednoliconej bazy danych o zawodnikach.
http://www.tvn24.pl/futbol-jako-dyscyplina-naukowa-tak-szkoli-sie-mlodych-anglikow,297533,s.html
Pytanie do prezesa Akademi czemu nie opłacone sa salę oraz transport?
Cracovia Kraków - Wisła Kraków 4:4
Panek 3x, Ropski - Szywacz, Kościelniak 2x, Kuczak
Sędziował: Tomasz Piróg (Kraków)
Cracovia: Drzewiecki, Maciejowski - Świt, Moskal, Słowiak, Wdowiak, Ropski, Gala, Panek, Łucarz, Bieszczanin, Dobosz
Wisła: Zając, Grabowski - Lech, Bartosz, Marszalik, Kościelniak, Sosin, Szywacz, Bierzało, Gniadek, Zając, Kuczak, Mordec, Gulczyń
Meczom Cracovii z Wisłą zawsze towarzyszą duże emocje i ogromne napięcie, niezależnie na jakim poziomie spotykają się te dwa zespoły. Nie inaczej jest podczas spotkań juniorów. Od początku dzisiejszego meczu widać było ogromne zaangażowanie i chęć zwycięstwa jednych i drugich. Po pierwszych dość wyrównanych minutach, inicjatywę przejęli gracze "Pasów" i po składnej akcji gola, dającego prowadzenie zdobył Mariusz Panek, pakując piłkę do pustej bramki. Chwilę później doszło do ciekawej sytuacji. Jeden z zawodników Wisły został ukarany 3 minutową przerwą, a wówczas wykorzystując grę w przewadze, udział w akcji ofensywnej postanowił wziąć bramkarz Cracovii Damian Drzewiecki i to właśnie po jego uderzeniu na bramkę, do odbitej piłki dopadł Panek i zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu. Przewaga "Pasów" w tym momencie meczu była duża, a mimo to przed samym gwizdkiem kończącym pierwszą połowę wiślacy zdobyli bramkę kontaktową. Cracovia odzyskała dwubramkowe prowadzenie zaraz po wznowieniu gry w drugiej połowie i wydawało się, że ta część meczu ponownie będzie toczyła się pod dyktando gospodarzy. Okazało się jednak, że Wisła była w stanie się przebudzić i po dwóch trafieniach Kościelniaka doprowadziła do remisu. Chwilę później zupełnie odmieniona drużyna "Białej Gwiazdy" po raz pierwszy w tym meczu wyszła na prowadzenie. Końcówka to jednak rozpaczliwa obrona własnej bramki przez wiślaków. Cudów między słupkami dokonywał Mateusz Zając, a jak jego zabrakło to pomagali obrońcy, kilkukrotnie wybijając piłkę z linii bramkowej. Zawodnikom trenera Marca nie udało się, jednak utrzymać prowadzenia do końca. Chwilę przed końcem meczu gracze Cracovii pokonali bramkarza Wisły mimo, iż ten robił co mógł aby piłka nie wtoczyła się do jego bramki. Gola na wagę remisu, ponownie zdobył Mariusz Panek. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 4:4.
niepołomice6 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Pytanie do prezesa Akademi czemu nie opłacone sa
> salę oraz transport?
Niech zgadnę. Bo kierownik drużyny 98 nie rozliczył się ze składek pobranych od rodziców?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)