Niedługo pewnie znów będzie lato, sezon ogórkowy trwa, "modowe" wątki są bardzo popularne na forum -
stąd temat. Śmiem twierdzić, że niedługo pewnie będziemy najlepiej ubraną ekipą w Polsce (a w 1. lidze to na pewno).
;)
Jak uważacie, Drodzy Forumowicze? Jak dla mnie, w sumie, tylko japonki. Wygodne, eleganckie (zakochałem się w japonkach Tommy'ego Hilfigera). Za sandałami nie przepadam, ciężko też znaleźć jakiś rozsądny design. Jeśli chodzi o klapki, to po domu - owszem. Najlepiej takie chamskie kuboty, od których odpadają literki i potem zostaje np. "kubo", "ubot".
-
-
Sandały, japonki, a może klapki?
Japonki, klapki, sandały, wszystko może być pod warunkiem, że będzie stylowa skarpeta...
[IMG]http://i50.tinypic.com/i27vjb.jpg[/IMG]
wszystko dozwolone bylebys tylko dobrze sie w tym czuł.
Pójdę boso.
alocha - genialne :), gratuluję humoru, zaraz idę po stylowe skarpety
sandały!
Był już taki temat !
preferuję KUBOTY ;)
Nie rozumiem zdeka tego topicu...
Podane zostały trzy opcje ale żadnej okazji a przecież od tego zależy co się ubiera choć z tym też bywa różnie...
Japonek sobie nie wyobrażam na nogach, w klapkach się nogi pocą nadwyraz szybko a sandały to raczej dla masochistów czy jak się tam zwą ci co lubią piasek między palcami...
Osobiście preferuje shoxy zarówno po domu jak i na zewnątrz - każdy na coś choruje...
klapki to dla mnie są po to by po domu chodzić :) sandały próbowałem jak byłem w Izraelu masakra no czułem nóg tak przetarte, a japonki? daj Panie spokój.. jakoś tak metroseksualnie mi sie one kojarzą..:) więc po prostu adidasy jakieś lekkie :)
Nie no , nastepny temat po stopkach solarach...
Klapki tylko na wczasach nad morzem. i to nie zawsze:):)
Pamietam wypad w 92 roku do Jarosławca , Juskowiaki , Kowalczyki olimpiada Barcelona i finał.
Przez te pierd.... klapki nie uciekłem przed chamami z Chorzowa . Do dzisiaj mi sie jedynka kiwa.
A żeby było śmiesznie to wieczorkiem napotkaliśmy ich "na mieście" już w naszej przewadze , jak dobiegłem w ntych klapkach to już zwłoki leżały na glebie.
Na plaże można ubrać klapki czy tam sandały (japonki pedałówa), chodząc po mieście tylko lekkie adidasy!
Japonki kojarzą mi się najprościej mówiąc z pedalstwem, klapki po domu i na basen sandały hmmm nie uznaje takiego obuwia, na plaże ew. jeszcze klapki, a na miasto. ADIDAS MARATHON, jest kilka modeli tych butów, nie koniecznie te ale zawsze lekkie adidasy z siatką są moim wyposażeniem na lato.
Pozdrawiam
Po mieście idealne to adidas daroga.
http://www.ceneo.pl/10653082
wszystko jest pedalskie :))) na lato polecam OP-1 i Maska pgaz ;)
Jaaasne...
A jak komuś by było zbyt zimno to jeszcze niech w glany wskoczy ;)
nie zapomijcie od czasu do czasu umyć swoich "shoxów" i "marathonów" bo brudne buty są pedalskie :D
[b]Merol[/b], mi o tym nie musisz przypominać ;)
Prędzej takie przypomnienie przydałoby się k.. w marathonach z pewnego osiedla...
Sorry ale gdy slyszę marathon to moje pierwsze skojarzenie nie jest zbyt przyjemne gdy sięgnę pamięcią...
stanowcze nie dla japonek dla facetów
Ale na plaże , czy basen to japonek daje radę ogólnie.....
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)