Dobra, zakładam temat- chcecie, to możecie krzyczeć, żebym WNR.
Dlaczego nasi "piłkarze" po mecz złapali się za ramiona, i w kółeczku fetowali, jakby zdobyli co najmniej mistrzostwo?
Może mi ktoś to wytłumaczyć?
-
-
Kółeczko
ja ci to wytłumaczę ...
wygrali mecz ...
bo dla nich zwycięstwo w lidze jest jak prawie mistrzostwo ? :D
Ferencvaros Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dobra, zakładam temat- chcecie, to możecie
> krzyczeć, żebym WNR.
>
> Dlaczego nasi "piłkarze" po mecz złapali się za
> ramiona, i w kółeczku fetowali, jakby zdobyli co
> najmniej mistrzostwo?
>
> Może mi ktoś to wytłumaczyć?
napisz jeszcze, że bardzo Cię to zmartwiło.
a jak to się odnosi do głosu z trybun? cieszyli się, że nikt przynajmniej przez tydzień nie będzie po nich jeździł...
Jakbyś wygrał pierwszy raz od pół roku to byś tu i kwadraty robił. Wolę, żeby robili kółeczka i atmosfera się poprawiała niż udawać że to zwycięstwo nic nie dało.
woleć sobie możesz, bo to zwycięstwo nam nic nie daje
Ja nie mogę żyć bez Cracovii, a nie bez nich.
Niech sobie wynajmą lożę w jakimś Fashion i tam skaczą do rana.
To jest granie nam wszystkim na nosie...
ok - cieszyli się, że pojadą do... Świnoujścia.
A ja myślałem że na derby z Kolejarzem Stróża
Ferencvaros Napisał(a):
-------------------------------------------------------
[...]
> Dlaczego nasi "piłkarze" po mecz złapali się za
> ramiona, i w kółeczku fetowali, jakby zdobyli co
> najmniej mistrzostwo?
>
> Może mi ktoś to wytłumaczyć?
A wolałbyś aby robili trójkąciki ?
btw,
Zdążyłem już zapomnieć aczkolwiek utwkiło mi w pamięci (wiem, txt bez sensu ale jestem 3. dobę na nogach), że po poprzednim meczu nie podeszli do sektora rodzinnego - a jak było dziś (o tym zapomniałem...) ?
Co za idiotyczny temat! Wiem, że pisać kazdy może....,ale bez przesady! Temat do zamknięcia!!!
Jakby nie było, pomimo porażek - są pod presją. Udało się im, więc się cieszyli. Każdy człowiek czy grupa ludzi zareaguje podobnie. Nagle w końcu staje się niemożliwe - cieszymy się.
Ferencvaros Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dobra, zakładam temat- chcecie, to możecie
> krzyczeć, żebym WNR.
>
> Dlaczego nasi "piłkarze" po mecz złapali się za
> ramiona, i w kółeczku fetowali, jakby zdobyli co
> najmniej mistrzostwo?
>
> Może mi ktoś to wytłumaczyć?
Bo wygrali pierwszy mecz u siebie w tej rundzie ? TYLKO PASY TYLKO CRACOVIA !!!
michalow Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jakby nie było, pomimo porażek - są pod
> presją. Udało się im, więc się cieszyli.
> Każdy człowiek czy grupa ludzi zareaguje
> podobnie. Nagle w końcu staje się niemożliwe -
> cieszymy się.
Oni zAWsze są pod presją... na początku, bo za każdym razem przed sezonem walczymy o puchary- a po patu meczach nadal jest presja tylko związana ze zdobyciem jakichkolwiek punktów żeby sie utrzymać.... Tak jest co rok
sialalalalalalalalala heeeeeeeeeeej CRAAAAA COVIA!!!!! sialalalalalalalallalaa heeeeeeej CRA CO VIAAAAA!!
Może poczuli klimat
!!!!!
Kto tu się wypowiada w tym wątku, kto chodzi na te mecze ???
Kogoś kółko zastanawia ?
W oczywisty sposób widać pracę nowego człowieka od motywowania, tak właśnie dobrze funkcjonująca drużyna robi, po zwycięstwach się cieszy, nawet nic nie znaczących, to buduje atmosferę, odpowiednie nastawienie itd.
Trzeba być totalnym lamerem, nie mającym nic wspólnego ze sportem, żeby się dziwić takiemu zachowaniu, bo przecież to nie mistrzostwo Polski, ani nie utrzymanie, tylko pewno nie wiele dające zwycięstwo...
Nie krytykuję założyciela tematu, bo pytać można o wszystko, czasem nawet znając odpowiedź, ale te ironiczne wrzutki pozostałych mnie dziwią.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)