docent Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Pewne zwycięstwo, świetna 3 tercja... po bardzo > dobrej drugiej. Tym razem nasza przewaga nie > podlegała dyskusji, chociaż pewnie pozostał > mały niesmak po nieuznanej bramce dla Sanoka. Ale > bez przesady. Pewnie całkiem inny byłby mecz jak nie ma bramki to powinna być kara . A Kostuch powinien mieć pomnik i zabrać puchar do siebie bo jak widać tylko jego zasługa że Cracovia w meczu punktuje i strzela ważne bramki.

Trochę presji bardzo dobrego meczu nie udźwignęli sędziowie i niepotrzebnie próbowali pomagać gospodarzom. Cracovia i tak dziś była lepsza.

ARTURMEL Napisał(a): ------------------------------------------------------- > docent Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Pewne zwycięstwo, świetna 3 tercja... po > bardzo > > dobrej drugiej. Tym razem nasza przewaga nie > > podlegała dyskusji, chociaż pewnie pozostał > > mały niesmak po nieuznanej bramce dla Sanoka. > Ale > > bez przesady. > > > Pewnie całkiem inny byłby mecz jak nie ma bramki > to powinna być kara . > A Kostuch powinien mieć pomnik i zabrać puchar > do siebie bo jak widać tylko jego zasługa że > Cracovia w meczu punktuje i strzela ważne bramki. Przegrana boli??? Kostuch pomnika moze, nie bedzie mial ale bedzie ewenementem na skale nasza i swiatowa... kilka miesiecy pracowac na budowie w trakcie sezonu, aby pozniej wrocic i byc Asem !!! Jednym z kilku Asow !! :) w ekipie Cracovii :)

thebesciak Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Trochę presji bardzo dobrego meczu nie > udźwignęli sędziowie i niepotrzebnie próbowali > pomagać gospodarzom. Cracovia i tak dziś była > lepsza. Próbowali pomagać? Ta jedna pomyłka - raczej zastosowanie litery niż ducha przepisów, bo MIELI prawo nie uznać bramki - nie zmienia obrazu dobrej pracy sędziów, a ty sugerujesz, że kontrowersyjnych sytuacji było więcej. Nie było. Dla nas to zwycięstwo było bardzo ważne, bo zawodnicy przełamali kompleks Sanoka (i Odrobnego).

volker0 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > ARTURMEL Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > docent Napisał(a): > > > -------------------------------------------------- > > > ----- > > > Pewne zwycięstwo, świetna 3 tercja... po > > bardzo > > > dobrej drugiej. Tym razem nasza przewaga nie > > > podlegała dyskusji, chociaż pewnie > pozostał > > > mały niesmak po nieuznanej bramce dla > Sanoka. > > Ale > > > bez przesady. > > > > > > Pewnie całkiem inny byłby mecz jak nie ma > bramki > > to powinna być kara . > > A Kostuch powinien mieć pomnik i zabrać > puchar > > do siebie bo jak widać tylko jego zasługa > że > > Cracovia w meczu punktuje i strzela ważne > bramki. > > > Przegrana boli??? Kostuch pomnika moze, nie bedzie > mial ale bedzie ewenementem na skale nasza i > swiatowa... kilka miesiecy pracowac na budowie w > trakcie sezonu, aby pozniej wrocic i byc Asem !!! > Jednym z kilku Asow !! :) w ekipie Cracovii :) Nic nie boli jedynie fakt że podniecamy się liga na którą wystarczy jeden Kanadyjczyk to jest dopiero bolesna prawda...jaki poziom jest PLH . Ze skalą światową to pojechałeś jak rolling po bandzie. :)

Sanok nas beształ u sb a mi np brakowało tego u nas. na następny mecz proponuje zaśpiewać : Jeden jest mistrz polski jedna kurwa w polsce jest mistrzem jest cracovia a ta kurwa sanok/ciarko jest

Śmiem twierdzić że ten Kanadyjczyk w nie jednej lidze Europy by się wyróżniał. Zresztą inni też poprawnie zagrali. I Rafał i Nick. Leszek wreszcie odpalił firmówkę. Na plus Kowalówka, ale brakuje Wilczka i "fińczyka". Jednego nie rozumiem....Mariusz wali takie babole, a Lenius cały mecz nie gra :/ Radzik poza pierwszą bramką to rozegrał bardzo dobry mecz, opierdzielał obrońców równo, a zwłaszcza #5 Zapowiada się jutro niezły mecz.

Miny tych z Sanoka na J bezcenne hehe. Nie odpłacili za ostatni mecz w Sanoku?? Chłopaki z I trochę ich zbesztali :)

marcin_ksc Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Radzik poza pierwszą bramką to rozegrał bardzo > dobry mecz, opierdzielał obrońców równo, a > zwłaszcza #5 > > Zapowiada się jutro niezły mecz. rykoszet, trudna sprawa.

Szrotówek kasztanowcowiaczek Napisał(a): ------------------------------------------------------- > marcin_ksc Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > > Radzik poza pierwszą bramką to rozegrał > bardzo > > dobry mecz, opierdzielał obrońców równo, a > > zwłaszcza #5 > > > > Zapowiada się jutro niezły mecz. > > rykoszet, trudna sprawa. troszkę podskoczył krążek ale nie zmienił kierunku. podobna bramka jak w Sanoku na 1-0. Tak sobie teraz oglądam powtórki i się zastanawiam czy wejście Leszka przed tą bramką to kwalifikowało się na karę ?

[b][large][align=center][url=https://picasaweb.google.com/jafffoto][/url][/align][/large][/b] [img]https://lh6.googleusercontent.com/-e9oIa8uwAzc/T1qV5wXsiBI/AAAAAAAAMgQ/Ul4UezPfNGc/s800/aDSC_4781.jpg[/img]

Wczoraj było nas ponad 2100 brawo ! Dziś powinien być prawie komplet, mnie raczej zabraknie nie wyrobie z pracy do domu i na hokej :/

Gratulacje wygranej - dobry mecz w wykonaniu gospodarzy. Dwa punkty zwrotne w tym meczu zdecydowanie podcięły skrzydła Sanokowi, który w I tercji grał b.dobrze: - gol na 2-2 po mega szczęśliwym rykoszecie - sytuacja z nieuznanym golem.... sędzia bramki nie mógł uznać, ale brak kary dla Prokopa w tej sytuacji jest po prostu śmieszny. Siedziałem blisko tej sytuacji i Wasz obrońca nieatakowany przez nikogo uderza lewą łyżwą w słupek bramki (Radziszewski w tej sytuacji leży jakieś 90 cm przed bramką i nie ma szans na interwencję) Nie zmienia to jednak faktu że Cracovia była wczoraj lepsza i wygrała zasłużenie. Czy to był nokaut? Wątpię. Dziś Sanoczanie muszą zagrać odważniej, hołdując zasadzie że najlepszą obroną jest atak. Dzisiejszy mecz da nam również odpowiedz nt. przygotowania fizycznego obu drużyn - w którym to jesteśmy ponoć słabsi jak twierdzą niektórzy. Czas pokaże. Doping Cracovii?...... Nie zaliczam się do grona ultras ani chuliganów więc pewnie się nie znam, ale dla mnie było cholernie monotonnie. Raziły w oczy puste miejsca itd.... Wiele razy podkreślacie z jakiego to wielkiego miasta jesteście.... czy tak trudno zapełnić halę chociażby na finał? I nie wyjeżdżać mi tu z argumentami wyjazdu na łks czy mnogością rozrywek w metropolii - bo to po prostu głupie argumenty :) pozdrawiam pana z brodą dla którego każdy zawodnik z Sanoka to "ch.." i "ukra..." - jak widać element znajdzie się wszędzie. Nawet w metropolii ;)

Wojcieszek Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Doping Cracovii?...... Nie zaliczam się do grona > ultras ani chuliganów więc pewnie się nie znam, > ale dla mnie było cholernie monotonnie. Raziły w > oczy puste miejsca itd.... Wiele razy > podkreślacie z jakiego to wielkiego miasta > jesteście.... czy tak trudno zapełnić halę > chociażby na finał? I nie wyjeżdżać mi tu z > argumentami wyjazdu na łks czy mnogością > rozrywek w metropolii - bo to po prostu głupie > argumenty :) > > pozdrawiam pana z brodą dla którego każdy > zawodnik z Sanoka to "ch.." i "ukra..." - jak > widać element znajdzie się wszędzie. Nawet w > metropolii ;) Za to 'piiiiiiiiijak, piiiiiiijak' w wykonaniu nalanych gęb w Sanoku jest wyjątkowo urozmaicone i nie-monotonne.

Oj tam oj tam, mega szczęśliwy gol na 2-2 po rykoszecie ,a gol na 1-1 jaki był, też po rykoszecie, tyle, że dla nas był mega nieszczęśliwy. ;) Zgadzam się, że sędziowie byli dużo słabsi niż w pierwszym meczu, ale mylili się w obie strony nie wypaczając wyniku. Wczoraj nie było żadnego nokautu, ale zastanawia mnie, dlaczego Sanok zgasł tak od połowy meczu. Po pierwszej tercji byłem pełen obaw, ponieważ goście byli zdecydowanie lepsi, szybsi, dokładniejsi, a nasza gra w obronie kolejny raz wołała o pomstę do nieba. Spodziewałem się huraganowych ataków w III tercji, a tu dupa. Też jestem bardzo ciekawy jak Sanok dziś wytrzyma fizycznie. Doping - monotonny? No proszę, przestań, kto na świecie ma zróżnicowany repertuar na 90 minut? W Sanoku pod tym względem jest chyba jeszcze gorzej. Wczoraj moim zdaniem, doping był przeciętny, ale na młynie było może z 50 osób. Jeśli tylko hokeiści czegoś nie odwalą, to dziś na pewno hala zadrży w posadach. Poziom bluzgów jak na nasze możliwości bardzo niski, szczególnie tych płynących z młyna, w Sanoku było tego więcej. Co do występów indywidualnych, no cóż, jak napisał Wojcieszek, element jest wszędzie. A argument z ŁKS-em nie jest głupi, bo w takim terminie i przy takiej padace piłkarzy, do Łodzi pojechał cream dela cream.

Witam, witam, czy kupię dzisiaj w kasach przy Kałuży bilety na wieczorny spektakl ? nigdzie nie mogę znaleźć info!!

Gratulacje za zwycięstwo. Trzeba jednak o nim szybko zapomnieć. Jest 1:1 i dziś kolejny bardzo ciężki mecz. Do kibiców z Sanoka: Wiecie czym się wyróżnialiście ? Tym, że jak grano hymn Cracovii, to nie raczyliście dupy z krzeseł podnieść. Dziś pewno nie będziecie mieć takiego luzu z powody pustych miejsc. Ci co wczoraj byli w Łodzi i na meczu gts-Lech dziś bowiem przyjdą na hokej.

spq1906 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Witam, witam, czy kupię dzisiaj w kasach przy > Kałuży bilety na wieczorny spektakl ? nigdzie > nie mogę znaleźć info!! http://cracovia.pl/hokej/news/wiadomosci/bilety_na_mecze_finalowe_z_ciarko_sanok

Gratulacje zasluzone zwyciestwo Cracovii.Wierze ze trener Zietara wyciagnal wnioski po wczorajszym spotkaniu i juz tego bledu nie popelni tzn prowadzac 2:1 niepotrzebne cofniecie druzyny do obrony co skonczylo sie karami a w konsekwencji utrata sil i bramek.Dzis jest nowy dzien stan rywalizacji 1:1 wiec zaczynamy gre od nowa.

Gratulacje dla chłopaków za wspomniała podstawę. Dziś musimy wygrać! A ten mężny Sanok faktycznie i fanatycznie namieszał na trybunach :-)