SaNtO Napisał(a): ------------------------------------------------------- > tak Wood gra w lidze angielskiej i napewno > przyjdzie do Cracovii. aczkolwiek Potter ma troche > racji z tymi rynkami jak Nowa Zelandia. pilkarze > to wybitni nie sa ale napewno o klase lepsi od > naszych ligowców. np bramkarz Nowej Zelandii Faktycznie ich bramkarz spisywał się dobrze . Mogliby się nasi działacze pofatygować np.Algierii , czy Tunezji . Nie jest tak daleko a można coś zawszę coś upatrzyć . Poczekajmy do jutra może kogoś nowego nam przedstawią:)

Wystarczyło by się do RPA na mundial przejechać. Kupić bilety na mecze takich właśnie drużyn jak Nowa Zelandia, Honduras czy nawet gospodarzy i pooglądać, poszperać po internecie kto gdzie gra, upatrzyć kilku zawodników z mniej znanych lig i sprowadzić do Polski. A jakie korzyści byśmy mieli nawet w prasie, że ściągamy uczestników mistrzostw świata. A ile taki Rząsa by zyskał w naszych oczach jakby coś takiego wymyślił i zrealizował...pomarzyć zawsze można.

Chłopaki ... mam do was prośbę. Niech ktoś kto wie coś na temat transferów napisze wszystko ładnie poukładane w jednym poście z kim są prowadzone rozmowy i kto jest coraz bliżej przejścia. Na pewnej stronie wyczytałem, że Cracovia nie spodziewa się nowych wzmocnień i po raz kolejny nasze założenie jest takie samo jak co roku "Byle nie spaść!" Czytałem dużo o Sadloku, ale podobno jest bliżej transferu do Kolejorza.

gdybysmy wiedzieli cokolwiek wiecej to napewno bysmy o tym rozmawiali ale kazdy wie tyle co wie czyli nic , bo nikt zabardzo sie nie kwapi o tym mowic .. jak kogos kupimy to napewno sie o tym dowiemy co nam ze spekulacji , one juz sa co rok i nici z nich wychodzi narazie konkretnego nic niema , moze wkrtoce czytaj.jutro sie dowiemy czegos wiecej

Z kadry Nowej Zelandii tylko 7 zawodników gra w zachodnich ligach Wood -WBA,Killen -Middlesbrough,McGlinchey -Motherwell,Fallon -Plymouth,Smith -Ipswich ,Nelsen -Blacburn,REID-MIDTYLLAND- Reszta w rodzimej lidze czyli jak najbardziej w naszych możliwościach finansowych. Tylko trzeba dupę ruszyć .Olać polskich gwiazdorów i pseudomenagerów -podbijać tylko stawki w kosmos ,a nic nie kupować!! Świetny bramkarz Nowej Zelandii Paston gra w Wellington Phoenx. Najlepszy strzelec Smeltz (29 lat) dziś strzelił Włochom gra Gold Coast United w Australii .Od 2008 strzela regularnie w reprezentacji .W eliminacjach do MS miał zdobył 8 goli z 14 zdobytych w eliminacjach .Do tego dołożył w sparingach 1 gola Włochom-porażka 3-4 ,2 gole Jordanii w wygranym 3-1 meczu,zwycięskiego gola w spotkaniu z Serbią-1-0 Dziś znow przypomniał się Włochom!!! 28 letni pomocnik Mulligan nie ma klubu. Takich zawodników trzeba szukac i do klubu ich ściagać!!!

Jasne i uważacie, że po dobrych występach na mundialu oferta gry w Cracovii wyda się im szczególnie atrakcyjna. Zejdźcie na ziemię.

Sam zejdź na ziemie .Od razu negujesz jakbyśmy chcieli gwiazdy z lig zachodnich. Nie muszą być ci -ale jak pokazuje mundial i poziom sportowy tej reprezentacji w tej lidze można poszukać b.dobrych na naszą ligę zawodników i do tego jak najbardziej w naszych możliwościach. Z tej 3 co wymieniłem jeden nie ma klubu żadnego ,o bramkarza można się starać bo gra w rodzimej lidze -ma 34 lata to zwiększa nasze szansę (a spokojnie może 2-3 lata pobronić na bardzo dobrym poziomie) Smeltz strzela tak od 2008 roku i cały czas gra w Australii jakoś klubu nie zmienia. Kontrakt na poziomie Ślusarskiego albo wyższy o jakieś 20 tys zł mógłby go do nas skusić . Zakładam że w Australii zarabia się mniej.

Ja bym wolał pogrzebać w polskiej lidze. W Polsce jest wielu młodych utalentowanych grajków i tutaj warto szukać!

1. Sprowadzic zawodników z Koreii PŁN? 2. Jechac na mundial, obejrzec kilka meczy, poszperac w necie i sciągnac kilku zawodników do nas? Czy wyście kurwa powariowali ?? :D Ja wiem ze dawno meczu zadnego nie było ale bez jaj!

W polskiej lidze nie znajdziesz zawodników ,,robiących różnicę ''.Ceny za byle kopacza z kosmosu ,zmanierowani zawodnicy ,menagerowie .Za cenę którą krzyczą za Sadloka czy Sobiecha można ściagnąć znacznie lepszych piłkarzy. W polskiej lidze nie znajdziemy piłkarzy klasy Stilica,Arboledy,Kriveca,Choto,Chyamy,Marcelo,Diaza,Kirma,.Bruno,Micanskiego,. Jeśli mamy bić się o czołowe miejsca w lidze w perspektywie paru lat to piłkarzy tej klasy musimy w składzie mieć. Przykład że ..da się powinniśmy brać z Szerifa Tiraspol .Liga znacznie słabsza od naszej ,klub wcale nie bogatszy. Potrafili sprowadzić ...20 stranieri -glównie z Afryki ale są też kraje jugo,bialoruś ,Rosja.Zawodnicy znikąd-puszczają w slipkach Slavię Praga odpadając dopiero w ostatniej rundzie kwalifikacji LM z Olimpiakosem (ale po walce 0-0 i 0-2) Dostają się do fazy grupowej Ligi Europejskiej i tam w grupie bardzo mocnej -Fenerbahce,Twente i Steua tracą awans w 90 minucie meczu w Holandii.

Patrząc na sprawę grających w MŚ z drugiej strony, wcale nie tak łatwo sprzedać zawodnika, który zanotował w miarę udany występ na Mundialu. Pamiętam, że wielu naszych liczyło na szybki wyjazd za granicę ale tylko nielicznym udało się poprawić swój status klubowy, pomimo nienajgorszych występów. Pomijając Borubara i Pereirę, za których kluby krzyknęły wtedy chorą kasę zainteresowanie wcale nie było dużo większe niż przed MŚ czy ME. Podobnie sprawa miała się z Grekami, zdobyli ME ale ciężko było doszukać się jakiejś wielkiej ofensywy transferowej i poza rodzimą ligą większość z nich praktycznie nie zmieniła swoich pozycji w klubach. Największe wzięcie mają młodzi zawodnicy, którzy błysną na takiej imprezie, przez co pokazują że nie miękną im nogi gdy przyjdzie gra o stawkę i walka między menadżerami głównie o takie nazwiska jak np Wood może się rozgrywać. Problem nas oczywiście wtedy już nie dotyczy, bo cena na wstępie jest ustalona co najmniej na poziomie rodzimych gwiazdorów z Chorzowa tyle że zamiast złotówek mamy euro. Natomiast zakontraktowanie graczy trochę starszych na naprawdę niezłym poziomie, grających w mniej znanych reprezentacjach uważam za jak najbardziej możliwe.

Kurcze w tym całym szaleństwie transferowym trzeba zrozumieć jedno. Nam aktualnie potrzeba jest stworzenia drużyny bo takowej nie mamy, rozliczenie się ze starymi graczami którzy już się nie nadają i sukcesywne wzmocnienie kadry zawodnikami którzy wezmą na siebie ciężar gry i zaczną się utożsamiać z klubem, może faktycznie kierunek zagraniczny będzie bardzo dobry i w całości go popieram ale nie na początku, ja uważam że teraz potrzeba jest nam piłkarzy polskojęzycznych do składu od zaraz aby nie nawalała komunikatywność, aby zniwelować różnice i całą otoczkę związaną z zaaklimatyzowaniem obcojęzycznych graczy w klubie bo jak wiemy czasami ciężko się ona układa, mamy przykład Eltona w Legii który był świetnym napastnikiem. Ja uważam, że u nas aktualnie wzmocnień nie będą stanowiły wielkie transfery a raczej wymiana starych graczy wypalonych w Cracovii na nowych, mam na myśli młodszych świeższych piłkarzy i to właśnie widać w polityce transferowej klubu, popatrzcie - Sadlok młody, Jonczyk,Marek,Pietrzak,Wojciechowski - wszyscy młodzi. Przypatrzcie się - większe ryzyko w aktualnym miejscu gdzie znajduję się klub ze swoją kadrą jest w zatrudnianiu graczy zagranicznych a to dla tego, że oprócz klasycznego zachwiania psychicznego i fizycznego piłkarza podczas zmiany klubu dochodzi w stosunku do piłkarza zagranicznego jeszcze dodatkowy czynnik jakim jest przeprowadzka do innego kraju bariera językowa itd... bo my przecież nie zatrudnimy w pełni wykształconego gracza europejskiego w naszym klubie, znającego języki i realia ligowe tylko osobę która do tej pory bazowała tylko na swojej lidze co może być dodatkowym czynnikiem który znacznie przedłuży aklimatyzację albo całkowicie ją wyprze - a my nie mamy czasu na eksperymenty. Polski piłkarz inaczej będzie znosił sprawy związane z klubem przyjdzie tutaj z realną świadomością a nie marzeniami jakimi kierują się zagraniczni piłkarze - i to dla tego właśnie uważam za wzmocnienia polskie w aktualnym stanie kadrowym jako bardziej racjonalne. Absolutnie nie neguję, możliwości sprowadzania graczy zza granicy, ale najpierw musimy stworzyć w klubie w miarę stabilny szkielet podstawowych graczy, później musimy go sukcesywnie wzmacniać graczami zagranicznymi którzy mogą faktycznie zrobić różnicę, ale powtarzam raz jeszcze, do tego potrzebny jest szkielet ze sprawnych mentalnie nowych polskich graczy, a nie naszych wypalonych gwiazdek.

JOISTICK: [i] ja uważam że teraz potrzeba jest nam piłkarzy polskojęzycznych do składu od zaraz aby nie nawalała komunikatywność, aby zniwelować różnice i całą otoczkę związaną z zaaklimatyzowaniem obcojęzycznych graczy ........ ja uważam, że u nas aktualnie wzmocnień nie będą stanowiły wielkie transfery a raczej wymiana starych graczy wypalonych w Cracovii na nowych, mam na myśli młodszych świeższych piłkarzy [/i] Tu bym się zgodził z przedmówcą. Jeden doświadczony Radomski wystarczy. Na dziś potrzebnych jest jeszcze 3-4 sprawdzonych w bojach wojowników w wieku 23-26 lat, z dobrą techniką i dobrym zdrowiem. Wtedy nasi młodzi dotychczasowi gracze zaskoczą i będziemy mieć zespół. Potem będzie można go stopniowo uzupełniać graczami z zagranicy.

Jest Radomski na pierwszym treningu? Bo słyszałem teraz w relacji live - "na razie nie ma wzmocnień"

Matusiaka podobno nie ma na treningu!!!

Podobno jakiś Murzyn jest na naszym treningu :)

nie ma Matusiaka ani murzyna :P jest za to Uszalewski, Dudzic i Krzywicki

...to świetnie!

No to super! Czy oni mysla w tym klubie? bedziemy grac znow tym samym skladem, to i wyniki beda takie same, czyli bedzie walka o u3manie...

Tupalski, Grzegorzewski, Olszewski odchodzą. Z wypowiedzi trenera na konferencji.