Moim zdaniem Łukasz to nasz obrońca nr 1 obecnie.
I moim zdaniem zaje**ty szacun bo jak do nas przychodził to wszyscy go jechali od psów i leszczy co 2 lata w piłkę nie grali
Gość ma jaja jak nic.
Może doczekam, aż po którymś jego świetnym meczu na jesień choć kilka osób będzie skandować jego nazwisko...
-
-
Łukasz Nawotczyński - witamy w Cracovii!
24 dni później
Ktoś wie co się z nim dzieje, że nawet do kadry się nie załapał? Nie wierze, że jest słabszy od obecnych obrońców.
chyba dalej pracuje nad szybkością bo w sparingu z Ruchem poruszał się jak oldboy. Myślę, że niebawem wróci do składu
Przy kontuzji Żytki już w Białymstoku moim zdaniem może się pokazać.
Gdyby był zdrowy pewnie by się pokazał niestety złapał kolejną kontuzję..
Mnie ta sytuacja z Nawotczyńskim już irytuje, gdy grał, był jednym z najlepszych na boisku, ale zagrał chyba tylko 4 mecze.
Taka sama sytuacja była jak grał w jadze i koronie, nasz sztab nie wyciągnął z tego żadnych wniosków i sprowadził "kalekę".
Teraz zdrowy stoper jest potrzebny jak nikt inny ,a pan Nawotczyński jak zwykle uraz...Nie sądziłem że będę musiał to napisać, ale transfer Łukasza oceniam jako nieudany, zbyt wiele meczy opuścił i nawet te udane występy nie zmienią tego że zasłużył na miano "drugiego dawidowskiego"
Kolego czy ty wiesz co piszesz bo z tego postu wynika jakbyś go winił że jest kontuzjowany, co ty myślisz że on chce być kontuzjowany i nie grać ?!
Pasiak16 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kolego czy ty wiesz co piszesz bo z tego postu
> wynika jakbyś go winił że jest kontuzjowany, co
> ty myślisz że on chce być kontuzjowany i nie
> grać ?!
Tu nie chodzi o to czy chce czy nie chce. Od zawodnika się wymaga, żeby grał tak jak od pracownika, żeby pracował. Wyobraź sobie, że dostajesz pracę, ale nie możesz jej wykonywać i jesteś już pół roku na płatnym zwolnieniu lekarskim. Ciekawe czy twój pracodawca by czekał aż wyzdrowiejesz...
Nawotczyńskiego nie ma o co obwiniać, bo nie jego winą są kontuzje, które nawiasem mówiąc są zmorą wielu piłkarzy. A częste kontuzje świadczą o słabym zdrowiu zawodnika.
runkle Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mnie ta sytuacja z Nawotczyńskim już irytuje,
> gdy grał, był jednym z najlepszych na boisku,
> ale zagrał chyba tylko 4 mecze.
> Taka sama sytuacja była jak grał w jadze i
> koronie, nasz sztab nie wyciągnął z tego
> żadnych wniosków i sprowadził "kalekę".
> Teraz zdrowy stoper jest potrzebny jak nikt inny
> ,a pan Nawotczyński jak zwykle uraz...Nie
> sądziłem że będę musiał to napisać, ale
> transfer Łukasza oceniam jako nieudany, zbyt
> wiele meczy opuścił i nawet te udane występy
> nie zmienią tego że zasłużył na miano
> "drugiego dawidowskiego"
Bredzisz jakbyś był z r22
Nie obwiniam go że jest kontuzjowany, piszę tylko że nie trafiliśmy z tym transferem bo fakty są takie że Łukasz NIE GRA i nie wiadomo kiedy będzie grał, cenię go jako piłkarza, uważam że wiele dał drużynie w meczach w których grał, ale od kilku miesięcy nie ma z niego żadnego pożytku.
to jest fakt. Łukasz moim zdaniem należy do grona utalentowanych (niezmiernie) piłkarzy, których kariera nigdy nie mogła nabrac przewidywanego rozpędu przez kontuzje. zobaczymy co bedzie dalej
To, że niektórych prześladują kontuzje to czasem pech, czasami słabe zdrowie, a czasami złe przygotowanie i prowadzenie zawodnika.
W przypadku pana Łukasza jedno mnie zastanawia - jego "kondycja" po wiosennej kontuzji czyli widoczna nadwaga w okresie przygotowawczym. To daje trochę do myślenia...
Jak do nas przychodził to ktoś pisał,że ma dość niski kontrakt, toteż wiele chyba nie tracimy.
13 dni później
http://www.pasy.tv/nawotczynski-juz-zdrowy-2/
kolejna dobra wiadomość dziś:)
6 dni później
http://ekstraklasa.net/nawotczynski-jestem-gotowy-do-gry,artykul.html?material_id=4e6646c416f1da3c7e000000
Lukasz gotowy na LKS.
zobaczymy na ile. proponuje wpuscić go na kilka minut razem z rupą jak wynik bedzie już nie przewazenia
11 dni później
Tak jak napisałem w innym wątku; zagrał niby ok,ale strasznie wolny jest.
4 dni później
jak ktos slusznie zauwazyl, tr4zeba Go wypozyczyc, np tu: http://www.90minut.pl/skarb.php?id_sezon=73&id_klub=1842
24 dni później
kolejny uraz... nie do wiary. Vis a vis błoń też mieli takiego piłkarza. Choć tamten miał ponoć wielki kontrakt.
skąd wiesz, że ma znowu kontuzje?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)