A najgorsze w tym wszystkim jest to, że oba mecze pokazały, że nie potrafimy wygrywać...
-
-
Re: Jurij Szatałow - treningi sparingi taktyka
Czy w końcu trener zrozumie do kurwy nędzy że trzeba się pozbyć Krzywickiego w tym przodzie?Czy cała reszta naszych pseudo napastników jest gorsza od Krzywickiego skoro to on jest w 18 meczowej?Nie pojmuję nie mamy napastnika cały sezon kupujemy Słowaka bierze dobrą kasę i nie ma go w składzie-to chuja o co tutaj chodzi?Skończmy się ośmieszać z Kzywickimi Dudzicami w końcu -oni mają jedynie przebłyski raz na 7 kolejek!Obudż się Szatałow i pokaż nam tych nowych grajków.Ale nadal wierzę w Ciebie ale skończ z wystawianiem tych dzieci w przodzie bo śmiech
Nie mamy reżysera, Giza to dekadent, może Suarta próbować na tej pozycji?
RAFE Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czy w końcu trener zrozumie do @#$%& nędzy że
> trzeba się pozbyć Krzywickiego w tym
> przodzie?Czy cała reszta naszych pseudo
> napastników jest gorsza od Krzywickiego skoro to
> on jest w 18 meczowej?Nie pojmuję nie mamy
> napastnika cały sezon kupujemy Słowaka bierze
> dobrą kasę i nie ma go w składzie-to @#$%& o co
> tutaj chodzi?Skończmy się ośmieszać z
> Kzywickimi Dudzicami w końcu -oni mają jedynie
> przebłyski raz na 7 kolejek!Obudż się Szatałow
> i pokaż nam tych nowych grajków.Ale nadal
> wierzę w Ciebie ale skończ z wystawianiem tych
> dzieci w przodzie bo śmiech
W ilu wątkach to jeszcze wkleisz ? Piłka nożna to nie jakaś gierka menedżerska dla pryszczy z podstawówki, by w ważnym meczu wstawiać gościa z samolotu. Musi najpierw odbyć parę treningów z drużyną, poznać jej podstawowych piłkarzy, schematy gry, przechodzenia z ataku do obrony itd. Ci którzy piłkę znają głębiej niż od strony piwka przed TV doskonale to rozumieją. Nie piszcie mi o Hubniku, to tylko przypadek, poza tym wchodzi do drużyny dużo lepszej niż Cracovia, lepiej zorganizowanej itd.
eplv- takie stare powiedzenie:\
złej baletnicy to i rąbek przy spódnicy- przeszkadza....
Jak ktoś um,ie kopnąć prosto piłkę to nie musi się zgrywać tylko ją po prostu kopnie a nie kombinuje...chyba że 9 ciu nie potrafi jej kopnąć :D
Suworov miał ulubioną pozycję - i metr od słupka ! Wiadomo ze na wyjazdach są 2 -3 okazje na bramę i musi się wykorzystać a nie panu B. w okno lub na aut!
Fatalny mecz! Brak drużyny - zespołu!
Co wy już chcecie Krzywickiego wrzucać? przecie on więcej niż Ślusarski dla nas strzelił.
A mi ten mecz cholernie bardzo przypominał wyjazdowy mecz z Zagłębiem Lubin za kadencji Lenczyka. Wtedy też nie umieli do siebie podać, nie umieli strzelić na bramke celnie, nie umieli sie utrzymac przy piłce, bramkarz robił cuda, Micanski w ostatnich sekundach mogl dac gospodarzom wygraną (jak Jezierski). Skoczyło się 0:0, a my mieliśmy kure*skiego farta.
Także progres od tamtego meczu sami wiecie jaki...
Villa a nie za Ulatowskiego ? Bo jesli o tym piszesz to tam Saidi mial kilka akcji na plus , dzisiaj była wieksza bucówa .
Nie, nie za Ulatowskiego to z Zagłębiem powinniśmy wygrać, bo Saidi świetne sytuacje marnował no i jeden piekielnie mocny strzał obroniony Cabaja to głowna sytuacja ZL..
Ja mówię o meczu rundy wiosennej zeszłego sezonu w Lubinie... Dobrze pamiętam to spotkanie... Cholernie podobny piach z naszej strony, totalne dno 2-3 podania góra i strata, ostatnia minuta i Micanski strzelał i Merda sparował nad poprzeczkę...
Czułem się dziś właśnie jakbym oglądał mecz z poprzedniego sezonu...
http://www.90minut.pl/mecz.php?id_mecz=609155
Tak naprawdę gdyby nie Kaczmarek po 2 meczach byłoby 0 punktów. Na legie się spięli a na śląsk już nie. Może i walczyli i grali ambitnie, ale całkowicie bez pomysłu. Po przerwie było lepiej ale pierwsze 45 minut Szatałow przespał
Dopoki Krzywicki bedzie wchodzil to nie wygramy.. To najwiekszo drewno w ekstralkasie, potyka sie o wlasne nogi gdy biegnie.. M A S A K R A Ogolnie gralismy w tym meczu beznadziejnie. Miejmy nadzieje ze wejdzie niedlugo Visniakov i Masaryk. Bo to w nich mozemy wiazac nadzieje :P
Pasiasty92 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nasz nowy napastnik to snajper wyborowy, nie ma
> co! Ile jeszcze czasu na aklimatyzację ?
> Miesiąc-dwa ?! Rzeczywiście, po co go
> wystawiać, skoro z przodu mamy gościa, który
> gra jeden dobry mecz na dziesięć oraz polskiego
> Petera Croucha, 2 metry łamagi, który nie
> potrafi kopnąć piłki.
> Na cholerę nam defensywny pomocnik skoro El
> Capitano Emerito poczłapie po boisku i zgarnie
> grubą kasę za samo nazwisko.
> Po co skrzydłowy, skoro rachitycznego Suvorova
> przeciwnicy wywracają co dwa metry.
>
> Transferów od groma, tylko pożytek żaden.
nie rozumiem po co piszeesz o napastniku,jak my wogole akcji na bramke nie mielismy,do obrony chcesz go wstawic?
Byłeś we Wrocku jeden i drugim?
Komentatorzy się znalezli.
K>U>R>W?>A nie mogę na to patrzeć.
Matek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Byłeś we Wrocku jeden i drugim?
>
> Komentatorzy się znalezli.
>
> K>U>R>W?>A nie mogę na to patrzeć.
Nie trzeba byc we wrocku by widziec jak chu-jowo grali pilkrze ;]
"komentatorzy sie znalezli" przeciez po cos sluzy to forum, kazdy ma prawo tu rzucic swoja ocene/opinie ...
Trener na temat braku Masaryka:
[i]Przyszedł do nas za pięć dwunasta, nie zna ani języka, ani taktyki, więc za wcześniej na jego występy - uważa Szatałow[/i]
Nie wiedziałem ,że miedzy nami a Słowakami jest taka duża bariera językowa.
Gorzej, że ci co przyszli wcześniej też nie znają taktyki.
Po wczorajszym meczu nasuwa się pytanie czy ktoś w ogóle zna naszą taktykę, czy zna ją sam trener???
Właśnie oglądałem powtórkę, na żywo jak oglądałem byłem bardzo wkurwi..ny ale teraz jak oglądnąłem to nie wyglądało to najgorzej mam nadzieje że z każdym meczem będzie tylko lepiej!!! TYLKO PASY!!!
Co ten Szatałow bredzi, rozmawiałem z Masarykiem i nie miałem, ani on ani ja żadnych problemów komunikacyjnych ( a nawet próbował tłumaczyć to co mówił Boljevic, bo jechaliśmy w trójkę)
Po wczorajszym meczu mam coraz większe wątpliwości, czy Szatałow nad tym jeszcze panuje, co się wokół niego dzieje?.Wszyscy mu bardzo zaufali, tak jak wcześniej Płatkowi i Ulatowskiemu, a wyników jak nie ma, tak nie ma. ( w meczu ze Śląskiem także gry). Tak nawaisem mówiąc, gdyby zsumować wszystkie punkty, które zdobył Szatałow w 2010 ( systemem wiosna- jesień, Polonia i Cracovia), to Szatałow ze swoimi drużynami zdobył 29 punktów, co raczej nie wystarczyłoby mu do utrzymania,
Cracovia w dwóćh pierwszych meczach zupełnie oddała bez walki środek pola, dominacja w którym głównie przyczynia się do końcowego sukcesu w meczu.
Giza ze swoim brzuszkiem ( zupełny brak profesjonalizmu) jest zupełnie bezproduktywny, bo zatracił kompletenie dynamikę. Radomski jest typowym zawodnikiem defensywnym i innym już nie będzie. Bardzo słabo spisuje się Klich, który nie dośc, ze popełnia błędy w defensywie, to nie potrafi stworzyć przewagi w środku pola, co we wspólpracy z Gizą powinną być jego podstawowym zadaniem. Do jego ewidentnych słabości jak zwalnianie i przetrzymywanie piłki, słaby strzał, słaba dynamika dochodzą jeszce braki kondycyjne, które w przypadku zawodnika środka są wadą, która powinna go wykluczać z gry.
Wygląda na to, że polityka transferowa znowu zakończy się niepowodzeniem, bo zamiast kupować zawodników, którzy od razu wchodzą na boisko, bo są lepsi od poprzedników, to nakupiliśmy, jak za Ulatowskiego zawodników na sztuki, czy też na kilogramy, jak ktoś tu ładnie to określił.
Udanymi transferami są jak na razie zakupy Kaczmarka i Nawotczyńskiego, o innych to chyba tylko Szatałow z Rząsą wiedzą skąd się wzieli, bo skoro są dobrzy, to powinni grać, a jeżeli są słabi, to nie należało ich kupować.
Faktycznie, Jurij pogubił się taktycznie nieco, nie wiem czemu znowu zaczął grać Marianem na prawej, a na lewej stronie nominalnie prawym obrońcą, Suvorov poza prawie golem z rzutu wolnego też bezbarwny, mam nadzieje , że do formy dojdzie Visnakovs lub Sacha.
Bartek Dudzic nie powinien grać na szpicy ataku, gdyż nie jest on silny fizycznie oraz ciężko mu przychodzi strzelać gole, nie wiem czy trener tłumaczy się wystawianiem go na szpicy tak jak swego czasu ulatowski, mówiąc , że liczy na karne na Bartku, cała nadzieja, że Masaryk będzie grał z Lechem w niedziele, i uda się nam wyrwać punkty Kolejorzowi, bo jak będzie trzeci remis z rzędu, to remisami się raczej nie utrzymamy,
zremisujemy 16 meczów, dodając do tego 8 punktów z poprzedniej rudny to 24 pkt ... ehh pożyjemy zobaczymy, ważne jest to , ażeby walczyć, i słyszeć miłe słowo w mediach, internecie na temat Cracovii, a nie z cyklu: "bezbarwny mecz, padaka, Cracovia leci do I ligi załużenie, sprawiedliwości stało się zadośc... etc"
Wiadomo coś na temat kontuzji Trivunovica i ile będzie pauzował? Wierzyłem w Jarabicę ale to co pokazał w dwóch ostatnich meczach woła o pomstę do nieba. Drewno ala Wasiluk&Krzywicki.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)