Yoozeff Napisał(a): ------------------------------------------------------- > zubereg Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Mentny > > Co będzie za 10 lat to zobaczymy. Wtedy każdy > na > > chlodno oceni. zyciorys i zasługi LK oraz > > decyzję o miejscu pochówku. > > > Zasługi???Przepraszam jakie zasługi?? Przepraszam, ze znow sie odezwe, ale... mial niepodwazalne, niezaprzeczalne! Nikt tak jak on z braciszkiem na spole nie potrafili wqwic polowy spoleczenstwa. Nikt, jak bracholki na spole nie polaryzowal spoleczenstwa i powodowal, ze Polacy skakali sobie do oczu... Ostatnio (przed braciszkami mniejszymi) taka sztuka udala sie kwasowi i Lechowi Walesie, podczas pamietnych wyborow prezydenckich... Ten gnoj jaki czynili oraz dodatkowo glupote wrodzona (Irasiady, Borubary, spieprzaj dziadu, etc.) ja osobiscie bede im zawsze pamietal...

Przed pogrzebem prezydenta ciężko było mi się jednoznacznie ustosunkować co miejsca jego spoczynku na Wawelu. W moim przekonaniu nam pozostaje jedynie możliwość dyskusji i drążenia tego tematu w różnych gronach i na różnych forach, natomiast nie widzę przyczyny, dla której ktokolwiek niezainteresowany mógłby rościć jakiekolwiek pretensje bądź kogokolwiek pouczać czy do czegokolwiek wzywać. Naszym zwykłym obowiązkiem jest te decyzje przyjąć do wiadomości i oczywiście prawem jest mieć na ten (jak i każdy inny) temat własne zdanie. Do tego dodam, że w Katedrze Wawelskiej są nagrobki i tablice pamiątkowe trzech osób (postaci historyczne z dużymi zasługami dla Polski, Królów i Krakowa), które mogą być moimi przodkami i z tego tytułu w żadnym stopniu nie poczuwam się do brania udziału w decydowaniu o tym, kto mógłby tam jeszcze leżeć a kto nie. Po uroczystościach wczorajszych, ich przebiegu, klasie, wzniosłości i znaczeniu jestem bardziej przekonany o słuszności spoczynku pary prezydenckiej w wawelskiej krypcie.

kto komu skacze do oczu to widac chocby tu na forum. abstrahujac od tego, kto ma racje w sporze poziom agresji przeciwnikow Kaczynskich po prostu przeraza. tak samo bylo pamietam z Giertychem. a juz ocenianie czyjejs inteligencji n apodstawie doniesien prasowych pozostawiam bez komentarza.

Jeżeli chodzi o mnie, to powiem szczerze, że chociaż jestem Lewicową Świnią, Kaczyński aż tak bardzo mi nie przeszkadzał. Za bardzo nie znam się na polityce, ale z tego co mi się obijało o uszy, to jakoś totalnie mi Kaczyński nie podpadł. Na zjeździe socjologicznym w Zielonej Górze, na pytania z sali odpowiadał bez zająknięcia i widac było, że ma sporą wiedzę o humanistycznym środowisq akademickim w Polsce i jak na nieprofesjonalistę o socjologii. Lubiłem go za lewicowe poglądy gospodarcze, za stosunek do rozbioru Gruzji i parę innych rzeczy. A jakieś tam "spieprzaj dziadu", to się każdemu zmęczonemu całodzienną pracę politykowi może wyrwać. Jaki był taki był, ale robeczany Radek, bezpłciowy Komorowski, bezwyrazowy Tusk wcale nie robią lepszego wrażenia. Wybrałbym kogoś wyrazistego i konkretnego, np. Jandę, Staniszkis, Piechniczka, Cimoszewicza, Vojnara.

Twixxx Napisał(a): Ten > gnoj jaki czynili oraz dodatkowo glupote wrodzona > (Irasiady, Borubary, spieprzaj dziadu, etc.) ja > osobiscie bede im zawsze pamietal... Powiedział raczej "... Artur Boruc bardzo" http://www.youtube.com/watch?v=FSbOSpfXXV8

Dzieki Japo, otworzyles mi oczy:-) Faktycznie, od dzis bede sobie puszczal prezia w zwolnionym tempie...:-) Tak slamazarnie zbiera mysli i mowi, ze z 10 razy wolniej nie zrobi roznicy, a przynajmniej uslysze caly przekaz i to bez przeklamania;-) A jak slodko te "cudne ciamkniecia" (co slowo prawie) brzmia w zwolnionym tempie... Poprosze jeszcze o jakis link, bo chcialbym sie dowiedziec, jak brzmi i co oznacza "Irasiad" w tempie zwolnionym...:-) Mr Right & Mr Wrong: ja obu kolesi nie ocenialem na postawie doniesien prasowych. Ja mam oczy i uszy, czyli widzialem i slyszalem co oni wyrabiali... teraz bedzie jeden, ale spokojnie da sobie rade - w pojedynke robil w sumie 70% gnoju, bracholek tylko pomagal z pozycji prezia... Ale dajmy spokoj dyskusji, bo ani ja nie przekonam Ciebie, ani Ty mnie. Mnie w sumie zaden prezydent po 2 wojnie nie imponowal intelektualnie i majestatem, ale ta dwojka (wraz z bracholkiem) to juz sa betony do potegi... Takie mam wlasnie o nich zdanie.

Jak już wspominamy to ja nigdy nie puszczę płazem pozwolenia sobie wypowiedzenia publicznie: "Panie prezesie-melduję wykonanie zadania".....

Twixxx Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Dzieki Japo, otworzyles mi oczy:-) > Faktycznie, od dzis bede sobie puszczal prezia w > zwolnionym tempie...:-) Tak slamazarnie zbiera > mysli i mowi, ze z 10 razy wolniej nie zrobi > roznicy, a przynajmniej uslysze caly przekaz i to > bez przeklamania;-) > A jak slodko te "cudne ciamkniecia" (co slowo > prawie) brzmia w zwolnionym tempie... > Poprosze jeszcze o jakis link, bo chcialbym sie > dowiedziec, jak brzmi i co oznacza "Irasiad" w > tempie zwolnionym...:-) > > Mr Right & Mr Wrong: ja obu kolesi nie ocenialem > na postawie doniesien prasowych. Ja mam oczy i > uszy, czyli widzialem i slyszalem co oni > wyrabiali... teraz bedzie jeden, ale spokojnie da > sobie rade - w pojedynke robil w sumie 70% gnoju, > bracholek tylko pomagal z pozycji prezia... > Ale dajmy spokoj dyskusji, bo ani ja nie przekonam > Ciebie, ani Ty mnie. Mnie w sumie zaden prezydent > po 2 wojnie nie imponowal intelektualnie i > majestatem, ale ta dwojka (wraz z bracholkiem) to > juz sa betony do potegi... Takie mam wlasnie o > nich zdanie. Moim zdaniem " gnojem" nazwać można sposób w jaki się w swoich ostatnich postach wyrażasz...

Moze i tak, ale zwyczajnie pisze, co mysle. I naprawde, nie sadze, aby jeden czy drugi z braciszkow zasluzyl na moj wielki szacunek. Ja ich na te funkcje nie wybieralem i moich pogladow nie reprezentuja. Tej szopki z pogrzebem tez nie rozumiem (choc mialem na tyle rozsadku, ze nie wrzeszczalem i manifestowalem na ulicach:-) [b]Poza tym w Smolensku zgineli Polacy - bylo ich ponad 90 osob. Im chwala, a szczegolnie obsludze lotu i BORowikom.[/b] Jakos malo o Nich sie mowi... Politykom na pokladzie hold z mojej strony juz bardziej wybiorczo (np. kolega od peronu i drugi od wanny - rownie zabawni co bracia). Przykro mi, takie sa dla mnie fakty. EOT z mojej strony, chwalcie Prezia dalej, macie takie prawo.

Twixxx Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Moze i tak, ale zwyczajnie pisze, co mysle. I > naprawde, nie sadze, aby jeden czy drugi z > braciszkow zasluzyl na moj wielki szacunek. Ja ich > na te funkcje nie wybieralem i moich pogladow nie > reprezentuja. > > Poza tym w Smolensku zgineli Polacy - bylo ich > ponad 90 osob. Im chwala, a szczegolnie obsludze > lotu i BORowikom. Jakos malo o Nich sie mowi... > Politykom na pokladzie hold z mojej strony juz > bardziej wybiorczo (np. kolega od peronu i drugi > od wanny - rownie zabawni co bracia). > > Przykro mi, takie sa dla mnie fakty. EOT z mojej > strony, chwalcie Prezia dalej, macie takie prawo. Tutaj nie chodzi o chwalenie kogokolwiek, tutaj chodzi o szacunek dla zmarłych,wszystkich zmarłych ale dla Ciebie to coś zupełnie obcego. Wyobraź sobie... Zresztą nie ma sensu. PS. Nie chciał bym Cie poznać...

Dezydery: czym innym jest szacunek dla zmarlych, a czym innym otwarte ocenianie ich czynow za zycia. Nie zyje Prezydent - rozumiem. Moj jednak tylko narodowosciowo, ja nie bylem zwolennikiem tego, co za zycia robil. Tyle.

Twixxx Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Dezydery: czym innym jest szacunek dla zmarlych, a > czym innym otwarte ocenianie ich czynow za zycia. > Nie zyje Prezydent - rozumiem. > Moj jednak tylko narodowosciowo, ja nie bylem > zwolennikiem tego, co za zycia robil. Tyle. Ty nie oceniasz, Ty na nich plujesz,a jednemu plujesz do grobu...

Dla mnie przesadzasz, ale dajmy juz spokoj. Proponuje koniec dyskusji. Juz po pogrzebie, czas sie wyciszyc...

Dla mnie to Ty przesadziłeś, i to mocno... Z mojej strony koniec.

http://wolnemedia.net/?p=21166 Tam jest post pod koniec "Robi się ciekawie..." warto przeczytać A z informacji, których nie da się przeczytać, to ciał pilotów i niektórych generałów dalej nie odnaleziono Więcej nie ma co pisać, bo nie jest to nic pewnego

heh - po tygodniu życia w równoległym świecie, gdzie L. Kaczyński był dobrym prezydentem, niektórzy mają problem z powrotem na ziemię :) przez tydzień był Matrix: Lech Kaczyński - Wielki Polak, Ojciec Narodu, który łączył, a nie dzielił itd. po tygodniu medialnej histerii i dawce moralnego szantażu, złożyli Pana Prezydenta do grobu na Wawelu. I teraz myślą, że sen będzie trwał, a lud uzna, że jak na Wawelu, znaczy, że Wielkim Polakiem Był. I tym sposobem, osoba o identycznym genotypie, wstąpi na Wysoki Urząd. otóż lud nie jest tak ciemny jak się niektórym wydaje. oddać szacun ofiarom (wszystkim!) - OK - zadumać się nad ulotnością życia - OK. ale nie liczyłbym, że wiara w bajki o dobrym królu Lechu przetrwa.

MOZE KTOS Z MODOW WŁACZYĆ "KOLOR NA FORUM ???!!! załoba sie juz SKONCZYŁA!!

modom nic do tego akurat ;) a kolor włączony

Dev nie do końca to ode mnie zależy - ale jak widać sprawa już jest załatwiona i nie ma potrzeby krzyczeć :)

Dzisiaj miał ktoś napisać coś sensacyjnego???????????? I co ?? zapomnieliście?????