Zakladam nowy temat poswiecony Kresom Wschodnim oraz Zaolziu, czyli terenom, ktore nalezaly niegdys do Polski, a obecnie sa czescia Ukrainy, Litwy, Bialorusi i Czeskiej Republiki. Nadal na tych terenach mieszkaja Polacy, szczegolnie na pograniczu Litwy oraz Bialorusi, na Ukrainie Zachodniej jest ich mniej, poniewaz ci, którzy przezyli rzezie banderowców, masowo stamtad uciekli na Zachod Polski. Zaolzie to osobna kwestia, tereny etnicznie polskie, które ulegly z biegiem lat czechizacji i dzis Polacy tam sa, ale rowniez w mniejszosci.
Na Kresach oraz Zaolziu dzieje sie sporo ciekawego, poczawszy od sytuacji Zwiazku Polaków na Bialorusi, poprzez uparte stanowisku rzadu Litwy, który nie chce uznac polskiej pisowni nazwisk, az po nieustanna gloryfikacje faszystowskich mordercow we Lwowie i okolicach. Zaolzie jest spokojniejsze, tam stosunki wzajemne ulozyly sie lepiej.
Jedno jest pewne - we wszystkich tych miejscach mieszkaja nasi rodacy, o ktorych nalezy pamietac.
Zapraszam do dyskusji.
-
-
Kresy Wschodnie i Zaolzie
Tak jest, na Zaolziu dzieje się dużo ciekawego, zwłaszcza u Janeczki w Nowej Wsi pod Bohuminem i w Ostrawie na Stodolni.
Eee ja tutaj powaznie panie kolego. Czeskie piwo to najlepszy napoj na swiecie, a czeskie knajpy bardzo lubie, ale to nie ten temat.
a tak konkretnie to o czym chcesz dyskutować? bo żadnego tematu do dyskusji nie zapodałeś
Na Zaolziu nadal jest dużo Polaków,np. Ewa Farna jest z Zaolzia;)
http://www.pogonlwow.pl/pl/strona-glowna/turniej-zapomnianych-mistrzow/pogo-zajmuje-6-miejsce-w-bytomiu
Big mouth strikes again Napisa?(a):
-------------------------------------------------------
> a tak konkretnie to o czym chcesz dyskutowac´? bo
> z˙adnego tematu do dyskusji nie zapoda?es´
Pierwsza sprawa to oczywiscie wydarzenia na Bialorusi. Nasza dzielna rodaczka Andzelika Borys walczy z rezimem Lukaszenki, a tzw minister spraw zagranicznych Polski mesko rozmawia z Bialorusinami, grozac im palcem w bucie, jak pisze Michalkiewicz.
Problem w tym ze mam zgola odmienne zdanie na temat tego, co sie tam dzieje, i jak owe wydarzenia sa prezentowane w polskich mass-mediach. Pani Borys wcale nie reprezentuje wszystkich Polakow tam mieszkajacych, poza tym nasi rodacy sa traktowani przedmiotowo przez rzad w Warszawie. Wykorzystuje sie ich do walki z rzadem Bialorusi, co jak dla mnie jest skandalem. Naszym obowiazkiem jest wspieranie polskiej kultury na Wschodzie, ale nie angazowanie rodakow do gierek politycznych.
nie znam szczegółów sytuacji na Białorusi, ale uważam ze w wolnym kraju powinno być tyle związków ile sie ludziom chce zakładać - i to by rozwiązało kwestie reprezentatywności
a milicja nie powinna czlonków tych czy innych organizacji legitymować czy zatrzymywac na drodze
dobrze, ze tak jezdzą polskie media, bo przynajmniej mam pewność, ze jezykiem naturalnym Siemaszki jest rosyjski
niewątpliwie daje to wiecej argumentów Angelice Borys
BMSA zastanawiące jest tylko to w jaki sposób Sikorski, Buzek posłowie i senator bronią polskiej społeczności na Białorusi, a w jaki sposób reagują na to co dzieje się na Ukrainie.
Czy to jest związane z tym, że Łukaszenko nie jest tolerowany na europejskich salonach, a Juszczenko był-jest?
Kilka ciekawych linkow do tematyki kresowej
http://www.rp.pl/temat/284610.html
oczywiscie strona ksiedza Isakowicza-Zaleskiego, polecam
http://isakowicz.pl/
no i bardzo ciekawy artykul dotyczacy ludobojstwa popelnionego na Polakach przez dzisiejszych boheterow Ukrainy
http://portalwiedzy.onet.pl/4869,68489,1597484,1,czasopisma.html
dla znajacych jezyk angielski
http://www.nytimes.com/2010/03/02/world/europe/02history.html
garry Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> BMSA zastanawiące jest tylko to w jaki sposób
> Sikorski, Buzek posłowie i senator bronią
> polskiej społeczności na Białorusi, a w jaki
> sposób reagują na to co dzieje się na
> Ukrainie.
a co sie dzieje na Ukrainie? aresztują Polaków? nie słyszałem o tym, czy coś mi umknęło?
Pierwsze z brzegu przykłady.
- Nierozwiązana od 10 lat sprawa Domu Polskiego we Lwowie,
- Zakłócanie, przez partie Swoboda, uroczystości upamietniające pomordowanych Polaków na Ukrainie,
- Nadanie przez Juszczenke Banderze tytułu Bohatera Ukrainy i brak reakcji polskiego MSZ.
To prawda, a ciekawostka jest fakt ze GazWyb ani slowem sie nie zajaknela o tym co dzialo sie kilka dni temu w Hucie Pieniackiej. Zreszta nie dziwi mnie to, akurat organ Michnika od zawsze walczyl z szeroko pojmowana polskoscia. Tutaj link do tego co dzialo sie w Hucie Pieniackiej
http://www.rp.pl/artykul/441621.html
garry Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Pierwsze z brzegu przykłady.
>
> - Nierozwiązana od 10 lat sprawa Domu Polskiego
> we Lwowie,
> - Zakłócanie, przez partie Swoboda,
> uroczystości upamietniające pomordowanych
> Polaków na Ukrainie,
> - Nadanie przez Juszczenke Banderze tytułu
> Bohatera Ukrainy i brak reakcji polskiego MSZ.
jednak nie porównywałbym tego do aresztowań na Białorusi. poza domem lwowskim to są detale. order dla Bandery? Juszczenko zdecydował się na ten ruch kiedy nie miał już szans na reelekcję, widać wcześniej się bał polskiej reakcji, a teraz to już mu wszystko jedno. partia Swoboda, jeśli się nie mylę, ma z 0,7 proc. poparcia. to są sprawy niszowe, trzeciorzędnej wagi. jakieś zdecydowane reakcje to byłaby dziecinada porównywalna z odwołaniem tureckiego ambasadora z USA po przegłosowaniu przez Kongres ustawy określającej rzeź Ormian jako ludobójstwo. to są tylko sprawy historyczne, dyplomacja to teraźniejszość.
sprawa Domu Polskiego we Lwowie faktycznie jest poważniejsza, widać nie udało się jej załatwić ani przez SLD, ani przez PiS, ani przez PO, ani z Kuczmą, ani z Juszczenką. Janukowycz też raczej nic nie zdziała, bo we Lwowie wpływy ma małe. jednak brak Domu nie przeszkadza w działalności polskiej społeczności we Lwowie, skupiającej się wokół polskiej katedry. i nie są aresztowani przez milicję.
Knur, ja nie zaprzeczam, że Polacy na Białorusi są w gorszej sytuacji od Polaków na Ukrainie. Chodzi mi tylko o to, że polski MSZ nie reaguje na antypolskie akcje. Chyba nie wyobrażasz sobie takiej sytuacji, że delegacja udająca się na uroczystości upamiętniające mord w Jadwabnem nie może wziąć udziału z powodu blokady drogi i izraelski MSZ nie wydaje żadnego oświadczenia.
Geopijatyk-Fan Oderki Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jestem czytelnikiem GW od samego poczatq i jakoś
> nie zauważyłem, żeby GW była antypolska. Na
> przykład jak bywały zawody w skokach to GW
> zawsze kibicowała polskim skoczkom a nie np.
> Ahonenowi czy Ammanowi.
Ten organ też kibicował polskim sportowcom.
[img]http://www.ursynow.org.pl/gallery2/main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_itemId=7126&g2_serialNumber=2[/img]
No więc wynika z tego, że Trybuna Ludu przynajmniej częściowo spełniała warunki bycia gazetą polską.
Geopijatyku, jesli chcesz zalozyc jakis nowy temat, to prosze bardzo, ale tutaj nie zasmiecaj go wpisami nie zwiazanymi z Kresami. Gazeta Wyborcza jak dla mnie prowadzi szkodliwa antypolska propagande, ale naprawde to jest calkiem inny temat.
Tutaj piszemy o Kresach, jestem zalozycielem tematu wiec bede go pilnowal.
Polacy na Litwie powinni upominać się o autonomię (pomogłoby to rozwiazać kwestię pisowni polskich nazwisk), Polacy na Białorusi walczyć o demokrację (współdziałając z opozycją prodemokratyczną), Polacy na Ukrainie jakoś nie mogą przebić się do polskich mediów a problemów mają nie mało - kwestia Domu Polskiego we Lwowie, gloryfikacja UPA itp. wspomniane wyżej. Odnosnie Ukrainy i Polaków dominują problemy histryczne, mało mówi się o współczesnych ich problemach.
4 dni później
Co do Gazety Wyborczej, stosowanej przez ten dziennik taktyki i spraw ukrainskich to czytajcie tutaj
http://isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=8&nid=2765
Trudno jest porownac sytuacje Polakow na Bialorusi i na Ukrainie, z prostego powodu. Ukraina przynajmniej nominalnie jest panstwem demokratycznym i jej centralne wladze musza liczyc sie ze swiatowa opinia publiczna, tak wiec oficjalnego gnebienia Polakow przez Kijow nie ma. Calkiem inaczej jest w terenie, lokalne wladze na zachodzie kraju, Wolyn i Galicja, robia co moga by utrudnic rodakom zycie, zastraszanie jest na porzadku dziennym, zanizane sa statystyki dotyczace Polakow, a kampania niszczenia polskich zabytkow przybrala tam ogromne rozmiary. Dodatkowo, robi sie wszystko co mozna, by zafalszowac przeszlosc tych ziem, ukrainskie zrodla pisza o setkach lat okupacji Lwowa, co jest grubym klamstwem.
jakoś nie jestem zdziwiony, niestety....
a co sadzicie o dwujęzycznych tablicach w Beskidzie Niskim (Łemkowszczyźnie)? OK czy budzi Wasze obawy?
Zaznaczam, ze w tym przypadku nie może być mowy o ewentualnej wzajemności, bo Łemkowie nie maja swojego państwa.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)