[quote='kaleb' pid='1236591' dateline='1493065547'] Liczą, że kiedyś znudzi się nam to blokowanie. A kiedy my wreszcie napiszemy jakiś sensowny  projekt? [/quote] Podobno trzeci i ostatni raz próbują, jak nie przejdzie to będą szukać pieniędzy gdzie indziej

No to trzeba być w gotowości i wybić im to raz na zawsze z głowy, że ubeckie pomysły mogą być finansowane z pieniędzy podatnika!

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t35.0-12/18405336_1543878259016785_1587824537_o.jpg?oh=1a48e4482d1ff7e0a6b94072580edd73&oe=59126C85[/img] ja pierdykam, najnowocześniejsze osiedle w Krakowie :D ile metr ???

Jak si3 nie mylę to jest to os zielona polana na Bunscha na Ruczaju i odległości są dość spore.... Jeśli jest to Avia...to tylko przemilczec można... odległości między balkonami max 2m.... miejsc postojowych brak dla gości a dla mieszkańców są ale za 50tys :D

Co się śmiejecie, przecie to nowoczesne apartamenty! :D

I jaki widok. Raczej staruszki się nie trafi, a jak się trafi to jakaś młodsza zapominalska o zasłonach. Ja pierdykam kto to chce kupować. Tosz nawet bym na wynajem nie kupił bo ludzi szkoda.

szopki ciąg dalszy http://krknews.pl/pazernosc-kosciola-zna-granic-tym-zrobili-przebili/ (pominmy glupawy krzykliwy naglowek, sam nius wkurza)

wqrwiają mnie tramwaje "Krakowiak" przecinające ulicę Wielicką. Stoję na światłach, włącza mi się zielone i nie mogę przejechać, bo tramwaj ze względu na swoją długość jeszcze nie opuścił skrzyżowania. Dodatkowo czasem motorniczy specjalnie zwalnia, by poczekać na drugi tramwaj z przeciwka, blokując jezdnię. Finał tego jest taki, że czasem muszę stać przymusowo do następnej zmiany świateł. Nie wiem jak jest z tymi tramwajami gdzie indziej, czy też tego typu "jazdy" występują, czy tylko Wielicka tak ma...

Tak samo na skrzyżowaniu Saskiej z Lipską. I pewnie w wielu innych punktach miasta.

Bardzo dużo jest skrzyżowań gdzie Krakowiak blokuje ... są poprostu za długie... a do tego codzienna ilość jazdy już na czerwonym świetle przez tramwaje jest ogromna...jest większy więc może więcej.

Tak to jest jas swiatła ustawia ślepy. Nie mówię bo tramwajarze też mają swoje za uszami.

Wawel zaprogramowany przez Comarch za 4,8 mln zł Zamek Królewski na Wawelu wreszcie pozbędzie się przestarzałego oprogramowania z lat 90. Rozwiązania m.in. do obsługi ruchu turystycznego ma stworzyć krakowski informatyczny gigant, firma Comarch. Choć Wawel pozostaje jednym z najważniejszych punktów na mapie turystycznych wycieczek w Krakowie, wcale nie tak łatwo się do niego dostać. Ze względu na zalecenia konserwatorskie na niektórych ekspozycjach obowiązują dzienne limity zwiedzających, jeśli więc chcemy mieć pewność, że się na nie dostaniemy, konieczne jest dokonanie rezerwacji. Na system rezerwacji nie brak jednak narzekań, szczególnie ze strony zwiedzających z zagranicy. – W Zamku Królewskim na Wawelu wprowadziliśmy kompleksową obsługę komputerową jeszcze w latach 90. Obecnie system ten wymaga wymiany – przyznaje prof. Jan Ostrowski, dyrektor zamku. Na opracowanie i wdrożenie nowego, zintegrowanego systemu informatycznego Wawel ogłosił przetarg. Wygrał go Comarch. Wartość projektu realizowanego dla Wawelu ma wynieść 4,8 mln zł. – Zamek jest corocznie odwiedzany przez ponad milion osób z całego świata, a nasza oferta jest bardzo zróżnicowana. Odwiedzający mogą wybrać różne wystawy, a system musi wskazać dostępny w danym dniu czas wejścia na ekspozycję. Nasz dotychczasowy jeszcze radzi sobie z podstawowymi zadaniami, ale wymagania są coraz większe – tłumaczy prof. Ostrowski. – Mamy nadzieję, że problemy te znikną po zastosowaniu nowego rozwiązania, które usprawni codzienną pracę i poprawi jakość obsługi ruchu turystycznego. Comarch ma stworzyć przeznaczone dla Wawelu rozwiązanie do obsługi ruchu turystycznego, ale nie tylko. Rozwiązania firmy mają być zastosowane także m.in. w finansach i księgowości, kadrach, do tego dojdzie wyposażenie w odpowiednią infrastrukturę techniczną oraz cykl szkoleń dla pracowników i wsparcie techniczne oraz konsultingowe. – To dla nas duże wyróżnienie. Zastosowanie nowoczesnych technologii Comarchu na Zamku Królewskim na Wawelu, symbolizującym chlubne dzieje Polski, to najlepszy przykład, jak w Krakowie harmonijnie przeszłość łączy się z przyszłością – komentuje prof. Janusz Filipiak, właściciel i prezes zarządu w Comarchu. Nowy system ma zostać uruchomiony do końca przyszłego roku. za http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,21878346,wawel-zaprogramowany-przez-comarch-za-4-8-mln-zl.html#BoxLokKrakLink

Z tramwajami to najskuteczniejsze zablokowanie widziałem na skrzyżowaniu Starowiślnej z Dietla - 22 w stronę Ronda Grunwaldzkiego czekało na zielone światło przez co zablokowało 1 skręcającą w stronę Hali Targowej, która z kolei zablokowała 52 skrecające w stronę Poczty Głównej, no i w efekcie to 52 zablokowało też to czekające 22... Myślałem, że utkną tak na dobre, bo żaden nie miał jak przejechać, ostatecznie jeden z motorniczych wysiadł i kierował drugiego tak żeby się na milimetry przecisnęli.

Zamówienie z Wawelu można fantastycznie wykorzystać marketingowo. I może także dla naszego klubu?

[quote='kaleb' pid='1246411' dateline='1496061063'] Zamówienie z Wawelu można fantastycznie wykorzystać marketingowo. I może także dla naszego klubu? [/quote] Np. wspierając finansowo biegi na orientację w Wawelu. I potem wielki tytuł w zaprzyjaźnionej prasie. Comarch ratuje Wawel.

Nie obraziłbym się jakby Comarch przejął Wawel i włączyłby go w struktury Cracovii ! ;) W ten sposób miałbym 5 minut z domu na ul. Podchorążych na Cracovię ! I dzieci miałyby gdzie trenować kopaną w centrum Krakowa pod flagą Cracovii ! :)

Niegłupi pomysł, bo i nasi lekkoatleci mieliby lepsze warunki do trenowania. Ale do tego trzeba mieć wizję przyszłości, a nie księgowości.

Majchrowski i jego zikityny to geniusze zaczęli remont Basztowej dziś. czyżby chcieli w tren sposób zmusić kibiców przyjeżdżających na ME U21 do pieszej turystyki po Krakowie wiem, będą objazdy i linie zastępcze, ale.. nic by się nie stało jakby zaczęto ten remont tygodnie później

Tomex remont jest rozpoczety.... 3 miesiace po czasie... a nie mogli juz sie ociagac bo od lipca nakladaja sie remonty na tymze skrzyzowaniu z remontem wiaduktu na Grzegorzeckiej/Dietla i tam nie bedzie wogole przejazdu....takze wtedy dopiero bedzie armageddon...

Jakie trzy miesiące? Przecież remont miał startować zaraz po ŚDM ;)