Piotr Duda od 7 listopada nie jest już zawodnikiem Łódzkiego Klubu Sportowego. Tego dnia Najwyższa Komisja Odwoławcza Polskiego Związku Piłki Nożnej cofnęła uprawnienia Dudy do gry w drugoligowym ŁKS - poinformował we wtorek w Łodzi przewodniczący NKO Eugeniusz Stanek.
Po terminie posiedzenia NKO, Duda zagrał w trzech meczach 2. ligi - z Cracovią (0-0), KSZO Ostrowiec Św. (5-0) i Podbeskidziem Bielsko-Biała (1-0).
- Zawodnik grał w tych meczach bez uprawnień, ale oczywiście nie może być mowy o ukaraniu łódzkiej drużyny walkowerami. ŁKS po prostu nie wiedział, że Duda nie może grać. Ktoś popełnił błąd w PZPN i na pewno to wyjaśnimy, ale na ŁKS na pewno nie będą nakładane żadne sankcje - wyjaśnił Stanek.
- 7 listopada na posiedzeniu w trzyosobowym składzie Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN cofnęła uprawnienia do gry Dudy w ŁKS. Ja nie uczestniczyłem w tym posiedzeniu i w tej chwili nie potrafię wyjaśnić, dlaczego ŁKS nie otrzymał treści orzeczenia i uzasadnienia na czas - powiedział Stanek.
Ps (moje) ciekawe ile kosztuje takie zapomnienie ?
-
-
Kolejny skandalik w PZPN
Powinno nas to zaskoczyć, co? W NORMALNYM kraju, gdzie w centrali Związku Piłki Nożnej siedzą NORMALNI ludzie, gdzie do róznego rodzaju Komisji wybierani są NORMALNI przedstawiciele jakos nie ma takich problemów. A może się mylę? Może ktoś potrafi przytoczyć przykłady aferek w Związkach za granicą? Dottore Jekylu? Aha, tylko proszę w to nie mieszać biednego Tomka Hajty i jego papierosów...
Mam nadzieję, że Zarząd Cracovii nie pójdzie w ślady Podbeskidzia i nie zażąda powtórzenia meczu z ŁKS-em, albo walkoweru!
mosiek55 - a niby dlaczego nie jeśli miało by to podstawy prawne???!!!
Wydaje mi się, że w tym gównianym świecie piłkarskim (i nie tylko piłkarskim), gdzie pzpn notorycznie łamie prawo i robi przekręty - stare polskie kluby powinny zachowywać się (przynajmniej wobec siebie przyzwoicie). W tym przypadku, ŁKS nie ponosi żadnej winy, chociaż oczywiście - z wyłącznej winy pzpn-u - formalne podstawy do kwestionowania meczu możnaby znaleźć. Tzn. moglibyśmy powiedzieć np. tak: "wisi nam to, czyja wina i kto tu zawinił, ale przekręt albo błąd był i domagamy się walkoweru za mecz w Łodzi" (którego nie potrafiliśmy wygrać na boisku). O to Ci chodzi Warszawiak?
Może to za wielkie słowa, ale takie kluby jak nasz nie powinny zniżać się do pewnego poziomu, ale raczej wyski poziom przyzwoitości wyznaczać. Razem z ŁKS-em, Polonią, Lechem, Ruchem, Legią i Wisłą. Naiwne, co?
Nie Mosiek55!
To piękne co mówisz tylko weź pod uwagę, że na 99% ŁKS w sutuacji odwrotnej zażadał by od pzpn walkoweru!!!
A po drugie - gts i cwks NIE MOGĄ WYZNACZAĆ RAZEM Z PASAMI RAM PRZYZWOITOŚCI BO ICH HISTORIA JEST GORSZA NIŻ KTÓREGOKOLWIEK INNEGO KLUBU W POLSCE(PACHOŁKI KOMUNY!!!)
dziwnie to sformułowałeś.....Pasy pachołkami komuny?????????
hamer przeczytaj dokładnie gts i cwks pachołkami komuny
Warszawiak, osobiście nie mam żadnej sympatii ani do Legii, ani tym bardziej do Wisły, ale dobrze byłoby pamiętać, że podobnie jak historia Polski nie zaczęła się w 1944 roku, tak samo Legia i Wisła nie zawsze były "pachołkami komuny", natomiast zawsze pozostaną w gronie najstarszych polskich klubów. I może niedługo przyjdzie taki czas, że nie będzie trzeba się ich wstydzić.
A co do ŁKS-u, taką masz pewność? Na 99%? Szczególnie teraz, kiedy nasze kluby mają porozumienie o współpracy? Wejdź sobie na ich forum i pogadaj z nimi.
Z nimi to znaczy z kibicami a nie zdziałaczami!!!
Jasne Oni (kibice powiedzą, że nie chcieli by walkoweru), ale zapytaj Ich działaczy!!!
W opini jednego z obserwatorów meczu Duda był najlepszym graczem LKS w meczu z nami. Praktycznie wyłaczyl Baniowego z gry.
Do powtorzenia meczów pewnie nie dojdzie . To by byla wieksza niesprawiedliwosc niz gra Dudy. Ciekawi mnie natomiast czy ktokolwiek w PZPN zostanie ukarany???
Express Ilustrowany
Od 7 listopada br. w trzech meczach w barwach ŁKS występował nieuprawniony do gry Piotr Duda. Działacze Podbeskidzia, których zespół przegrał z łodzianami 0:1, rozważają wystosowanie wniosku do PZPN o powtórzenie meczu z ŁKS!
Najgorsze jest to, że łódzcy działacze, trenerzy oraz sam Piotr Duda nie są winni tego stanu rzeczy. Najwyższa Komisja Odwoławcza Polskiego Związku Piłki Nożnej na swym posiedzeniu 7 listopada zdecydowała, że przestaje obowiązywać umowa Piotra Dudy z ŁKS, a zawodnik staje się piłkarzem Stali Mielec. Niestety, nikt z piłkarskiej centrali nie powiadomił o tym ŁKS. Nikt nie wysłał dokumentu. Zawodnik grał, choć nie miał do tego prawa. Łódzcy działacze nie przewidzieli takiej sytuacji.Czy mogą teraz za to ponosić konsekwencje?
Swoje racje mają jednak także rywale, którzy zmierzyli się z ŁKS po 7 listopada. Akurat w owych trzech meczach z Cracovią, KSZO i Podbeskidziem łodzianie zdobyli 7 punktów!
Czy udałoby się to jeszcze raz w powtórzonych meczach? Na razie, jako pierwsi (miejmy nadzieję, że także jako ostatni) na pomysł powtórzenia meczu wpadli działacze Podbeskidzia. Co z tym nawarzonym przez siebie piwem zrobi PZPN? Tak naprawdę to związek zasługuje na srogą karę.Nie jest wykluczone, że o taką karę wystąpią działacze ŁKS.
- Chcemy ustalić, kto zasiadał w NKO i podjął niekorzystną dla nas decyzję, a następnie złożyć na tych ludzi doniesienie do prokuratury - powiedział nam sponsor ŁKS Daniel Goszczyński. - Jestem przekonany, że Piotr Duda zostanie w naszej drużynie.
Porozumienie jest:
1. formalne pomiędzy działaczami i
2. nieformalne pomiędzy kibicami
Mówiąc bardziej ogólnie, nie jest dobrze dla Cracovii, żeby w Polsce utrwalił się pogląd, że ten klub i jego kibice nieustannie o coś mają pretensje. Że jego działacze nieustannie wyszukują preteksty do wysuwania żądań do wszystkich dookoła, a jego kibice - to znani w Polsce bandyci.
Wiemy, że są w Polsce środowiska, które od lat ciężko pracują, żeby zbudować w opinii publicznej taki właśnie obraz Cracovii.
Dla mnie, dobry wizerunek klubu jest o wiele ważniejszy niż np. pieprzone 10 punktów Szczakowianki albo chamskie próby robienia własnego małego interesiku na przekręcie, jaki pzpn zrobił ŁKS-owi.
A dla mnie liczy się tylko dobro Cracovi!!!
Nie interesuje mnie żaden ŁkS i koniec!!!
Sprawa jest ciekawa z tego wzgledu ze normalnym trybem miała byc rozpatrzona w dniu 5 grudnia tego roku.Chodzi o spor Stali Mielec( a bardziej z senatorem Lato) z ŁKS o Dude .I nie byłoby problemu gdyby nie udział Dudy w testach w Wisle PŁOCK bez zgody klubu bo formalnie do 5 grudnia do rozpatrzenia tej sprawy był on zawodnikiem ŁKS.Po czym nagle sie okazało ze ta sprawa była rozpatrzona 7 listopada tyle ze pzpn zapomniał nas o tym poinformowac, zreszta w ubiegłym tygodniu ktorys z tych wielkich działaczy publicznie mowił ze sprawa Dudy bedzie rozpatrywana w dniu 7 grudnia.Ktos sie za szybko wyrwał z Wisły Płock i zeby wszystko było OK na papierze pewnie taki kwiatek wyrosł.O taka polska rzeczywistosc i tyle szkoda klawiatury na komentowanie tego.
Ciekawa jest postawa niektorych co mnie obchodza inni wazne ze liczy sie tylko dobro mojego klubu.Takim wpisem pokazujesz ze cienka masz granice dotyczaca moralnosci i jak bedziesz utyskiwał jak to jest zle w polsce to najpierw spojrz na siebie.Jacy sa działacze to wszyscy wiemy ale to jest osobny temat.Sorry ze sie wtracam w krakowskie tematy.
pozdrawiam
Nie mówię, że należy być niemoralnym!!!
Mówię tylko, ŻE NALEŻY OPIERAĆ SIĘ NA PRAWIE I TYLE!!!
Czy to jest nie moralne?!
Skonczcie z ta szopka! Zadnego meczu nie bedzie i bardzo dobrze! Za co maja niby karac LKS - za to, ze jakis kretyn z PZPN-u faksa nie umie wyslac? Dajcie na luz...
Piotr Duda wraca do Stali Mielec
Jerzy Walczyk 01-12-2003, ostatnia aktualizacja 01-12-2003 17:02
Zarząd ŁKS chce złożyć doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez PZPN
Od kilku dni tematem numer jeden w ŁKS jest spraw Piotra Dudy. Najlepszy obrońca w rundzie jesiennej chce odejść z łódzkiej drużyny. Przypominamy, że na początku tego sezonu Stal Mielec, poprzedni klub Dudy, zwróciła do Polskiego Związku Piłki Nożnej o unieważnienie kontraktu piłkarza z ŁKS. PZPN odrzucił jednak wniosek. Przeważyło oświadczenie Dudy, że nadal chce występować w klubie z al. Unii. Stal odwołała się jednak do Najwyższej Komisji Odwoławczej przy PZPN. Na jedno z posiedzeń NKO zostali zaproszeni przedstawiciele ŁKS, ale sprawa nie została rozpatrzona.
Szefowie ŁKS czekali na zaproszenie na kolejne obrady NKO. Byli więc bardzo zaskoczeni, gdy dowiedzieli się od Tomasza Kaczmarczyka, menedżera piłkarza, że sprawa została już rozpatrzona. Tymczasem do końca listopada nikt w PZPN nie widział o tym, że werdykt w sprawie Dudy już zapadł. - Komisja zbierze się dopiero 5 grudnia i wtedy zapada ostateczne decyzje - tłumaczyła "Gazecie" Dorota Kazanecka z PZPN. Według Michała Kocięby, rzecznika prasowego PZPN, jest ona osobą najbardziej zorientowaną w pracach NKO.
W ubiegłym tygodniu Duda niespodziewanie wystąpił w sparingu Wisły Płock. - Piłkarz opuścił trening bez usprawiedliwienia - tłumaczył trener łodzian Marek Chojnacki. W sobotę ŁKS zwrócił się do PZPN z prośbą o ukaranie na zawodnika i klubu z Płocka.
Wczoraj rano okazało się, że Duda od miesiąca nie jest już zawodnikiem łódzkiego klubu. - Posiedzenie odbyło się 7 listopada i zgodzie z paragrafem 22 punktem 2 NKO, wstrzymane zostały uprawnienia Dudy do występów w ŁKS - poinformował "Gazetę" Kazanecka. Na pytanie, dlatego wcześniej mówiła, że decyzja jeszcze nie zapadła, odpowiedziała, że była na urlopie i nie śledziła wszystkich spraw rozpatrywanych przez komisję.
- Jestem zszokowany tą informacją - mówi Daniel Goszczyński. Sponsor ŁKS zapowiedział, że zawiadomi prokuraturę o popełnieniu przestępstwa.
Według łódzkich działaczy winnym całego zamieszania jest Grzegorz Lato, senator SLD i prezes Stali Mielec. - Lato otrzymał wszystkie pieniądze za transfer Dudy - zapewnia Goszczyński. - Mam na to świadków, dlatego nie rozumiem jego postępowania.
Według Goszczyńskiego, w poniedziałek rano Eugeniusz Stanek, przewodniczący NKO, polecił Kazaneckiej wysłać pismo do ŁKS, że posiedzenie komisji odbyło się 7 listopada. - To jest oszustwo. Przecież do soboty nikt nie wiedział o żadnym posiedzeniu - dodaje sponsor.
Dziś odbędzie się zebranie zarządu ŁKS, na którym zostanie podjęta decyzja o złożeniu doniesienia do prokuratury. - Jeśli uznamy, że postępowanie wobec nas jest nieuczciwe i narusza prawo, złożymy doniesienie - informuje Jarosław Bielski, adwokat ŁKS.
Dla Gazety
Michał Kocięba
rzecznik PZPN
Według mojej wiedzy Piotrowi Dudzie 7 listopada cofnięto uprawnienie do gry w ŁKS. Natomiast nie potrafię odpowiedzieć, czy pociągnie to za sobą konsekwencje w postaci walkowerów. W tej sprawie musi wypowiedzieć się Wydział Gier. Sytuacja jest skomplikowana, bo ŁKS nie otrzymał na czas decyzji, dlatego nie mógł wiedzieć, że nie może wstawiać do składu Dudy. Trudno więc w tej chwili mówić o ewentualnych walkowerach.
Piotr Duda
obrońca ŁKS
Senator Grzegorz Lato i mój menedżer Tomasz Kaczmarczyk poinformowali mnie, że nie jestem już piłkarzem ŁKS i mogę spokojnie pojechać na testy do Wisły Płock. Do 12 grudnia będę jeszcze ćwiczył z ŁKS, ale potem wracam do Stali Mielec i będę szukał nowego klubu.
Ciekawe czy nie zapominają sobie kiedy mają terminy wypłat własnych pensji, albo adresu siedziby. Jaja jak berety "Ktoś zapomniał wysłać". Nie wiadomo smiać się czy płakać.
Od razu widać, że antydatowano wycofanie uprawnienie Dudy do gry.
No chyba, że pojawią się nowe informację. PZPN - ale bajzel :/
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)