Niedawono w jedenastu punktach miasta pojawiły się bezobsługowe wypożyczalnie rowerów, szczegóły na stronie bikeone.pl, według mnie jest to doskonały pomysł na zachęcenie ludzi do korzystania z tego środka transportu, szczególnie że w Krakowie co roku przybywa dróg rowerowych.
-
-
Bezobsługowa wypożyczalnia rowerów już w Krakowie!
hahahaha, kolego czytaj więcej tematów :D
bez sensu, zeby wyporzyczyc rower trzeba wplacic 120 zl kaucji..
za 120 to ja sobie kupie taki rower ktorego nikt mi nie ukradnie :)
Wygórowana kaucja (rozumiem boja sie ale maja GPS schowany wiec bez jaj), do tego startuje tuż przed zimą. Dwa idiotyzmy na raz ale to akurat typowe w Naszym mieście.
a dla mnie największy minut to stojaki tylko w centrum, chciałbym na takim rowerze chociaż do matecznego dojechać. Wtedy to faktycznie byłaby alternatywa dla MPK, bo rower to ja lubię i robię parę tysięcy kilometrów rocznie (pare tzn. jakieś 3-4 średnio :P )
mozna narzekac na forme, ale chwalic jednak trzeba fakt ze cos sie w miescie pod tym katem robi.
kolejna bardzo dobra inicjatywa to nowy ciag rowerowy od starowislnej, przez dietla az po poczte gł.
to jest program pilotażowy , więc jak się sprawdzi to stojaki pojawią się w innych miejscach , chętnych nie będzie brakowało.. oby tylko nie znależli się tacy którzy postanowią się wykazać "męstwem i odwagą" w walce z rowerami a niestety niektórzy nie dorośli jeszcze do takiego przedsięwzięcia w mieście...
warto dodać - a to niestety nie zostało nagłośnione że od jakiegoś czasu można przewozić bez problemu rowery w autobusach mpk , to jest dobra sprawa , wyjeżdza się autobusem strefowym za miasto i można pojeżdzić po naprawdę fajnych miejscach
Rowery zawsze można było wozić w autobusie, wystarczyło rozpiąć spinkę od łańcucha i udawać że jest awaria. Ale nareszcie się ktoś tym zajął i już chyba ponad pół roku można jeździć z rowerem "bez awarii" :P
Kiedys nawet bez takich podchodów można było wozić. Byliśmy jedynym miastem gdzie było to możliwe, potem tego zakazano.
Prawdziwy test tej wypożyczalni bedzie wiosną, wtedy przekonamy się ile ludzi z niej korzysta. Moim zdaniem powinni dostawić w takich miejscach jak:
- plac Bohaterów getta
- Rynek Podgórski
- Plac wolnica
- Plac Centralny
- Rondo Kocmyrzowskie
najlepsze jest to, że ktoś chce sobie przejechać np. z Kleparza na Dworzec (bo spieszy się np. na pociąg)
Daje 120 zł kaucji, bierze rower, goni jak oszalały łamiąc wszelkie przepisy (jak to cykliści lubią) , a tu zonk:
na Dworcu wszystkie stojaki zajęte.
I co - wsiądzie z rowerem do pociągu? (wiem, wiem, są takie co mają przedziały dla pedałów - ale ich mało).
a może będzie gonił po mieście w poszukiwaniu wolnego stojaka? Straci na tym (czasowo) to wszystko co zyskał ;)
W przypadku dobrze działającej wypożyczalni coś takiego nie powinno mieć miejsca, stojaków jest więcej jak rowerów, a ilość wolnych miejsc jest monitorowana i gdyby nagle wszyscy chcieli akurat jechać w jedno miejsce to odpowiedni ludzie powinni się tym zająć i odwozić rowery w inne miejsca, np. na kleparz gdzie może się okazać, że brakło rowerów.
To jest teoria, a jak w praktyce spiszą się operatorzy tej wypożyczalni to się okaże. Ja im życzę jak najlepiej.
> Prawdziwy test tej wypożyczalni bedzie wiosną, wtedy przekonamy się ile ludzi z niej
> korzysta. Moim zdaniem powinni dostawić w takich miejscach jak:
AWF, AP, AE, AGH, Politechnika...
pasiasty81 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > Prawdziwy test tej wypożyczalni bedzie
> wiosną, wtedy przekonamy się ile ludzi z niej
> > korzysta. Moim zdaniem powinni dostawić w
> takich miejscach jak:
>
> AWF, AP, AE, AGH, Politechnika...
Sądzisz, że te kujony z UJ nie zechcą wsiąść?
;)
albo z WSE ?;]
Powiedz mi tylko, ktory wydzial? Oni sa tak porozdrabniani po miescie, ze nie bardzo jest gdzie. Kampus na Ruczaju?
Ja na UJ mialem zajecia jednoczesnie m.in. na Batorego, Grodzkiej, Piastowskiej i gdziestam. Chyba, ze studenci krazyliby na tych rowerach od wykladu do wykladu, ale wtedy trzebaby bylo sporo tych punktow zrobic.
> albo z WSE ?;]
Westerplatte jest za blisko rynku, zeby byla potrzeba tam wrzucac punkt na pierwszy ogien. Juz predzej KSW, tym bardziej, ze maja wiecej studentow.
Choc moim zdaniem Majchrowski naciskalby na KSW, Gowin na WSE i sila rzeczy zrobiliby tu i tu.
Na moj gust mogliby zrobic na kazdym placu miejskim i pod kazda szkola, ja nie mam nic przeciwko.
8 dni później
Dobra miało być pięknie a jest po polsku jednak...Ostatnio idąc ulicą warszawską koło PK zobaczyłem, że wszystkie miejsca parkingowe były zajęte. Czyli ktoś chcący zaparkować bryke musiał szukać innego miejsca np. pod Pocztą Gł. i potem sie wracać pod PK, a tak nie może być - bo to siadam na rower, żeby być szybciej jak np. MPK a nie żeby szukać miejsca i chodzić na nogach.
BartAcid Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Kiedys nawet bez takich podchodów można było
> wozić. Byliśmy jedynym miastem gdzie było to
> możliwe, potem tego zakazano.
>
Strefowe zawsze jezdzily ze stojakami na rowery :) Kto jak kto ale kibic Cracovii i do tego salwatorzanin powinnien takie rzeczy wiedziec, bo obok stadionu sa az 2 zajezdnie gdzie strefowe autobusy stoja :)
Nie salwatorzanij dla ścisłości i kiedyś nie bylo bagazników na rowery. Sa od chyba 3-4 lat dopiero. I tak jak mowisz tylko na tych jadacych w ciekawe rowerowe miejsca. Kiedys normalnie sie wsiadalo z rowerem i sie jechalo tylko bilet trzeba bylo za bagarz normalnie zalacic. Potem im sie cos porobilo ze zakazali i raz nawet mi sie zdazylo ze sie klucilem z kierowca bo mialem kapcia i mnie wziac nie chcial.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)