Ma jedną asystę, czyli podanie, po którym padł gol, więc coś tam wypracował. Dodatkowo jakby Szeliga albo Saidi nie mieli drewnianych nóg, to miałby ze dwie asysty więcej. Zresztą - jeśli nie widzisz różnicy z Klichem, a bez Klicha, no to sorry :D

Z drugiej strony, jakby Klich zamiast uderzyć nie podał piłki bramkarzowi w meczu z Górnikiem, to mogłby sie nawet pochwalić bramką, a było to gdzieś na 11 metrze i przy stanie 0:0, a piłke mu wystawił Saidi. Także na Legii mógł nam zapewnic 3 pkt, gdyby nie zmarnował sytuacji sam na sam. Tak naprawdę to ciężko znaleźć w naszej drużynie zawodnika, który nie miałby czegoś na sumieniu , ale powiedzmy ,że Klicha broni jeszcze brak doświadczenia. Tak naprawdę, to czy zagra ten czy inny niczego nie zmienia, bo i tak regularnie dostajemy od każdego w dupę.

No oczywiscie jedna asysta na dziesiec meczow to dorobek doprawdy imponujacy. Po prostu szok, jaka roznice robi ten utalentowany zawodnik. Jesli nadal bedzie w tak wysmienitej formie, to do konca sezou moze zaliczy i druga asyste i nawet celnie kopnie z rzutu wolnego. Czepiam sie go, ale to nie jest tak ze jakos go nie lubie. Wszyscy inni pilkarze graja taka sama kiche, zreszta co tu pisac.

Nie można zapominać o tym ,że Klich ma naprawdę sporo tych "przedostatnich" podań. Też nie z jego winy napastnicy (nie wiem czy któregoś można tak nazwać...) nie umieją wykorzystywać.

helmut - może to Ty jesteś tym oszołomem, co siedzi wysoko na F ? :)

Nie jestem zadnym oszolomem, nigdy na nikogo nie krzyczalem, nigdy glosno nikogo nie krytykuje, a dodatkowo tymczasowo przebywam poza granicami Polski.

helmut Napisa?(a): ------------------------------------------------------- > Nie jestem zadnym oszolomem, nigdy na nikogo nie > krzyczalem, nigdy glosno nikogo nie krytykuje, a > dodatkowo tymczasowo przebywam poza granicami > Polski. Dodatkowo dopisze jeszcze - wyzywanie wlasnych pilkarzy jest dla mnie oznaka najgorszego chamstwa i prostactwa. Zawsze zakladam ze oni chca jak najlepiej, zawsze doceniam ich wysilek - tylko umiejetnosci nie takie, ale to nie ich wina, po prostu nie potrafia zagrac lepiej. Zawsze jestem na meczu do konca, nawet jak przegrywaja i graja kiche. To tak na marginesie.

helmut miales okazje oglada mecz z rzeka gdzie jedyna okazje bramkowa wypracowal Polczak. Klich w kazdym meczu otwiera chociaz raz droge do bramki napastnikom badz skrzydlowym i to sa fakty. on poprostu robi roznice, dzieki niemu jestesmy w posiadaniu pilki i nie pozbywamy sie jej gdy tylko doskoczy do nas przeciwnik

SaNtO Napisał(a): ------------------------------------------------------- > helmut miales okazje oglada mecz z rzeka gdzie > jedyna okazje bramkowa wypracowal Polczak. Klich w > kazdym meczu otwiera chociaz raz droge do bramki > napastnikom badz skrzydlowym i to sa fakty. on > poprostu robi roznice, dzieki niemu jestesmy w > posiadaniu pilki i nie pozbywamy sie jej gdy tylko > doskoczy do nas przeciwnik Tak, tak i stworzyliśmy coś fajnego, bo zdobyliśmy 4 punkty, już Ci ktoś tu napisał "tyś sie chłopie z ch przez ściane macał..."

czy tego jego wina ze Slusarski czy Saidi podanych na zlotej tacy pilek nie zamieniali na bramki? i nie dam sie wciagnac w osobiste przepychanki bo mam ten komfort ze argumenty są po mojej stronie i cokolwiek nie napiszesz Ty czy Helmut nie zmieni faktu ze cała gra ofensywna zalezy od Klicha, tyle

Nie to nie jego wina że Ślusar albo Saidi nie wykorzystują sytuacji które on stwarza, jego winą jest to że stwarza ich za mało a w razie czego to sam nie umie strzelić ! Giza np. czasem umiał strzelić... Klich to jest talent ale nie playmaker na eligę przynajmniej w takiej formie i z takim sianem w głowie (patrz kartki za nakładki i pyskówki) Od czasu Gizy nie mamy playmakera, na I lige Giza będzie świetny a Klich to jak zobaczy tam przepychanki i łokcie to zwyczajnie zginie ! PS Panowie szanujmy się, dyskutujmy ale bez wycieczek osobistych,jak brakuje argumentów to trza odpuścić i np. poczekać na najbliższy mecz, może Szatałow oszlifuje Klicha...

Jeśli piszesz, że cała gra ofensywna zależy od Klicha to nie masz właściwie żadnych argumentów, zrozum człowieku, że nie ma żadnej gry jest tylko trochu biegania i to jeszcze do 70 minuty i dotyczy to również może i ambitnego, ale często bezradnego jak dziecko we mgle Klicha. Pisanie natomiast o jakiejś różnicy robinej według Ciebie przez Klicha jest jakimś Twoim pobożnym życzeniem, aniżeli realistycznym obrazem ostatnich kilkunastu meczy.

Santo odpuść :) Reaguj tylko na duże absurdy :)

wsumie racja, takie głosy i tak giną pośród rzeczowych a ja nie musze niczego udowadniac, zrobi to Mati na boisku edit: i jeszcze kwiatek z pierwszej strony awaria Napisał(a): ------------------------------------------------------- (....) > Za rok wszystkie Garguły, Majewskie i Gizy beda > za nim buty nosić:):):) :D:D:D co sie stało przyjacielu awario żeś zwątpił?

klekot Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nie to nie jego wina że Ślusar albo Saidi nie > wykorzystują sytuacji które on stwarza, jego > winą jest to że stwarza ich za mało a w razie > czego to sam nie umie strzelić ! Giza np. czasem > umiał strzelić... > Klich to jest talent ale nie playmaker na eligę > przynajmniej w takiej formie i z takim sianem w > głowie (patrz kartki za nakładki i pyskówki) > Od czasu Gizy nie mamy playmakera, na I lige Giza > będzie świetny a Klich to jak zobaczy tam > przepychanki i łokcie to zwyczajnie zginie ! > > PS Panowie szanujmy się, dyskutujmy ale bez > wycieczek osobistych,jak brakuje argumentów to > trza odpuścić i np. poczekać na najbliższy > mecz, może Szatałow oszlifuje Klicha... Klich nie jest playmakerem, to może Cabaja w bramce powinien zastąpić..? Giza nie był taką rewelacją według mnie, nie na ekstraklase.. O ile mi sie wydaję to każdy szanuję się na tym forum, ale niektórzy nie zauważają czym jest prawdziwa piłka. Kim jest Ślusar, Saidi , Polczak w Cracovii ?? Klich pokazuję, co powininiem prezentowac nowoczesny zawodnik tj. dokładne podania, umiejętność czytania gry, panowanie nad piłką a nie jak w/w panowie otrzymanie piłki i jej spier.... Nie umię sam strzelić ? Zgadzam się, trener dedykuję go głównie do rozgrywania akcji, jeśli każe mu strzelać i zdobywac bramki to zapewne będzie to robil bo ma ku temu predyspozycje. Reasumując : Gdyby Cracovia miała rasowych napastników a nie jakiś tam Ślusarskiego pyszałka i Saidiego na wielbłądzie to podania Klicha otwierające drogę do bramki kończyłyby się sukcesem. Radek Matusiak pasuję do Klicha, są zgrani i przede wszystkim wiedzą po co w tym wszystkim chodzi (mówiąc prościej dueat uzupełniający się ).

SaNtO Napisał(a): ------------------------------------------------------- > wsumie racja, takie głosy i tak giną pośród > rzeczowych a ja nie musze niczego udowadniac, > zrobi to Mati na boisku > > edit: i jeszcze kwiatek z pierwszej strony > > awaria Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > (....) > > Za rok wszystkie Garguły, Majewskie i Gizy > beda > > za nim buty nosić:):):) > > > :D:D:D > co sie stało przyjacielu awario żeś zwątpił? SaNtO, To było 2 lata temu , że też Ci sie chciało grzebać w tym wątku:):) Zobaczymy czy Giza bedzie z nami od stycznia, Jak sie weźmie za siebie to niestety jednak Klich bedzie za za nim chodzić:):):)

To już dwa lata jest nadzieją? Ależ ten czas leci. Przyznam, że choć uważam go za cennego zawodnika i ważne ogniwo zespołu, to już raczej świata nie zawojuje.

leszeczek zgadzam sie z Toba w 100% bo ktory zawodnik zawojuje swiat z Cracovia, tylko zmiana na lepsze otoczenie, klubu, kraju wyjdzie na dobre..

SaNtO Napisał(a): ------------------------------------------------------- > edit: i jeszcze kwiatek z pierwszej strony > > awaria Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > (....) > > Za rok wszystkie Garguły, Majewskie i Gizy > beda > > za nim buty nosić:):):) > > > :D:D:D > co sie stało przyjacielu awario żeś zwątpił? Co się stało? Po prostu Baran odszedł z Cracovii :) Dla wszystkich, którzy myślą, że rozstałem się z rozumem spieszę z wyjaśnieniem. Otóż czcigodny forumowicz Awaria musi mieć zawsze jakiegoś "kozła ofiarnego", po którym sobie jeździ do woli. Wcześniej był nim właśnie Arek Baran, a że pozbyto się go z drużyny, przyszło wybrać nowego kozła i padło włąśnie na biednego Mateusza. :)

czemu temat tak nisko? jak Mati z Widzewem? mam nadzieje zobaczyc juz mecz z babajaga