Ufff, znalazła się :) Przynajmniej tak mi się wydaje, że wczoraj już była. Pora więc docenić :) Dziękuję bardzo!
[small]równocześnie pozwolę sobie nadmienić, że jeśli będzie niestety znów taka potrzeba to nie omieszkam... No, ale wierzę że zawsze się już będzie dało - w końcu MY JESTEŚMY WIELKĄ CRACOVIĄ i dla nas nie ma rzeczy niemożliwych, czyż nie? :)[/small]
-
-
"Goal Horn" i oprawa muzyczna spotkań
11 dni później
Panu spikerowi, co w trzywyrazowej nazwie klubu potrafi rąbnąć bodajże dwa błędy oraz myli notorycznie imiona naszych zawodników... no może nie mówmy całkiem "nie", ale życzmy jakiegoś przyzwoitego kursu doszkalającego. Raz się może zdarzyć, żaden problem, nawet dwa - spoko, ale non stop... no aż tyle ile wczoraj to raczej nie wypada.
Nie no wczoraj oprawa muzyczna to jakaś masakra :( No i gola strzelił Andrzej Pasiut i można było się dowiedzieć że wczoraj graliśmy z Górniczym Towarzystwem Sportowym żenada !!!!
Pan z mikrofonem przeszedł samego siebie, a myslałam, że już gorzej być nie może. Gratulacje.
A co do oprawy muzycznej, to ja wiem, że mecz misiowy i wogóle. Ale mimo wszystko zęby bolały.
Mi sie muzyczka dla dzieci podobala... :)
A najbardziej Tik Tak :)
no i kundel bury fajny jest...
Muzyka na TBT była rewelka! Natomiast "Górnicze Towarzystwo Sportowe" już nie, podobnie zresztą jak "Andrzej Pasiut", "Andrzej Kruczek" i paru innych :)
A już myślałem, że z tym gts-em to derby na lodzie gramy ! >:D< Frekwencja by o tym też mogła świadczyć ! ;) Tik-taki były fajne ! :)
żółta kaczka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Muzyka na TBT była rewelka! [u][b]Natomiast "Górnicze
> Towarzystwo Sportowe" już nie, podobnie zresztą
> jak "Andrzej Pasiut", "Andrzej Kruczek"[/b][/u] i paru
> innych :)
Poprostu niech mu leja polowe tego co przed meczem z Tychami i bedzie ok...
69 dni później
Przepraszam, ale muszę. Syrena po spalonym?!?! Co do chwałki? Jakim chwałka mać cudem? Dlaczemu? Niepuszczenie syreny po 1szym golu w p-o to dno. Tak myślałem. To znaczy początkowo tak myślałem. Dokładnie przez 6 minut i 54 sekundy tak myślałem. Ale właśnie wtedy zostałem wyprowadzony z błędu. Ponieważ akurat wtedy okazało się iż syrena jednak była. Tyle że 6 minut i 54 sekundy po. Puszczenie syreny 6 minut i 54 sekundy po golu to już jest takie lecenie w chwałkę, że szok. Ba, ja mam nawet poważne wątpliwości czy to było bardziej chwałkowe, czy to co wyczyniał nasz Paganini klawiatury zegara. Właśnie drogie koleżanki i koledzy Forumowicze - waszym subiektywnym zdaniem kto bardziej poleciał w chwałkę:
1.Paganini klawiatury zegara, który zamiast wyświetlić 1-0 przez 3 minuty beztrosko konwersował z kolegą przy stoliku i nic, ale do chwałki naprawdę nic do gościa nie docierało?
2. Czy może mister horn, który najpierw przywalił syreną 6 minut 54 sekundy po bramce, w którym to czasie wplątała się jeszcze ponadto "gdzieś pomiędzy" bramka przyjezdnych, a kilkadziesiąt minut później strzelił następną syreną, tym razem co by uczcić spalonego?
?? Pytam naprawdę na serio. Który waszym zdanie bardziej przywalił w chwałkę? Moim skromnym zdaniem bardziej poleciał w chwałkę ten drugi, ale rywalizacja jest tak zażarta i wyrównana a wybór trudny, że opinie mogą się różnie rozłożyć.
2 miechy był spokój, naprawdę wierzyłem, że co najmniej do września mamy spokój z tematem, ale dziś mister horn tak dał po garach, że mózg staje w poprzek. W tym temacie, niestety ale muszę to napisać wprost po tym co się dziś odbyło, to my już pukamy w dno od spodu.
Przepraszam, ale musiałem, no chwałka mać, po prostu musiałem temat odświeżyć. Proszę o wyrozumiałość, ale wałkujemy ten temat jakby to było jakieś nie wiem jak ambitne zadanie. A to proste jak budowa mózgu przyspawanego.
PS: żeby dostrzec jakiś jasny promyk - brawo za Marsz Wilków!
Coś tam po tym golu na 1:0 leciało.... Nie pamiętam już, czy to była syrena, czy nie.... A w ogóle to coś po naszych golach to była syrena ? Z kolei w innych sytuacjach (np. po ww. spalonym) coś jakbym syrenę słyszał.
A tak w ogóle, to abstrahując od tego kiedy syrena się pojawiała, to jakaś taka mizerna była...
Co mi się podobało, to to, że pierwszy raz na naszym lodowisku z głośników poleciało Warriors Of The World kapeli Manowar ! :)
Marsz Wików TSA powinien być puszczany w całości przed meczem, przed hymnem i zaraz po końcowej syrenie, żeby przeciwników jeszcze bardziej zdołować ! :)
Reszta jak Koledzy wyżej ! :(
A Halina Frąckowiak to w jakim charakterze była puszczana?
Aby przeciwników rozśmieszyć?
jurassic Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Co mi się podobało, to to, że pierwszy raz na
> naszym lodowisku z głośników poleciało
> Warriors Of The World kapeli Manowar ! :)
>
> Marsz Wików TSA powinien być puszczany w
> całości przed meczem, przed hymnem i zaraz po
> końcowej syrenie, żeby przeciwników jeszcze
> bardziej zdołować ! :)
>
Bo gitary zawsze wygrają z technowo-danceową łupanką! Więcej ostrych gitar! :)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)