a na to sa inne warunki, 7 bramek w sezonie - w ekstraklasie, puchar sie nie liczy
-
-
Marcin Krzywicki - witamy w Pasach!
gietki_ramirez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> On bedzie pierwszym reprezentantem Polski z tej
> Cracovii.
Sie ma nosa :)
Brawo Marcin!
Nie przejmuj się wypowiedziami na tym forum! Sam widzisz jacy "fachowcy" się tu produkują!!!
Powodzenia w kadrze! Pokaż na co Cię stać!
Za: www.koronowo.net.pl:
Co nowego u...,,Krzywego''
Kategoria aktualności: Sport
Autor: Robert Wiśniewski (pią, 25 lipiec 2008)
Do rozpoczęcia 1 II-ligowej kolejki pozostał tylko dzień, jednak piłkarze ekstraklasy na rozpoczecie ligowego sezonu muszą jednak jeszcze poczekać. Powodem jest panujący bałagan w ,,centrali'' i odwołania jakie składają kluby występujące w tej klasie rozgrywkowej. Koronowscy kibice śledzą też losy byłego piłkarza Victorii Koronowo Marcina Krzywickiego, który po dobrym sezonie zasilił szeregi Cracovii. Poprosiłem ,,Krzywego'' o opisanie swoich wrażeń związanych z pobytem w grodzie Kraka.
Co sądzisz o bałaganie organizacyjnym panującym w ekstraklasie?
Mnie w sumie cieszy przełożenie pierwszej kolejki ligowej ponieważ zmagam się już od dłuższego czasu z kontuzją i mam nadzieję, że lekarze postawia mnie na nogi przez te parę dodatkowych dni, co pozwoli mi na walkę o miejsce w szerokiej krakowskiej kadrze.
Kontuzja na kilka dni przed rozpoczęciem rozgrywek trochę pokrzyżowała twoje plany.
Problemy z mięśniem rozpoczeły się podczas meczu z Soligorskiem w ramach Pucharu Intertoto, a w sparingowym meczu z Arką niestety uraz się odnowił.Obecnie pracuję intensywnie z lekarzami, przechodzę zalecone przez nich zabiegi, trenuję na gumach rehabilitacyjnych oraz z piłką lekarską i co mnie bardzo cieszy od paru dni rozpocząłem truchtać-w ten sposób obudowuję uszkodzony mięsień.
Czy już zadomowiłeś się w krakowskim klubie?
Myślę, że aklimatyzacja przebiega w dobrym kierunku...zadebiutowałem już w europejskich pucharach teraz czekam na swoją szansę i pierwszy występ w lidze.O miejsce w składzie na pewno będzie ciężko bo jest kilku dobrych zawodnków, którzy walczą o miejsce w ataku. W tej chwili pewniakiem jest Tomasz Moskała a do niego będzie ktoś dobierany.
Jakie wrażenie zrobiła na tobie krakowska baza treningowa?
Mecze rozgrywane są oczywiście na stadionie przy ulicy Kałuży, natomiast baza treningowa mieści się w innym miejscu i dysponuje dobrym boiskiem trawiastym oraz sztuczną płytą z której praktycznie nie korzystamy w tym okresie. Natomiast zajęcia na basenie oraz siłowni odbywają się w "Comarchu".
Jeśli natomiast chodzi o treningi to na tym szczeblu wygląda to całkiem inaczej. Przez cały okres przygotowawczy trenowaliśmy praktycznie dwa razy dziennie, a więc wiekszość dnia spędzałem w klubie. Obóz przygotowawczy odbył się na Słowenii, gdzie mieliśmy do dyspozycji baseny z wodą termalną, pola golfowe i oczywiście dobrze przygotowane boiska trawiaste.
Jakie wrażenie na tobie zrobili fanatyczni krakowscy kibice ?
Kibice okazję do zaprezentowania się mieli w meczu pucharowych z Soligorskiem i wygladało to naprawdę bardzo okazale...na stadionie panowała super atmosfera...przynajmniej do momentu prowadzenia:).Pełnię ich możliwości będzie na pewno można zobaczyć w meczu derbowym z Wisłą Kraków.
Jakie cele przed drużyną stawiają włodarze Cracovii ?
Jeśli chodzi o cele Cracovii w nadchodzacych rozgywkach...nie postawiono raczej przed nami konkretnych.Gramy w każdym meczu o zwycięstwo, a czas to zweryfikuje.Chcemy znależć się jak najwyżej w ligowej tabeli.
Twój były klub będzie występował w II lidze, jak oceniasz szansę koronowskich zawodników w tej klasie rozgrywkowej ?
Jeśli chodzi o Victorię to uważam, że chłopacy sobie poradzą. Liga nie da się ukryć będzie o wiele silniejsza a Victoria nie będzie w niej faworytem. Jednak uważam, że nie jednego teoretycznie silniejszego rywala pokonają...jestem tego wręcz pewien. Z tego też miejsca pozdrawiam koronowskich piłkarzy oraz kibiców i sympatyków piłki nożnej.
Marcin trzymamy za Ciebie kciuki!!!TYLKO PASY!!!
Pasiasty: "Problemy z mięśniem rozpoczeły się podczas meczu z Soligorskiem w ramach Pucharu Intertoto" co Ty na to ?:D:D:D
to jednak nic bardziej niepokojące jest to : "W tej chwili pewniakiem jest Tomasz Moskała a do niego będzie ktoś dobierany."
[i]O powołaniu do kadry dowiedziałem się ze strony internetowej Cracovii[/i] - mówi Marcin Krzywicki.
Źródło: Gazeta Krakowska
Hehe oby chłop nie bywał na forum bo wpadnie w depresję jak kiedyś Skrzynia
Marcin Krzywicki niedługo będzie znany w całej Polsce. Z przymrużeniem oka ...
==
Polski Crouch w kadrze Leo. Do tej pory grał w 3 lidze!
O tym, że na konsultacje do Wronek powołania od Leo Beenhakkera dostaną mniej znani piłkarze, wiedzieliśmy od dawna. Ale żeby powołać piłkarza, który nigdy w karierze nie zagrał choćby minuty ani w pierwszej, ani w drugiej lidze - to już sensacja. A gdy dodamy do tego, że w poprzednim sezonie ten zawodnik zdobył w trzeciej lidze ledwie 10 goli - o dwanaście mniej niż król strzelców - i aktualnie jest kontuzjowany, to już naprawdę jesteśmy w szoku. Bohater zamieszania to 22-letni Marcin Krzywicki, mierzący dwa metry wzrostu.
Przed tym sezonem Krzywicki podpisał czteroletni kontrakt z Cracovią. Najwidoczniej za tym powołaniem optował Andrzej Zamilski, który niegdyś dwa razy powołał go do kadry U-21 (piłkarz nawet strzelił gola przeciw Białorusi). Sam Zamilski mówił, że Krzywicki może być polskim Crouchem, co nas trochę przeraża, bo pachnie drugim Rasiakiem. Generalnie wolelibyśmy polskiego Rooneya. No, ale w ostateczności ...
W każdym razie chłopakowi życzymy jak najlepiej, ale biorąc pod uwagę, że do tej pory był zawodnikiem Zawiszy Bydgoszcz, a potem Pomorzanina Serock i Victorii Koronowo zastanawiamy się, czy to jednak nie przesada, by już go powoływać? Nie lepiej było zobaczyć go w choć jednym meczu ligowym?
Krzywicki o sobie mówi tak [wikipasy.pl]:
- Myślę, że mój wzrost jest zaletą, szczególnie jeśli chodzi o grę w powietrzu. Pewnie trochę tracę na koordynacji i szybkości. Nie chciałem jednak nigdy być ani koszykarzem ani siatkarzem. Nie wiedziałem, że tak urosnę...
Cała historia ma jeszcze jeden smaczek. Otóż jak wyczytaliśmy na stronie [koronowo.net.pl] piłkarz jest aktualnie kontuzjowany. Sam Krzywicki mówi:
- Problemy z mięśniem rozpoczęły się podczas meczu z Soligorskiem w ramach Pucharu Intertoto, a w sparingowym meczu z Arką niestety uraz się odnowił. Obecnie pracuję intensywnie z lekarzami, przechodzę zalecone przez nich zabiegi, trenuję na gumach rehabilitacyjnych oraz z piłką lekarską i co mnie bardzo cieszy od paru dni rozpocząłem truchtać - w ten sposób obudowuję uszkodzony mięsień.
Jeśli Krzywicki się sprawdzi - wspaniale. Mamy nadzieję, że za jego powołaniem nie stała... linijka. Polscy trenerzy lubią dryblasów, ale dla nas 200 centymetrów wzrostu to dużo za dużo.
Źródło:
Tylko ,żeby na kadrze znowu kontuzji nie złapał...(tfu tfu i pukpuk w niemalowane)
"
Majewski: Będzie skakał jeszcze wyżej
Pytaliście niedawno kogo polecałbym z Cracovii do kadry. Odpowiedziałem, że Wasiluk, Polczak, Kostrubała, Krzywicki i Dudzic. Jeśli będą dobrze pracować, mogą trafić do reprezentacji seniorów. Trzech z nich już tam jest.
Mówi pan, że Krzywicki przyszedł znikąd? Jak to, on jest z Bydgoszczy, tak jak ja! (śmiech). Marcin jest typowym środkowym napastnikiem. Jego warunki fizyczne określają sposób gry. Ma talent, ale musi pracować. Wszystko powinien poprawić, a zwłaszcza koordynację ruchową i grę w powietrzu. Gwarantuję jednak, że będzie skakał wyżej. Ma spore perspektywy. Takie warunki to coś nadzwyczajnego, a jest chętny do pracy, spokojny, rozsądny, więc szybko wprowadził się do Cracovii.
"
Powołanie Marcina Krzywickiego na konsultację reprezentacji i mecz towarzyski z Maccabi Hajfa zaskoczyło wszystkich. Również sam napastnik Cracovii temu nie dowierzał. - Myślałem, że chodzi o reprezentację młodzieżową, ale kiedy upewniłem się, że to Leo Beenhakker mnie wzywa, nie potrafiłem opanować radości - mówi dwumetrowy piłkarz Pasów.
Łatwiej go było dostrzec, niż o nim usłyszeć. Przecież ma wzrost koszykarza, a jeszcze dwa miesiące temu grał w trzeciej lidze. - Wielu ludzi pyta, dlaczego nie zostałem koszykarzem, siatkarzem lub piłkarzem ręcznym. A ja sporty dryblasów lubię, ale oglądać w telewizji. Zawsze chciałem być piłkarzem, jak mój tata Zbigniew, który grał między innymi w Stomilu Olsztyn i Motorze Lublin - tłumaczy zawodnik, który przy 200 cm wzrostu waży niewiele, bo 85 kilogramów.
Ma też stosunkowo niewielką stopę: numer 45 lub 46. - Zamierzam się wzmocnić fizycznie, bo treningi w Cracovii to nie to samo co w Koronowie czy Serocku. Tutaj ćwiczyliśmy naprawdę ciężko, dwa razy dziennie. Wcześniej z czymś takim się nie spotkałem - opowiada.
Jego kariera nabrała gwałtownego przyspieszenia. Dość powiedzieć, że jedzie na kadrę narodową przed debiutem w ekstraklasie. - Wszystko stało się tak nagle. Dopiero co byłem trzecioligowcem, gdy do reprezentacji młodzieżowej ściągnął mnie trener Andrzej Zamilski - zaznacza.
- Marcin może być polskim Crouchem. Mierzy dwa metry, a przy tym jest dobrze wyszkolony technicznie i całkiem szybki - mówił niedawno o Krzywickim Zamilski.
- A potem było już zaproszenie na testy do Cracovii. Szybko podpisałem czteroletni kontrakt i miesiąc później chce mi się przyjrzeć sam Leo Beenhakker. Przez dwa dni odebrałem więcej telefonów niż do tej pory - przyznaje lekko oszołomiony piłkarz.
Cracovia, kupując go za 120 tys. zł, wygrała los na loterii, a w brodę pluć mogą sobie Legia i Lechia, które również chciały pozyskać napastnika. - Wybrałem Cracovię, bo dawała mi szansę gry w ekstraklasie. Legii i Lechii bardziej chodziło, bym na początku spróbował w Młodej Ekstraklasie - tłumaczy zawodnik.
Z pewnością pomogło też to, że pochodzi z Bydgoszczy, a to przecież rodzinne miasto Janusza Filipiaka i Stefana Majewskiego. - Marcin ma doskonałe warunki i myślę, że u nas rozwinie swój talent - mówi bez zastanowienia Majewski.
Krzywicki na boisku najczęściej słyszał: Patrzcie, przyjechał Crouch. - Gdy komentarze były miłe, to się cieszyłem, bo porównywano mnie do sławnych piłkarzy: Jana Kollera, Vratislava Lokvenca, Emmanuela Adebayora czy Nwankwo Kanu. Gdy ktoś nieprzyjemnie docinał, uwagę wpuszczałem jednym, a wypuszczałem drugim uchem - przekonuje.
I podaje swoją galerię piłkarskich wzorów, wśród których dominują dużo niżsi od niego napastnicy. - Światowa pierwsza trójka to Thierry Henry za fenomenalną technikę i szybkość, Dymitar Berbatow za instynkt strzelecki oraz Zlatan Ibrahimovic za grę w powietrzu. Z polskich napastników najbardziej cenię Adriana Sikorę za szybkość i spryt, Pawła Brożka za skuteczność i Artura Wichniarka, bo strzela gole w Bundeslidze - przyznaje Krzywicki.
Grał w młodzieżówce
Zaczynał, mając 9 lat, w Zawiszy Bydgoszcz. Stamtąd jako 18-latek przeszedł do V-ligowego Pomorzanina Serock, z którym wywalczył awans do IV ligi. Przez ostatnie 1,5 roku grał w III-ligowej Victorii Koronowo. Tam wypatrzył go trener reprezentacji młodzieżowej Andrzej Zamilski.
Krzywicki zagrał w wiosennych meczach z Białorusią (2:2, strzelił gola) i z Finlandią (0:1). Wtedy do akcji przystąpiła Cracovia, wykupując go z Bydgoszczy za jedyne 120 tys. zł. Dziś jego wartość, chociaż jeszcze nie zadebiutował w ekstraklasie, oscyluje wokół 1 mln zł.
Majewski: Będzie skakał jeszcze wyżej
Pytaliście niedawno kogo polecałbym z Cracovii do kadry. Odpowiedziałem, że Wasiluk, Polczak, Kostrubała, Krzywicki i Dudzic. Jeśli będą dobrze pracować, mogą trafić do reprezentacji seniorów. Trzech z nich już tam jest.
Mówi pan, że Krzywicki przyszedł znikąd? Jak to, on jest z Bydgoszczy, tak jak ja! (śmiech). Marcin jest typowym środkowym napastnikiem. Jego warunki fizyczne określają sposób gry. Ma talent, ale musi pracować. Wszystko powinien poprawić, a zwłaszcza koordynację ruchową i grę w powietrzu. Gwarantuję jednak, że będzie skakał wyżej. Ma spore perspektywy. Takie warunki to coś nadzwyczajnego, a jest chętny do pracy, spokojny, rozsądny, więc szybko wprowadził się do Cracovii.
Marek Gilarski - Przegląd Sportowy
[url]http://sport.interia.pl/pilka-nozna/news/gigant-z-cracovii-wart-milion,1154923[/url]
Trudni mi cokolwiek o nim powiedzieć. Widziałem go na żywo na Intertoto w Krakowie i biorąc pod uwagę, że to był jego debiut muszę przyznać, że w 1 połowie jako jedyny napastnik dawał sobie radę. W drugiej zawiodła kondycja jak i całej drużyny. W każdym razie do młodzieżówki nie trafił pewnie przez przypadek więć podobonie może być i teraz. Pozostaje życzyć mu tylko powodzenia.
> Gdy ktoś nieprzyjemnie docinał,
> uwagę wpuszczałem jednym, a wypuszczałem drugim
> uchem - przekonuje.
No to stary teraz przygotuj sobie autostradę między uszami. Jak się za Ciebie wezmą forumowi "specjaliści" od kopanej... Wziął Cię Stefek i jesteś z Bydgoszczy. To wystarczy, byś na starcie miał przejeb...
to wystarczy by był forowany jak nikt inny ;] no oprocz nowaka oczywiscie bo ich łączy "coś" więcej
SANTO-nazwiska pisze się z dużej litery!!!
Ja tam z Krzywym wiąże duże nadzieje, ma strzelic 10 bramek, Dudzic ma strzelic 8, tyle samo co Witkowski, od którego wymagam więcej, ale z uwagi na to, że leczy kontuzje ma większego lajta. Aha i jeszcze Kaszuba ma strzelic 5, nawet jak nie zagra ani minuty ma strzelic 5!!! ;)
> to wystarczy by był forowany jak nikt inny ;] no
> oprocz nowaka oczywiscie bo ich łączy "coś"
> więcej
Babcia Leo pochodzi z Bydgoszczy! Więcej w Fakcie i u Santo. Rotfl
Krzywicki znowu kontuzjowany z tego co mówiono wczoraj na Kablu.
http://sport.interia.pl/pilka-nozna/news/kontuzja-wybranca-beenhakkera,1156218
I tak sie zastanawiam jak oni go leczą skoro co chwila mu sie ta kontuzja odnawia??
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)