Z Cernym to rzeczywiscie dziwna sprawa , moze go zostawili bo obronca ?
Spirin mimo staszliwie nieustabilizowanej formy byl jednak bardziej pozyteczny
od niego ,Co robi Badzo w czwartym ataku ? Dzisiaj najlepszy u nas na lodzie
zapierdala chlopak caly sezon ja nie widze zeby on byl gorszy od nowych nabytkow
a juz napewno z Hlouchem zgrani byli.
Po Michaliku wiecej sie spodziewalem niby niezly ale gra taki typowy brzydki
szurany slowacki hokej mimo roznych pozycji Hloch duzo bardziej mi sie podoba.
Mam jednak nadzieje ze wszystko jednak sie dobrze skonczy wiec moze nie zwalniajmy
trenera przed czasem ....
-
-
TKH - Cracovia
Jaki z Cernego obrońca jak z koziej d... trąbka,to juz lepszy byl Kozendra.masserku Badzo mozna przestawiać ,bo juz trochę u nas jest,teraz nowych asów trzeba promować takie przecież super zakupy a nuż im coś wyjdzie wtedy Rudi się będzie puszył jakich to trnsferów dokonał,jak narazie to w trudnych meczach jednej bramki nie strzelili.
Jacuś Ch.... Nie lubię go...
Klys to tragedia, nie wiem czy 1 mecz porzadnie zagral w sezonie.
wygrala druzyna ktora miala noz na gardle, My niestety nie potrafimy grac jak nie ma odpowiedniej motywacji - bo to co wczoraj widzialem w tv nie mozna nazwaz gra na miare play-off tylko slizgawka
na osadzanie bedzie czas po zakonczeniu sezonu
Ćwierćfinały (do 3 zwycięstw):
GKS Tychy (1) - KH Sanok (8) 3-0
GKS Tychy - KH Sanok 3:2 (0:1, 2:0, 0:1; 1:0)
GKS Tychy - KH Sanok 4:0 (2:0, 1:0, 1:0)
KH Sanok - GKS Tychy 0:6 (0:3, 0:2, 0:1)
Comarch Cracovia (2) - TKH ThyssenKrupp Toruń (7) 2-1
Comarch Cracovia - TKH ThyssenKrupp Toruń 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)
Comarch Cracovia - TKH ThyssenKrupp Toruń 3:2 po karnych (1:0, 0:2, 1:0)
TKH ThyssenKrupp Toruń - Comarch Cracovia 3:1 (1:1, 0:0, 2:0)
TKH ThyssenKrupp Toruń - Comarch Cracovia
Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec (3) - Naprzód Janów (6) 2-1
Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec - Naprzód Janów 1:2 (1:0, 0:2, 0:0)
Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec - Naprzód Janów 5:3 (2:1, 1:1, 2:1)
Naprzód Janów - Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec 2:5 (2:2, 0:3, 0:0)
Naprzód Janów - Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec
Energa Stoczniowiec Gdańsk (4) - Wojas Podhale Nowy Targ (5) 2-1
Energa Stoczniowiec Gdańsk - Wojas Podhale Nowy Targ 4:3 (1:2, 3:0, 0:1)
Energa Stoczniowiec Gdańsk - Wojas Podhale Nowy Targ 5:4 (1:1, 0:2, 3:1, 1:0)
Wojas Podhale Nowy Targ - Energa Stoczniowiec Gdańsk 9:1 (5:0, 2:0, 2:1)
Wojas Podhale Nowy Targ - Energa Stoczniowiec Gdańsk
Jake Blues--Kłys i Noworyta to trgedia---- a klasyfikacja kanadyjska to potwierdza.
Karvin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> bramka na 3-1 jak dla mnie po faulu na obrońcy -
> dostał crossa z tyłu w plecy jak dobrze
> zauważyłem i przez to stracił krążek... tak
> kurna nie można sędziować
> do tego nasi w zasadzie nie mieli jak złapać
> rytmu gry bo jak tylko coś się zaczynało kleić
> to do akcji wkraczał Włodek Z. ze swoim
> gwizdkiem
> ale pewnie teraz będą sędziować przeciw nam -
> Jacuś Ch. ma być wysoko w PZHL to trzeba mu się
> przypodobać przez uwalenie znienawidzonej przez
> niego Cracovii...
>
>
Karvin, rozumiem, nie mieliście się z nami męczyc, miało byc łatwo szybko i przyjemnie a tymczasem drużyna grając na 2 piątki napsuła Wam już sporo nerwów. Nasza 3 piątka to zawodnicy którzy w tym roku debiutują w PLH, Kuchnicki, Minge, Chyliński... Masz pretensje do sędziego??? O co??? O to że Cracovia nie ma żadnego pomysłu na zmuszenie TKH do kapitulacji??? Jestem dumny jak cholera z tego co pokazał zespół TKH w 3 pierwszych meczach, walecznośc, ambicja, to jest to co się chwali. Wczoraj Cracovia była zlepkiem indywidualności, zawodnicy np. Vercik którzy mieli byc wzmocineniem w 3 tercji grzali ławę... Dzisiaj może byc różnie, jeżeli naszym starczy sił będzie ponownie walka na całego, bez względu na wynik dzisiejszego meczu zrobiliśmy swoje, jak to powiedział trener Pysz, zdaliśmy egzamin z hokeja. W półfinale szans jednak z taką grą nie macie, musi się ona poprawic i to zdecydowanie.
Na koniec, nieco obiektywizmu proszę:)
p.s.: na temat nie uznanej bramki na 2:2 rozmawiałem wczoraj po meczu z kilkoma ludzmi, również z Waszego zespołu, wszyscy stwierdzili, że jej nie uznanie było w pełni uzasadnione, nie można bowiem przeszkadzac w polu bramkowym bramkarzowi, a to miało w tej sytuacji miejsce. Nie patrzcie tylko na zawodnika który strzela...
CZUBEL- mnie sie wydaje ze to było zebranie wszystkich sił i to tyle na co TKH bylo stać wiecej nie dadzą rady -ale to zweryfikuje dzisiejszy mecz,Pysz chciał udowodnic ze cały sezon dobrze przepracował,zeby go nie zwalniali.Faktycznie Vercik i reszta stranierii to nieporozumie a nie wzmocnienie.
Tornado - Osobiście myślałem, że sił już nie starczy na mecz w sobotę, tymczasem nasi byli blisko sprawienia niespodzianki już w Krakowie. Jak będzie dzisiaj się okaże. Dzisiaj rano byłem na lodowisku, spotkałem jednego z zawodników TKH, na pytanie czy starczy sił podniósł kciuk do góry. Dzisiajszy mecz jest nagrodą za świetną postwawę w 3 poprzednich spotkaniach. My możemy, Wy musicie.
co do wzmocnień to Mihalik na pewno takim jest ! Tylko ,ze byłby jeszcze lepszy gdyby trenował z naszymi znacznie dłużej. Vercik wygląda na jakiegoś zagubionego , a Kmec to juz wogule jak dla mnie nieporozumienie możliwe ,ze byłby sporym wzmocnieniem gdyby przepracował cały okres przygotowawczy
Czubel,
skoro chcesz nieco obiektywizmu - to proszę:
1) przy nieuznanej bramce na 2:2 zawodnik Cracovii (nie strzelający) faktycznie znalazł się w polu bramkowym, ale został tam wepchnięty przez waszego gracza. Bramka powinna być uznana i kara dla waszego.
2) przy kontrze na bramkę na 3:1 dla Was nasz obrońca został ewidentnie sfaulowany już w okolicach czerwonej. A że był tylko jeden - to dwóch waszych poszło sam na sam z Radzikiem. Drobiazgowy zarodkiewicz (dziwnym "przypadkiem" mieszkający w podtyskiej miejscowości) jakoś tego faulu nie zauważył
Czasem na powtórce w TV widzi się więcej niż z trybun, czy nawet boksu. zarodkiewicz w pierwszej sytuacji mogł to zobaczyć na wideo, ale widać nie chciał zobaczyć.
Nie zmienia to faktu, ze wygraliście zasłużenie. Gdyby nie Radzik - mecz mogłby zostać rozstrzygnięty już wcześniej. Bo tego co nasi wczoraj "grali" komentowac nie chcę (gdyż musiałbym użyć bardzo brzydkich słów pod adresem wielu zawodników i (zwłaszcza) trenera, a tym podpadłbym Karvinowi :D)
Sędzia oglądał powtórkę sytuacji na 2:2 i musiałbyc pewien, że jej nie uznał. W sytuacji na 3:1 faktycznie był kontakt spowodowany akcją Jacka Dzięgla który w tej sytuacji zrobił całą robotę, czy faul? Powtórki nie widziałem więc się nie wypowiadam.
Panowie, sukces rodzi sie w bólach:)
"Bo nie ugody, gdzie w jednym kraju żyją dwa żywe narody.
Pragnień nie odejmiesz, ziemi im nie dodasz - Jeden musi ustąpić! - gość albo gospodarz!" K.H. Rostworowski
sędzia ogladał powtrórke przy bramce na 2:1 kiedy było widać jak na dłoni że bramka została ruszona przed strzałem - i co z tego? i tak bramkę uznał więc nie mów mi o oglądaniu powtorek
po prostu była dla nas bramka i tyle nasz zawodnik nie przeszkadzał w niczym Plaskiewiczowi - nawet Matuszak do spółki z Krzoską którzy mecz komentowali wybitnie pod Toruń nie mogli zrozumieć decyzji sędziego... (nie wiem czy wiesz ale przepis mówi jasno że zawodnik w polu bramkowym musi przeszkadzać bramkarzowi żeby nie uznać bramki - nie wystarczy że tam go wepchnie obrońca)
a co do sytuacji na 3:1 sorry ale atak z tyłu na obrońcę jest faulem
Oczywiście że TKH gra dobrze - nasi słabo - i mimo sędziowania pod Toruń powinniśmy wygrać - ale składają się dwa czynniki naraz i stąd męczarnie
Nasi zawodnicy nie dostają szansy na rozwinięcie skrzydeł - bo jak tylko zaczyna się coś kleić to dostajemy karę - i pewnie większość zasłużonych ale próbując wczuć się w zawodnika myślę że już bym był trochę sfrustrowany postawą arbitrów w tych meczach
Reasumując Twoją wypowiedź... źli sędziowie nie pozwalają grac Cracovii... wszystko jest ok tylko to sędziowanie (w karach TKH 28 min Cracovia 32 min znacząca różnica???). Przecież Rohacek chciał takiego drobiazgowego sędziowania, to ma byc wszak pożytek dla kadry czy jakos tak:)
Matuszak dodał w relacji zdanie, że sędzia nie ma możliwości zobaczenia tak wiele jak oni...
sedzia sedzia, ale nie zabroni on nam wymienic celnie kilka podan. u nas gol to albo po solowce, albo wrzuta na pole bramkowe, czy strzal z daleka na dobitke i mlocka kijami by dobic. z hokejem to wiele wspolnego nie ma.
Ilość kar w tym meczu wyglądała następująco:
TKH 26 minut
Cracovia 34 minuty
Tymczasem każdy widział, że mecz nie był brutalny, obie drużyny grały dość twardo, ale fair (uraz Słabonia raczej przypadkowy).
Już to samo wystarczy, żeby sędziego ocenić negatywnie, bo jego decyzje psuły grę i widowisko. Do tego drobiazgu należy dodać "kontrowersyjne" decyzje w 3 kluczowych sytuacjach - komentatorzy TV przed decyzjami sędziego obstawiali, że gol dla TKH raczej nie zostanie uznany, a gol dla KSC prawie na pewno zostanie uznany. Faulu na naszym graczu przed bramką na 3:1 nie komentowali, a realizator nie pokazał powtórki - ja to rozumiem tak, że po poprzednich komentarzach samo pokazanie powtórki byłoby już podważaniem autorytetu sędziego.
Dodam, że komentator z Krakowa, p. Krzoska, nie może być posądzany o szowinistyczne kibicowanie KSC: jest byłym rzecznikiem prasowym TS Wisła!
Wnioski chyba nasuwają się same. Nie mamy nic do TKH, walczyli mądrze, wykorzystali naszą słabość i pomoc sędziego.
przestańcie płakać o sedziowanie bo prawda jest taka ze gramy wielkie gówno.
Kiedy gramy słabo (a gramy słabo), złe sędziowanie ma znaczenie.
Dzisiaj oczekuję, że już w 1 i 2 tercji nie będzie ślizgawki, tylko gra z pełnym zaangażowaniem. Pełne zaangażowanie powinni pokazać zwłaszcza nowi zawodnicy, wypada udowodnić, że zasługują na swoje kontrakty!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)