Masz może gdzieś zdjęcia?
Oczywiście, na oko za dużo powiedzieć nie będzie można, ale jako taki ogląd na sprawę to może da.
-
-
Głupie pytania.
No niby wszystko ok ale nie wiadomo czy to był jedyny dzwon. Własciciel mógł nie powiedzieć Ci o poprzenich lub o nich nie wiedzieć.
Przy takim zakupie najgorszym doradcą jest pośpiech bo "okazja". Wiadro zimnej wody i zimna kalkulacja.
Ja auta nigdy sam nie kupuuję. Zawsze znajdzie sie ktoś kto zobaczy to czego ty nie widzisz - więc bierz kumpla za szmaty.
O sprawdzaniu dokumentów nie bedę pisał bo to sprawa jasna.
Moja rada. Im wieksza "okazja" tym większa "ściema".
nie oczywista sprawa ze wezme ze soba kogos kto sie zna troche lepiej, chodzilo mi o ujecie sprawy tak bardziej ogolnie z czym się to wiaze. zdjec nie mam ale moze przy okazji nastepnej zrobie to sie podziele. natomiast autko znam bo jezdzilo u mnie po osiedlu i wglad mialem zawsze na to czy ono w tej chwili jest czy go nie ma i ten dzwonek o ktorym mowie to jego jedyna stłuczka
Sprawdz ile jest warte takie autko np na allegro. Potem oszacuj koszty naprawy (nawet z grubsza: lampy, zderzak, maska, nadkola, chłodnica). Ja brałbym pod uwagę części oryginalne bo musisz doliczyć robociznę oraz części o których nie wiesz a dowiesz się w czasie naprawy. Wystarczy zadzwonić do hurtowni i dowiesz się ile masz do zainwestowania.
Jak wiesz gdzie gośc naprawiał (serwisował) auto to możesz tam zdobyć wiele cennych informacji. No i dlaczego chce go sprzedać.
Jak scienia to nie patrzy w oczy, jak patrzy w niebo (samymi oczami) to kłamie. Ty mu patrz w oczy i obserwuj jego zachowanie szczególnie wówczas, gdy bedzie mówił Ci co tam naprawił w czasie uzytkowania auta i co jest do zrobienia.
Na taką rozmowę umów sie w takim miejscu zebys mógł usiąść naprzeciwko niego (np knajpka). Jak spotkasz się z nim przy aucie to pewnie bedzie chodził wokół niego, pokazywał, otwierał i bedziesz miał mało okazji, zeby sprawdzić jego wiarygodność.
Siedząć naprzeciwko Ciebie bedzie musiał nawiązać kontakt wzrokowy.
auto juz jest zrobione bo wypadek mial miejsce kilka lat temu
i ciekawa interpretacja kłamstwa i ściemniania :P
jak juz pisalem chodzilo mi ogolnie o kwestie bitego auta, czy starza jakies niebezpieczenstwa czy chodzi tylko o wygląd i przyszłe korozje
w każdym bądź razie dzięki ; )
nie ma za co
To nie jest interpretacja lecz fakt
36 dni później
Gdzie w Krakowie kupie koszulkę Marcina Gortata?
Witam
Nie wiem czy to odpowiedni temat bo pytanie nie jest aż tak strasznie głupie ale wydaje mi się odpowiedni, bo w przepisach (jeśli je dobrze zinterpretowałem) nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Mianowicie, czy można holować samochód niezarejestrowany, bez przeglądu (syrenka wersja kombi) i ewentualnie jaki to ma być rodzaj holowania, czytałem coś o sztywnym i czym on się różni od zwykłego?
Powinna pojechać na lawecie, bez styczności pojazdu z podłożem. Chyba, że ma aktualne badania techniczne.
Dokladnie , bo holowanie to tez uczestnictwo w ruchu chyba. A jesli masz auto nie zarejestrowane (t.j nie oplacone) nie masz oc i tych innych to mozesz nawet zaplacic 5000 zl . Wiec pozostaje ci tylko laweta
Nie no przeglądu nie ma. W takim razie sporo pierdnę za lawetę bo to z Będzina. Dzięki za pomoc.
Kupiłeś do odrestaurowania czY pozbywasz sie na złom???
dostałem od dziadka i chcę odrestaurować
Mam pytanie do was drodzy forumowicze
skoro Bóg stworzył świat to dlaczego nie stworzył go wcześniej tylko akurat wtedy kiedy go stworzył ?
wiem trochę to pogmatwane ale nie daje mi to spokoju :)
Nihat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mam pytanie do was drodzy forumowicze
>
> skoro Bóg stworzył świat to dlaczego nie
> stworzył go wcześniej tylko akurat wtedy kiedy
> go stworzył ?
> wiem trochę to pogmatwane ale nie daje mi to
> spokoju :)
Bo mu się nie chciało :D. Jak byś był bogiem od zawsze to też byś się nie rwał z tym wszystkim od początku samego początku.
Jasiu a chodzi to chociaz? Bo syrenka to fajna sprawa. Wiec jak zrobisz juz to pokaz nam ja...
Nihat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mam pytanie do was drodzy forumowicze
>
> skoro Bóg stworzył świat to dlaczego nie
> stworzył go wcześniej tylko akurat wtedy kiedy
> go stworzył ?
> wiem trochę to pogmatwane ale nie daje mi to
> spokoju :)
Bo gdyby stworzył go wcześniej to też byś się pytał o to samo :P
nawet nie ryzykuj z tą syrenką tylko na lawete
206 dni później
mam głupie pytanie: nie licząc gola Dudzica z podania Szczoczarza, to kiedy ostatnio strzeliliśmy ubekom bramkę z akcji?
knur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> mam głupie pytanie: nie licząc gola Dudzica z
> podania Szczoczarza, to kiedy ostatnio
> strzeliliśmy ubekom bramkę z akcji?
Sasin?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)