BO TO:
Majorosowi skończy się kotrakt, a Krzywickiemu się nie skończy
za ofi:
[i]Majoros znów mija juniorów Odry jak tyczki[/i]
a ja mam pytanie - i co z tego wynika? Bo jak na razie jest 0:0 tylko dzięki dobrej grze naszej defensywy
-
-
Majoros Árpád - dziękujemy a nie żegnamy !
I co z tego ze sie konczy?
nic,
na razie "człowiek co miał wygrać mecz z młodzikami Odry" wyróżnił się żółtą kartką (za... wyciągnięcie koszulki ze spodenek - sędzia zapewne jest odnowicielem moralnym z pisuaru ;)
EDIT: no to się nagrał. Zmienił go Tomczuk
nie wazne ! teraz ARPAD bedzie gwiazda bo mamy trenera ktory nie jest frajerem !! jupii !! wszyscy odzyja
8
Aaaaaaaach!!!!! Wracający po kontuzji Majoros jak dziecko ograł dwóch graczy Odry, a następnie z 12 metrów uderzył minimalnie nad poprzeczką!!! Szkoda!!
14
Aaaach!!! Majoros znowu zatańczył z piłką i dobrze dośrodkował po ziemi w pole karne! Tam do piłki doszedł Snadny, jednak jego strzał z 7 metrów wyłapał Łobaczewski!
27
Nieźle prezentuje się Majoros po długiej kontuzji - zawodnicy Odry czują przed nim duży respekt, a on i tak mija ich jak tyczki! Tak było znów przed chwilą!
musi grac !!! od poczatku z nim jestem...moze nie caly mecz ale godzine musi grac...na Łks go jutro !!!
brawo Arpad !!!
nurku może doliczyłbyś też Arpadowi asystę w sparingu z Kmitą. I (tutaj już nie jestem pewien, ale coś mi się po głowie błąka - okocimskim)
Arpad jest wielki. wogole smieszne jest porownywanie go z kimkolwiek z druzyny
leszeczku zacny,
toż napisałem (może nie wymieniając dokładnych nazw - co teraz czynię), że rywale klasy Kmity, Okocimskiego, juniorów z Wodzisławia - to tło na jakim może błyszczeć.
ale już słabeusze naszej ekstraklasy (Jaga, ŁKS) takim tłem nie są. Nawet na tle Podbeskidzia (mocna drużyna I ligi, choć wcale nie najmocniejsza) był pośmiewiskiem trybun w Dankowicach.
Sprzedać jak najszybciej , oby chociaż połowa kwoty wydanej na zakup się zwróciła .
a jakaz to kwota?
Za darmo przylazł ?? Jeżeli tak to sprzedać jak najszybciej abyśmy choć trochę na nim zarobili : )
Mylisz sie AWB :)
Wg moich obserwacji dla Majorosa bedzie szykowane lewe skrzydle przy systemie 443 do ktorego, jak zdradzil dzis na konferencji Krol Artur dąży. Będzie dobrze
tym bardziej ze do minimum zostanie sprowadzona jego rola w defensywie i to chodzi. gosc jest slabszy w defensywie to trzeba zrobic tak by wykorzystal jego niebywały atut gry do przodu, tak robi prawdziwy trener a pseudotrener niszczy takiego zawodnika (vide Gizou)
mknacylopez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> lewe skrzydle przy systemie [b]443[/b] do ktorego, jak
> zdradzil dzis na konferencji Krol Artur dąży.
Filipiak zatrudnił geniusza nie trenera.
już załatwił w PZPN 12 osobowy skład. ;)
jrkp Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> mknacylopez Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> Filipiak zatrudnił geniusza nie trenera.
już załatwił w PZPN 12 osobowy skład.
chodzi mu o 4-3-3
no, to zmienia stan rzeczy. Zasadniczo:
w systemie 4-4-3 miejsce na boisku dla Zemsty Ojczulka Bema by się znalazło
w 4-3-3 już może być z tym kłopot
:D
chyba, że szykujemy się na mistrza Polski w piłce nożnej 12-osobowej (skoro ręczna mogła być 7 i 11 osobowa...) ale jescze o tym nie wiemy
;)
Jakaż to przepaść dzieli pierwszoligowego Kmitę od pierwszoligowego Podbeskidzia.
Przepraszam, ale jakieś dziadki z Dankowic nie są dla mnie autorytetem. I nie sądzą, że Arpad jest zbawieniem Pasów, ale uważam, że genialny nauczyciel nie dawał mu sazans, a chłopak jakiś tam potencjał ma i chętnie bym go sprawdził na tle naszej tzw. ekstraklasy
zacny leszeczku - wystarczy spojrzeć na tabelę - wychodzi (w tej chwili), że mniej więcej taka sama jak nas od gts-u ;(
Gdybym przeczytał w necie wypowiedzi starszych panów z Dankowic (którzy widzieli więcej meczów niż Ty;) - to też bym nie wziął ich pod uwagę.
Tyle, że ja grę Zemsty Ojczulka Bema widziałem na własne oczy. Wiem, że wtedy było ciepło (choć na Węgrzech lata bywają bardziej upalne niż u nas ;). I wierzaj mi - ja przy swojej obecnej kondycji bym się nie potykał tak o własne nogi, jak czynił to
Cracoviae Salvator.
Choć - z drugiej strony - taki Łobodziński (równe drewno, co ciekawsze z jednym, identycznym zwodem) gra sobie w pierwszym gts-ie. Może na poniższej zasadzie:
Mój pierwszy szef - człowiek mądry i zacny, choć już niestety nieżyjący - mawiał: "W każdym zespole musi być jakiś idiota. Bo tylko on może wpaść na rozwiązanie niesztampowe."
taka jest prawda ze gooowno wiemy nt.gry Arpada...wszyscy(prawie) pieeeerdola ze umie tylko zatanczyc z pilka i nic wiecej...zobaczymy panstwo madralinscy...zobaczymy...bedzie dostawal szanse,to bedzie mozna dyskutowac...dla mnie to bedzie jedno z naszych zbawien...
Ja też wierze w ARPADA!!!Tylko trzeba mu zaufać i na niego stawiac!!!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)