Pora zdobyć choćby punkt na wyjeździe, ale nawet o to będzie ciężko. Widzew będzie zdeterminowany, muszą się wkońcu odbić od dna. U buka stawiałbym remis.

szkoda że was tak mało będzie ale ostatni u was jest mała frekfencja ma nadzieje że przyjedziecie was więcej niż 200 PS.Zapraszam też do wypowiedzi na forum Widzewa www.widzewlodz.xad.pl POZDRO

Powiem uczciwie: życzę Widzewowi wygranej! oczywiście we wszystkich NASTEPNYCH:) meczach tej rundy.

Spotkanie z Koroną Kielce w Pucharze Ekstraklasy miało dać odpowiedź, którzy piłkarze rzadziej grający są najbliżej pierwszej jedenastki. Niespodzianki nie było, bo najlepiej zaprezentowali się ci, którzy wcześniej byli podstawowymi - Stefano Napoleoni i Ugochokwu Ukah. Jedynym zaskoczeniem była świetna gra Łukasza Masłowskiego, zdobywcy dwóch goli. 26-letni zawodnik, który po trzech latach wrócił do Widzewa, twierdzi, że wiele brakuje mu do tego, by był pełnowartościowym zawodnikiem. - Kilkoma treningami nie można nadrobić tego, co straciło się przez dwa lata przerwy w grze - mówi zawodnik, który bardzo długo pauzował z powodu kontuzji kolana. - Ale w moim przypadku każdy rozegrany mecz jest ważny - dodaje. Masłowski świetnie spisał się w roli środkowego pomocnika, mimo że na tej pozycji grał po raz pierwszy w karierze. Podkreśla jednak, że ma zamiar grać tam, gdzie akurat widzą go trenerzy. Czy w sobotnim spotkaniu z Cracovią zobaczymy go w roli środkowego rozgrywającego? Po spotkaniu z Koroną trener Marek Zub nie ukrywał, że Masłowski i Napoleoni są bliżej występu przeciwko krakowskiej drużynie. A przecież niewiele brakowało, by wychowanek MOS Zduńska Wola zagrał w tym spotkaniu przeciwko Widzewowi. - Trenowałem z Cracovią i ustaliłem już wszystkie warunki kontraktu - twierdzi. - Ale pojawiła się oferta z Łodzi, która była dla mnie korzystniejsza, zarówno finansowo, jak i dlatego, że mam bliżej do rodzinnej Zduńskiej Woli. Myślę, że ludzie z Krakowa zrozumieli mnie i nie mają do mnie pretensji, bo załatwiłem wszystko tak jak powinienem. Tak więc trener Zub ma do dyspozycji wszystkich zawodników, którzy proszą kibiców o wsparcie i doping. Wczoraj rozpoczęła się sprzedaż biletów na sobotnie spotkanie, które rozpocznie się o godz. 17. Wczoraj wejściówki kupiło blisko 2 tys. osób. Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź

Nie wygląda to wesoło:( " Do Łodzi pojedzie tylko 14 piłkarzy Cracovii Wak 2007-09-21, ostatnia aktualizacja 2007-09-21 11:08 Mecz z Widzewem będzie dla podopiecznych trenera Stefana Majewskiego poszukiwaniem pierwszego punktu i pierwszej bramki na wyjeździe. Będzie ciężko, bo z drużyny ubywa zawodników z instynktem strzeleckim. Zobacz powiekszenie Fot. Michal Lepecki / AG Cichy bohater meczu z Groclinem, Marcin Bojarski, nie jest jedynym piłkarzem, którego może zabraknąć w Łodzi. W czwartkowych zajęciach nie brał udziału także Tomasz Moskała, narzekający na mięsień czworogłowy uda. - Nigdy nie bolały mnie mięśnie, tylko przyczepy - dokładnie wyjaśniał Moskała. Karol Kostrubała tylko biegał wokół boiska, bo ma problemy z prawym kolanem. Listę niepewnych występu piłkarzy zamyka Dariusz Kłus, który w trakcie treningu doznał urazu i nie brał już udziału w gierce taktycznej. - Nie pamiętam, kiedy mi się to stało. Gra się tak długo, aż noga nie odpadnie - żartował Kłus, który w 60. min meczu z Jagiellonią poczuł kłucie pod kolanem. - Gdybym ze wszystkim latał do lekarza, musiałbym spędzać u niego codziennie po dwie godziny. Cracovii grozi skromna, 14-osobowa kadra na mecz z Widzewem. - Lepiej, by pojechało 14 zdrowych niż 18, w tym czterech chorych - zapewniał Moskała. Dla trenera Majewskiego wyprawa do Łodzi to podróż sentymentalna. To pod jego ręką łodzianie po dwóch latach powrócili do ekstraklasy. - Jestem zawodowcem i zrobię wszystko, by Cracovia wygrała. A Widzew? Miałem tam doskonałe warunki do pracy, choć zaczynałem od zera - przyznał Majewski.

To można uzupełnić kadre młodymi zawodnikami przecież... A swoją drogą kibice Widzewa w 1 dzień kupili tyle biletów ile u nas jest sprzedanych karnetów...

Miszczu2007 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > To można uzupełnić kadre młodymi zawodnikami > przecież... A swoją drogą kibice Widzewa w 1 > dzień kupili tyle biletów ile u nas jest > sprzedanych karnetów... hehe a mnie gupio było że tak mało biletów poszło bo zazwyczaj 1 dnia schodzi z 3-4 tyś PS.Zapraszam też do wypowiedzi na forum Widzewa www.widzewlodz.xad.pl POZDRO

Tak swoją drogą jak sa problemy z ławką to ja zabrałbym Klicha i Karcza dodatkowo.

czyżby Dudzic z Witkowskim w ataku?

oby :)

hehe no raczej na bank tak zagramy w ataku... Innego rozwiązania nie widze ;)

Ja widze: 3-6-1 ;)

Według wp.pl Widzew jest faworytem, to w pyte oni mają że najgorsza drużyna w lidze (Sosnowiec byłby przed nimi gdyby nie korupcja) jest faworytem w meczu z 4 drużyną ubiegłego sezonu, a aktualnie 6 drużyną OE.

No cóż.... I po cholerę było grać ten Puchar Eksraklasy prawie najmocniejszym składem... Osobiście wali mnie ten Puchar (w przeciwieństwie do PP)... Trzeba było wystawić juniorów, niech się ogrywają. Mielibyśmy moze mniejsze problemy ze składem... Dobrze że jeszcze za kartki nie pauzujemy.... Ej... Majewski, Majewski... Leesior

Trzeba byc ciężkim debilem by wystawiać pierwszy skład na mecze PL.Widac takiego ciężkiego debila mamy.Efekt =kontuzje .I na ligę nie ma kto jechać.

wogole trzeba bylo przekalkulowac, czy by sie bardziej nie oplacalo dostac walkowera niz jechac na mecz w PE :)

No to komu w drogę, temu czas. Do zobaczenia na Widzewie.

Wygramy 2-0 wedlug mnie!!

bobson Napisał(a): ------------------------------------------------------- > kibic1991 jak bedzie nas tam 300 osob to stawiam > Ci piwo!Stawiam ze max 200 niestety Dobra trzymam Cie za slowo :P

nie ma sprawy tylko musi byc spełniony ten jeden warunek...