Nie damy rady,dopoki Majewski bedzie trenerem... Nie wierzycie? Przekonacie sie wkrotce...

dobrze że dziś mecz wreszcie będę dopingował Pasom trzymam kciuki za całą drużynę i Pana trenera Obudźcie się chłopaki!

pogoda super :( powtarzam ,dla mnie to jest MECZ OSTATNIEJ SZANSY tej druzyny , dzis porazka to trzeba ich brac za mordy wszystkich !! ( trener to nie jest 100% przyczyna niepowodzen wg mnie )

Nie wiecie moze jak z dzieciakami do lat 12 ?? czy tym razem rowniez wchodza za darmo??

INFO dla niewiwedzacych/ w 35 minucie schodzimy z trybun na znak protestu ... (race)

ja i tak zawsze na koronie stoję to teraz w 35 zejdę na dół. :D

Trzeba się otrząsnąć i dzisiaj koniecznie wygrać!!!

wie ktoś czy są jeszcze identyfikatory jednorazowe? mam parę osób z poza Krakowa którzy z chęcią dziś by się wybrali na meczyk ale nie chcę żeby wiocha przy wchodzeniu wyszła jak się okaże że ich ochrona nie wpuści...

Trzy punkty po na prawde momentami dobrej grze. Mam nadzieje, ze Bojar za bardzo nie ucierpial w tym starciu. Brawa dla wszystkich zawodnikow. Ciekawe, co powie Potter, wczoraj oznajmil, ze nie da sie wygrac z Dyskobolia po slabej grze. Mial racje, wygralismy po dobrej grze. Ciekawe tylko, na co bedzie dzisiaj narzekal. Juz nie moge sie doczekac powrotu Pottera z meczu. Na pewno wspomni o krzeselkach, ale co go to , przeciez on stoi podczas meczu. Beda i toi toje, ale on sika w domu, a i pewnie jeden kolowrotek. A co do pretensji pod adresem Majewskiego, to zarzuci mu, ze Bojar powiniem grac od poczatku. Moze i powinien, ale dzisiaj Stefan widzial dla niego role jokera i mial racje, prawda...

Dobry mecz, moglo byc rownie dobrze 10-1 bo sytuacji bylo na 3 mecze. Potest wyszedl jak zwykle to u nas bywa :) Bramka Bojara: hehehe...

a co sie dziwisz jak 80% ludzi nie wiedziało o co chodzi, net to jeszcze na dziś dzień nie jest pewne źródło dotarcia do większości ludzi, a mecz już po pierwszej połowie mógł być spacerkiem

Nie miał absolutnie racji. Gdyby Bojar grał od początku za Wiśniewskiego, a Szczota za Moskita, byłoby 10-1!!

Przecież nikt nie mówi że źle. Trener po prostu mógł ustawić drużynę lepiej.

Kto nie widział niech żałuje. Bardzo ładny mecz i pewne zwycięstwo. Gdyby Przyrowski nie miał w I połowie "dnia konia" to byłoby duuuuuuużo wyżej. Nie ma co gdybać. Bojar wszedł za Plastika, a to on tak pięknie podał do Witkowskiego. Wiśnia nie jest wirtuozem, ale jest walczakiem. Mam nadzieję że Bojarowi nic poważnego się nie stało i już w następnym meczu zagra.

wiekszosc meczu gralismy...ofensywnie! da sie? jakby wykorzystali 50% szans to byłoby 5-1 :) taką Cracovię chcę oglądać!

Cracovia - Groclin 3:1 Pod znakiem katastrofalnej gry gości w defensywie oraz słabej skuteczności miejscowych stał sobotni mecz w Krakowie. Cracovia powinna już do przerwy prowadzić co najmniej 3:0, ale wykorzystała tylko jedną sytuację strzelecką. W 4. min Dariusz Pawlusiński - będący na połowie gospodarzy - kopnął piłkę daleko do przodu. Ta jeszcze przed polem karnym Groclinu przeleciała obok Radka Mynara, ale ten nie ruszył się do niej sądząc, że przejmie ją stojący trochę dalej kolega z zespołu. Tymczasem trafiła ona do Kamila Witkowskiego, który śmiało ruszył w stronę Sebastiana Przyrowskiego i w sytuacji sam na sam nie dał mu szans (był to pierwszy gol tego napastnika w tym sezonie). Jeszcze w pierwszych 20 minutach "Pasy" miały trzy dobre okazje do podwyższenia rezultatu. W 6. min Łukasz Skrzyński strzelił minimalnie obok słupka. W 14. min piłkę - po uderzeniu z bliska Pawła Nowaka - cudem odbił Przyrowski, zaś dobitkę Tomasza Moskały zablokował obrońca z Grodziska Wielkopolskiego (futbolówka wyszła na róg). W 19. min Witkowski po raz drugi mógł się wpisać na listę strzelców, ale jego strzał z 7 metrów obronił przyjezdny golkiper. Wcześniej - bo w 13. min - Filip Ivanovski stanął przed szansą wyrównania, ale strzelił wprost w Marcina Cabaja. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy z kilku metrów do bramki nie potrafili trafić Jacek Wiśniewski i Tomasz Moskała. Z wysokiego "C" nieoczekiwanie zaczęli drugą część meczu goście. W 46. min Jarosław Lato otrzymał dobre podanie od Piotra Piechniaka, ale będąc przed krakowskim golkiperem nie potrafił go pokonać. W 53. min po dośrodkowaniu wspomnianego Laty z rzutu rożnego piłka dosyć przypadkowo trafiła do Piechniaka, który umieścił ją w siatce. Niecałe 10 minut później było 2:1. Błąd popełnił Przyrowski. Niepotrzebnie wybiegł za piłką poza pole karne, przejął ją Marcin Bojarski, ograł bramkarza i kopnął w stronę siatki, ale piłka jeszcze otarła się o Moskałę i to jemu przypisujemy tego gola. Dwie minuty później po zamieszaniu na polu karnym goście znów musieli wyciągać piłkę z siatki - ponownie Moskała. W 65. min Jarosław Lato za wymuszanie rzutu wolnego przed polem karnym Cracovii ujrzał żółtą kartkę, a że jedną miał już na swoim koncie (otrzymał ją w 8 min) to musiał opuścić plac gry. Cracovia też mecz kończyła w "10", ale z innego powodu. Tuż przed 90. min urazu lewej nogi doznał Bojarski (według wstępnej opinii będzie musiał pauzować 5-6 tygodni), a limit zmian miejscowi wcześniej wyczerpali. W 73. min Nowak wybił piłkę z linii bramkowej po "główce" Igora Kozioła. Po meczu powiedzieli: Stefan Majewski, trener Cracovii: Cieszę się, że Kamil Witkowski strzelił pierwszą swoją bramkę w tym sezonie. Dziś zagraliśmy ofensywnie. Jacek Zieliński, trener Groclinu: Popełniliśmy mnóstwo błędów w defensywie. Nie obwiniam Przyrowskiego za tę porażkę. Przecież już do przerwy mogliśmy przegrywać 0:3. Mam nadzieję, że przed meczami pucharowymi zdołamy poukładać naszą grę. Cracovia Kraków - Groclin Dyskobolia Grodzisk Wlkp. 3:1 (1:0) Bramki: 1:0 Kamil Witkowski I (4), 1:1 Piotr Piechniak (53), 2:1 Tomasz Moskała (61), 3:1 Tomasz Moskała (63). Żółta kartka - Cracovia: Łukasz Skrzyński, Dariusz Kłus, Marcin Bojarski. Groclin Dyskobolia: Jarosław Lato, Piotr Rocki. Czerwona kartka za drugą żółtą - Groclin Dyskobolia: Jarosław Lato (65). Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok). Widzów 2 000. Cracovia Kraków: Marcin Cabaj - Przemysław Kulig, Łukasz Skrzyński, Krzysztof Radwański - Dariusz Pawlusiński (58. Marcin Bojarski), Dariusz Kłus, Arkadiusz Baran, Jacek Wiśniewski (69. Łukasz Szczoczarz), Paweł Nowak - Kamil Witkowski I (79. Bartłomiej Dudzic), Tomasz Moskała. Groclin Dyskobolia: Sebastian Przyrowski - Vlade Lazarevski, Radek Mynar, Pance Kumbev, Błażej Telichowski - Piotr Piechniak (79. Marek Sokołowski), Igor Kozioł, Mariusz Muszalik (66. Radosław Majewski), Jarosław Lato - Adrian Sikora, Filip Ivanovski (55. Piotr Rocki). źródło: PAP

Nareszcie se Ligę+ obejrzę. Po ostanich meczach miałem piłkowstręt i nie miałem ani odwagi, ani ochoty na oglądanie relacji i powtórek. Też tak macie? Moja piękna twierdzi, że jestem schizofrenikiem pasiastym.

szkoda że ochrona przytrzymała drwala przy wejściu do tunelu... takich sk... powinni na pół roku zawieszać po jednym zagraniu, a po 3 siekiera i do lasu, albo pomarańczowa kamizelka i wycieczki po mieście o 5 rano