"Dlaczego tam się to udało"
Tak sie udało, ze mają zamknietą trybunę C.
-
-
Frekwencja i kibicowanie -[temat poważny , prywatne pogaduchy będą kasowane]
Bergman ja pisze o całokształcie, a ta kare z tego co wiem dostali za ostatnie derby kiedy był Jurczynski z ktorym prowadzili wojne, bo ten chcial pozrywać wszystkie ustalenia na lini kibice-klub-tak mi to mniej wiecej tlumaczyla jedna z osób z gorszej strony błoń - ile w tym prawdy to nie wiem.
Nie no: wiem o co ci biega - mimo to sie nie zgadzam. To jest takie dorabianie ideologii post factum.Pilkarzy Arki tez pobito aby zaszkodzić Jurczyńskiemu?
Ja tam sie na GTS-owskich [i]hopsztosach[/i] nie znam, ale o ile kojarze doniesienia prasowe, to nie Jurczynski zerwał, ale hoolsi, którzy sprzedawali darmowe bilety. Bilety mialy byc dla nich, a nie na sprzedaż.
Na daleko idacą współprace poszło tez ITI - bez pozytywnego rezultatu.
Po prostu w dłuzszej perspektywie czasowej ten model sie nie sprawdza.
Ale to nie mój problem i nie moja sprawa: ani ze mnie chuligan, ani Filipiak. ;)
A ja sądzę że takie stowarzyszenie to dobry pomysł. Możemy wiele zrobić dla klubu
Jak widac z wpisów w watku "liczącym" zainteresowanie tematem jest (odliczanie dochodzi do setki). Niemniej - jak również widac - zainteresowanie przekracza mozliwość organizacji na zasadzie "sejmiku pomeczowego". Nieskromnie przypomne, że juz ten problem antycypowałem ;)
No i co teraz?
Widowisko to jedna z najważniejszych spraw. Pomysł ze śpiewanym hymnem jest znakomity. Ja bym chciał aby kiedyś na Cracovii było tak
http://www.youtube.com/watch?v=A8cffEaZGh0
Ale to jest jeszcze kwestia modernizacji nagłośnienia. Naprawdę można wiele zrobić, aby wygrać z bandytyzmem na stadionie i przyciągnąć ludzi. Dalej twierdzę, że stowarzyszenie to idealny pomysł. Możemy naprawdę sami wiele zrobić. Bo kto ma zmienić wizerunek kibica jak nie prawdziwi kibice? Nie walczyć z klubem tylko się z nim jednoczyć i podpowiadać.
Bergman Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jak widac z wpisów w watku "liczącym"
> zainteresowanie tematem jest (odliczanie dochodzi
> do setki). Niemniej - jak również widac -
> zainteresowanie przekracza mozliwość
> organizacji na zasadzie "sejmiku pomeczowego".
> Nieskromnie przypomne, że juz ten problem
> antycypowałem
>
> No i co teraz?
Teraz trzeba zrobić następny krok i organizować się jak Socios w Barcelonie. Wybory, decyzje, może nawet składki :) Demokracja Panie :)
jest dla mnie co najmniej dziwne, że zupełnie nikt z szanownych dyskutantów nie odniósł się do wpisu rycerza... który przedstawił na własnym przykładzie bardzo ważny acz przykry opis rzeczywistej sytuacji...
Masz jakies propozycje? Masz moze mozliwosci psycho-fizyczne zapanowania nad chamskimi małolatami? Skupmy sie na tym co możemy, a nie na tym czego nie możemy.
w tym temacie to mozemy sie rozpisywac na wszelakie sposoby ale co tu gadac wszyscy na lecha zrobmy na lechu zajebista atmosfere pokazmy jak jest w piosence i bedzie ludzi masa xd
tak, w sumie to mam kilka propozycji, tylko nie wiem czy są wykonalne
Nie znam żadnego Pasiaka który zrezygnował z meczy z powodu rzekomego braku bezpieczeństwa na stadionie ( stało cię komuś coś złego u nas ?? ) , za to znam wiele osób, które wpadają o wiele rzadziej na mecze z powodu ceny karnetów/biletów .
No widzisz Romper Stomper. Ja natomiast nie znam nikogo kto nie chodzi na Cracovię przez bilety i kilku kibiców, którzy mają dość bandytyzmu. Czy się coś stało? A mecz z Legią to co? To nie jest bandytyzm?
Wszyscy na Lecha, koniec z gadaniem, pora pomóc Cracovii w tak trudnej chwili!!!!
Romper - lekkie kłopoty z rozumieniem czytanego??
nikt nie pisze o niebezpieczeństwie na stadionie
wielu o chamstwie i wulgarności
niebezpieczeństwo a chamstwo to dwie całkiem różne rzeczy
ar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Romper - lekkie kłopoty z rozumieniem
> czytanego??
> nikt nie pisze o niebezpieczeństwie na stadionie
>
Zanim coś napiszesz to przeczytaj wszystkie posty z danego tematu , ze zrozumieniem : )
szpiglasowa (IP zapamiętane)
Data: 11 mar 2007 - 17:38:37
Ależ w oczywisty sposób się z Panem Khalidem niezgodzę.
Znacie kogoś kto zaprzestał chodzić na Kałuży, bo mamy brzydki i mały stadion???
Ludzie (nie fanatycy!) nie chodzą bo:
a) o nic nie gramy i gramy brzydko
b) nie ma transferów
c) jest niebezpiecznie
d) jest drogo
dolfuss (IP zapamiętane)
Data: 11 mar 2007 - 19:34:40
szpiglasowa. Nie masz racji. Było słychać wszystko. A to WTSK na hokeju to paranoja. Czy zawsze będzie u nas taki syf? Ludzie nie chodzą na stadiony bo boją się troglodytów
gary (IP zapamiętane)
Data: 20 mar 2007 - 09:50:26
Gdyby klub np. rozesłał ankiete do tych osób, które posiadają identyfikator(nie wiem czy w tym przypadku klub zna adres) lub karnet, z przygotowanym zestawem pytań
typu
1. Czy chodzisz na mecze Cracovii? Jeżeli nie to dlaczego:
a. za wysokie ceny biletów, karnetów
b. brak albo mała ilośc transferów
c. słaba organizacja widowiska sportowego przez klub
d. slaba reklama
e. brak bezpieczeństwa na stadionie
f. chamstwo na stadionie
g,h,i... itd
2. Czy chodzisz na mecze Cracovii? Jeżeli tak, co chciałbyś zmienic:
zestaw pytań podobny do powyższych.
Przypuszczam, że zdecydowana większość wskazałaby na punkty "e i f".
Wiesz RS, ale jako człowiek wykształcony nie mozesz posługiwac sie argumentem li tylko własnego doswiadczenia. To typowy błąd ludzi mało inteligentnych wzglednie niedouczinych. Urągasz tym naszej Alma Mater ;)
Sa ludzie, którzy nie chodza przez ceny, sa ludzie którzy nie chodzą przez chamstwo, sa ludzie którzy nie chodza z innych powodów. Tyle.
Bergman nie przeczę argumentowi, że ktoś nie chodzi na mecze ponieważ obawia się o swoje bezpieczeństwo. Przyjmuję to do wiadomości ale tacy ludzie stanowią znikomy procent tych, którzy nie chodzą na mecze z różnych powodów (ceny biletów, brak czasu itd) .
PS. Jakbyś zobaczył poziom niektórych studentów to byś się załamał :/
Mi tam na stadionie trochę brakuje takiego kontrolowanego bandytyzmu ;), ot gówniarz np. mordę drze na starszą osobę zostaję wyciągnięty za uszy przez odpowiednich ludzi i finał. Po prostu zero respektu dla nikogo nie ma. Prawda jest taka że kultury sie na meczu na pewno nie nauczą, więc akurat na jej lekcje na stadionie nie ma sensu tracić czas. Inna sprawa że często ten zarzut dotyczy osób starszych (echh... czasami wygląda że niektórzy przychodzą na mecz tylko po to by wyładować jakieś frustracje:/). Co do samej idei stowarzyszenia to jakoś mi nie daje spokoju że to już kiedyś było ... choć faktem jest że to wstyd że nie posiadamy organizacji zrzeszającej kibiców na większą skale, którzy prezentowaliby w rozmowach z klubem całą rzesze fanów. Ps. Jak coś bredzę to tylko nieświadomie :). Pozdr.
Romper Stomper Napisał(a):
------------------------------------------------------
> szpiglasowa (IP zapamiętane)
> Data: 11 mar 2007 - 17:38:37
>
> Ależ w oczywisty sposób się z Panem Khalidem
> niezgodzę.
> Znacie kogoś kto zaprzestał chodzić na
> Kałuży, bo mamy brzydki i mały stadion???
> Ludzie (nie fanatycy!) nie chodzą bo:
> a) o nic nie gramy i gramy brzydko
> b) nie ma transferów
> c) jest niebezpiecznie
> d) jest drogo
>
>
> dolfuss (IP zapamiętane)
> Data: 11 mar 2007 - 19:34:40
>
> szpiglasowa. Nie masz racji. Było słychać
> wszystko. A to WTSK na hokeju to paranoja. Czy
> zawsze będzie u nas taki syf? Ludzie nie chodzą
> na stadiony bo boją się troglodytów
>
>
> gary (IP zapamiętane)
> Data: 20 mar 2007 - 09:50:26
> Gdyby klub np. rozesłał ankiete do tych osób,
> które posiadają identyfikator(nie wiem czy w tym
> przypadku klub zna adres) lub karnet, z
> przygotowanym zestawem pytań
> typu
> 1. Czy chodzisz na mecze Cracovii? Jeżeli nie to
> dlaczego:
> a. za wysokie ceny biletów, karnetów
> b. brak albo mała ilośc transferów
> c. słaba organizacja widowiska sportowego przez
> klub
> d. slaba reklama
> e. brak bezpieczeństwa na stadionie
> f. chamstwo na stadionie
> g,h,i... itd
>
> 2. Czy chodzisz na mecze Cracovii? Jeżeli tak, co
> chciałbyś zmienic:
> zestaw pytań podobny do powyższych.
>
> Przypuszczam, że zdecydowana większość
> wskazałaby na punkty "e i f".
Ja powiem tak: Póki była trybuna D było nieźle, bilety po przyzwoitej cenie i dostęp( w kasach w Enigmie i gdzies tam jeszcze.. byla przynajmniej jakas alternatywa oprócz Wielickiej :])działała reklama klub interesowal sie wyraznie kibicami, kazdy Pasiak(nawet ten w kapciach;-)) szedł na PASY! do tego byly sukcesy w postaci awansów co sprzyjało atmosferze na trybunach doping byl głosny bo kazdemu sie chcialo spiewac i atmosfera była pozytywna na trybunach. Teraz wystarczy tylko do tego powrócic a moze "aż" bo wedlug mnie to proces ktory musi potrwac. Na pewno wielkkim problemem nie jest brak bezpieczenstwa i chamstwo (choc niekoniecznie;))
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)