Łukasz Masłowski podpisał trzyletni kontrakt z Widzewem Łódź - poinformowały w poniedziałek władze klubu. Być może piłkarz ten wystąpi w najbliższym spotkaniu ligowym z poznańskim Lechem.
Według rzecznika prasowego Widzewa Michała Kuleszy, Masłowski we wtorek przejdzie badania i jeśli wyniki będą dobre, zawodnik ten będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na piątkowy mecz z Lechem w Poznaniu.
Masłowski jest wychowankiem MKS Zduńska Wola. Ostatnio grał w Górniku Łęczna. Później występował m.in. w Widzewie i Odrze Wodzisław.
źródło: PAP
Sięgtnęliśmy dna!
-
-
Transfery cd. niekończącej odyseji :) [temat zbiorczy] - temat się wysypał to jest archiwum jest nowy wątek
Koszer Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Łukasz Masłowski podpisał trzyletni kontrakt z
> Widzewem Łódź
>
> Sięgtnęliśmy dna!
tylko dlatego że dobrego, perspektywicznego, taniego i w pelni gotowego zawodnika Widzew Nam podebral?
Nie tylko, ale także.
Ludzie dość darmowych graczy których nikt niechce (oprócz Widzewa)-tonący brzytwy się chwyta:D
Bardzo dobrze akurat w tym przypadku ja się cieszę!!!
TEFAL Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ludzie dość darmowych graczy których nikt
> nie chce (oprócz Widzewa)-tonący brzytwy się
> chwyta
> Bardzo dobrze akurat w tym przypadku ja się
> cieszę!!!
>
Widziałeś mecz z Jagiellonią? My przecie nie mamy kim grać!
Dla Gazety
Łukasz Masłowski
nowy widzewiak
To moje trzecie podejście do Widzewa i jestem pewien, że będzie najlepsze. Za pierwszym razem byłem w łódzkim klubie 9 lat temu jako bardzo młody chłopak. Za drugim razem nie było za przyjemnie, bo wszyscy pamiętają, że Widzew spadł wtedy z ligi. Ale wiadomo też co się działo w klubie i jakie były problemy. Z perspektywy czasu może lepiej się jednak stało, że wtedy łódzki zespół nie utrzymał się w ekstraklasie, bo bez tego by się pewnie nie odbudował. Wracam do Widzewa i już czuję się jak w domu. Spotkałem w klubie znajomych sprzed lat i przyznam, że podczas podpisywania kontraktu czułem dreszczyk emocji.
Jeszcze w poniedziałek miałem podpisać kontrakt z Cracovią. Ale w weekend dostałem bardzo konkretną propozycję z Widzewa. Nie zastanawiałem się długo, bo to mój klub, czuję się z nim związany. Cracovii grzecznie podziękowałem. Wiem, że łódzki klub ostatnio nie ma najlepszej passy, ale wierzę, że to się zmieni, że także z moją pomocą będzie wygrywał i powalczymy o coś więcej niż tylko utrzymanie.
Jestem zawodnikiem ofensywnym, ostatnio najczęściej grałem jako skrajny pomocnik, ale nie wiem jak będzie w Widzewie, to zależy od trenera. Chciałbym wystąpić już w piątek, ale to też decyzja trenera. W poprzednim sezonie nie grałem za dużo przez kontuzję. W Łęcznej wiązano ze mną duże nadzieje, zapłacono za mnie przecież sporo pieniędzy Odrze. Ale wszystko skomplikowały poważne urazy. Zerwałem wiązadła i pauzowałem przez dziewięć miesięcy. Zagrałem w kilku meczach i poszła mi łąkotka. Ale jestem już w pełni zdrowy, przeszedłem testy medyczne w Krakowie i Łodzi. Mogę grać, postaram się, by szło mi jak najlepiej.
Koszer ale powiedz mi , CRACOVIA majaca 3 mln na transfery bedzie brala kogos za DARMO ? nie moze znalezc kogos porzadnego ? daj spokoj ,przeciez nam tacy ludzie nie
potrzebni , obrazasz normalnie Filipiaka :D PARODIA
ciekawe czy za rok tez powie ze mamy 3 mln , bo z roku na rok powinno byc wiecej , moze powie nawet z 4 mln i wszyscy bedą sapać ze szczescia :D
Profesor jest inteligentnym człowiekiem, pamiętając bajki sprzed roku o błaszczykowskim i o 3 mln w tej przerwie może wreszcie szczerze przyzna że nie ma zamiaru wydawać w ten sposób pieniędzy...i tak nikt już nie wierzy w obiecanki o mocnym transferze...
sprawa z masłowskim to najlepszy dowód, jeśli już nie potrafią takiego piłkarza klepnąć to wszystko wiadomo. Jestem wdzięczny Profesorowi za I ligę ale coraz bardziej zaczynam się zastanawiać czy jesteśmy w stanie rozwijać się dalej przy tym układzie.
czytajcie ze zrozumieniem a pozniej wyzywajcie....
"Jeszcze w poniedziałek miałem podpisać kontrakt z Cracovią. Ale w weekend dostałem bardzo konkretną propozycję z Widzewa. Nie zastanawiałem się długo, bo to mój klub, czuję się z nim związany. Cracovii grzecznie podziękowałem."
W Łodzi czytaja gaety a sprawa z Masłowskim sie tyle ciągnęła, że nic dobrego z tego wyjśc nie mogło
pasiak na zawsze Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> "Koszer ... obrazasz normalnie Filipiaka PARODIA"
To Filipiak sam siebie obraża.
Ten ,,niedoszły transfer''pokazuje naszą słabość transferową i wyjątkową opieszałość
,,prezesów''.Jeśli zdanie Majewskiego było na tak w stosunku do umiejetności Masłowskiego to należało podpisać kontrakt.Tak mamy wielkie gówno.Osoby prowadzące transfery zupełnie sie nie nadają .Mają refleks szachisty.To nie jeden jednostkowy wypadek przy pracy .Wcześniej już takie rzeczy bywały.
Nikt nie będzie czekał na ,,prezesowską''łaskę.Z Kuligiem było podobnie i jak by Jaga dała coś zbliżonego do nas (kontrakt)to też by poszedł w cholerę.
W ubieglym roku w hokeju trenował z nami 1 miesiąc Kłys i Horny .Kłys to reprezentacyjny obrońca.Przez cały miesiąc prezesi nie pofatygowali sie podpisac kontrakt i poszedł grac do Torunia.A teraz za tego samego hokeistę musielismy Toruniowi zapłacić.Tak działamy w transferach w piłce i hokeju.
Ciekawe dlaczego ludzie wytypowani przez Filipiaka do zajmowania się tymi sprawami działają na niekorzyść klubu ,a Filipiak to toleruje .Gdyby tak ,,działali ''w Comarchu to dawno firma by splajtowała.
ech potter potter - jak masz oczywiście trochę racji to z hokejem jej nie masz :) nie przypisuj Tabiszowi wszystkiego ;)
Jak było to przypomnij mi to Ci opowiem przy najbliższym spotkaniu
Jeżeli Masłowski prezentuje umiejętności piłkarskie podobne do Kuliga, to jeden Kulig nam wystarczy.
Po drugie o przejściu do Cracovii miały decydować testy medyczne. Masłowski jest po dwóch operacjach kolana.
Nie wiem czy znane są wyniki testów medycznych.
Spokojnie z tym Masłowskim. W klubie mieli go wziąć tylko na próbę, na pół roku. Nikt sie nie napalał na ten transfer, bo Masło nie miał zbyt wielkich szans na grę.
W Widzewie miał szanse na grę i nie dziwię się że tam właśnie poszedł.
Poza tym założę się, że po jego pierwszym występie wszyscy nap.. by równo po nim i domagali się gry np. Mateusza Jelenia...
a co znów nie tak z Kuligiem ???
http://www.cracovia.krakow.pl/forum/read.php?11,1383655,page=1
a co ma być?
Masłowski? A po co nam siódmy boczny pomocnik?
Nie no to przecież zawodnik zdezelowany z całym szacunkiem dla niego.Chcieliście drugiego Niedzielana tyle że u nas?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)