Jarcyś, to pewno stałeś gdzieś koło mnie wtedy (z Unią).. :) Podobny tekst krzyknął kiedyś mój kunpel pod adresem Bacy :)
Pamiętam, że jakieś takie małe dzieci się za bramką plątały :D :D... (bez urazy).
Ale trzeba przyznać, że w kibicowaniu dzielnie nam dotrzymywały kroku (jak również w rozmowach z bramkarzem gości :) )
-
-
WSPOMNIEŃ CZAR - Czyli opowieści z cyklu "jak to dawniej było" :)
To 14:0 to było chyba ze Stoczniowcem (Romek sam wtedy strzelił połowę goli).
14:1
Racja Karvin
1:1 Steblecki (13.), 2:1 Steblecki (28.), 3:1 Steblecki (32.), 4:1 Steblecki (37.), 5:1 Bomba (41.), 6:1 Roszczyn (42.), 7:1 Agulin (42.), 8:1 Steblecki (50.), 9:1 W. Cupiał (51.), 10:1 Pawlik (58.), 11:1 Steblecki (58.), 12:1 Steblecki (59.), 13:1 Baryła (59.), 14:1 Fraś (60.) / Wajda - Wieczorkiewicz, Pieczonka, Steblecki, Pawlik, Bomba, Baryła, Bodzioch, Roszczyn, Agulin, Szmidt, Sroka, Porzycki, W. Cupiał, Fraś, Mazur
To byli czasy.
PS: Nie twierdzę, że teraz są gorsze...
Fraś czy Fras? pytam bo nie pamiętam (byłem na tym meczu ale to kurcze już tak z 19 lat temu było)
Fras.
Czyli dobrze pamiętałem, że Romek połowę bramek wtedy strzelił. :)
A z Toruniem też jakoś kiedyś 13:2 albo 12:3 było.... chyba...
Za to z Unią przypomniał mi się mecz, kiedy to z powodu mgły niewiele było widać i krążki znienacka tuż przed zaskoczonym bramkarzem Unii się pojawiały. Wynik bodajże 8:2...
Jeśli nurek ma info to potwierdzi lub zdementuje:
mnie się coś kiełbasi ale śmiga mi po głowie że ze Stoczniowcem wówczas dwa razy wygraliśmy w tych samych rozmiarach 14-1 i potem drugi raz ten sam wynik.
To były bodajże baraże ....
ciepło, ale częściowo ;).
w barażach było trzy tygodnie później 14:2 z Pomorzaninem (ówcześnie zwanym Towimorem, a obecnie TKH) właśnie:
1:0 Steblecki (2.), 2:0 Steblecki (8.), 3:0 Baryła (9.), 4:1 Steblecki (14.), 5:1 Agulin (15.), 6:1 Pawlik (17.), 7:1 W. Cupiał (20.), 8:1 Fras (24.), 9:1 Agulin (30.), 10:1 Baryła (34.), 11:1 Pawlik (47.), 12:2 Baryła (51.), 13:2 Klich (54.), 14:2 Steblecki (60.)
skład jw, z tym, że za Porzyckiego grał Klich. I chyba (ale tu nie daję sobie głowy uciąć) nie grał w tym meczu Roszczyn. Może to o ten mecz Jarcysiowi chodziło?
A gdzie nureczku można sobie poczytać i powspominać:)???????????????
Może być w PW:):):)
a jest taka książka na 85 lecie hokeja w Cracovii - przypadające w styczniu 2009. Ale nikt jej nie wyda. MKS zapewne nie chce (nie jestem Godny pisać dla nich) a z KS-em zapewne ja nie chcę ;)
to se sami wydamy :D
prawda Rock ?:D
Fras? Fraś? - mnie też się wydawało, że Fras lecz ówczesne gazety pisały nazwisko Fraś. Był to - chyba - jeśli dobrze pamiętam zawodnik sprowadzony z bytomskiej Polonii i chyba Adam mu było na imię, a zatem być może chodzi o obecnego włodarza bytomskiego klubu???
-pozdrawiam.. S.
Fras na 100% taki strasznie wysoki obrońca.Adam Fras.:)
nie taki znów "strasznie" wysoki: (strasznie wysoki to jest np. Drewnosiluk[s] ;) )
Adam Fras (184 cm/89 kg)
ur. 13.07.70 przyszedł z Polonii Bytom
1. mecz w Pasach 29.10.89
ostatni 15.02.90
odszedł do GKS Katowice
obecnie prezes hokejowej Polonii Bytom
Trzy tygodnie po 14:1 ze Stoczniowcem były baraże z Towimorem ??? O co te baraże były ? Chyba nie o utrzymanie ? Przecież za Romka, Pawlika, Agulina i Roszczina byliśmy coś w okolicy 4-5 miejsca... chyba... W każdym razie spadek nam nie groził.
no, baraże to słowo na wyrost. To był playoff, ale bynajmniej nie o mistrzostwo (po sezonie "zazadniczym" zajmowaliśmy [b]przedostatnie[/b] miejsce i wprawdzie po przyjściu R. i A. wygraliśmy grupę spadkową. Ale "dzięki" temu trafiliśmy na Sosnowiec. Wprawdzie walka była heroiczna, niemniej im starczyło wygrać 2, a my musieliśmy 4 [takie były przepisy wtedy] i odpadliśmy, ale wystarczyło to tylko do playofów o miejsca 5-8. Oczywiście z palcem w tyłku je wygraliśmy (oprócz torunian rozjechaliśmy wtedy Katowice) i rzeczywiście zalęliśmy 5. miejsce.
na tym 14-1 (7 bramek Romka) aqrat byly czyjes imieniny i po kazdej bramie walilismy banie, ehh.
Dzięki za przypomnienie nurek :)
A te wygrane z Podhalem (4:3; 3:0 po pierwszej tercji), Polonią (2:1) i Zagłębiem (7:4) to były w tymże zasadniczym sezonie, czy w natępnym ?
No to przezazcny Jake podziękuj Romkowi, że strzelił tylko 7. Inaczej moglibyście meczu nie przeżyć ;)
Leesior, Podhale 4:3 o ile mnie skleroza nie myli było kiedy indziej, a w "tym" sezonie też wygraliśmy z Podhalem, ale chyba 2:1
wieczorem poszperam w lepszych źródłach niż moja pamięć i odpowiem
EDIT
zgodnie z obietnicą: Podhale i Polonia - były wcześniej w 86, a Zagłebie (tyle, że ja mam 6:3 nie wiem czemu) w "tym sezonie". Mam też z Sosnowcem 7, tyle, że do dwóch i rok później (91), a 7:4 z Sosnowcem też mam, tyle, że w 85
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)