ponadto sprawa wyglada tak iż my już nie potrafimy grać pressingiem w tercji przeciwnika ( az miło było patrzeć jak francuzi z Rouen się gubili) bo za duzo mamy graczy którzy fizycznie takiego stylu gry nie potrafią wytrzymać i trener pokazuje że to jest nasza słabsza strona w tym sezonie a rafalo broni swoich kolegów którzy czują sie skrzywdzeni bo są wymieniani w gronie zawodników słabiej przygotowanych fizycznie, nie wierzę że Rohacek karze finansowo Martynowskiego za samą ostrą grę ciałem, wydaje mi się że jeśli są kary finansowe to za to że konsekwencją tej ostrej gry są kary osłabiające zespół , nie wierzę że te kary dostaje tylko indywidualnie Martynowski, myślę że tę miarę trener stosuje do wszystkich zawodników, chyba że jest samobójcą..., wierzę że są problemy ze sprzętem ale nie sądzę aby za to był odpowiedzialny trener...

i na koniec oczywiście warto dyskutowac czy trener podjął słuszną decyzję sadzając w III tercji wg niego najsłabszych kondycyjnie zawodników, a w tym czasie IV atak stracił dwie bramki, naprawdę warto dyskutować na takie tematy ale... jeśli zawodnicy przenoszą na forum kibicowskie swoje żale i atakują publicznie trenera rękami swojego kolegi z kanady to naprawdę to jest kolejny asumpt do tego że nie będzie dobrze w tym sezonie

coś jest na rzeczy między Rudim a Martynowskim. Dało się usłyszeć że Rudi za bardzo jeździ po Rafale. będą wyniki - nie będzie sprawy :)

Ni ma co ukrywać... Wielki szacun dla trenera, ale jest on też w części odpowiedzialny za to co się z hokejem w Cracovii dzieje. Choćby te kontrakty z Seidlerem i Brodawskim. Nie wierzę, że trener nie wiedział, albo nie miał wpływu na to, kogo się sprowadza. Nie ma zresztą ludzi nieomylnych. Główne przyczyny tkwią jednak gdzie indziej. Poza tym wierzę, że trener to wszystko jakoś poukłada.

Widać hokeiści czytali dzisiaj przed meczem ostatnie wpisy w tym wątku i dzisiejszą swoją postawą zadali kłam tym wszystkim twierdzeniom ! :D

W ramach uspokojenia atmosfery w tym temacie zapytam lepiej poinformowanych niż ja: Jaki jest status Immonena? Sprawa się ma tak: oficjalna milczy, Rudi w DP stwierdził, że podpisał kontrakt na ten sezon, zaś na interia.pl pojawił się news, w którym jest napisane, że Tuomas podpisał kontrakt na 3 (słownie: trzy) spotkania. marcin_ksc - może Ty wiesz?

byłem pewien że do końca sezonu podpisał, ale w sumie Rudi tak trochę wymijająco odpowiadał panu Stanowskiemu na konferencji. Może chcieli sprawdzić co on gra i podpisać na resztę sezonu. Widać że się nadaje.

Czyli co, kontrakt na okres próbny - po wpadkach z Seidlerem i Brodawskim ??? :D Ten kto to wymyslił pewnie przejdze do historii polskiego hokeja jako pionier nowej metody transferowej ! :D No i KRAKOWIA będzie z siebie w 100 % zadowolona ! :D

Podobno sam profesor przed meczem miał pogadankę z zawodnikami. Ciekawe tylko czy ich straszył, czy obiecywał? Immonen jak na razie - DUŻY plus, szkoda by było takiego obrońcy.

no ostatnio Janusz często bywa na hokeju. po meczu też wędrował do szatni.

Może obraził się na kopaczy i przeleje swoje zaangażowanie i kasę na hokej .... Tak się rozmarzyłem ;)

Może przerzuci się z piłki na hokeja, bo na piłkę to już chyba nie ma po co chodzić ! :D

klekot Napisał(a): ------------------------------------------------------- > ale Pan Rafalo poruszył ciekawy temat, rola > trenera, przecież też jest człowiekiem i być > może robi błędy, ale w stwierdzeniach Pana > Rafalo widać nie tylko jednostronny ale moim > zdaniem fałszywy obraz rzeczywistości, pewnie po > części wynikający z tego że tę > rzeczywistość zna tylko z opowieści > Martynowskiego i Sucharskiego, pewnie też dlatego > że nie zna rzeczywistości klubu od wewnątrz, a > po częsci przez to że jest daleko... > ad vocem 1 - Martynowki najlepszym graczem jeśli > chodzi o kondycję, niech ktoś przewącha temat > ale ja w to nie wierzę, gdyż jak zobaczyłem > Martynowskiego na pierwszym sparingu w lecie w tym > roku w porównaniu do pierwszego spraingu w > ubiegłym roku, to od razu mi sie rzuciło w oczy > nadwaga i brak sił, więc nie wiem z czego ten > Martynowski ma taką kondycję i gdzie ją > zrobił, poza tym jak gra jak jeździ, natomiast > zgoda że historycznie Martynowski w ubiegłym > sezonie grał bardzo dobrze w play off lepiej od > Kostucha, > ad vocem 2 - trener narzeka że częśc > zawodników nie przepracowała lata, a rafalo > wytyka że trzeba było podpisać kontrakty w > sierpniu wszak i Sucharski i Chmielewski byli w > Krakowie - nie sądzę aby trener blokował > podpisanie kontraktów, tylko ktoś inny nie umial > zalatwic pozwolenia na pracę i dogadać się z > Kosteckim, ale zespól rozpoczyna treningi w maju > a nie w sierpniu tak gwoli rzeczywistości, > ad vocem 3 - jeśli chodzi o obrońców z AHL > którzy chcieli przyjechać a Rudi ich olał, > gwoli ścisłości proszę podać kwoty jakie > trzeba by zapłacić tym obrońcom z AHL to wtedy > myślę że rzetelnie wyjaśnimy dlaczego Rudi ich > olał... a wziął tańszego Bescha i to jednego > bo na drugiego w klubie nie ma kasy zwyczajnie, > jest budżet nie wiem mniejszy czy taki sam i ani > grosza więcej, tak moim zdaniem wyglada polityka > kadrowa Cracovii dzisiaj, co mnie utwierdza w tym > iż przy takich brakach kadrowych Fin przyszedł > dopiero jak Kostuch zwolnił kasę na liscie > płac.... No i okazuje się że jak uderzy się w stół to nożyce (a raczej klekot) się odezwą. Widać że Klekot, który powinien się nazwać niedowiarek, bo z jednej strony wygląda że wie dużo o tym co się dzieje w klubie, to z drugiej strony nie może uwierzyć w oczywiste sprawy. Co więcej na oczach to ma chyba klapki, bo twierdzić że Martynowski miał nadwagę, kiedy w lipcu przyjechał do Krakowa to albo trzeba być ślepym albo w oczywisty sposób kłamać. No i wąchać nie ma tu za czym jeśli chodzi o testy wydolnościowe, można przecież zapytać trenera. Ale, chwile, chwile ... okazuje się że przecież trener za nic nie odpowiada. Jęczy Klekot, że to jakieś inne siły w Cracovii są odpowiedzialne, że ktoś nie umiał załatwić pozwolenia na pracę na przykład. Na prawdę .... to w Cracovii pracują tacy niekompetentni ludzie, którzy coś co się załatwia w 2,3 dni załatwiali dwa miesiące. To po co w ogóle ściągać zawodników z zagranicy jak się ma tak niekompetentnych ludzi. wiele by można było mówić o różnych sprawach, ale nie wypada wszystkich brudów prać publicznie. Jak Klekot tyle wie to niech sprawdzi bo o wydolnościowych testach to pisałem prawdę, a Klekot tylko pisze że nie wierzy. A zwodnicy publicznie nie narzekają bo są zawodowcami. Mnie też o to by się o nich upominać nie prosili. A to że ja znam wszystkie sprawy to i nie wytrzymałem jak sobie nimi gęby co poniektórzy wycierają.I to ze JA zmarnowalem setki godzin,rok temu z Kostuchem i martynowski,a w tym roku z Sucharskim.Negocjowanie kontraktow albo (namawiania zawodnikow do gry w polsce) czuje sie tez troszke odpowiedzialny za ich pobyt w polsce.Zresztą nie trzeba dużo wiedzieć żeby zauwazyć o kim trener źle mowi i to jak często zmienia zdanie, najpierw o sprawa kondycji, zaraz potem że coś maja w głowach, a potem że nie przetrenowali lata. Slyszales kiedys z ust trenera zle slowo o Siedlerze? A o Borawskim sie smial publicznie.Chcesz wiecej przykladow? Z wypowiedzi trenera można się zorientować, że konkretnej diagnozy jakoś brak, tylko się obwinia zawodników. Jak komuś zależy na dyskrecji to niech publicznie nie zwala winy na innych. A kibice maja prawo wiedzieć jak jest. O tym że SIEDZI się zawodników na 3 tercję, bo nie noga strzelić gola i wstawia się takich co je wpuszczają to odpowiedzialna jest tylko jedna osoba. I tu nikt nie musiał narzekać, każdy kto ma oczy widział co się działo. A jak już chcesz wiedzieć to dla hokeistów z Kanady miejsc nie było bo RUDI wybrał Seidlera i Borkowskiego i z nimi się jakoś udało podpisać kontrakty od ręki. A Ci z AHL-u to wcale tak dużo nie chcieli, nie trzeba było za nich płacić żadnych transferów, a stawki byly porównywalne do NORMALNYCH zawodników w Cracovii i w Polsce. Kazdy z nas mogl by byc trenerem z kieszeniami PROFESORA oczywiscie gadam o hokeju. Do tego roku Rudi mial kogo chcial,a to teraz Profesor kieszen troszke przymknal i widac efekty. Dobry trener zrobi z średniej druzyny dobra druzyne. Na koniec Klekot pytanko dla ciebie. Jak by rudi byl trenerem Stoczniowca rok temu i mial te problemy co mieli, budzet jaki mieli , czasami 2-ch pelnych piatek nie mieli. Czy by skonczyli na 6-ej pozycji? MOJA OPINIA SPADLI BY DO 3 LIGI CHOCIAZ TAKIEJ NIE MA.ALE TO TYLKO MOJA OPINIA. Bedzie ok chlopacy nabiora wiatru w playoff i bedzie ok.

ja mam takie pytanie. o hokeju mam mgliste pojęcie, na meczach pojawiam się raczej tylko w playoff czy turniejach typu puchar kontynentalny. zdaje sie ze w tamtym sezonie w naszej ekipie prym wiedli dwaj Kanadyjczycy polskiego pochodzenia. teraz jak patrze na skład w jakim gramy to widze Martynowskiego a tego drugiego Kostucha (zdaje sie lepszego) nie ma. odszedl czy to jakas kontuzja?

Kilku rzeczy na linii Rohaczek-zawodnicy nie jesteśmy w stanie wyjaśnić, nie będąc w środku (a może też nie musimy?). Ale jedno jest dla mnie oczywiste: jeżeli prowadzimy 10:1 to kiedy, jak nie wtedy wprowadzać na dłużej 4 atak? Oni się muszą ogrywać z trudnymi przeciwnikami i to zaprocentuje w swoim czasie. A że wpadły 2 bramki, cóż z tego - bilans bramek nie ma w sumie większego znaczenia, zresztą i tak w bezpośrednich meczach z Jastrzębiem jesteśmy na plus.

http://www.cracovia.krakow.pl/read.php?6,1884578 Tutaj masz wszystko na temat "tego drugiego Kostucha"

a Przepraszam, mam jedno pytanie. A pilkarki byly na Siedleckiego i patrzyly co sie dzieje, czy tez byly na grilu z Pasieka?

rafalo, wiem że Rohacek robi wiele rzeczy w klubie ale że załatwia pozwolenia na pracę to nie wiedziałem... o Seidlerze i Brodawskim których wywołałeś do tablicy nie zdążył nic powiedzieć bo ich już nie ma, testy wydolnosciowe jak naszybciej będę się starał wyjasnić, noszę okulary i być może źle widziałem obwód pasa Rafała w tym roku, ale zapewniam cię że Rafał Martynowski na lodzie w sierpniu tego roku to cień zawodnika z analogicznego okresu ubiegłego roku... ale mam do ciebie pytanie, bo rozumiem że jesteś menadżerem który reprezentuje interesy Martynowskiego i Sucharskiego czy prawdą jest że Rafał Martynowski nie przyjechał do Polski w lecie w terminie który był zapisany w jego kontrakcie, tylko samowolnie przedlużył pobyt w Kanadzie - czy to prawda ? czy powstał jakiś aneks do kontraktu zmieniający ten termin ? teza że w III tercji z Sanokiem trener posadził na ławce zawodników bo nie umią strzelać bramek jest mocno dyskusyjna (myślę że powód był inny) podobnie jak teza iż jakby w ubiegłym sezonie Rohacek prowadził Stoczniowca to by spadli z ligi (myślę że by nie spadli) rozumiem że jesteś sfrustrowany tym iż nie transferowałeś dwóch gości z AHL do Cracovii, ale musisz wziąć pod uwagę iż o pozyskiwaniu zawodników nie decyduje Rohacek ale Profesor, Rohacek co najwyżej moze poprosić czy zaproponować jakiś transfer, na temat warsztatu Rohacka i wyników jakie robil w polskim hokeju to można już książki pisać i zapewniam cię jakbyś znał skład Cracovii i GKS Tychy w każdym finale play off to byś wiedział że akurat zwykle tyszanie mieli większy potencjał kadrowy... oczywiście trener jest tylko człowiekiem i może sie mylić w wielu rzeczach (jak np. w przypadku Brodawskiego) ale zapewniam cię że po jego doswiadczeniach pracy w Cracovii, które mam okazję obserwować to bardzo rzadko się myli, także frontalny atak na Rohacka który ośmielił się wymienić twoich dwóch zawodników w gronie kilku nazwisk jako słabiej przygotowanych do sezonu jest dla mnie dziwny

Uwielbiem te dialogi..Mozna przynajmniej cos sie dowiedziec..