a nie tak dawno w gazetach Bojarski przyrzekał że nigdy by tego nie zrobił po stronach Cracovii oświadczenia pisał
Oj Marcin Marcin...
-
-
CRACOVIA - ZAGŁĘBIE LUBIN 0 : 0
Nie do wiary normalnnie...:(
Smutek u mnie ogromny ze tak nas oszukali:(
Zajebac po lisciu jesli sie zjawia na Kaluzy i wykopac za bramy stadionu i juz nigdy ale prze nigdy sie u nas nie pojawia sprzedawczyki!!!!!
Problemem jest to, że dostali tylko po parę złotych kary i "jakieś tam" zawiasy. Zamiast karać konkretnie dożywotnimi zakazami gry w piłkę - czyt. DOŻYWOTNIM ZAKAZEM WYKONYWANIA ZAWODU, cackają się z nimi jak z dziećmi, a tym samym zachęcają następnych delikwentów do korupcji. Mam już tego dosyć...
stary kibol Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wacek kasy nie przyjął! Dałbym mu spokój!
> Na reszcie się zawiodłem!!!
> ps.
> Szacun dla tych co odmówili!
Szacun to byłby ,jakby przed meczem powiadomili Zarząd i prokuraturę, bo śledztwo we Wrocku już toczyło sie w najlepsze....
Czyż nie?
Niektórzy dali dupy, co tu dużo mówić...
[url=http://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/reprezentanci-polski-oskarzeni-o-korupcje,1,4238323,wiadomosc.html]Link: sport.onet.pl | Zagłębie Lubin - Cracovia 0:0[/url]
P.S. To, że kolegów nie sprzedali (mam na myśli Wacka, Szkrzyńskiego i Cabaja) to im się nie dziwię. Też bym ich nie sprzedał.
A reszta oficjalnie dała dupy. Ciekaw jestem jak się taki Cabaj czy Skrzynia musieli czuć grając i wiedząc, że to "taka sobie" kopanina.
Na ich miejscu wobec kibiców śpiwacjących "...tylko zwycięstwo..." spaliłbym się z braku honoru i godności.
za chwilę spalę koszulkę wacka w której od kilku lat chodziłem na mecze ...
może bojar wyda kolejne oświadczenie na terazpasy, że NIGDY nie sprzedał meczu Cracovii?
Robert uważaj żeby Ci się kwadrat nie spalił, :)
pozdrawiam Starego Kibica z BP
-Robert- Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> za chwilę spalę koszulkę wacka w której od
> kilku lat chodziłem na mecze ...
>
> może bojar wyda kolejne oświadczenie na
> terazpasy, że NIGDY nie sprzedał meczu
> Cracovii?
QBAQ1906PASY Napisał(a):
-------------------------------------------------------
Ciekaw jestem jak
> się taki Cabaj czy Skrzynia musieli czuć grając
> i wiedząc, że to "taka sobie" kopanina.
> Na ich miejscu wobec kibiców śpiwacjących
> "...tylko zwycięstwo..." spaliłbym się z braku
> honoru i godności.
Nie wiem jak Skrzynia czy Cabaj, ale wychodzi na to, że Baran rzeczywiście był wrażliwy na takie rzeczy ;). W każdym razie te jego jazdy w przerwie niekoniecznie musiały być udawane. A połowa wpisów po pojawieniu się newsa o aresztowaniu PD była skierowana przeciwko niemu.
kludi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A
> połowa wpisów po pojawieniu się newsa o
> aresztowaniu PD była skierowana przeciwko niemu.
I chyba słusznie? Z tego co piszą:
1. On grał tu główną rolę
2. Jeszcze chciał kombinować i namawiał kolegów do fałszywych zeznań byleby jego "odciążyć"... Kreatura wyjątkowa...
Agnan, kludi miał na myśli Barana, tylko tak mu sie napisało.
Złodzieje. A ja ich miałem za pasiaków. Wacek - ile zawdzięczasz Cracovii?? Gdyby nie Pasy to byś grał w jakiejś tam Skawince lub w czyms takim. Sprzedaliście mecz już w czasie afery. Złodziej traci dwa razy. Wstyd. Bojarski - ten co nie chciał dać syna do Cracovii. Ostatnio jak z nim rozmawiałem to wspominał o nowym stadionie... że będziemy chodzić. Ty sprzedawczyku masz zakaz wchodzenia na nasz stadion
to od dzisiaj calder wydaje zakazy stadionowe? ;)
Panowie jest smutno ,bo niektorych pilkarzy bardzo lubilismy i teraz oficjalnie mamy zal - tyle, ze nie taki rzeczy sie dzialy a kumaci wiedzieli wczesniej......
Nasunął mi się jeszcze jeden wniosek odnośnie tego wszystkiego. Franciszek Smuda czyni cuda!!! Piłkarskie przysłowie, które jest wręcz symboliczne w swej wymowie. Nawet jeśli nie jest zamieszany bezpośrednio w korupcję, to w świetle afery z Zagłębiem, a także ostatnimi w reprezentacji dochodzę do wniosku, że albo jest to człowiek głupi i nie mający pojęcia co się dzieje w jego własnym zespole, albo kompletnie nie panuje nad podopiecznymi. Generalnie tak czy owak dupa a nie trener.
Arek Baran sie nie sprzedał , przeciez podobno wymiotowal w przerwie lub po meczu ze zmęczenia..
teraz juz wiemy czemu Tomek Moskała zamienił ekstraklasową Cracovie na 2ligową puszcze
..
Bardzo przykra sprawa ale ciekawy jestem jak niektóre osoby wypowiadające się bardzo jednoznacznie reagowałyby gdyby to dotyczyło Arki lub Lecha i tym drużynom potrzebny byłby punkt do gry w pucharach.
PAsiak64 wtedy byłaby to zapewne "koleżeńska" umowa typu, to wy oddacie punkty w przyszłym sezonie, takich umow widzieliśmy ostatnio trochę oczywiście jest to prawie nie do udowodnienia. A casus z lubinem to czysty interesik bez spojrzenia na dobro Cracovii tylko kieszeń tych sprzedawczyków.
Bo przy pierwszej koncepcji, nic nie tracąca Cracovia miałaby gwarantowane punkty w przyszlym sezonie od Arki czy Lecha. Oczywiście to tylko gdybanie
Villa_KS Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> PAsiak64 wtedy byłaby to zapewne "koleżeńska"
> umowa typu, to wy oddacie punkty w przyszłym
> sezonie, takich umow widzieliśmy ostatnio trochę
> oczywiście jest to prawie nie do udowodnienia. A
> casus z lubinem to czysty interesik bez spojrzenia
> na dobro Cracovii tylko kieszeń tych
> sprzedawczyków.
>
> Bo przy pierwszej koncepcji, nic nie tracąca
> Cracovia miałaby gwarantowane punkty w przyszlym
> sezonie od Arki czy Lecha. Oczywiście to tylko
> gdybanie
Niekoniecznie przyjaźń między kibicami określonych drużyn pokrywa się z relacjami pomiędzy klubami.
Agnan oczywiście chodziło mi o Arka, a nie o tą mendę. Z samego zdania które wyciąłeś można odebrać że chodziło mi o PD, ale wydawaje mi się, że z całości wypowiedzi wynika jednoznacznie kogo mam na myśli.
kludi - zrozumiałem inaczej ( z samego tego zdania tak mi to znaczyło że chodzi o tę mendę :D) ale to już wyżej garry mi wytłumaczył. Tak bywa czasami jak się pisze w sieci...
A co do uwag na temat Lecha czy Arki
Chciałem przypomniec, że 2 lata temu grający o pietruszkę Lech nie przegrał z nami grającymi "o życie". I bardzo dobrze, grać należy czysto, nie mam o to żadnych pretensji. Pretensje mam o to, że obie bramki strzelili ze spalonych (jedną z "kilometrowego".
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)