ponadto wielkie thanx dla Tacy Dwaj za obszerne doniesienia z Kamienia Pomorskiego, drogi na stadion oraz przed i pomeczowe informacje, dla Crac za relacje z prującego przez całą Polskę pociągu oraz dla Itsme właśnie za miłe słowa.. pozwolę sobie zacytować ”głowa do góry, z taką grż awansujecie”.. myślę, że posypalismy sie trochę przez zejście Kubika i błędy taktyczne, czeroną kartkę dla Wacka po 60 minucie.. uważam, że Cracovia mogła zaprezentować się lepiej, ale powodu do zmartwień nie mam.. taką opinię wygłosiło jeszcze kilka osób obecnych na meczu.. pzdrw

Jacek myśle że zmiana Szczoczarza nie była głupia bo należało wzmocnić obrone kosztem ataku a Szczota miał już żółtą kartkę poza tym Bania jest bardziej doświadczony i pewnie dlatego został na boisku nie wiem jak grał Świstak ale jak usłyszałem o kartce dla Wacka to myślałem ze Stawowy wpuści np Radwańskiego bo Świstak za często nie gra w 2gej lidze

Czerwień - nie słuszna, żółtko się należało, ale napewno nie czerwona... Karny - na powtórkach widać że był... odrazu zaznaczam że nie ma znaczenia w takiej sytuacji czy dotknął czy nie, piłka poszła prosto a Sławek przeciął drogę atakującemu... sędzia nie mógł nie podyktować karnego... Wiadomość zmieniona (18-10-03 11:38)

Przegraliscie nie przez sedziego tylko przez wprowadzonego w 2 polowie drumlaka.Chlopak nie dosc ze walnal brame to mial 2 asysty przy pozostalych golach i na nim byla tez czerwona kartka

co prawda to prawda.. Drumlak okazał się asem z rękawa Pogoni ale my w zimie kupimy takiego ASA, który w każdym meczu będzie osmieszał rywali.. z takim zakupem można być spokojnym o awans.. ten skład jak najbardziej ale po twardej walce.. generalnie uważam, że kibice Pogoni nieco się zaskoczyli.. spodziewali się, że wygrają łatwiutko a tu Cracovia okazała się najlepszym rywalem do tej pory.. rozmiar wygranej zbyt wysoki.. pzdrw

Ro Man >> większość ludzi w Szczecinie przed meczem remis wzięliby w ciemno jako dobry wynik :)) Byliśmy zaskoczeni owszem ale tym że tak łatwo dawaliście się ogrywać :)) Baniak chyba sam był zaskoczony że Drumlak "pociągnął" tak dobrze grę naszego zespołu. Pogoń więc wygrała zasłużenie choć może troszke za wysoko. Pozdrowienia ze Szczecina i do zobaczenia na wiosne :)))

tacy dwaj siedzielismy po przeciwnych stronach boiska (pod roznymi bramkami). Od nas dokonale widac bylo ze jeden z obroncow w pierwszej polowie dotkal pilke reka. Pilka byla wybijana przez waszego obronce i gdyby nie reka trafilaby do zawodnika Pogoni. Cala rzecz dziala sie pod bramka kolo waszego sektora ale nie twierdze ze od Was bylo to widac lepiej (bo bylo to po drugiej stronie boiska i gracze mogli wam zaslaniac). Byla jeszcze jedna sytuacja ktorej dokladnie nie widzialem, od nas wygladalo ze byl zawodnik ciety. Musialbym zobaczyc powtorke. Sadzilem ze u Was bylo lepiej to widac ale chyba jednak nie ;) W drugiej polowie sedzia sedziowal prawidlowo tyle ze obraz gry ulegl zmianie stad moze takie Twoje wrazenie. Grala glownie Pogon a Cracovia wygladalo jakby opadla z sil. Stad bardzo czesto nie zdarzajac z interwencjami zawodnicy Cracovii faulowali, czasami glupio. Po prostu zgubiliscie srodek, a juz kompletnie nikt sobie z Drumlakiem nie mogl poradzic. A moze Kubik by dal rade. Zwroc uwage za jaki faul dostal zolta Drumlak natomiast faule na Batacie i Drumlaku nie konczyly sie zadnymi kartkami. Dopiero wejscie Wacka zakonczylo sie jak sie takie faule powinny konczyc. Ten faul byl dziwny - zolta za malo czerwona za duzo. Stad kontrowersje - wy ciagniecie koldre w jedna my w druga.

Widziałem skrót z tego meczu i teraz mogę z czystym sumieniem powiedzieć - SĘDZIA WYPACZYŁ WYNIK MECZU. Niech nie pierniczą kibice Pogoni, że karny wcześniej się należał czy to za faul, czy ręke bo nic takiego nie miało miejsca o czym można było się przekonac oglądając powtórkę w TV. Z czerwoną kartką jeszcze mógłbym się zgodzić bo niby taka jest kara za atak od tyłu na nogi przeciwnika. Karny natomiast był w 100% z kapelusza - Moskalewicz puścił piłkę obok Olszewskiego i od razu rzucił się szczupakiem licząc, że sędzia wskaże na wapno. Zrobił to jeszcze na tyle nieudolnie, że nie udało mu się zahaczyć o ręce naszego bramkarza, ale na tyle sprytnie, że sędzia dał się nabrać. Piszę, że dał się nabrać bo zakładam, że tak było skoro nawet nasz trener stwierdził (nie widząc powtórki w TV) że karny był ewidentny i też się pomylił. Tak więc na pewno SĘDZIA POMÓGŁ POGONI, a czy zrobił to celowo czy nie, na ten temat nie będę się wypowiadał bo skąd to możemy wszyscy wiedzieć i pozostaje wierzyć, ze jednak się pomylił.

Vasago tak wszystko wiedzacy kolego Moskalewicz powinien pobiec i skopac Olszewskiego zlamac mu nos polamac czaszke i zlamac obojczyk. Wtedy bez watpienia bylby faul. I dla was ... tak sie bawi Pogon la la la la lalalallalaalla na melodie - i will survive zespolu Herman House Band - ci co byli wiedza o co chodzi :D sorry ze sie ciesze i mam powody :D

Itsme zapraszamy 500 portowców do Cracova na wiosnę ... pobawimy się razem ...

Vasago, jak oglądałem na lokalnej telewizji skrót z kamery ustawionej blisko C+ ale jednak trochę z boku, to widać tam jak bramkarz NOGAMI (w okolicach kolan) wchodzi (tzn ma kontakt) z Moskalewiczem. Oczywiście Olo wzmógł wrażenie efektownym padem, nie ma się co dziwić, to normalka. Potem oglądając C+ sam byłem zdziwiony, że tego tam nie widać. Rzeczywiście widać tylko pad Ola, który wygląda jakby był bez kontaktu. Ale mam obie relacje nagrane i po powtórkach jednej i drugiej twierdzę, że karny był. Naprawdę analizowałem obiektywnie, bo wcześniej (na meczu) bez skrótów raczej w niego wątpiłem. Tak samo jak powinien być karny za faul na Drumalku. Co do czerwieni to ja bym jej nie pokazał, ale patrząc wg przepisów nie można niczego sędziemu zrzucić. Ogólnie stwierdzenie o wypaczeniu wyniku zbyt emocjonalne. Na pewno te decyzje miały wpływ, ale tak jest w wielu meczach. Na pewno kwalifikator ocenił sędziego dobrze. A zresztą, może nawet lepiej jak się napisze, że Pogoń już wszystkich kupiła? Wtedy nie będą się przykładali do meczów z nami, hehe. Tak, kupiliśmy wszystkich, teraz pertraktujemy jeszcze tylko z Colliną. I Europa stoi otworem. Pozdrawiam normalsów.

MZKSiB: Nie wyobrażam sobie by z innej perspektywy cała ta sytuacja wydlądała inaczej, chciałbym to zobaczyć. W każdym razie z relacji Canal + wynika jasno - BŁĄD SĘDZIEGO. Itsme: "...Vasago tak wszystko wiedzacy kolego Moskalewicz powinien pobiec i skopac Olszewskiego zlamac mu nos polamac czaszke i zlamac obojczyk. Wtedy bez watpienia bylby faul..." Z tego co napisałeś wynika jasno, że nie było żadnego starcia pomiędzy Moskalewiczem a Olszewskim, a mimo tego karny się należał a to dlatego, czy dlatego...czyli tworzysz sobie własne przepisy gry w piłkę. Nie wiem czy ogladałeś relację w Canal +, a jezeli tak to powinienneś zauważyć, że Moskalewicz nawet nie miał zamiaru mijać Olszewskiego, tylko puścił piłkę obok niego i będąc jakies pół metra przed nim, efektownym szczupakiem rzucił się chcąc wymusić karnego.