z forum kibice.pl
,,Jeśli chodzi o trybuny w Sosnowcu to Zagłębie walczy z policja próbując przedostac sie do Cracovii , od strony Zagłebia leci jedna raca , po czym goscie ja odrzucaja. Policja uzywa pałek i gazu ..po chwili Zagłebie próbuje atakowac od drugiej strony gdzie ponownie dochodzi do starcia z policją.'' pisał to chyba jakis miejscowy ale ogólnie te forum jest w klimatach Sf wiec trzeba czekac na opis tych co byli
-
-
Zagłebie Sosnowiec - Cracovia 2 : 5
Tym sposobem mamy pierwsze miejsce przed decydujacą rozgrywką jaką jest play off.... Forma jaka prezentują nasi hokeiści w ostatnich meczach rodzi pewne obawy, ale jest jeszcze trochę czasu by ją odzyskać.... Póki co (odpukać!!!) omijają nas kontuzje oraz wrócił do drużyny jeden z najlepszych polskich obrońców Marian Csorich.... Choć jak juz pisałem są pewne obawy, to jednak mocno wierze, że eksplozja formy nastąpi właśnie w play off....
Niespodzianki w Sosnowcu nie było: lider z Krakowa zrewanżował się Zagłębiu za porażkę na własnym lodowisku 4:5 sprzed kilku tygodni. Zagłębie walczyło w tym meczu o prestiż, bo nawet w przypadku wygranej zespół Krzysztofa Podsiadły nie awansowałby wyżej w tabeli. Spotkanie obserwowało blisko tysiąc widzów, w tym setka kibiców gości, którzy jednak bardzo rzadko wspierali swój zespół. - Faktycznie, mało śpiewali, ale już sama ich obecność była dla nas ważna - przekonywał bohater meczu Michał Piotrowski, którzy strzelił dla Cracovii trzy bramki. - Hat-trick zaliczyłem również trzy lata temu w USA, gdzie grałem w zespole Capital Centre Pride - chwalił się Piotrowski.
Po drugiej tercji kibice z Krakowa rzucili racę w kierunku fanów Zagłębia. Rozwścieczeni miejscowi kibice, nie mogąc dojść do sektora zajmowanego przez gości, zaatakowali policję. Funkcjonariusze szybko jednak opanowali sytuację. Na szczęście do końca meczu fani obu drużyn skupili się na oglądaniu meczu, w którym sporo było podbramkowych sytuacji. Zagłębie było słabszą drużyną, ale ambitnie walczyło o każdy krążek. - Popełniliśmy szkolne błędy w obronie, stąd nasza porażka - podsumował spotkanie Podsiadło, trener Zagłębia. - Gdyby Wojciech Sosiński w 7. min trafił w bramkę, a nie w słupek, mecz zakończyłby się innym wynikiem - kręcił głową Jacek Rutkowski, kapitan zespołu.
Zagłębie Sosnowiec 2 (1 0 1)
Cracovia 5 (2 1 2)
Bramki: 0:1 M. Piotrowski (13), 0:2 Śliwa (17), 1:2 Ł. Podsiadło (17.), 1:3 B. Piotrowski (38.), 2:3 M. Kozłowski (56. w przewadze), 2:4 M. Piotrowski (58.), 2:5 M. Piotrowski (60.)
Zagłębie: Szałaśny; Sosiński - Duszak, Kowalówka - Mejka, Labryga - Maj (2); Rutkowski - Tkacz ; Wojtarowicz - Frączek (2) - M. Kozłowski, Ł. Podsiadło - T. Da Costa - Danieluk (2), Plutecki - Bernat (2) - Jasicki (2); Golec - Saglo (2) - T. Kozłowski
Kary: 12-14
Widzów: 1000.
ineo G.W, Slask
Byli i nawet wrócili :) Wyjazd dość męczący ale udało sie objechac we dwie strony. Aah i nie my rzuciliśmy race ale w nas rzucono.
qrwa wyjazd dramat , zaglebie sie niepokazalo :]
zagbebie slabe naprawde...damy rade damy
widze ze hycel od razu do kompjutera po wyjezdzie
jedno co mi sie nasuwa po takich wyjazdach im blizej tym jestem bardzo po takiej wycieczce zmeczony podróza
ps. po bramce dla nas ładny gest Sliwy w kirunku naszego sektora
nasz sektor
[img]http://i1.tinypic.com/nbf05j.jpg[/img]
100 troche mało
a i riposta do hooliganka co w padł do nas na forum,co to za okrelenie że dym nie miał sensu co to za bzdury,i tak wypowiada się hool's craxy? z twierdzenie że przebić się przez trzy kordony jest trudno to fakt ,tylko jeden z nich to była ochrona jak ruszylimy to w padła w popłoch i zaczela sie cofać z pomoca ruszyła w tedy psiarnia ,więc został tylko jeden kordon psiarni po waszej stronie ,więc jak bycie i wy ruszyli konfrontacja była by pewna, no ale po co ,tak samo było podrugiej stronie na łuku stanoł kordon psiarni no żecz jasna jednej ekipie jest cięszko,lecz zapewniam jak by i wy bycie ruszyli doszło by do dymu .Nic wierze że w przyszłoci bedzie ciekawiej
a za fotke którą zapożyczyliście z naszej stronki to nie musicie dziękować.z poważaniem ...:-) narka
nARKA :)
F ale mysmy niemieli pzred soba szarfy tylko kawalek metalowej barierki :] jak dla mnie zrobiliscie niezla pokazowke :] tyle odemnie w tym temacie
tak na koniec wiesz mi z pokazówką to nie miało nic w spólnego, brak i plecy mam całe napuchnięte po wojażach z psami ale spoko niebęde cie pszekonywał,co do barierki wiem i zgadzam się że to jest jakas przeszkoda no ale jak nie patrzac to sektor dla przyjezdnych,ale i przeszkoda do przejścia,ogulnie uwazam że p0rzedstawiłem sprawe sprawiedliwie ale i cie rozumiem jak nie patrzac jestem po drugiej stronie . nic do następnego styknięcia,
EOT
polecam kibice.net
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)