axel rose Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> zz85 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> ---
> >
> > Z całym szacunkiem. To, że mając bardzo
> duże
> > zaplecze finansowe macie rok w rok problemy z
> > utrzymaniem się w lidze świadczy tylko o
> > nieudolności waszych działaczy. I nie gadaj mi
> o
> > miłości bezinteresownej, bo jest dokładnie
> taka
> > jak w przypadku każdego klubu. Są sukcesy
> jest
> > więcej fanów.
>
> -Od 60 lat ZERO sukcesow,
> -Przez ten okres rywal z drugiej strony Blon to
> obok Gornika Zabrze najbardziej utytulowany(MP)
> klub w Polsce,a w ostatnich kilkunastu latach
> bezkonkurencyjny w kraju,
> -W zakonczonej rundzie,Cracovia przegrywa mecz za
> meczem,gra tak fatalnie ze sie na to patrzec nie
> da a mimo tego kazdy jej mecz oglada srednio 8tys
> ludzi!!!
> -teraz sobie porownaj sytuacje kibicowska jaka
> jest w Krakowie do stosunkowo analogicznych(choc i
> tak nie do konca) sytuacji w
> Warszawie(Polonia-Legia) i np.
> Poznaniu(Lech-Warta)
>
>
> Cracovia to nie klub "jak kazdy inny"
>
> Prezesem TS Wisla jest pulkownik milicji w czasach
> PRL
> Prezesem KS Cracovia(niedawno zrezygnowal)
> dzialacz Solidarnosci,internowany,wieziony w
> czasach PRL
>
> zz85 widzisz jakas roznice miedzy zyciorysami tych
> Panow? aha juz wiem co mi odpiszesz,ze Ludwik
> Mieta byl ofiara tamtego
> systemu,biednym,pokrzywdzonym,zupelnie tak jak
> Wisla,a Lassota sam sie prosil o wiezienie to sie
> wkoncu doprosil, tak?
> Skoro sie tak odcinacie od GTS-u a raczej
> "odpruwacie";) to dlaczego ten pan jest nadal
> Waszym prezesem,nadal honorowany przy kazdej
> mozliwej okazji..?
Nie ma sensu dalsza polemika. W czasach resortu Wisła miała gówno, a nie sukcesy piłkarskie i było wielkie dziadostwo. A co do tych 8 tysięcy, to jak na tamte czasy to było mniej więcej tyle co te średnio 4 tysiące ze spotkań u was z poprzednich lat.
Cracovia to klub jak każdy inny. Ma część kibiców (tak jak każdy klub), którzy są zawsze i tyle.
A co do pierdolenia o GTSach, zomach i innych gównach. To dla mnie to jest pierdolenie. 99% piszących takie rzeczy gówno wie na ten temat bo ma teraz po 20,30 lat. Jak było to w zasadzie nikt z nas nie wie . Są tylko jakieś przeinaczone opowieści i tego typu rzeczy.
Waszym problemem jest to, że zamiast skupić się na swoim cudownym klubie, cały czas boli Was Wisła. Ciągle jest bo Wisła to, Wisła tamto, AntyWisła i tego typu rzeczy. Pokażcie siłę Cracovii, a nie ciągle o Wiśle. Jakby rozwiązali Wisłę, to części z Was zawaliłby się świat i taka jest prawda.
zz85
- Ostatnio 07.05.2005 o 23:07
- Dołączył/a 07.05.2005 o 23:07
- 17 postów
- 0 polubień
-
Odpowiedział w temacie historia wisly
-
Odpowiedział w temacie historia wislyKamil_Cracovia Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Do dkkrk: > No tak, są teraz czasy skomercjalizowanego > sportu, w którym Cracovia nie odnosi znacznych > sukcesów, stąd nasza miłość do Klubu jest > bezinteresowna. Z całym szacunkiem. To, że mając bardzo duże zaplecze finansowe macie rok w rok problemy z utrzymaniem się w lidze świadczy tylko o nieudolności waszych działaczy. I nie gadaj mi o miłości bezinteresownej, bo jest dokładnie taka jak w przypadku każdego klubu. Są sukcesy jest więcej fanów. [b]A ja sobie postaram podyskutować z dkkrk obiektywnie i bez napinki. Jeżeli chodzi o Wisłę za Cupiała itd., to ja osobiście mam w głębokim poważaniu wszystkie te sukcesy nabyte w skomercjalizowanym sporcie - zainwestować i mamy mistrza. My wybraliśmy Cracovię, bo nasze tytuły były zdobywane przez ludzi, którzy grali dla Klubu i idei ducha sportu[/b] Sukcesy w ostatnich latach w hokeja były spowodowane tym, że nagle eksplodował talent ludzi, którzy grają dla ducha sportu ? I masz je w głębokim poważaniu i nie chodzisz na te mecze ?