O 12 Na Woli mają się pojawić piłkarze aby jak co roku rozpocząć turniej Wola Champions League. Zawsze do tej pory pojawiali się z trenerem. W tym roku nie ma pewności czy tak będzie. Jak ktoś ma ochotę sprawdzić, to boisko znajduje się przy ulicy Czarnogórskiej 10.

Z Płatkiem to się rozstańmy w zgodzie. Jednak zmiana mnie cieszy bo daje mi nową nadzieje.

Fajne piłki to mu może dwie na początku wyszły. Potem to już niemal każda za daleko. Niektóre tylko fartem jeszcze udawało się utrzymać w boisku. Wczoraj grał fatalnie. Mnóstwo głupich strat. Wiadomo ze jak się wrzuca niemal przy każdej okazji to coś kiedyś musi wyjść, ale my na to czasu nie mamy. Nie jestem zwolennikiem bluzgania na zawodnika w trakcie meczu. Szczerze to mi nie odpowiada. Nie mam pretensji do Wasiluka, bo gra tak jak potrafi. Napewno się bardzo angażuje. To że nic mu nie wychodzi powinien zobaczyć trener i zmienić go jak najszybciej. Maksymalnie w przerwie.

Kuligowi wczoraj nie wyszło. Rozliczany jest głównie za jedno zagranie. Jednak wyżywanie się na nim za to że podbiega po strzelonej bramce cieszyć się razem z kibicami to znacząca przesada. Zawsze podobało mi się u niego że przeżywa mecze razem z nami. Nie ma to jak zacząć cisnąć po drużynie teraz. Teraz kiedy już naprawdę tak mało zostało miejsca na inicjatywę z naszej strony. Kiedyś z tymi łajzami wygramy. Teraz trzeba po prostu walczyć o kolejną taką szansę.

Do września może uda się ustawić głośniki za bramkami, ponieważ tam nic prawie nie słychać spikera.

Ja też uważam że lepiej byłoby nie gwizdać. Ja w takich momentach śpiewam i uważam, ze tak jest trudniej. Buczeć i gwizdać każdy potrafi. Doping w momentach gdy tego drużyna potrzebuje jest na pewno ważniejszy niż doping gdy prowadzimy. Jeśli ktoś tego nie rozumie, to rzeczywiście daleka droga jeszcze przed Nami.

Mnie też razi Nasze podejście do Ślusarskiego. Na niektóre rzeczy trzeba sobie trochę dłużej zasłużyć...

Jesteście Wielcy!!!!

Mi się wydawało ze kibiców było więcej niż w pierwszym meczu półfinałowym

Apis Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Człowieku jeżeli nie lubisz "tego numerowania > miejsc" to odpuść sobie chodzenie na Hokej. Miło z Twojej strony, ale nie po to chodziłem może z trzema wyjątkami na cały sezon, żeby sobie teraz odpuścić. Powiedziałem, że zawsze się mogę przesiąść, to chyba nie jest taki wielki problem. Reszta hali nie będzie numerowana (dzięki Bogu).

Osobiście nie lubię tego numerowania miejsc. Potrafię to uszanować, ale szczerze to strasznie mnie drażni jak ktoś mi zwraca uwagę, ze siedzę na jego miejscu, w sytuacji kiedy naokoło jest mnóstwo wolnych miejsc( tym łatwiej i mi się na nie przesiąść). Ja jeśli kupie ten karnet(ciągle się waham), to na pewno będę siedział gdzieś indziej. Tym bardziej jeśli miałbym mieć jakieś przeciętne miejsce, bo takie tylko z tego co mówicie zostały.