Zdobyli majstra za wszelką cenę teraz płacą za to głową.
Utrzymać skład będzie im trudno a w pucharach z byle czym tylko wstyd przyniosą.
I po co to Ci było panie Wojas teraz będziesz miał antyreklamę,a mówiłeś że my półfinał już przed grami kupiliśmy:D:D:D
-
-
U naszych rywali (prywatne pogaduchy będą kasowane)
widzicie panowie majstra wcale niezdobylismy za wszelka cene a i Tefal sklad zostal w 90% utrzymany.zaleglosci sa owszem za mistrzowska premie ale i wasz klub do dzisisaj zalega takowa premie kilku zawodnikom!!Revenator cos gdzies slyszales wiesz ze gdzies dzwonia ale niestety niewiesz w ktorym kosciele jak to sie mowi.owszem masz racje ze Zdisek Zareba nietrenuje ale wcale nie przez pieniadze...dlaczego?pewnie niedlugo sie dowiecie.drugi zawodnik nazwiskiem Sieka podobnie!moge wam powiedziec na dzien dzisiejszy ze....z takim podejsciem w kazdym klubie pewnie zrobiliby to samo:).w drodze do naszego klubu jest juz 2 bardzo doswiadczonych obroncow a wiec napewno poprawi sie sutuacja w defensywie.a jeszcze wracajac do finansow to pamietajcie ze skoro byloby tak zle jak myslicie to zaden zagraniczny zawodnik niezostalby tu ani dnia!a skoro sa i trenuja to widocznie nie jest tak zle.i jeszcze jedno zdanie do Tefala.nieboj sie o nasz start w pucharach tylko przypomnij sobie jak sami pograliscie w roku ubieglym!!!
Drogi kolego z N.Targu nie potrzebnie sie nam tłumaczysz my i tak swoje wiemy i doskonale znamy atmosferę w Podhalu, my stwierdzamy fakt a dlaczego tak jest i co bedzie potem nas nie interesuje,życie pokaze.
miastohokeja-NT---Trener Rohaczek zaszczepia mentalność zwyciescy a Pysz przegranego.
miasto hokeja-NT Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> i
> jeszcze jedno zdanie do Tefala.nieboj sie o nasz
> start w pucharach tylko przypomnij sobie jak sami
> pograliscie w roku ubieglym!!!
Stary bez publiczności chłopaki grały bo taki mamy zarząd a wyniki nienajgorsze.Poza tym miałem wrażenie(prawie pewność) że nasz prezes chciał jak najszybciej mieć tą imprezę z głowy i napewno nie było mu na rękę wyjście z grupy.
Popatrz jak się jaraliście zwycięstwem z Havirzovem a zaraz po nim łapiecie takie baty,my z tym składem co mamy nie mielibyśmy tego -gwarantuję...
POZDRO Z CRACOVA
Cracovia: Radziszewski - Piekarski, Csorich, Kozendra, Pasiut, D.Laszkiewicz - Galant, Gil, Szafarik, Hartmann, Pinc - Landowski, Wajda, Urban, Słaboń, Cieślak
to skład z pucharu kontynentalnego rozegranego w Oświęcimiu.
zapewne Pysz by europe zawojował z takim składem.
miasto hokeja-NT - ale nazwa. No ja nie mogę. Gościu, jesteś z nt, nawet nie jesteś Góralem. Bo jak bym znajomym z Białki powiedział że znam z Górala z nt to, drugi raz bym się dobrze zastanowił. Wchodzisz na nasze forum i się napinasz, z tego wnioskuje że wasze leży odłogiem.
Musisz mieć wielki kompleks Cracovii. Wiesz, ja mam gdzieś wojasa. Interesuje mnie tylko CRACOVIA. Jak chcesz się napinać to wiesz, przyjedź na nasze lodowisko i dopinguj swój zespół, bo myśmy w Naszym sezonie mistrzowskim byli. Może lepiej idź sobie na jakieś inne forum i tam się napinaj, odgrażaj itp
20 dni później
W poniedziałkowe popołudnie, w restauracji ?Axel? przy ul. Zamkowej odbyła się oficjalna prezentacja hokejowego Zagłębia połączona z konferencją prasową. Z zarządem klubu i zawodnikami spotkali się przedstawiciele mediów oraz kibice.
? W nowy sezon weszliśmy z nową nazwą ? powiedział wiceprezes Zagłębia, Dariusz Kisiel, przy jednoczesnym zastrzeżeniu, że stworzenie tak mocnej ekipy nie byłoby możliwe bez wsparcia władz miejskich. W zespole pojawiło się 12 nowych hokeistów. Są to zarówno nowicjusze (m. in. Waldemar Klisiak. Marcin Jaros, Michał Belica), jak i wychowankowie, którzy po latach wracają do Sosnowca, by walczyć o najwyższe cele. ? Wróciłem tu, by zdobyć medal mistrzostw Polski. Chciałbym też poprawić nienajlepsze stosunki z kibicami ? deklaruje Łukasz Zachariasz.
W Sosnowcu optymistycznie spogląda się przyszłość. Trenerom i działaczom marzy się czwarte miejsce, apetyty kibiców są jednak o wiele, wiele większe. ? Chcemy medalu! ? krzyczał jeden z kibiców. Ta to trzeba jednak będzie poczekać. ? Budowa drużyny na miarę mistrzostwa Polski to proces długofalowy. ?Szóstej gwiazdki? ? oczywiście przy założeniu, że utrzymany zostanie obecny budżet i skład ? można się spodziewać dopiero za dwa, trzy lata ? twierdzi Jarosław Morawiecki.
Turniej o Puchar Prezydenta Sosnowca był ostatnim akcentem przedsezonowego okresu przygotowawczego. W jego trakcie, Zagłębie rozegrało 13 sparingów (bilans to 10 zwycięstw i 3 porażki ? przyp. red.). Piątkowym meczem z TKH Toruń, zainaugurują sezon 2007/08 w Polskiej Lidze Hokejowej.
info ze strony Zagłebia
----------------------------------------------------------------------------------
Viliam Chovanec nie jest już graczem Zagłębia
2007-09-03 19:52:38, Hokej.Net/http://hokej.zaglebie.sosnowiec.pl/, Wyświetleń: 680
Viliam Chovanec, który zaraz po zakończeniu sezonu dołączył do drużyny nie jest już zawodnikiem Zagłębia. W dniu dzisiejszym zarząd sosnowieckiego klubu zrezygnował z usług tego zawodnika.
- Zawodnik nie spełnił naszych oczekiwań i dlatego w dniu dzisiejszym się rozstaliśmy. Nadal będziemy szukać obcokrajowców na Czechach i Słowacji. Inne rynki hokejowe są już poza naszymi możliwościami. Chcemy wywołać rywalizację między obcokrajowcami dlatego będziemy szukać kolejnego napastnika zza granicy ? powiedział trener Zagłębia, Jarosław Morawiecki.
Chovanec w barwach Zagłębia rozegrał wszystkie mecze sparingowe, w których zdobył dwie bramki oraz tyle samo asyst.
Działacze Zagłębia planują jeszcze przed sezonem przetestować napastnika z Popradu lub przyjaciela Alesa Holika.
info z hokej net
Ale to Zagłębie sadzi ostro.:D:D:D
Chyba marsz w górę tabeli chcą zacząć od samego końca:D:D:D
info z hokej net
Ľubomír Caban nie jest już zawodnikiem Zagłębia
2007-09-08 17:26:34, Hokej.Net, Wyświetleń: 218
Po Viliamie Chovancu kolejnym zawodnikiem z którym Zagłębie Sosnowiec rozwiązało kontrakt jest Ľubomír Caban.
- Rozwiązaliśmy kontrakt z Lubomirem Cabanem, gdyż odmówił wyjścia na lód podczas meczu. W tym wypadku trenerzy zrezygnowali z jego usług. Nie będziemy mu robili problemów z grą w innym klubie nawet w Polsce. Skład nam się trochę posypał, będzie na pewno jeszcze szukać jakiś obcokrajowców, których najpierw przetestujemy. ? powiedział Dariusz Kisiel, wiceprezes Zagłębia.
Po pierwszej tercji wczorajszego meczu trener sosnowiczan posadził Słowaka na ławce. W przerwie Caban stwierdził, że marznie i spytał, czy może się ubrać. Takim pytaniem zawodnik tylko zdenerwował Morawieckiego, który odpowiedział, że Caban może się ubrać i odejść. Przez takie podejście do meczu zawodnik w Zagłębiu już nie zagra.
W okresie przygotowawczym Lubomir Caban rozegrał wszystkie spotkania, w których zdobył pięć bramek.
Bunt w szatni hokeistów Zagłębia
Hokeiści z Sosnowca zaprotestowali przeciwko ciężkim treningom, trenerzy zastanawiali się nad dymisją. Po fatalnej inauguracji rozgrywek w typowanym nawet do mistrzostwa klubie zawrzało.
Zawodnicy i trenerzy długo nie wychodzili w poniedziałek z szatni. - Nikogo tam nie wpuszczali. Rozmowa na pewno była męska. Nawarzyli piwa, to niech go teraz wypiją - wyjaśnia Adam Bernat, wiceprezes klubu. - Wygarnęliśmy sobie, co nam na sercu leży, i zaczynamy od nowa - tłumaczy trener Jarosław Morawiecki.
Jeszcze przed południem wydawało się, że Morawiecki - kiedyś bożyszcze sosnowieckich kibiców - zrezygnuje z pracy. Z naszych informacji wynika, że taka decyzja zapadła już po niedzielnym, przegranym spotkaniu w Oświęcimiu. - Potwierdzam. Zastanawiałem się nad tym bardzo poważnie - mówi Morawiecki.
Poszło o przygotowania do sezonu. Po dwóch przegranych w fatalnym stylu meczach z TKH Toruń i Unią (w zespole z Oświęcimia grali nieuprawnieni zawodnicy i jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Zagłębie może otrzymać walkower)zawodnicy zaczęli narzekać, że treningi są tak ciężkie. - Rzeczywiście, tłumaczyli, że są zarżnięci - dodaje Bernat. Część hokeistów stwierdziła, że w takich warunkach nie wyobraża sobie dalszej współpracy ze sztabem szkoleniowym.
Morawiecki, który w czasach kariery był tytanem pracy, równie dużo wymaga od swoich podopiecznych. Teraz przyznaje jednak, że może zbyt dużo. - Popełniliśmy błąd. Nie wzięliśmy pod uwagę, że w składzie mamy wielu zaawansowanych wiekiem graczy, którzy potrzebują więcej czasu, żeby zregenerować siły - tłumaczy Morawiecki.
Młody trener podobną sytuację przeżył rok temu, kiedy Zagłębie też zaczęło sezon od dwóch porażek. Wcześniej podobnie było także na ławce TKH Toruń. Jego drużyny słabo zaczynały, ale potem z meczu na mecz grały lepiej. - Wierzę, że teraz będzie podobnie. Z siły, którą wypracowaliśmy latem, będziemy czerpać przez długie miesiące. Potrzebujemy jednego, dwóch zwycięstw i pójdzie z górki - przekonuje szkoleniowiec.
Hokeiści ustalili, że to, co wydarzyło się między nimi a trenerami, nie wyjdzie poza drzwi szatni. Zawodnicy, z którymi rozmawialiśmy, nie chcieli komentować sytuacji w klubie pod swoimi nazwiskami.
- Treningi były tak ciężkie, że już nie zostawało sił na grę. Trenerzy zapewnili, że teraz to się zmieni, a treningi będą lżejsze - mówią.
- Na pewno nie będziemy tymi, którzy podpalą lont. Zespół potrzebuje spokoju - opisuje sytuację w klubie Cezary Kalisz, członek zarządu. - Trenerzy mają carte blanche. Ich przyszłość zależy teraz tylko od nich - dodaje Bernat.
We wtorkowym spotkaniu z Naprzodem do kadry dołączy już Karel Horny. Na lód wyjechał też w poniedziałek Adrian Labryga, ale kontuzja wciąż daje mu się we znaki. Trwają starania, by potwierdzić do gry obrońcę Pawła Dronię. Gdyby nie problemy ze składem, o grze mógłby zapomnieć Jacek Rutkowski - pierwsza ofiara alkomatu, który od tego sezonu jest na wyposażeniu szatni Zagłębia. - Miał już z nami nie jechać do Oświęcimia. Nie wnikam w to, co zawodnicy robią po meczu, ale... wszystko z umiarem. Kara go nie ominie - zapowiada Morawiecki.
Działacze zapewniają, że nadal będą szukać wzmocnień za granicą. W poniedziałek w Sosnowcu trenował Teddy Da Costa. Francuz, który grał w Zagłębiu w dwóch ostatnich sezonach, nie podpisał kontraktu z czeskim klubem z Vitkovic. Działacze zapewniają, że w piątek Da Costa zagra już w barwach Zagłębia.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
Przypominają się czasy dyrektora Sobasa...
ŚMIECHU WARTE?
13 Wrzesień 2007 r. | Godz: 14:55 | Dodał: SL | Kategoria: Informacje
Poniżej prezentujemy korespondencję pomiędzy MMKS Nowy Targ, a dyrektorem Miejskiej Hali Lodowej, Krzysztofem Wojtaszkiem. Aż trudno to komentować, bo u jednych wzbudza to śmiech, u drugich politowanie, a jeszcze u innych prawdziwą złość. Niektórzy twierdzą, że odpowiedź dyrektora nadawałaby się idealnie do programu telewizyjnego ?Śmiechu Warte?. Oto treści obu pism:
?Zarząd MMKS Nowy Targ zwraca się z prośbą o uruchomienie ciepłej wody w szatniach oraz włączenie ogrzewania lub możliwości korzystania z dmuchaw w godzinach nocnych celem wysuszenia sprzętu hokejowego? ? czytamy w piśmie skierowanym przez MMKS do dyrektora MHL, Krzysztofa Wojtaszka.
? W szatniach występuje duża wilgoć przez co niszczy się zapocony sprzęt. Dzieci i młodzież po treningach i meczach muszą się kapać w zimnej wodzie, co powoduje przeziębienia? ? motywuje wiceprezes ds. organizacyjnych MMKS, Jakub Kapica.
Oto odpowiedź dyrektora:
? Informuję, że uruchomienie ciepłej wody w szatniach i ogrzewania jest połączone z pracą kotłowni w sezonie grzewczym, co z kolei uzależnione jest od temperatur zewnętrznych ( na ogół początek sezonu grzewczego to pierwsze dni października). Co do kąpieli zimnych i ich wpływu na zdrowie lub co do ich braku, nie zajmuję stanowiska, choć istnieją poglądy o hartującym wpływie zimnych kąpieli i ich dodatnim działaniu na organizm.
Nie jest możliwym również załączenie dmuchaw w gniazdkach siłowych, podnosi to bowiem znaczenie zużycie energii elektrycznej i tak już wystarczająco wysokie. Myślę, że w tym newralgicznym okresie jesiennym trzeba niestety cześć sprzętu zabierać do domu celem wysuszenia, wyprania, konserwacji itp...?
Podpisał dyrektor ZGZiR w Nowym Targ, mgr inż. Krzysztof Wojtaszek.
Dzieciom, które zaraz po treningu idą do szkoły lub odwrotnie, każe się nosić ciężkie torby ze sprzętem do domu, a tymczasem w pomieszczeniach biurowych sezon grzewczy zaczął się znacznie wcześniej niż...w październiku. Czyżby dla pracowników biurowych dyrektora obowiązywał inny kalendarz? Dyrektor o hartowaniu swojej załogi też zapomniał. Przecież to samo zdrowie! ? zapewnia.
Czytano[862] | Zródło: hokej nowy targ | Autor: Stefan Leśniowski
co oni by zrobili w naszych warunkach ????....harakiri.
u nas żadna grupa niema szatni z minimum "socjalnym"
co nie zmienia faktu że tamtejszy dyrektor to debil.
6 dni później
Mikołaj Łopuski podpisał kontrakt ze Stocznoiwcem Gdańsk.
Szkoda że nie z nami :(
szkoda jeden z grajkow ktorzy byli na mojej liscie zyczen przed tym sezonem
Zna może ktoś wynik dzisiejszego meczu Tych- z góry dziękuję.
TKH Toruń - GKS Tychy 2:4 (0:2, 1:1, 1:1)
0:1 Parzyszek - Gonera 7:11 (w osłabieniu)
0:2 Sarnik - Piekarski - Proszkiewicz 16:16
1:2 Bomastek - Robert Fraszko 26:52
1:3 Proszkiewicz - Jakes 30:36
2:3 Kubat - Vercik 43:41 (w podwójnej przewadze)
2:4 Robin Bacul - Adrian Parzyszek 52:58
http://www.hokej.sport24.pl/news/show/41855/
Sanok na 3 miejscu. Jak się na to patrzy to nasz sanocki w......l mniej boli.
4 dni później
W czternastej sekundzie meczu Sanok-Podhale bramkę dla gości zdobył Daniel Galant!!!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)