sami wiślacy to znaczy kto: Olszewski, Szczoczarz, Baster, Makuch, Giza, Wacek, Bania, Węgrzyn czy Kubik?

No_remorse wznowil swa dzialalnosc...;-) Rozbrojony czlowiek dobrze napisal...Nie przesadzajmy...Z wislacka przeszloscia jest u nas tylko teraz kazek,skrzynia i nowak w pierwszym skladzie...z czego kazek to zawodowiec w pelnym znaczeniu tego slowa i nie jest jakos specjalnie zwiazany emocjonalnie z tamtym klubem...zaryzykuje stwierdzenie,ze z cracovia tez nie jest tak mocno zwiazny jak my kibice,czy kubik...w kazdym razie pelny szacunek dla kazka!

no-remorse chodziło o to, że mając dwóch równorzędnych zawodników w kadrze (w meczu) zagra zwiślak. Tak ja to zrozumiałem.

Ciężko się dyskutuje z opętanymi maniakalną depresją na punkcie gts-u. Tak, ja już to rozumiem....

Nie no no_remorse - jak czasem się z Tobą zgadzam to nie tym razem - naprawdę Suchan to jest dno... to co dziś wyprawiał wołało o pomstę do nieba - i nie opowiadaj bzdur o tym kto ma miejsce w składzie bo akurat tak jak ktoś wyżej napisał z Wiślaków byłych (jakie to wogóle ma znaczenie?) gra tylko Nowak i Skrzynia - a szczególnie Skrzynia nie zostanie zastąpiony ani Suchanem ani Lizakiem ani Szwajdychem ani Cebulą a jeśli uważasz że którykolwiek z nich zagra lepiej od Makucha, Gizy, Barana, czy Szczoczarza to naprawdę chyba na głowę upadłeś.... nie wiem skąd opinia o dobrej grze Radwańskiego - dla mnie zagrał kompletną padlinę dziś... (gorszy od niego na boisku był tylko Suchan) aaa i szukajmy drugiego bramkarza bo Cabaj dalej jest tak koszmarnie niepewny (po cholerę on się kiwa z napastnikami na polu karnym???)

chyba bedzie op...l ! Sztab szkoleniowy "pasów" poważnie podszedł do spotkania. Cracovia II wystawiła teoretycznie mocny skład, jednak piłkarze aspirujący do drugoligowej "jedenastki" zawiedli. Trener rezerwy Robert Mazanek ocenę ich poczynań pozostawił swemu zwierzchnikowi Wojciechowi Stawowemu. Ten zaś wypowiedział się w drugiej połowie: - Martwi mnie postawa niektórych zawodników. Winowajcom niczego dobrego - przynajmniej w najbliższej perspektywie - takie słowa nie wróżą. Już w 3 min Bagnicki (wychowanek "pasów", definitywnie zamieniony za kartę Piotra Gizy) po zespołowej akcji Kmity pokonał Cabaja strzałem z 12 m. Przyjezdni grali z większą determinacją, składnie i dążyli do kolejnej bramki. W 9 min po nieszablonowo rozegranym rzucie rożnym (znak firmowy drużyn Dariusza Wójtowicza) spudłował Marcin Giza, brat wspomnianego piłkarza Cracovii. Niedługo potem mecz w zasadzie się zakończył. Kmita strzelił drugą bramkę: Bogusz świetnie podał do P. Gawęckiego, ten wygrał pojedynek biegowy z Siemieńcem i na 18 m przelobował Cabaja. Piłka po wysokim locie odbiła się od poprzeczki, potem od uda interweniującego na linii bramkowej Siemieńca i zatańczyła w siatce. Temperatura powietrza wzrastała, meczu przeciwnie. Kmita wycofał się, zaczął szanować piłkę, zaś piłkarzom Cracovii II przy stanie 0-2 chciało się grać jeszcze mniej niż na początku. Najlepsze okazje mieli: Zawadzki (75 min, piłka na aucie) i Szwajdych (88 min, Różalski wyłuskał mu piłkę) oraz P. Gawęcki (86 min, niecelnie po kombinacji z Durzyńskim). Generalnie mecz - za sprawą słabszej niż oczekiwano gry "pasów" - rozczarował. Kmita udowodnił, że jest najlepszym zespołem grupy, już bowiem pokonał Dalin, Garbarnię, Skawę i Cracovię II.

Skończmy z atakowaniem zawodnika po jednym nieudanym meczu. Bluzganie na Suchana, bo nie wyszedł mu mecz z Kmita to przesada. To naprawde zdolny chłopak, ale cieżko od tak młodego gościa wymagać, żeby wszytkie mecze gral dobrze. Młodzi gracze maja to do siebie,że raz grają rewelacyjnie, a raz źle. Moim zdaniem powienien dostawać szansę od Stawowego. Najpierw jakies 10, 15 minut, żeby oswoił się z atmosfera i sposobem gry. Inaczej jak ktoś złapie kontuzję to znowu będziemy szukac jakiegoś Murzynka z malty, który nie wie co podpisuje.

Dokładnie. Nawet ronaldo potrafi zupelna kiche zagrac.

Nie no pewnie Karvin zagralbys najlepiej i poprowadzil Cracovie do zwyciestwa ale spoko.Suchan nie ma jeszcze 18 lat i moze mu sie zdarzyc jakis slabszy wystep a ze wczorajszy mecz byl z najlepsza druzyna 4 ligi totez pozwalali oni na mniej niz zespoly ze srodka tabeli.Bo z tego co widzialem to Zawadzki czy Dudzinski tez za dobrze sobie nie radzili.A tak pozatym to on nie trenuje z 1 druzyna bo nie tylko pilka zyje ale uczyc takze sie musi a treningi 1 zespolu jak dobrze mi wiadomo sa w godzinach poludniowych.A tez Stawowy duzo mu obiecywal jeszcze w tamtej rundzie ale jak na razie nie dostal ani jednego stypendium a wiem to dobrze bo mieszkam z nim na osiedlu i nie stwarzajcie zbytnio na nim presji bo jak to przeczytal to powiedzial ze wolalby nie strzelac tych 3 bramek w zembrzycach bo teraz nie musialby czytac tych "komplementow". Najlepiej skonczmy temat.

Bogus: zamalujcie to gowno w przejsciu pod Forum.

Bogus... byłem widziałem napisałem co widziałem - poniosło mnie trochę bo męczy mnie to stałe nawoływanie pewnych tu osób na temat taki że wiślackie psy zabierają miejsce w składzie wychowankom bo to jest g... prawda, prawda jest taka że Suchanowi mecz nie wyszedł i napewno był najgorszy na boisku - ja go z trybun nie bluzgałem - inni tak... napisałem swoją opinię ale widzę że to źle bo się chłopak załamie - a ja Ci powiem tak jak się decydujesz na granie w piłke to nie możesz się obrażać za to że ktoś o Tobie xle napisze tylko musisz sie do tego przyzwyczaić zacisnąć zęby i grac jeszcze lepiej zeby cos udowodnić - i wtedy dopiero jestes piłkarzem przez duże P!!!!!

Oj Karvin:-) Radwański kompletna padlinę zagarał??!! Daj Boże żeby reszta taką padline grała to rezerwa grałaby w czubie trzeciej a nie czwartej ligi:-)

A ja Ci powiem ze mozesz zalowac ze nie byles na poprzednich meczach rezerw, ze nie widziales ile 18 latek potrafi. A teraz wypisujesz ze to jest dno? Zaluj tez ze nie widziales co poniektorzy gracze pierwszej druzyny na tym samym boisku grali! Z ta tylko roznica ze tym z pierwszej druzyny placili a naszym wychowankom co ponajwyzej czeka transfer do obskornej Wieliczki albo wlasnie 4 ligowej Kmity ! Wislacy sa u nas forowani czego dobitnym przykladem niech bedzie ŚWISTAK i Zawadzki(dla niego jest 15 minut w meczu) dla naszych przykre slowa na treningach i oczekiwanie w jakim zasranym klubie skonczymy,nie zaleznie od naszej formy.

Bardzo Cie prosze przybliz mi jak sie foruje Swistaka ? Bardzo jestem ciekaw. Chodzi Ci o to , ze gra w Cracovii II ? Pomysl troche. Tak , bronie go bo go znam i glupot nie pozwole o nim pisac. Sczegolnie , ze nie trzeba byc znawca pilki aby pokazac jak bardzo sie mylisz.

A czy Świstak nie jest wychowankiem Garbarnii?

no cóż ... nie da się ukryć, że sprowadzenie Świstaka było największym błędem letnich transferów. rozumiem okoliczności jego "nagłego" sprowadzenia (pożegnanie z Ziółą, kontuzja Kolasy, nie wiadomo jak będzie Skrzynia spisywać się). okazalo się jednak, że w obronie wszystko gra.... i obecnie co z nim począć - tylko rezerwy, gdzie zajmuje miejsce młodszym, bardziej perspektywicznym naszym wychowankom. sorry - nie zgadzam się z wypowiedzią Stawowego sprzed kilkunastu tygodni, że to zawodnik jeszcze rozwojowy. i sądzę, że i dla jego ambicji lepiej byłoby wrócić do wieliczki, może tam by łapal się do skladu.

Nie, ale grał w Garbarni .Jednak rozumiem Cie ,bo sam pare razy widzialem , ze przypisuja mu ,iz pochodzi z tego klubu. Ciekawe dlaczego.

A kogo dasz na srodek gdy Skrzynia lub Wegrzyn dostana kartki ? Pewnie myslisz o Kolasie a ja po meczach rezerw jestem bardziej przekonany do Michala. Poprostu.

kto za kogo? oczywiście, że Kolasa w takiej - tfu,tfu - sytuacji ... po prostu zawodnicy z I drużyny mają nieco inną (niestety baardzo zmniejszoną) motywację do gry w rezerwach. dlatego od początku byłem zdania, że kadra rezerw powinna być stała i jedynie uzupełniana przez zawodników I drużyny. wowczas inaczej bym przyjmował takie porazki jak z garbarnią czy kmitą - bo to faworyci rozgrywek... jest np. kilku chlopaków do grania w defensywie (rocznik 84 - 85), którzy grali w V lidze, którzy ten awans w duzej mierze wywalczyli. a tu na meczu z kmitą tylko jeden socha wyszedł...i to też z ławki, bo obrona grała w składzie szerokiej kadry I drużyny... sadze tez, ze np. Grzesiu Baran - przy prawidlowym prowadzeniu byłby mimo wszystko bardziej perspektywiczny od Świstaka (chlopak jest sympatyczny, mily - ale to nie o to w tym chodzi)...

No. Tak jak myslalem . Ty wierzysz w Kolase a ja Nie do konca. Co do tego ,zeby grali mlodzi na stoperze w II Cracovii ,uwazam ,ze nie pograli by dlugo w IV lidze. Poza tym II druzyna to powinni byc (w/g mnie) zmiennicy pierwszej . A tych mlodych w II lidze w wiekszosci sobie narazie nie wyobrazam.NIech sie ucza od tych starszych z lawki.

onegdaj zaczela sie na forum rozwijac dyskusja o roli druzyny rezerwowej, etc... sadze ze kiedys wypadaloby do takowej wrocic. pilka nozna to nie jest cos takiego, ze mozna nauczyc sie "z ławki" - nie grasz, to sie nie nauczysz. gdyby bylo inaczej, to wiesz ilu geniuszy futbolowych byśmy mieli ? glownie sposrod tych co ogladaja swietne mecze, swietnych zawodnikow w TV. oczywiście zgadzam sie, ze ci chlopcy dopiero za .... ho, ho .... nadawać sie mogą do gry w II lidze. ale czy lepiej zeby odchodzili do IV, V ligi z zalem ze nie dostawali w macierzystym klubie szansy gry nawet w rezerwach? coz - do mnie bardziej trafilo kilka minut Kolasy z KSZO, ogladanie w ubieglym roku na c+ meczy górnika (zabrze), niż dotychczasowe dokonania Świstaka (przecież w rezerwie nie wyroznia sie az tak bardzo).

> sadze tez, ze np. Grzesiu Baran - przy prawidlowym prowadzeniu byłby mimo > wszystko bardziej perspektywiczny od Świstaka (chlopak jest sympatyczny, mily - ale > to nie o to w tym chodzi)... No i waśnie dlatego ma sens by Świstak siedział u nas na rezerwie a Baranek grał w Wieliczce. Nieprawda? Alternatywą do ściągnięcia Świstak było wymuszenie powrotu Baranka na ławę a to - patrząc choćby jak Arek się rozwija - byłoby okropnym błędem. Dlatego transfer Świstaka wcale nie uważam za pomyłkę. Pomyłką była próba wprowadzenia go na siłę do składu podobnie jak "trzymanie" na siłę Any w wyjściowej jedynastce. W obu przypadkach skończyło sie to fatalnie dla piłkarzy. Są "ugotowani" na jakiś czas ;-( Obawiam się, że trener chcąc dla nich dobrze chyba zdrowo im zaszkodził. Co do Kolasy to najpewniej w którymś z meczy jesiennych będzie musiał zagrać w wyjściowym składzie stopera. Wtedy zobaczymy co jest wart bo w rezerwach to on ma łapać formę fizyczną a nie ryzykować kontuzje czy kartki.

Chodzilo mii o to ,ze mlodzi moga sie nauczyc czegos od chlopakow ktorzy siedza na lawce w I Cracovii. A Swistak czy sie wybija w rezerwach ? Wedlug mnie gra poprostu dobrze. Ustawia defensywe . Oczywiscie nie jest jeszcze na poziomie Skrzyni czy Wegrzyna , ale niech cwiczy ,bo ma talent i perspektywy. Gra coraz lepiej .Bedzie dobrym zmiennikiem a moze nawet kiedys powalczy o pierwszy sklad.Pamietasz jak Skrzynia gral w amtym sezonie? Naprawde mozna wiele zrobic w kilka miesiecy .