Własnie się dowiedziałem, że z powodu przemęczenia wielkiego i bóg jeden jeszcze wie czego mecz charytatywny sie nie odbędzie. Chciali go rozegrać piłkarze ale szanowny prezes powiedziałiż sa przemeczeni i najbliższy mecz z Pogonią bedzie ciężki i muszą sie przygotowywać. A czy takim meczem nie można by dopracować techniki i innych elementów. Ale trudno sie mówi profesor pieknie nas załatwił.
W mojej głowie zrodził sie dość chory pomysł, żeby jednak jechać do Poznania i zagrać mecz. Nie piłkaże tylko my kibice Pasów. Dlatego poważnie się pytam czy śa chętni na coś takiego. Potrzewba conajmniej 9 osób bo dwie już są. Ja mówie śmiertelnie poważnie.
Aha i niech modzi tego nie wywalają. Prosze was o to
-
-
Mecz Lech - Pasy (może jednak zagramy)
Całkiem dobry pomysł aby kibice dwóch zaprzyjażnionych ze sobą klubów rozegrali mecz pomiędzy sobą.A może tak zagrać z innymi zgodami ?
Kto Tak PIęknie Gra To Cracovia !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Violetta Szostak, rana, wak (Kraków) 30-05-2005 , ostatnia aktualizacja 30-05-2005 22:31
Prezes Cracovii zadecydował, że jego piłkarze nie przyjadą na charytatywny mecz, który mieli rozegrać w środę z Lechem Poznań - dla chorych dzieci. Sprzedano już tysiąc biletów.
Towarzyskie spotkanie Cracovii i Lecha Poznań miało się odbyć w Dniu Dziecka, na stadionie przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu. Organizatorem jest fundacja Mam Marzenie, która zajmuje się spełnieniem marzeń ciężko chorych dzieci i na ten cel miały pójść pieniądze z biletów. Sprzedano ich do poniedziałku 1100. Na mecz zaproszono też dzieci z piętnastu domów dziecka. Przygotowano dla nich szereg atrakcji towarzyszących, m.in. loterię, w której można było wygrać strzelanie rzutów karnych bramkarzom obu klubów. Miało się też spełnić marzenie jednego z chorych chłopców: chciał stanąć na bramce, gdy jedenastki będą strzelać kapitanowie poznańskiej i krakowskiej drużyny.
Ale Cracovia nie przyjedzie. - Jeszcze rano rozmawiałam z trenerem Cracovii i zapewniał, że będą - relacjonowała w poniedziałek wieczorem zdenerwowana Ewa Stolarska, wolontariuszka fundacji. Po południu trener krakowskiego klubu Wojciech Stawowy zadzwonił i przekazał informację: prezes nie zezwolił im na przyjazd.
Jak się dowiedzieliśmy odmowa przyjazdu do Poznania jest autorską decyzją prezesa Cracovii, prof. Janusza Filipiaka, którym wezwał po południu trenera Stawowego i bez podania przyczyn nakazał mu zostać z zespołem w Krakowie. Trener oraz piłkarze zespołu "Pasów" bardzo chcieli jechać na ten mecz. - Niestety, nie jedziemy - powiedział tylko załamanym głosem kierownik zespołu Maciej Madeja. Piłkarzom jest przykro, a kibice Cracovii - na co dzień zaprzyjaźnieni z Lechem Poznań - są wręcz wściekli.
- Nie odwołujemy spotkania, zaprosiliśmy dzieci, mecz będzie, choćbyśmy mieli sami wyjść na boisko - nie poddają się jednak organizatorzy. Trener Lecha Poznań Czesław Michniewicz szukał innego partnera dla klubu, to karkołomne zadanie na dzień przed meczem, ale w poniedziałek rozmawiał o tym z Groclinem. Ostatecznie Lech zagra... sam ze sobą - ze swoimi rezerwami.
Dla "Gazety"
Janusz Filipiak, prezes Cracovii Kraków
Nie mamy żadnego obowiązku jechać do Poznania, bo nie zawarliśmy w sprawie tego meczu żadnej pisemnej umowy, jedynie ustną. Poza tym drużyna jest rozbita fizycznie po meczu z Wisłą Płock. Wkrótce mamy kolejne, trudne mecze z Amicą i Pogonią [najbliższy 9 czerwca - przyp. red.]. Jako profesjonalna drużyna musimy się do nich przygotować i wyleczyć kontuzje. W poniedziałek mieliśmy piknik, teraz ma być mecz charytatywny - dość tego. Jest mi bardzo przykro, ale tak dalej być nie może.
Bez komentarza..........Poczynania pewnej osoby zaczynają być wielce irytujące.....
"Nie mamy żadnego obowiązku jechać do Poznania, bo nie zawarliśmy w sprawie tego meczu żadnej pisemnej umowy, jedynie ustną. " - no i kurwa mamy profesjonalny klub.
Ciekaw jestem kto dał to ustne zapewnienie ??
Generalnie to nie powinnismy sie od poczatku pakowac ten mecz bo jendak mamy cos jeszcze do zagrania a przygotowania wygladaja jak obozny cyrk.
Ale jeżeli już ktoś dał słowo (nawet jak nie Filipiak) to powinnismy jakoś wyjść z twarza i wysłac przynajmniej rezerwy.
boze...
bez jaj.. nie bylo na pismie haha... smieszne jednal filipiak nie jest slowny..
to chcciazby wyslali przybyszow z ameryki :)
nie wpisywać tutaj opini o postępowaniu pana F. bo to nie temat do tego. Ja autentycznie szukam chętnych którzy pojadą i pokażą, że chociaż kibicom zależy i zagramy choć połowe meczu.
Kojo,co ty na to?
Mozna by jeszcze Grzeska wziasc?
W sumie fajna sprawa.
kubus i co... po 10 minutach padne...
nie no.. Cracovii kompromitowac nie bede. :) ale z grzeskiem moge pogadac..
i wpadnij jutro na test-mecz
(wybaczcie ale gg nawalilo mi)
Czy grac czy nie ja jade. Choc moze bede sam na stadionie Lecha z Cracovii. Ale jade. Ja honor swoj mam.
Bedzie nas conajmniej 2. A jak by się udało to będzie niezła zabawa i wspomnienia. Nie robimy tego dla nikogo poza tymi maluchami. Nie dajmy im się smucić i nie musimy przy tym być Ronaldinio czy Raulem
Wrzucam to na prośbę Sociosa :)
"Dobra. Większość jest oburzona i tak dalej i tak dalej...
Zamiast kolejnych dziesiątek postów, które nic więcej nie wniosą, a jedynie powtórzą oburzenie ogółu, proponuję podejście konstruktywne:
w środę wszyscy na mecz!
Nieważne z kim. Nieważne jaka pogoda. Każdy niech przyjdzie, a jak się da, to jeszcze namówi chociaż jedną osobę. Namawiajcie w szkołach, w pracy, zróbcie sobie jakieś opisy na GG itp. itd. Macie na to cały wtorek i kawał środy: cholernie dużo czasu.
Aha - przychodzimy nie "żeby się pokazać". Przyjdźmy dla tych dzieciaków. Zróbmy to dla nich. Łatwo się oburzać na innych, więc chociaż sami się zachowajmy jak należy. 1000 sprzedanych do tej pory biletów, to jest nic.
Osobiście najbardziej się ucieszę, jak zagra Lech z Lechem ;-) A jak do tego dojdzie, to przy okazji dajmy piłkarzom odczuć, jak bardzo nam zależy na utrzymaniu się w lidze. Na bezstresowym utrzymaniu. Jak bardzo nam zależy na wygranej (a co!) w najbliższym meczu z Wisłą Kraków. Zaśpiewajmy nową pieśń, poskandujmy o pokonaniu Wisły. Niech oni poczują naszą moc i uwierzą w tę swoją moc, która w tym sezonie jest w nich tak często uśpiona."
ZAPRASZAMY
Panie Prezesie co Pan robi... Taki wstyd? Obiecaliśmy dzieciom i co teraz?
Panie Prezesie co szkodzi wysłać skład
Ławka + Rezerwa + Juniorzy?
Przecież Lech nie będzie na maxa też grał tylko tak by ładne widowisko było.
Panie Prezesie ja rozumiem ,że ktoś pewnie nieoficjalnie się na mecz umówił bez zgody Zarządu ale Panie Profesorze to OBCIACH "jak cholera"
Podobnej potwarzy dla Cracovii nie pamiętam.
"Podobnej potwarzy dla Cracovii nie pamiętam."
A ja pamietam, ostatnia byla na derbach, propozycja pana F., zeby nie wpuscic gosci. Potem, pan F. olal kompletnie sprawe medialnie i nawet nie ruszyl palcem w obronie spikera. Potem wylal Misiora.
Ja ma tego faceta dosc, rzadza pieniadza cie zezarla F.!
Wstyd!!!!!!!!!!!!!!!!
Chociaż juniorów jak ktoś napisal wcześniej wysłać. Nasz pasterz chyba się zagubił.
Ale Kurwa Wstydzior!!!
Mieć tytuł profesora, a nie mieć klasy.... dramat!
Portal 90minut.pl podaje cytat z Filipiaka:
"Nie mamy żadnego obowiązku jechać do Poznania, bo nie zawarliśmy w sprawie tego meczu żadnej pisemnej umowy, jedynie ustną. Poza tym drużyna jest rozbita fizycznie po meczu z Wisłą Płock. Wkrótce mamy kolejne, trudne mecze z Amiką i Pogonią (najbliższy 9 czerwca - przyp. red.). Jako profesjonalna drużyna musimy się do nich przygotować i wyleczyć kontuzje. W poniedziałek mieliśmy piknik, teraz ma być mecz charytatywny - dość tego. Jest mi bardzo przykro, ale tak dalej być nie może - stwierdził Filipiak."
Panie Filipiak! Wstyd mi za pana!!! Wszyscy kibice Cracovii wstydza sie za panski brak odpowiedzialnosci i bezduszny gest! W glowce sie troszke panu pomieszalo! Jak sie panu wydaje ze jest pan Abramowiczem to informuje pana ze to nie ten format i nie ta liga!!! I tak nie wejdziemy do pucharow! Wazniejsze jest zdrowie i radosc dzieci od meczu z Amica! Ale co pan moze o tym wiedziec!Jest jeszcze cos oprocz kasy co potocznie jest nazywane DOBRYM SERCEM i LUDZKA PRZYZWOITOSCIA! Pan nie pierwszy raz pokazal ze tych cech nie posiada!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)