nalezy cos zrobic z naszym nowym hymnem !!!!!!!!
wszyscy wiedza o co chodzi!!!!
skoro pojednanie to pojednanie
-
-
a co z HYMNEM??
jest dobry nie przesadzaj, plizz
nie przesadzam tylko uwazam ze pewne zarzewia konfliktow powiny byc usuwane i tyle.
np derby :)
ej - bez przesady. jeszcze należałoby usunąć "nikt nam nie zrobi nic", ze względu na frazę "więc zarepetuj broń...", a przecież zaraz po niej następuje symboliczne i poruszające "za lata łez..."
lepiej śpiewać że "nigdy nie zejdziemy..." niż "Wisła to stara..." - a przecież wydarzenia ostatnich dni nie zmienią faktu, że to nasz największy rywal.
nie róbmy ze stadionów kościołów, nie róbmy z meczu spotkań kółek różańcowych. wystarczy odrzucić przemoc. ale przecież kibic Cracovii dalej ma święte i niezbywalne prawo "wbijać szpile" Wiśle - i na odwrót. przywróćmy słowom "Święta Wojna" ich pierwotne [b]metaforyczne[/b] znaczenie!
Bez komentarza .....................
Po części założyciel tematu ma trochę racji. jednak określenie pies, żyd, śledż, gumia(o)k które kiedyś zostały stworzone po to by obrażać innych teraz są raczej określnikami które mnie osobiście nie ruszają.
To moje zdaniechoć pewnie nie wszyscy tak do tego podejdą.
Zgadzam sie z wierny Wisla-przeciez Wisla ma wlepke "wsciekle psy",hutnik na meczach spiewa"To My Super gumiory",a Cracovia ma Jude Gang(Jude-zyd,zydowski)wiec nioe widze problemu ja tam sie nie obrazam jak mi ktos powie ze jestem zydem i inni(Wisla ,Hutnik) chyba tez nie maja takich problemów.
Dokładnie, nie popadajmy w paranoję - jeśli tylko wyeliminujemy hasła typu "Śmierć Wiśle", "Oczyścimy Kraków...", "Spalimy wam dom...", "Wymordujemy Was" to już naprawdę wystarczy. Chodzi o to by wyplenić chora nienawiść, tak by pozostąła czysta rywalizacja...
Ot Co
Ale my tu mówimy o jednym wersie naszego hymnu który mozna latwo zmienic,a co zrobic z flagami??,co zrobic z szalikami??(których jest mnóstwo)
co z nimi zrobic???????????????????????
byloby miło gdyby jednak psów nie było... choć swojego zdania kilka postów wyżej nie zmieniam Wasza sprawa.
Wszystko anty spalić!!!
Na forum Legii czytałem taką anegdotę związeną z Ojcem Świętym:
"Jeden z watykańskich prałatów chciał się nauczyć polskiego, więc sprowadził sobie nasz elementarz. Nauka była jednak tak pospieszna, że kiedy chciał się nową umiejętnością pochwalić przed Ojcem Świętym, coś mu się pomyliło i zamiast: "Jak się czuje Papież", rzekł: "Jak się czuje piesek?". Papież spojrzał na niego zdumiony, po czym odpalił: "Hau, hau"."
nie Przesadzajmy, bo Ci którzy podchodzą do tego co się dzieje, z ostrożną ale sympatią, zniechęcą się kompletnie.
Wiadomość zmieniona (06-04-05 12:55)
Hymn To wykonuje Makino a nie jakis cpuna Malenczuk.. jak w hymnie mozna najezdzac na inna druzyne??
TO MA BYC HYMN???
To nie hymn.. to kolejna pioska o Pasach...!!
pozdro 600!!
Olek rządzi!!
Kojo-mysle, ze przesadzasz...
1) Nikt z nas kiedy hymn powstał nie mogl przewidziec tego co sie dzieje teraz.
2) Jeszcze nie dawno kazdy to spiewał, a przy tym sławnym fragmencie było naprawde głosno.
3) Naturalnie kibiców Wisły moze to ranić nie mowie,ze nie.Gdyby nie było słowa "psy" problemu by nie było.Bo to normalne,ze pasiak ma na mysli,ze nigdy nie zmieni barw,nie bedzie kibicował sasiadom zza blon.To wcale nie wyklucza sympatii:P
Reasumujac jest to madra tresc, lecz na dzisiejsza sytuacje nie pasuje jedno słowo:)
Wiadomość zmieniona (06-04-05 13:24)
DSS: dla mnie Piosenka Malenczuka nigdy nie byla Hymnem..! I wcale nie chodzi mi o te cale "Pojednanie" tylko taka opinie mam juz od kiedy powstale ten pseudo hymn!
Spiewam ja na meczach (cała, nie tylko ten urywek) i czasem slucham!!! ale traktuje tylko ja pioseneke o Cracovii!!
podobnie jak piosenke "Pasiaste Serce"
Pozdro 600
Olek the best!
[No miałem tu juz nie pisać, ale w tej sytuacji złamię to postanowienie, mając nadzieję, że i moderatorzy po ostatniej awanturze coś zrozumieli.]
Przecież nikt nie spiewa "Wisła to psy"! W hymnie jest "nigdy nie zejdziemy na psy". Ani słowa o Wiśle.
Co znaczy "zejść na psy" chyba wszyscy wiedzą lub moga sobie poszukać w słowniku.
Kibice Cracovii śpiewają, że nigdy nie stocza się, nie spadną na dno. W domyśle dla większości oczywiście jest "...jak Wisła".
Tak, nigdy nie stoczymy się na dno, nigdy nie czeka nas milicyjny, psi los Wisły.
To może nie jest miłe takie wypominanie przeszłości, ale nie jest też obraźliwe.
niektorym sie w glowach pomieszalo , jak dla mnie koniec tematu , wogole zmienmy wszystko co nie ? cale oblicze , ech
nie dajmy się zwariować...
Ja wszystko rozumiem... ale rywalizacja musi pozostać - to jest sens istnienia Cracovii i Wisły - RYWALIZACJA - kwestia jest forma tej rywalizacji i środków...
Jak to "co z Hymnem?", Hymn się śpiewa bo to jest pieśń napisana do śpiewania !
...i bynajmniej, nie wiem o co chodzi...
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)