to oczywiste ze ta msza sama nie wystarczy, ale jest super początkiem!! Trzeba czynów a nie wielkich słów! wpadłem na dwa pomysły nie za wiele ale zawsze cos: po 1) propagowanie końca "wojny" poprzez vlepki tak jak wczwsnie wpomniał ktos szaliki po 2) Słyszałem cos o marszu kibiców który ma sie niedługo odbyc- może on by równiez przeciw pseudo kibicom!! Zawsze cos Nie lękajcie sie ich jest mniej i są głupsi

Nie ma co porównywac komuny do pseudokibiców! Tamten problem był nieporównywalnie wiekszy i udało im sie- czemu nie miło by sie udac nam!

1) zawsze znajdzie się paru 'myślących inaczej' .. Mi wstyd już było, gdy podczas wymarszu z Reymonta widziałem paru zarumienionych na chwijących się nogach. A potem, gdy paru kumatych na stadionie KSC powiedziało: pobujajmy się! Całe szczęscie i wśród kumatych zdarzają się kumatniejsi, więc te zapędy wystopowano. 2) Po co zgoda od razu? Po co wyjazdy wspólne? Po co takie wielkie hasła, które róznie szybko jak powstają, równie szybko przemienią się w pustkę, a powstałe w ten sposób zniechęcenie spotęguje tylko wzajemną nienawiść... zacznijmy po malutku... Spokojnie. Najpierw zaniechajmy pzyśpiewek anty-, anty vlep... i starczy. Jak to już wiele osób pisało wcześniej, nauczmy się wzajemnego szacunku. A święta wojna niech trwa, ale zgodnie ze swą esencją : na bramki, oprawy, decybele... A nie na noże i bejzbole. 3) Kazanie. Sorry, ale jako wierzący katolik niekoniecznie chciałem usłyszeć takie słowa. O promenadzie, o inteliogentach... a czy było choc słowo o przebaczeniu? O tym, że ' kiobicu Wisły, Cracovi... nie patrz się za siebie, leczy wybacz swojemu bliźniemu i rozpocznij nowe życie, w duchu cywilizacji Miłosci, do której tak Papa wzywał'. Taki problem to było powiedzieć? Niestety, zabrakło księdzu charyzmy i... zdrowego rozsądku. Okrutnie niewykorzystana szansa. 4) Czarny bojzbend. Sorry nr2, ale zalatywało kiczem... Jedyne co musze przytznac, to wykonanie psalmu i aklamacji. Ale aranżacje pieśni.. no i to wepchanie się przed paradę, gdy kibice sami od siebie chieli oddać hołd Papieżowi. 5) bo tak same negatywy pisze... a nie o tym powinno być! Bo jeszcze tydzień temu nikt by nie pomyslał, że coś takiego jest możliwe! To jest Wielka Rzecz, WSPANIAŁA! I nawet te wymienione przeze mnie wyżej punkciki słabosci są niczym wobec tego cudu, który się dokonał! A dokonał się za sprawą naszego Kochanego Ojca Świętego. Coś pięknego! Dziękuje Wam, Pasiaki, Dziękuje Wam Hutnicy, Dziękuje Wam Gieksiarze, Wodzisławianie... Naprawde, poczułem tą jedność, której pragnął Jan Paweł Wielki. Nie musimy lubieć naszych poglądów, wszak wtedy zanudizlibyśmy się :) ALe musimy się szanowac i dostzregac wartosc nadrzedną - wartosć ludzkiego życia, o którą tak Karol Wojtyła apelował. Damy Radę, już nikt w Świętej Wojnie nie zginie! Pomału zbudujemy Nowe Jeruzalem :) pzdr PS: KAŻDY TO POWIE WOJTYŁA RZĄDZI W KRAKOWIE!

Ludziska jestem z Jatrzębiej Góry a więc z północy Polski i kibicuje wszystkim klubom, jednym mniej drugim bardziej!!!! Tym zachowaniem pokazaliście naprawdę klasę! Cały Polska na Was patrzy!!! Dajcie jako pierwsi przykład,że stadiony moga być bezpieczne,że można kibicować swoim klubom ale szanując innych braci! Zawszę znajdą się wyjątki i nie należy się tym zrażać- niech każdy zacznię od siebie a będzie dobrze. Jan Paweł II tez na Was patrzy - udowodnijcie mu ,że jego śmieć nie poszła na marnę - jesteśmy wszyscy Polakami - trzymajmy się razem!!!!!!!!!!!!!!